Przeistoczenie

[gural]

No tak zrobiłęm, ale również nie wiem na jakiej podstawie miałbym zmieniać postać spod upgrejda skoro aktualnie gram upgrejdem.

No ale takie haczyki niestety sie zdarzaja i trzeba sie wtedy dogadac z innymi graczami co robimy.

[chmiel]

grajac upgrejdem caly czas jestes tak jakby jedną postacią czyli czar przeistoczenie działa na upgrejda i na postać czyli wyrzuca się upgrejda moim zdaniem.

[Gieferg]

Ja zawsze grałem, że Przeistoczenie poprostu zabija Postać, ta sobie wybiera nową i startuje od zera. Tzn. grałem tak, dopóki nie postanowiliśmy zbanować tego Czaru.

I to ostatnie rozwiązanie jest najlepsze to bodaj najbardziej debilna karta jaką wymyślili Polacy w tym kalekim dodatku.

Tyle że raz mówisz że zbanowałeś a za chwilę, że ostatnio miałes sytuację że na ciebie rzucał przeistoczenie :?

[HunteR]

a jak wiadomo w MM w przeciwieństwie do MiMa po śmierci takiego upgrejda wracamy do poprzedniej postaci.

Lol, te niektóre "ulepszenia" zasad w MM są jakieś dziwne :roll: Przecież profesja to nie jest osobna postać tylko postać główna tyle że z nowymi zdolnościami. Ale ja tam się na MM nie znam więc nie wnikam.

Dla mnie czar Przeistoczenie działa jak respawn o czym pisałem gdzieś wcześniej. Losujemy/wybieramy nową postać i jedziemy od nowa.

[Gieferg]

Dla mnie czar Przeistoczenie działa jak respawn o czym pisałem gdzieś wcześniej. Losujemy/wybieramy nową postać i jedziemy od nowa.

to tylko twój wymysł, z karty to nie wynika

nie ma tam słowa o tym, że Poszukwacz traci punkty siły/mocy które zdobył. Wyłącznie przedmioty, przyjaciół i złoto oraz wymienia kartę poszukiwaczy.

[gural]

Tyle że raz mówisz że zbanowałeś a za chwilę, że ostatnio miałes sytuację że na ciebie rzucał przeistoczenie

Koleś niby rzucił Pana Postaci (cytuję niżej), ale teraz jak poznałem jak działa Przeistoczenie to to praktycznie to samo.

PAN POSTACI
"Rzuć to zaklęcie na wybranego gracza. Postać należąca do niego zamieni się w losowo wybraną spośród Kart Postaci, zachowując tylko swoją Miecz i Magię. Nie możesz rzucać Zaklęcia na siebie, ani na postacie na Kamiennym Moście, w Komnacie Magów, ani Krypcie Władców
Dawnych Światów."

Czyli chyba to co przeistoczenie.

[Katiusha]

Nie możesz rzucać Zaklęcia na siebie

Właśnie przyszło mi do głowy to, że jak wylosowalismy słabą postać, to takie rzucenie na siebie tego czaru i wymiana postaci na lepszą może być cacy. Oczywiście w MiMie, bo tam nie ma zastrzeżenia na karcie, że nie wolno rzucać na siebie tego czaru. Ale to by sie opłacało na początku rozgrywki albo po jakieś wielkiej 'kraksie życiowej' poszukiwacza w czasie gry i który nie ma już za wiele do stracenia (Przyjaciół/Przedmioty/MZ). 8-[

[Blaster]

Przyłączam się do opinii osób stosujących czar Przeistoczenie na takich zasadach jakie są w jego opisie. Ja tak gram nie tylko dlatego że tak jest napisane w zasadach (nie zawsze gram zgodnie ze wszystkim co jest napisane w MiM) ale także dlatego że takie podejście nie „rozwala” gry.
Zastanawialiście się kiedyś jak czar ten (zwłaszcza przy jego nadinterpretacji) działa w rękach Kuglarza?
Wszyscy oponenci Kuglarza giną w ilości tur równej ilości postaci występujących w grze.
Jeśli ktoś powie, że Kuglarz jest przegięty a nie czar to ja podam inny sposób na szybkie wygranie przy pomocy czaru Przeistoczenie nie będąc Kuglarzem:
1. Wylosowujemy czar Przeistoczenie
2. Liczymy ilu graczy mamy do wyeliminowania
3. Zbieramy mieszki złota w liczbie 4 x (liczba graczy)
4. Idziemy do miasta i rzucamy czar na pierwszego poszukiwacza – umiera
5. Kupujemy ten czar w następnej turze za 4 MZ w Sklepie Magicznym i w tej samej turze ginie kolejny poszukiwacz itd.
6. Idziemy do Korony Władzy
Jak Wam się podoba ta przypadkowość złych zdarzeń MiM za które uważacie wyciągnięcie czaru Przeistoczenie?

