Ja korzystam z:
- podstawki
- Grodu (bardzo często odwiedzany przez graczy)
- Labiryntu Magów (bez alternatywnych zakończeń, co się znajduje w komnacie magów zależy od tego jak nam się zechce - najczęściej MM i TT)
- Krypty Upiorów
- Jaskini (niestety rzadko ktokolwiek się tam zapuszcza)
- Magii
- Zadań
- Lasu Elfów
- Trzęsawisk i Lodowego Lasu (chyba najczęściej wykorzystywany dodatek, zresztą m.in. po to został stworzony)
mam też wydrukowaną Zbrojownię Szalonego Gnoma ale nie miałem możliwości z nią zagrać (następnym razem na 100% skorzystam), karty do świątyni (plansza czeka już z pół roku...), na pewno dołączę do tego Kurhan gurala (btw ukończony już?) a po pojawieniu się ZB na pewno będzie on pojawiał się w każdej rozgrywce (wtedy też dołączę WB).
Poza w/w nie planuję raczej powiększać swojego świata MM, przynajmniej nie o zwykłe rozszerzenia obszarów do połażenia. Druknę coś nowego dopiero gdy ktoś wpadnie na coś naprawdę nowatorskiego.
Ostatnio zmieniony wtorek 10 lip 2007, 01:08 przez Isztwan, łącznie zmieniany 1 raz.
Ja korzystam z: - podstawki - Grodu (bardzo często odwiedzany przez graczy) - Labiryntu Magów (bez alternatywnych zakończeń, co się znajduje w komnacie magów zależy od tego jak nam się zechce - najczęściej MM i TT) - Krypty Upiorów - Jaskini (niestety rzadko ktokolwiek się tam zapuszcza) - Magii - Zadań - Lasu Elfów - Trzęsawisk i Lodowego Lasu (chyba najczęściej wykorzystywany dodatek, zresztą m.in. po to został stworzony)
mam też wydrukowaną Zbrojownię Szalonego Gnoma ale nie miałem możliwości z nią zagrać :( (następnym razem na 100% skorzystam), karty do świątyni (plansza czeka już z pół roku...), na pewno dołączę do tego Kurhan gurala (btw ukończony już?) a po pojawieniu się ZB na pewno będzie on pojawiał się w każdej rozgrywce (wtedy też dołączę WB). Poza w/w nie planuję raczej powiększać swojego świata MM, przynajmniej nie o zwykłe rozszerzenia obszarów do połażenia. Druknę coś nowego dopiero gdy ktoś wpadnie na coś naprawdę nowatorskiego.
Ja gram póki co z pełnym kompletem podstawowym. Nie grałem już od paru miechów co prawda, bo nie dość, że nie mam z kim grać to i czasu nie mam, a na dodruk dodatków autorskich w tym swoich nie mogę za cholerę znaleźć środków.
[quote="Isztwan"]plansza czeka już z pół roku...[/quote] Na wydrukowanie, czy wydrukowana?
Ja gram póki co z pełnym kompletem podstawowym. Nie grałem już od paru miechów co prawda, bo nie dość, że nie mam z kim grać to i czasu nie mam, a na dodruk dodatków autorskich w tym swoich nie mogę za cholerę znaleźć środków.
Niestety ja również zestaw podstawowy(oczywiście z Magią), niestety brak finansów nie pozwala mi póki co na dodruk dodatków.
Gród: zawsze nastawiony jestem sceptycznie ze względu na niejasne zasady poruszania się, prawa, reguły i ogólny chaos, dodatkowo idiotyczna postać Namiestnika (zdolność poruszania się bez ograniczeń w grodzie plus kradzież w gildii kupców i żebranie w gildii mędrców), jednak ostatnio przekonałem się ze względu na Mistrza Czarnoksięskiego którym dwa razy wygrałem grę, no i to cudowne wykupywanie zużytych zaklęć po 4 sztuki złota... Ogólne odczucia: uregulowane trudniejsze zdobycie Mistrza na plus, natomiast do sprecyzowanie kodeks prawa i poruszanie się, ban na profesję namiestnika (choć z drugiej strony postać jest tak nudna że mało komu się chcę nią "pakować") i system "łapania wyjętych spod prawa jakoś trzeba by dopracować, hmm.. no i z Wieży za łatwo jest uciec. (szczególnie że zauważyłem ostatnio iż dość łatwo dorobić się złota). Plansza fajna, duże możliwości, sporo fajnych kart (z Magii min), ale wymaga chyba najwięcej dopracowania.
Jaskinia: Powiem tak, lubię karty Jaskini, są ciekawe, ale i bardzo ryzykowne, sama plansza jest koszmarna niestety, wyprawa do Jaskini to naprawdę wyzwanie, ostatnio idąc tam już na poziomie 8-9 Miecza i Magii, z niezłymi Przedmiotami i 7 pkt Życia wyszedłem zdewastowany jak po meczu z Legią!! Jednakże jeśli się dobrze przygotować (Zaklęcia, umiejętne porzucanie przedmiotów przed komnatami) to da się tam fajnie pograć ALE czy gra jest warta świeczki??? No właśnie... Żeby zdobyć Kryształ trzeba się mocno namęczyć i zrujnować, a przecież przy takim nakładzie czasu i środków równie dobrze możemy pójść już na Kamienny most i przejść go... Reasumując, plansza z potencjałem, ale nie do końca wyważona. Wnioski na przyszłość: Jestem w kontakcie ze znajomym rysownikiem i chcę go skłonić żeby wykonał planszę Jaskini według mojego pomysłu (chodzi o zmianę wyglądu a nie jej zawartości), w swoim autorskim dodatku zaś wykorzystam Magiczny Kryształ do pewnej operacji która na pewne nie jednego śmiałka skusi na wyprawę w mroki Jaskini...
Labirynt Magów: Powiem tak, alternatywne zakończenia gry potrafią być fenomenalne i tak zamotać rozgrywkę... Że wspomnę tylko, odkąd ostatnio wpadłem naprawdę silną postacią w Otchłań, to od tamtej pory dla bezpieczeństwa na Kamienny Most lecę przez Labirynt Magów... I jeszcze druga rzecz, moim zdaniem najbardziej chamska może i w całej grze: Glejt Bestii ( ilość 2 ^^ ) Czasem tylko po to warto się wybrać do Labiryntu. Co irytuje: chyba jednak trochę za mało przeciwników, a przede wszystkim rzucając k6 za ruch przez LM idzie się stanowczo za szybko.
Krypta Upiorów: Wbrew pozorom również trudna plansza, szczególnie że mamy mało kontroli nad poruszaniem się, trafić tam pechowo na początku gry to potem może być ciężko, z mapami i 6-7 punktami Miecza jest już o wiele lepiej, no i oczywiście Rycerz Shauli... Trochę przegięta zdolność (ale gra się cudownie hehe ) , za to dwaj kolejni rycerze według mnie ciut za słabi. Ogólnie plansza bardzo ciekawa i fajnie zrobiona, sam lubię ten dodatek, jednak Ci z którymi gram podobnie jak do jaskini nie zapuszczają się tam za często. (No i ta piękna Krypta Skamieniałych...)
The fish doesn't think.
The fish is mute.
Expressionless.
The fish doesn't think,
Because the fish knows
Everything.
[przełamując ciszę]
Niestety ja również zestaw podstawowy(oczywiście z Magią), niestety brak finansów nie pozwala mi póki co na dodruk dodatków.
[b]Gród[/b]: zawsze nastawiony jestem sceptycznie ze względu na niejasne zasady poruszania się, prawa, reguły i ogólny chaos, dodatkowo idiotyczna postać Namiestnika (zdolność poruszania się bez ograniczeń w grodzie plus kradzież w gildii kupców i żebranie w gildii mędrców), jednak ostatnio przekonałem się ze względu na Mistrza Czarnoksięskiego którym dwa razy wygrałem grę, no i to cudowne wykupywanie zużytych zaklęć po 4 sztuki złota... Ogólne odczucia: uregulowane trudniejsze zdobycie Mistrza na plus, natomiast do sprecyzowanie kodeks prawa i poruszanie się, ban na profesję namiestnika (choć z drugiej strony postać jest tak nudna że mało komu się chcę nią "pakować") i system "łapania wyjętych spod prawa jakoś trzeba by dopracować, hmm.. no i z Wieży za łatwo jest uciec. (szczególnie że zauważyłem ostatnio iż dość łatwo dorobić się złota). Plansza fajna, duże możliwości, sporo fajnych kart (z Magii min), ale wymaga chyba najwięcej dopracowania.
[b]Jaskinia[/b]: Powiem tak, lubię karty Jaskini, są ciekawe, ale i bardzo ryzykowne, sama plansza jest koszmarna niestety, wyprawa do Jaskini to naprawdę wyzwanie, ostatnio idąc tam już na poziomie 8-9 Miecza i Magii, z niezłymi Przedmiotami i 7 pkt Życia wyszedłem zdewastowany jak po meczu z Legią!! Jednakże jeśli się dobrze przygotować (Zaklęcia, umiejętne porzucanie przedmiotów przed komnatami) to da się tam fajnie pograć ALE czy gra jest warta świeczki??? No właśnie... Żeby zdobyć Kryształ trzeba się mocno namęczyć i zrujnować, a przecież przy takim nakładzie czasu i środków równie dobrze możemy pójść już na Kamienny most i przejść go... Reasumując, plansza z potencjałem, ale nie do końca wyważona. Wnioski na przyszłość: Jestem w kontakcie ze znajomym rysownikiem i chcę go skłonić żeby wykonał planszę Jaskini według mojego pomysłu (chodzi o zmianę wyglądu a nie jej zawartości), w swoim autorskim dodatku zaś wykorzystam Magiczny Kryształ do pewnej operacji która na pewne nie jednego śmiałka skusi na wyprawę w mroki Jaskini...
[b]Labirynt Magów[/b]: Powiem tak, alternatywne zakończenia gry potrafią być fenomenalne i tak zamotać rozgrywkę... Że wspomnę tylko, odkąd ostatnio wpadłem naprawdę silną postacią w Otchłań, to od tamtej pory dla bezpieczeństwa na Kamienny Most lecę przez Labirynt Magów... I jeszcze druga rzecz, moim zdaniem najbardziej chamska może i w całej grze: Glejt Bestii ( ilość 2 ^^ ) Czasem tylko po to warto się wybrać do Labiryntu. Co irytuje: chyba jednak trochę za mało przeciwników, a przede wszystkim rzucając k6 za ruch przez LM idzie się stanowczo za szybko.