[Johnny 5]

Kupowanie już rzuconych czarów samo w sobie jest przegięte (można np kupić parę razy zawładnięcie, czy weryfikację) kiedyś okazało się, że jak poszukiwacze mieli dużo złota to gra polegała na ciągłym koczowaniu w pobliżu sklepu magicznego i rzucanie ciągle tych samych czarów, dlatego u nas teraz już nie ma czegos takiego żeby można było wybrać czar ze stosu czarów już użytych, mimo że zasady na to pozwalają.

[Katiusha]

Blaster,

Wystarczy, że ktoś wyciągnie z zanadrza Czar Odbicie i cwaniaczek sam zostaje poddany dzałaniu Czaru Przeistoczenie. :biggrin:

Ale masz racje, jeśli nikt by nie miał Czaru Odbicie to gra staje się bez sensu w takim wypadku...

[Beast]

Co do Sklepu Magicznego z dodatku Miasto trochę jest to przegięcie, że można kupić czar za 4 mz. Rozgrywka w pewnym momencie może polegać na wiecznym krążeniu po ulicach miasta jak to powiedział Johnny 5. Bez sensu jak wiele niedociągnięć w tej grze.
Projekt Stave'a trochę to zmienia ale niewiele. Jest tam zapisane, że potrzebujemy wydać 5 mz a nie 4 mz - zawsze to trochę drożej. No i Arcymagiem też trudniej zostać bo musimy mieć moc min. 8 i Talizman, którego musimy poświęcić.
Co do samego czaru Przeistoczenie to Stave'a proponuje, żeby min. moc poszukiwacza wynosiła 10. Jest to następne utrudnienie bo jak wszyscy wiedzą łatwiej zyskać siłe niż moc. Proponuję modyfikację gry wg Stave'a i sprawa się troche rozwiąże. Pozdrawiam wszystkich.

[Katiusha]

Można to rozwiązać jeszcze w ten sposób, że zamiast wybierania dowolnego czaru ze stosu już zużytych, bierzesz pierwszy z kupki niezużytych. W ten sposób nie wiesz jaki czar Ci się trafi i wyeliminuje kupowanie co chwile tego samego.
W sklepie powinno być tak, że kupujesz towar jaki chcesz (w tym wypadku czar), ale to prowadzi do bezsensów w grze i lepiej chyba kupować losowo.

[Emil]

Można to rozwiązać jeszcze w ten sposób, że zamiast wybierania dowolnego czaru ze stosu już zużytych, bierzesz pierwszy z kupki niezużytych. W ten sposób nie wiesz jaki czar Ci się trafi i wyeliminuje kupowanie co chwile tego samego.

w taki sposób to można zakupić czary w innych miejscach po znacznie mniejszej cenie.

[Katiusha]

w taki sposób to można zakupić czary w innych miejscach po znacznie mniejszej cenie.

Po co w innych miejscach? W tym samym miejscu możesz kupić w ten sposób Czar za 2 MZ. A z innych miejsc to pamiętam tylko Czarnoksiężnika z kart Przygód sprzedającego Czar za 1 MZ, tyle że najpierw musi wyskoczyć na plansze z kupki.
W innych miejscach musisz wykatulać kostką aby trafic na zyskanie Czaru. Możesz też dostać za darmo czar bez katulania (np u Półboga czy Czarodzieja).
Ale nie chodzi o to co za ile można dostać, tylko o zlikwidowanie buga w Sklepie Magicznym, a ja poprostu zaproponowałam rezygnacje z tej możliwości tj wybrania dowolnego Czaru.
Przyszedł mi do głowy jeszcze inny pomysł aby skasować ten bug w grze, można by było wybierać Czary, ale raz na powiedzmy 3 kolejki ten sam.