[b]Krypta Upiorów[/b]: Wbrew pozorom również trudna plansza, szczególnie że mamy mało kontroli nad poruszaniem się, trafić tam pechowo na początku gry to potem może być ciężko, z mapami i 6-7 punktami Miecza jest już o wiele lepiej, no i oczywiście Rycerz Shauli... Trochę przegięta zdolność (ale gra się cudownie hehe :D) , za to dwaj kolejni rycerze według mnie ciut za słabi. Ogólnie plansza bardzo ciekawa i fajnie zrobiona, sam lubię ten dodatek, jednak Ci z którymi gram podobnie jak do jaskini nie zapuszczają się tam za często. (No i ta piękna Krypta Skamieniałych...)
Jak to się stało, że miałeś aż tyle punktów Życia?
Ja zawsze gram z:
- planszą podstawową
- Magią
- Labiryntem Magów
- Kryptą Upiorów
dochodzą teraz do tego:
- Bestiariusz
- Trzęsawiska/Lodowy Las
- Zapomnianą Krainą
- zadania... CIĄGLE CZEKAM NA KOLEJNE
- Las Elfów - czekam na tą Kulę
Do tego dojdzie prawdopodobnie Świątynia i Zbroja Szalonego Gnoma którymi nie miałem jeszcze okazji grać, również dawno nie grałem.
Rzadko korzystam z Jaskini i Grodu, choć od czasu do czasu dochodzą, zależnie od czasu jaki mogę przeznaczyć na grę.
Isztwan pisze:Poza w/w nie planuję raczej powiększać swojego świata MM, przynajmniej nie o zwykłe rozszerzenia obszarów do połażenia. Druknę coś nowego dopiero gdy ktoś wpadnie na coś naprawdę nowatorskiego.
Czy Kraina Umarłych którą przerabiasz zalicza się do tych nowatorskich?
Ostatnio zmieniony środa 25 lip 2007, 10:24 przez mriswith, łącznie zmieniany 1 raz.
[quote="RasdSaris"]7 pkt Życia[/quote] Jak to się stało, że miałeś aż tyle punktów Życia?
Ja zawsze gram z: - planszą podstawową - Magią - Labiryntem Magów - Kryptą Upiorów dochodzą teraz do tego: - Bestiariusz - Trzęsawiska/Lodowy Las - Zapomnianą Krainą - zadania... [b]CIĄGLE CZEKAM NA KOLEJNE :)[/b] - Las Elfów - czekam na tą Kulę Do tego dojdzie prawdopodobnie Świątynia i Zbroja Szalonego Gnoma którymi nie miałem jeszcze okazji grać, również dawno nie grałem.
Rzadko korzystam z Jaskini i Grodu, choć od czasu do czasu dochodzą, zależnie od czasu jaki mogę przeznaczyć na grę.
[quote="Isztwan"]Poza w/w nie planuję raczej powiększać swojego świata MM, przynajmniej nie o zwykłe rozszerzenia obszarów do połażenia. Druknę coś nowego dopiero gdy ktoś wpadnie na coś naprawdę nowatorskiego.[/quote] Czy Kraina Umarłych którą przerabiasz zalicza się do tych nowatorskich? :)
mriswith, nie grasz z Grodem???! Świat się kończy...
Poza tym wspominałeś, że LE też masz.
A jak to jest z Zapomniana Krainą? Czy dodatek jest fajny, czy w jakiś widoczny sposób wpływa na grę? ja go nie mam bo po 1 plansza mi się nie podoba, a po 2 chyba tam nie ma kart! (?)
mriswith pisze:- zadania... CIĄGLE CZEKAM NA KOLEJNE
Z tym to nam jakoś, kurcze, ciężko idzie. 3 mamy na kartkach spisane i tak utknęło, tym bardziej, że jeszcze chcę kilka poprzerabiać na normalne zasady. No ale z tym ostatnim to akurat niewiele roboty.
mriswith pisze:Czy Kraina Umarłych którą przerabiasz zalicza się do tych nowatorskich?
Na przykład. Konkretnie koncepcja, że jest szansa by po śmierci wrócić do gry. Nic więcej powiedzieć na temat tego dodatku raczej nie można bo jeszcze nie istnieje
mriswith pisze:Jak to się stało, że miałeś aż tyle punktów Życia?
Zdarza się, ja już parę razy widziałem coś takiego.
[b]mriswith[/b], nie grasz z Grodem???! Świat się kończy... Poza tym wspominałeś, że LE też masz.
A jak to jest z Zapomniana Krainą? Czy dodatek jest fajny, czy w jakiś widoczny sposób wpływa na grę? ja go nie mam bo po 1 plansza mi się nie podoba, a po 2 chyba tam nie ma kart! (?)
[quote="mriswith"]- zadania... CIĄGLE CZEKAM NA KOLEJNE[/quote] Z tym to nam jakoś, kurcze, ciężko idzie. 3 mamy na kartkach spisane i tak utknęło, tym bardziej, że jeszcze chcę kilka poprzerabiać na normalne zasady. No ale z tym ostatnim to akurat niewiele roboty.
[quote="mriswith"]Czy Kraina Umarłych którą przerabiasz zalicza się do tych nowatorskich?[/quote] Na przykład. Konkretnie koncepcja, że jest szansa by po śmierci wrócić do gry. Nic więcej powiedzieć na temat tego dodatku raczej nie można bo jeszcze nie istnieje ;)
[quote="mriswith"]Jak to się stało, że miałeś aż tyle punktów Życia? [/quote] Zdarza się, ja już parę razy widziałem coś takiego.
Nie u mnie. Chyba za dużym ryzykantem jestem gdy mam Życia 3 lub 4 to nie waham się atakować potworów o Mieczu/Magii do 3 punktów większej ode mnie, zdaję się łut szczęścia
mriswith, nie grasz z Grodem???! Świat się kończy...
Czasem gram.
Isztwan pisze:Poza tym wspominałeś, że LE też masz.
Tak tak, gdzies mi uciekło to z komentarza, już dopisałem. Gram i z Lasem, ale czekam na tą Kulę żeby dodać mu jakiś cel.
Zapomniana Kraina... uważam ją za taki sobie dodatek, jednak jeśli obszary w dolnym kregu sa pozajmowane przez wrogow to zwykle tam umykam by ciągnąć nowe karty. Można dwie profesje zdobyć: Mistrz Wojowników i Sługa Światła. Ta druga chyba troche za mocna.
[quote] Bywało i po 12 ; )[/quote] Nie u mnie. Chyba za dużym ryzykantem jestem :P gdy mam Życia 3 lub 4 to nie waham się atakować potworów o Mieczu/Magii do 3 punktów większej ode mnie, zdaję się łut szczęścia :) [quote] mriswith, nie grasz z Grodem???! Świat się kończy...[/quote] Czasem gram.
[quote="Isztwan"]Poza tym wspominałeś, że LE też masz. [/quote] Tak tak, gdzies mi uciekło to z komentarza, już dopisałem. Gram i z Lasem, ale czekam na tą Kulę żeby dodać mu jakiś cel.
Zapomniana Kraina... uważam ją za taki sobie dodatek, jednak jeśli obszary w dolnym kregu sa pozajmowane przez wrogow to zwykle tam umykam by ciągnąć nowe karty. Można dwie profesje zdobyć: Mistrz Wojowników i Sługa Światła. Ta druga chyba troche za mocna.
Kulę już publikowałem jakiś czas temu: [url=http://img153.imageshack.us/my.php?image=lemagicznakulabestiiis0.jpg][img]http://img153.imageshack.us/img153/4971/lemagicznakulabestiiis0.th.jpg[/img][/url]
U mnie wszystkie oficjalne dodatki obowiazkowe (wszystko mam upchane w jednym pudelku podstawki):
- podstawka (bez dodatkow szybko robi sie nudno)
- grod (ciekawa odskocznia od innych dodatkow, mozliwosc zdobycia dodatkowej profesji, swietny pomysl "wyjety spod prawa", i pare innych nowych rozwiazan typu kredyt...)
- jaskinia (ilez mozna hasac na otwartej przestrzeni, ten dodatek to wyzwanie i zupelnie nowa przygoda. co wiecej, nie konczy sie go tak szybko jak grodu czy labiryntu magow.)
- labirynt magow (kolejne przygody i ciekawe urozmaicenie w postaci alternatywnych zakonczen gry)
- krypta upiorow (sporo nowych pomyslow, ciekawy system poruszania sie, mianowanie na rycerza bostw, spore wyzwanie i znowu nowe przygody)
- magia (nie ma to jak wieksza ilosc kart, nowe przygody)
W nieoficjalne nie gram. Pelen szacunek dla tworcow. Zapewne zawartych jest wiele nowych i swietnych pomyslow, ktorych brakowalo fanom MM. Odrzuca mnie jednak jedna rzecz - brak spojnosci grafik (przypadkowe zdjecia/szkice pozbierane z internetu - i jak tutaj ma byc klimat?).
Fanatyk MM (za jego mroczny klimat) od polowy lat 90-tych. Kolekcja:
* Magiczny Miecz + Jaskinia + Grod + Labirynt Magow + Krypta Upiorow + Magia
* Magia i Miecz + Jaskinia + Miasto + Podziemia + Smoki
* Talisman: Magia i Miecz 4.5
* Magiczny Miecz SE
U mnie wszystkie oficjalne dodatki obowiazkowe (wszystko mam upchane w jednym pudelku podstawki): - podstawka (bez dodatkow szybko robi sie nudno) - grod (ciekawa odskocznia od innych dodatkow, mozliwosc zdobycia dodatkowej profesji, swietny pomysl "wyjety spod prawa", i pare innych nowych rozwiazan typu kredyt...) - jaskinia (ilez mozna hasac na otwartej przestrzeni, ten dodatek to wyzwanie i zupelnie nowa przygoda. co wiecej, nie konczy sie go tak szybko jak grodu czy labiryntu magow.) - labirynt magow (kolejne przygody i ciekawe urozmaicenie w postaci alternatywnych zakonczen gry) - krypta upiorow (sporo nowych pomyslow, ciekawy system poruszania sie, mianowanie na rycerza bostw, spore wyzwanie i znowu nowe przygody) - magia (nie ma to jak wieksza ilosc kart, nowe przygody)
W nieoficjalne nie gram. Pelen szacunek dla tworcow. Zapewne zawartych jest wiele nowych i swietnych pomyslow, ktorych brakowalo fanom MM. Odrzuca mnie jednak jedna rzecz - brak spojnosci grafik (przypadkowe zdjecia/szkice pozbierane z internetu - i jak tutaj ma byc klimat?).
speedy pisze:Odrzuca mnie jednak jedna rzecz - brak spojnosci grafik (przypadkowe zdjecia/szkice pozbierane z internetu - i jak tutaj ma byc klimat?).