[Emil]

Po co w innych? bo są tańsze... po co mam płacić 4mz za czar skoro mogę mieć go taniej \:D/ lub dostać go nawet za darmo
ogólnie lubię ten czar i zawsze w zanadrzu staram się mieć rozproszenie magii lub odbicie i czuję się w miarę bezpieczny :biggrin:

[Master]

U mnie jakoś na Czary niema jakoś dużego popytu. Może daltego że wszyscy wolą się dobrze bawić niż podkładać sobie świnię.

[Korczyk]

Umiejętność bawienia się polega również na robieniu psikusów, jakimi są w tej grze Czary. Kiedy je rzucamy, bawimy się przecież w czary mary. Tak samo, kiedy walczą Poszukiwacze, bawimy się w rycerzy, czego na szczęście nie musimy sprawdzać w praktyce i dźgać się mieczem, bo możemy tutaj zawalczyć nie robiąc nikomu krzywdy. Nie inaczej rzecz się ma z magią, nikt przecież nie rzuca tu na nikogo czarów, tylko się tak bawimy. Ja rozumiem, że można mieć tu pewne opory, sam je miałem, ale jak się grupa umówi, to one powinny zostać przełamane. A jeżeli ktoś się obrazi, że został tak a nie inaczej przez czar, takie reguły gry, potraktowany, to w takim razie nie umie się bawić. Ważna jest także czarna strona gry i potrzebna do jej pełni. I w grupie do tej gry dojrzałej powinno nie widać w tym względzie oporów. Gramy w końcu w „Magię i Miecz”! Nie ma akceptacji dla humorów poszczególnych graczy, czy swoich, w stylu - „podbiore sobie żeten, nikt nie zobaczy”, ale jak przyjdzie rzucić czar, to „ja tego nie mogę zrobić, nie mam serca tego zrobić”. Popatrzmy, czy przypadkiem nie kierujemy się tym, co widoczne, tak bardzo dlatego, że to czego nie widać, jest nieładne.

[Master]

Nie no jasne że nikt nie kisi fajnego czaru w nieskonczoność, ale motywy ze zbieraniem mieszków a następnie ustawianiem się pod sklepem magicznym (i robieniem za czarnoksieskiego żula ) wykupując i miotając w pozostałych cały czas tym samym czarem się nie zdarza.

Tak samo, kiedy walczą Poszukiwacze, bawimy się w rycerzy, czego na szczęście nie musimy sprawdzać w praktyce i dźgać się mieczem, bo możemy tutaj zawalczyć nie robiąc nikomu krzywdy.

Ja osobiście trenuję posługiwanie się Kataną. Niestey na razie musi mi wystarczyć BOKKEN wystarczyc ale kiedy zdobędę odpowiednie fundusze to nie omieszkam sobie prawdziwej sprawić

[Critter]

Ja też stosuje zasadę z wyjmowaniem ostatniego czaru ze stosu czarów użytych. Jeśli zaś chodzi o wielokrotne wyciąganie czarów "wysokiej rangi", to proponowałbym w owych czarach stosować zasadę 1krotnego użycia. Tzn. jeżeli któraś z tych czarów zostanie odkryty ze stosu kart użytych, to należy ten czar przenieść na spód stosu i ponownie zalosować, bądź przyjąć że próba wskrzeszenia czaru się nie udała i nie przynosi on skutku.

[maverick109]

ja osobiscie nie wprowadzam tego czaru do gry, jest za mocny, mozna minimalnym wysilkiem zniszczyc cala przyjemnosc z gry innemu graczowi. wiem ze ja bym nie chcialbym umierac w taki tani sposob, i razem ze znajomymi bannujemy ten czar.
ewentualnie przyszlo mi do glowy zeby oslabic ten czar tak zeby nie byl za mocny a jednoczesnie jednak cos tam dawal, np mozna go rzucic na siebie zeby zresetowac swoja postac jesli akurat tak sie gra potoczyla ze jest to na reke, a jesli sie rzuca na kogos innego to przykladowo traci 1pkt sily/mocy (do wyboru przez rzucajacego), 1pkt wytrzymalosci + 1 losowo wybrany przedmiot. wtedy czar robi sie calkiem przyjemny, chociaz zdaje sobie sprawe ze nie trzyma sie za bardzo oryginalnego opisu czaru ;p

[pretorianstalker]

Po co w innych? bo są tańsze... po co mam płacić 4mz za czar skoro mogę mieć go taniej lub dostać go nawet za darmo
ogólnie lubię ten czar i zawsze w zanadrzu staram się mieć rozproszenie magii lub odbicie i czuję się w miarę bezpieczny