Oooo, i tutaj niestety bardzo się mylisz. OK, brak spójności grafik się zdarza, bo nierzadko po prostu nie ma innej możliwości. Ktoś rysujący wszystko od początku ma swój styl i siłą rzeczy się go trzyma ale jak nie ma się talentu albo chęci czy czasu to sięga się po gotowe grafiki różnych twórców i różnie to wychodzi. Co do samych grafik użytych w oryginalnym MM to wielu osobom się one nie podobają. Z ich spójnością też bywa róznie - 3 różne style postaci. W każdym razie znam kilka osób, którym bardziej podobają się plansze zrobione przeze mnie niż te oryginalne. Nie mówię tego dlatego, że jak lew bronie swojej twórczości bo jest moja - jeszcze potrafie być samokrytyczny Ale w sumie nie chciałem o tym - rzecz gustu.
Nie rozumiem jednak dlaczego te dodatki na starcie skreślać skoro się w nie nie grało?? Mówisz "i jak tutaj ma być klimat?" Wręcz przeciwnie - klimat jest. Na przykład dodatek Trzęsawiska i Lodowy Las albo Las Elfów mają dla mnie lepszy klimat niż np. LM. I ponownie nie mówię tego jako ich autor ale jako osoba która grała z nimi dziesiątki jak nie setki razy. Zapewniam cię, że poruszając się po tych planszach i ciagnąc tamtejsze karty można poczuć klimat miejsc, w których się znajdujemy i jeśli zdarzy się trafić na małe niespójności graficzne to one tego klimatu nie psują. I ponownie to nie jest tylko moje stanowisko.
Może warto byłoby choć raz pograć w nieoficjalne dodatki (nie mówię, że wszystkie ale na pewno 2 w.w.) a dopiero potem twierdzić, że nie mają klimatu.
Jeszcze słowo na temat spójności - można ten problem pokonać stosując np. te same filtry do różnych grafik i efekt będzie w miarę dobry, jednak to juz troche więcej pracy.
[quote="speedy"]Odrzuca mnie jednak jedna rzecz - brak spojnosci grafik (przypadkowe zdjecia/szkice pozbierane z internetu - i jak tutaj ma byc klimat?).[/quote] Oooo, i tutaj niestety bardzo się mylisz. OK, brak spójności grafik się zdarza, bo nierzadko po prostu nie ma innej możliwości. Ktoś rysujący wszystko od początku ma swój styl i siłą rzeczy się go trzyma ale jak nie ma się talentu albo chęci czy czasu to sięga się po gotowe grafiki różnych twórców i różnie to wychodzi. Co do samych grafik użytych w oryginalnym MM to wielu osobom się one nie podobają. Z ich spójnością też bywa róznie - 3 różne style postaci. W każdym razie znam kilka osób, którym bardziej podobają się plansze zrobione przeze mnie niż te oryginalne. Nie mówię tego dlatego, że jak lew bronie swojej twórczości bo jest moja - jeszcze potrafie być samokrytyczny ;) Ale w sumie nie chciałem o tym - rzecz gustu. Nie rozumiem jednak dlaczego te dodatki na starcie skreślać skoro się w nie nie grało?? Mówisz "i jak tutaj ma być klimat?" Wręcz przeciwnie - klimat jest. Na przykład dodatek Trzęsawiska i Lodowy Las albo Las Elfów mają dla mnie lepszy klimat niż np. LM. I ponownie nie mówię tego jako ich autor ale jako osoba która grała z nimi dziesiątki jak nie setki razy. Zapewniam cię, że poruszając się po tych planszach i ciagnąc tamtejsze karty można poczuć klimat miejsc, w których się znajdujemy i jeśli zdarzy się trafić na małe niespójności graficzne to one tego klimatu nie psują. I ponownie to nie jest tylko moje stanowisko. Może warto byłoby choć raz pograć w nieoficjalne dodatki (nie mówię, że wszystkie ale na pewno 2 w.w.) a dopiero potem twierdzić, że nie mają klimatu.
Jeszcze słowo na temat spójności - można ten problem pokonać stosując np. te same filtry do różnych grafik i efekt będzie w miarę dobry, jednak to juz troche więcej pracy.
Niedawno wydrukowałem na domowej drukarce Trzęsawiska Isztwana i gra się świetnie. Z racji zastosowania musisz przez nie przejść, ale nie są natrętne. Dodatki wnoszą zaskoczenie nowością w ogranej przez 17 lat grze, grafiki tam są niejednokrotnie lepsze niż w oryginałach (niejednokrotnie gorsze też :mrgreen: ) trzeba tylko złożyć z tego co istnieje własną wizję, a nie drukować wszystkiego.
Na początek najłatwiejsze do wplecenia są nowe Postacie, weź takiego Mrocznego Grabieżcę. Cały umiejscowiony jest w świecie MM, występował już w grze a ilustrację przerabiałem łącząc istniejące oryginalne grafiki, albo Arena która tylko rozwija zasady (choć tam zaszły gruntowne zmiany niezaktualizowane na forum... brak czasu)
(przypadkowe zdjecia/szkice pozbierane z internetu - i jak tutaj ma byc klimat?)
Może są z netu, ale nie są przypadkowe. Do Trolla Bersekera przejrzałem blisko 20tys obrazków różnych trolli i wybrałem jego, do kart b&w używam grafik z lat 80tych by trzymały tamten styl.
Nie ma tragedii, podobnie jak Isztwan powiedział mówię - są lepsze niż Labirynt Magów
Niedawno wydrukowałem na domowej drukarce Trzęsawiska Isztwana i gra się świetnie. Z racji zastosowania musisz przez nie przejść, ale nie są natrętne. Dodatki wnoszą zaskoczenie nowością w ogranej przez 17 lat grze, grafiki tam są niejednokrotnie lepsze niż w oryginałach (niejednokrotnie gorsze też :mrgreen: ) trzeba tylko złożyć z tego co istnieje własną wizję, a nie drukować wszystkiego.
Na początek najłatwiejsze do wplecenia są nowe Postacie, weź takiego Mrocznego Grabieżcę. Cały umiejscowiony jest w świecie MM, występował już w grze a ilustrację przerabiałem łącząc istniejące oryginalne grafiki, albo Arena która tylko rozwija zasady (choć tam zaszły gruntowne zmiany niezaktualizowane na forum... brak czasu)
[i](przypadkowe zdjecia/szkice pozbierane z internetu - i jak tutaj ma byc klimat?)[/i]
Może są z netu, ale nie są przypadkowe. Do Trolla Bersekera przejrzałem blisko 20tys obrazków różnych trolli i wybrałem jego, do kart b&w używam grafik z lat 80tych by trzymały tamten styl.
Nie ma tragedii, podobnie jak Isztwan powiedział mówię - są lepsze niż Labirynt Magów O:)
tak jak napisalem, domyslam sie ze innowacje systemu wprowadzone przez fanow napewno sa swietne.
jesli chodzi o grafiki, to przegladalem z 5 lat temu mase autorskich dodatkow do MM/MiM/Talismana i po prostu wymieklem. wiele mialo po prostu jakies przypadkowe obrazki. np w jednym dodatku, wrog - bestia ptak i zaczepiona fotografia mewy, a za chwile jakis szkic olowkiem przedmiotu, i nastepnie farbkami namalowany wrog - demon. to nie jest spojnosc i klimat. a juz najgorsze jest dla mnie umieszczanie jakichs zdjec, ktore do tego wygladaja jak pierwsze lepsze znalezione. takich dodatkow widzialem duzo. po prostu mi sie odechcialo dalej szukac i wogole interesowac dodatkami autorskimi, jesli trzeba sie przewijac przez gaszcz takich projektow.
ja doceniam wlozony wklad pracy. doceniam innowacyjne i z pewnoscia swietne pomysly. przede wszystkim rozumiem to, ze czesto robia to osoby ktore nie maja uzdolnien plastycznych (ja tez nie mam), i nie mam o to do nich zadnych pretensji. niestety, dla MNIE, uzyte ilustracje to druga najistotniejsza rzecz poza samym systemem gry. to ona w MOIM przypadku wnosi klimat gry i pobudza wyobraznie. zalozmy ze gram w klasyczny MM + oficjalne dodatki + jakis autorski, i nagle wyciagam karte ze atakuje mnie mewa z obrazkiem fotografia, no to robi sie totalny niesmak.
byc moze dodatki o ktorych mowisz sa duzo lepsze. jest ich tyle (mowiac o wszystkich odmianach talismanu), ze po obejrzeniu kilkunastu czy kilkudziesieciu, dalem sobie juz spokoj i wyrobilem taka opinie. jak wiadomo, bywaja wyjatki od reguly. ma to czesto przypadek gdy autor jest perfekcjonista pamietam jak kiedys mialem manie zbierania i testowania dodatkow do klasycznego Dooma. o ile wszystkie ponad 100 ktore widzialem byly po prostu fatalne, o tyle jeden mnie tak zachwycil ze czesto powracam do niego do dzis (westernowski mod "fistful of dollars" - po prostu majstersztyk! robili jacys zwykli gracze hobbystycznie. pelen profesjonalizm wykonania!).