A znasz jakieś inne miejsca, które pozwalają zakupić dowolny czar ze stosu? mi do głowy przychodzi tylko Półbóg, ale on jest jednorazowy... noi nie sprzedaje tylko daje za free

[yabollo]

A znasz jakieś inne miejsca, które pozwalają zakupić dowolny czar ze stosu? mi do głowy przychodzi tylko Półbóg, ale on jest jednorazowy... noi nie sprzedaje tylko daje za free

Na wybranie Czaru ze stosu dostępnych czarów pozwala nam tylko Półbóg.
W "Sklepie Magicznym" w Mieście za 4 mz można zakupić dowolny czar, ale ze stosu Czarów użytych.
Cyganka jeszcze może obejrzeć i zatrzymać dla siebie każdy Czar odrzucony bez wykorzystania przez innego Poszukiwacza.
No i jeszcze oczywiście Kuglarz może zatrzymać Czar i oddać inny w zamian, ale o nim już wiele pisaliście

Dobrzi Poszukiwacze, którzy wśród swoich Przyjaciół mają "Magicznego Pomocnika" i będą trafiać do Nieznajomego Maga z kart Przygód mogą bezpłatnie przy każdej wizycie u niego brać trzy czary z góry i wybrać jeden dla siebie...

wszak karty mówią, że:
Przyjaciel Magiczny Pomocnik: "w momencie, w którym chcesz wziąć Czar pozwala Ci obejrzeć trzy Karty Czarów, leżące na wierzchu stosu i wybrać tę, która Ci najbardziej odpowiada."

Nieznajomy Mag: "Dobry Mag zamieszkał na tym Obszarze do końca gry. Każdy Dobry Poszukiwacz, o ile Moc mu na to pozwoli, otrzyma od maga podczas każdej wizyty 1 Czar.".

Podobnie byłoby z Nieznajomym Czarnoksiężnikiem i to dla wszystkich Poszukiwaczy, niezależnie od charakteru, ale jeden Czar można zakupić za 1 mz.

pzdr

[HRABIA GENERAŁ LORD]

Ja w sprawie PRZEISTOCZENIA.
Skoro nie napisano, że ten CZAR po prostu zabija to według mnie powinno się odłożyć jedynie PRZYJACIÓŁ, PRZEDMIOTY i ZŁOTO; SIŁĘ, MOC, WYTRZYMAŁOŚĆ i miejsce na planszy zostawiając w spokoju oraz zmieniając zdolności POSZUKIWACZA.
No pomyślcie jak głupio brzmiałaby instrukcja na CZARZE, gdyby całkowicie zerował postać.
"Za pomocą tego czaru możesz zabić dowolnie wybranego Poszukiwacza. Możesz go użyć na zakończenie swojej tury."
Taki sens miał by ten CZAR.
Ja gram dosłownie tak jak napisano na karcie. A jesli już grać jakoś inaczej to moim zdaniem powinno się zachowywać ZŁOTO, PRZEDMIOTY i PRZYJACIÓŁ. Skoro zmieniają nas to powinni tylko nas zmienić a nie zabierać od razu cały majdan za jednym zamachem. CZAR nie byłby już tak potężny, ale myślę, że bardziej sensowny.
Chociaż jak już mówiłem, ja gram dosłownie tak jak jest napisane.

[yabollo]

Ostatnio po Przeistoczeniu kolegi powstała mała nieścisłość. Nastąpiła ona po niewielu turach gry. Nie zyskał żadnego punktu Siły i Mocy. Przed Przeistoczeniem miał bazową Siłę 2 i bazową Moc 4. Przeistoczył się w Poszukiwacza o bazowej Sile 4 i Mocy 3... i kolega twierdził, że powinien uzyskać bazową Siłę nowego Poszukiwacza, podpierając się tym, że nie można mieć niższej Siły czy Mocy od tej zapisanej na karcie... Argument dość mocny, ale jednak doszliśmy do szybkiego porozumienia, że jest to Czar Przeistoczenie i wszystkie punkty Siły i Mocy pozostają bez zmian.

[HRABIA GENERAŁ LORD]

Z tego co pamiętam też raz w swojej karierze miałem taką sytuację i punkty zostały niezmienione. Pozostały na takim poziomie na jakim były przed rzuceniem PRZEISTOCZENIA.