Fanatyk MM (za jego mroczny klimat) od polowy lat 90-tych. Kolekcja:
* Magiczny Miecz + Jaskinia + Grod + Labirynt Magow + Krypta Upiorow + Magia
* Magia i Miecz + Jaskinia + Miasto + Podziemia + Smoki
* Talisman: Magia i Miecz 4.5
* Magiczny Miecz SE
tak jak napisalem, domyslam sie ze innowacje systemu wprowadzone przez fanow napewno sa swietne. jesli chodzi o grafiki, to przegladalem z 5 lat temu mase autorskich dodatkow do MM/MiM/Talismana i po prostu wymieklem. wiele mialo po prostu jakies przypadkowe obrazki. np w jednym dodatku, wrog - bestia ptak i zaczepiona fotografia mewy, a za chwile jakis szkic olowkiem przedmiotu, i nastepnie farbkami namalowany wrog - demon. to nie jest spojnosc i klimat. a juz najgorsze jest dla mnie umieszczanie jakichs zdjec, ktore do tego wygladaja jak pierwsze lepsze znalezione. takich dodatkow widzialem duzo. po prostu mi sie odechcialo dalej szukac i wogole interesowac dodatkami autorskimi, jesli trzeba sie przewijac przez gaszcz takich projektow. ja doceniam wlozony wklad pracy. doceniam innowacyjne i z pewnoscia swietne pomysly. przede wszystkim rozumiem to, ze czesto robia to osoby ktore nie maja uzdolnien plastycznych (ja tez nie mam), i nie mam o to do nich zadnych pretensji. niestety, dla MNIE, uzyte ilustracje to druga najistotniejsza rzecz poza samym systemem gry. to ona w MOIM przypadku wnosi klimat gry i pobudza wyobraznie. zalozmy ze gram w klasyczny MM + oficjalne dodatki + jakis autorski, i nagle wyciagam karte ze atakuje mnie mewa z obrazkiem fotografia, no to robi sie totalny niesmak. byc moze dodatki o ktorych mowisz sa duzo lepsze. jest ich tyle (mowiac o wszystkich odmianach talismanu), ze po obejrzeniu kilkunastu czy kilkudziesieciu, dalem sobie juz spokoj i wyrobilem taka opinie. jak wiadomo, bywaja wyjatki od reguly. ma to czesto przypadek gdy autor jest perfekcjonista ;) pamietam jak kiedys mialem manie zbierania i testowania dodatkow do klasycznego Dooma. o ile wszystkie ponad 100 ktore widzialem byly po prostu fatalne, o tyle jeden mnie tak zachwycil ze czesto powracam do niego do dzis (westernowski mod "fistful of dollars" - po prostu majstersztyk! robili jacys zwykli gracze hobbystycznie. pelen profesjonalizm wykonania!).
Pięć lat temu :badgrin: O czym my rozmawiamy wogóle :-k Od tego czasu zrobiono wiele i dobrze, sama technika poszłą naprzód i łatwiej coś robić.
A klasyczny Doom mniam Myślę jakoś wstawić epizody które ja i mój kumpel stworzyliśmy przed laty. W dooma gram do dziś. Znaczy do wczoraj. Wczoraj ostatnio w niego grałem \:D/
[quote="speedy"]przegladalem z 5 lat temu.[/quote]
Pięć lat temu :badgrin: O czym my rozmawiamy wogóle :-k Od tego czasu zrobiono wiele i dobrze, sama technika poszłą naprzód i łatwiej coś robić.
A klasyczny Doom mniam O:) Myślę jakoś wstawić epizody które ja i mój kumpel stworzyliśmy przed laty. W dooma gram do dziś. Znaczy do wczoraj. Wczoraj ostatnio w niego grałem \:D/
Warto spróbować zagrać z jakimś autorskim dodatkiem, na początek Trzesawiska/Lodowy Las proponuje - mały nakład środków a bardzo dobry dodatek. Obecnie tworcy staraja sie by dodatki jak najbardziej odzwierciedlaly oryginalna gre, zachowywaly jej klimat i nie ingerowaly w zasady ew. dodawaly jakis nowy warunek ukonczenia gry.
Warto spróbować zagrać z jakimś autorskim dodatkiem, na początek Trzesawiska/Lodowy Las proponuje - mały nakład środków a bardzo dobry dodatek. Obecnie tworcy staraja sie by dodatki jak najbardziej odzwierciedlaly oryginalna gre, zachowywaly jej klimat i nie ingerowaly w zasady ew. dodawaly jakis nowy warunek ukonczenia gry.
Przeczytałem post RasdSarisa dotyczący nowego wyglądu planszy jaskini którą miał w planach i jestem ciekawy czy ten projekt wypalił. Jest w ogóle jakaś alternatywna wersja tej planszy dostępna na forum ?
Przeczytałem post RasdSarisa dotyczący nowego wyglądu planszy jaskini którą miał w planach i jestem ciekawy czy ten projekt wypalił. Jest w ogóle jakaś alternatywna wersja tej planszy dostępna na forum ?
Ja gram ze wszystkimi oryginalnymi. Autorskie ściągnąłem jakiś czas temu, ale jedynie je przeglądałem, w tym tygodniu trwa proces drukowania:
- Trzęsawisk i Lodowego Lasu + Grota Pająków i Niezbadane Szlaki;
- Zamku Bestii;
- Bestiariiusza;
- Lasu Elfów i Pałacu Królowej;
- Wyspy Skarbów;
- Zbrojowni Szalonego Gnoma;
- Kurhan;
- dodatkowych luźnych kart Miśka i dodatkowych kart Isztwana.
Większości kart z dodatków jeszcze nie przeglądaliśmy, aby zostawić niespodziankę na grę.
Innymi słowy, mam nadzieję, ze już w najbliższym tygodniu (max dwóch) Magiczny Miecz dostarczy wrażeń, jakich nie dostarczał od dobry (już nawet nie pamiętam dokładnie ilu ) 15 lat, czyli radości odkrywania nowych krain i nowych, nieznanych przygód
Ja gram ze wszystkimi oryginalnymi. Autorskie ściągnąłem jakiś czas temu, ale jedynie je przeglądałem, w tym tygodniu trwa proces drukowania: - Trzęsawisk i Lodowego Lasu + Grota Pająków i Niezbadane Szlaki; - Zamku Bestii; - Bestiariiusza; - Lasu Elfów i Pałacu Królowej; - Wyspy Skarbów; - Zbrojowni Szalonego Gnoma; - Kurhan; - dodatkowych luźnych kart Miśka i dodatkowych kart Isztwana.
Większości kart z dodatków jeszcze nie przeglądaliśmy, aby zostawić niespodziankę na grę.
Innymi słowy, mam nadzieję, ze już w najbliższym tygodniu (max dwóch) Magiczny Miecz dostarczy wrażeń, jakich nie dostarczał od dobry (już nawet nie pamiętam dokładnie ilu :) ) 15 lat, czyli radości odkrywania nowych krain i nowych, nieznanych przygód :)
- Trzęsawiska i Lodowegy Las
- Zamkek Bestii;
- Bestiariusz;
- Las Elfów
- Zbrojowni Szalonego Gnoma;
- Kurhan;
- karty Miśka i Isztwana
- świątynia
Z tymi grałem jednocześnie w 6 osób.
Teraz dzięki Miśkowi wydrukuję Jaskinię, Gród, Kryptę Upiorów, Magię i Labirynt magów, ale wszystkimi jednocześnie chyba nie da rady zagrać, pewnie będziemy dzielili albo gramy z autorskimi, albo ze starymi.
- Trzęsawiska i Lodowegy Las - Zamkek Bestii; - Bestiariusz; - Las Elfów - Zbrojowni Szalonego Gnoma; - Kurhan; - karty Miśka i Isztwana - świątynia Z tymi grałem jednocześnie w 6 osób. Teraz dzięki Miśkowi wydrukuję Jaskinię, Gród, Kryptę Upiorów, Magię i Labirynt magów, ale wszystkimi jednocześnie chyba nie da rady zagrać, pewnie będziemy dzielili albo gramy z autorskimi, albo ze starymi.
Martins pisze:A ile kosztuje wydrukowanie np. Lasu Elfów? Chodzi mi o całość ale jestem też ciekaw ile sama plansza by kosztowała lub same karty postaci.
[quote="Martins"]A ile kosztuje wydrukowanie np. Lasu Elfów? Chodzi mi o całość ale jestem też ciekaw ile sama plansza by kosztowała lub same karty postaci.[/quote]
http://forum.magiaimiecz.eu/viewtopic.php?p=39697#39697 tutaj masz info na ten temat, drugi post od góry
i jeszcze tutaj: http://forum.magiaimiecz.eu/viewtopic.php?t=2026
Właśnie stałem się właścicielem 4 dodatków do MM (jak w stopce), od razu rozpocząłem rozgrywkę. Jednak powrócił nieśmiertelny temat: na jakich zasadach grac najlepiej według szanownych użytkowników forum? Czy te zasady są dobre: http://magicznymiecz.republika.pl/download.html
Czy też wychwycono w nich ewentualne błędy i są gdzieś zaktualizowane?
Właśnie stałem się właścicielem 4 dodatków do MM (jak w stopce), od razu rozpocząłem rozgrywkę. Jednak powrócił nieśmiertelny temat: na jakich zasadach grac najlepiej według szanownych użytkowników forum? Czy te zasady są dobre: http://magicznymiecz.republika.pl/download.html Czy też wychwycono w nich ewentualne błędy i są gdzieś zaktualizowane?
Mam zapytanie do "praktykujących" graczy. Jak często w swoich rozgrywkach odwiedzacie Labirynt Magów i w jakim celu: pochodzenia sobie po nim i ewentualnie dopakowania czy też celem są Alterantywne Zakończenia. Pamiętam, że ja sam bardzo nie lubiłem używania tych Zakończeń. Były jakieś takie .... nudne.
Druga sprawa, tym razem do Miśka. Kiedyś pisałeś, że używasz zamiast oryginalnej planszy LM planszy Podziemi z MiMa. Czy ona lepiej zdaje egzamin? Chodzi tutaj o odmienny sposób poruszania, czy też ma ciekawsze obszary?
Pytam, bo zastanawiałem się nad pewną sprawą, ale na razie nie chciałbym o niej mówić.
Mam zapytanie do "praktykujących" graczy. Jak często w swoich rozgrywkach odwiedzacie Labirynt Magów i w jakim celu: pochodzenia sobie po nim i ewentualnie dopakowania czy też celem są Alterantywne Zakończenia. Pamiętam, że ja sam bardzo nie lubiłem używania tych Zakończeń. Były jakieś takie .... nudne.
Druga sprawa, tym razem do Miśka. Kiedyś pisałeś, że używasz zamiast oryginalnej planszy LM planszy Podziemi z MiMa. Czy ona lepiej zdaje egzamin? Chodzi tutaj o odmienny sposób poruszania, czy też ma ciekawsze obszary?
Pytam, bo zastanawiałem się nad pewną sprawą, ale na razie nie chciałbym o niej mówić.
(następnym razem na 100% skorzystam), karty do świątyni (plansza czeka już z pół roku...), na pewno dołączę do tego Kurhan gurala (btw ukończony już?) a po pojawieniu się ZB na pewno będzie on pojawiał się w każdej rozgrywce (wtedy też dołączę WB).
) , za to dwaj kolejni rycerze według mnie ciut za słabi. Ogólnie plansza bardzo ciekawa i fajnie zrobiona, sam lubię ten dodatek, jednak Ci z którymi gram podobnie jak do jaskini nie zapuszczają się tam za często. (No i ta piękna Krypta Skamieniałych...)
gdy mam Życia 3 lub 4 to nie waham się atakować potworów o Mieczu/Magii do 3 punktów większej ode mnie, zdaję się łut szczęścia 
