Ulubiony poszukiwacz
- Aleksander104
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• MiM (Poszukiwacze) - Posty: 31
- Rejestracja: wtorek 15 lip 2008, 21:31
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- Płeć:
- Melańczuk
-
- Posty: 123
- Rejestracja: poniedziałek 27 mar 2006, 18:32
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
- Wiek: 37
Po ostatnich doświadczeniach dochodzę do wniosku, że najlepiej sprawdzają się postaci, które już na starcie mają co turę nowy czar (bo najczęściej stary jest zużywany). Po prostu nie ma bata na kogoś takiego (chyba, że jakimś fartem wyciągnie się samemu czar Przeistoczenie, gdy przeciwnik nie ma jak obronić się swoim czarem)
Koleś git pierd!@# wszystkie zasady i nie jest frajerem
- Gieferg
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Morze
• Północny Ląd
• Wyspa - Posty: 1484
- Rejestracja: niedziela 13 sie 2006, 15:13
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
- Płeć:
- Wiek: 43
- Kontakt:
Można kogoś trakiego zatrzaskać ręcznie. Żaden problem
Poza tym nie ma postaci które mają "co turę" nowy czar, są postacie, które mają "ciągle jeden czar".
A "Przeistoczenie" jest czarem tak bardzo przegiętym i psującym rozgrywkę (zwłaszcza kiey w grze jest ktoś kto ma ciągle czary przez co stos się ciągle kończy i powtarza na nowo), że z nim od lat nie gramy
Poza tym nie ma postaci które mają "co turę" nowy czar, są postacie, które mają "ciągle jeden czar".
A "Przeistoczenie" jest czarem tak bardzo przegiętym i psującym rozgrywkę (zwłaszcza kiey w grze jest ktoś kto ma ciągle czary przez co stos się ciągle kończy i powtarza na nowo), że z nim od lat nie gramy
FILMOŻERCY- wydania Blu-ray & DVD - promocje/dyskusje/recenzje
- Melańczuk
-
- Posty: 123
- Rejestracja: poniedziałek 27 mar 2006, 18:32
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
- Wiek: 37
W tym sęk, że zazwyczaj los sprzyja tej osobie i dostaje wierzchowca, przez co nawet jak ktoś się przypakuje to mu spierpapier na tyle, że nici z łowów.
W takiej sytuacji "Przeistoczenie" to jedyny ratunek (ewentualnie kartas "dziura w moście" czy coś w tym stylu) choć warto mieć w zanadrzu "Odbicie czaru".
Pamiętam kiedyś taką piękną sytuację. Ja rzucam na tego kolegę czar przeistoczenie, on rzuca odbicie czaru, a ja rzucam kolejne odbicie czaru i nie ma już nic do gadania. :biggrin:
W takiej sytuacji "Przeistoczenie" to jedyny ratunek (ewentualnie kartas "dziura w moście" czy coś w tym stylu) choć warto mieć w zanadrzu "Odbicie czaru".
Pamiętam kiedyś taką piękną sytuację. Ja rzucam na tego kolegę czar przeistoczenie, on rzuca odbicie czaru, a ja rzucam kolejne odbicie czaru i nie ma już nic do gadania. :biggrin:
Koleś git pierd!@# wszystkie zasady i nie jest frajerem
- Gieferg
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Morze
• Północny Ląd
• Wyspa - Posty: 1484
- Rejestracja: niedziela 13 sie 2006, 15:13
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
- Płeć:
- Wiek: 43
- Kontakt:
Po pierwsze - czysty przypadek.W tym sęk, że zazwyczaj los sprzyja tej osobie i dostaje wierzchowca
Po drugie - w tej grze nei chodzi o to żeby nakopać przeciwnikowi tylko o zdobycie korony, jesli nie mozesz kogoś pokonać wejdź na koronę i załatw go rozkazem
A Przeistoczenie rozwala rozgrywkę (cóż, w końcu to czar z zupełnie skopanej "Jaskini"), używanie go to jakiś absurd
FILMOŻERCY- wydania Blu-ray & DVD - promocje/dyskusje/recenzje
-
-
- Posty: 463
- Rejestracja: poniedziałek 25 paź 2004, 13:23
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
- Wiek: 43
- Kontakt:
Rzeczywiście postacie stale posiadające jeden czas mają łatwiej, zazwyczaj również dlatego, że posiadają jeszcze inne zdolności. Zwróć jednak uwagę, że postacie te najczęściej same w sobie są słabe pod względem siły. Masz trochę racji, ale tylko trochę..Melańczuk pisze:Po ostatnich doświadczeniach dochodzę do wniosku, że najlepiej sprawdzają się postaci, które już na starcie mają co turę nowy czar (bo najczęściej stary jest zużywany). Po prostu nie ma bata na kogoś takiego (chyba, że jakimś fartem wyciągnie się samemu czar Przeistoczenie, gdy przeciwnik nie ma jak obronić się swoim czarem)
Tak naprawdę dużo zależy od innej okoliczności: ilu poszukiwaczy bierze udział w rozgrywce. Najczęściej jak dane mi było grać, grałem w niewielkim gronie, natomiast MiM jest tym fajniejszy, im więcej osób uczestniczy. W takim przypadku postacie posiadające czar, a zarazem niewielką siłę nie są tak potężne. Z prostej przyczyny: jeśli postacie te będą za bardzo się wybijać, pozostali towarzysze najczęściej są w stanie łatwo sprowadzić je do parteru, z tego względu, że jak wiadomo: non Hercules contra plures.
- Gieferg
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Morze
• Północny Ląd
• Wyspa - Posty: 1484
- Rejestracja: niedziela 13 sie 2006, 15:13
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
- Płeć:
- Wiek: 43
- Kontakt:
Przy czym 2 osoby to za mało, 3 w sam raz, a więcej to już za dużo i gra się zaczyna niemiłosiernie wlec. W więcej niż 4 w ogóle nie lubię grać, zresztą w 4 również nie.natomiast MiM jest tym fajniejszy, im więcej osób uczestniczy
FILMOŻERCY- wydania Blu-ray & DVD - promocje/dyskusje/recenzje
- Rogo
-
- Posty: 6387
- Rejestracja: niedziela 20 kwie 2008, 11:42
- Lokalizacja: Krzyków
- Płeć:
- Wiek: 37
Jak ma się piwo i rozgadaną ekipę to w 4 właśnie fajnie sie gra może i się gra wlecze, ale ciekawiej jest, na więcej osób trzeba uważać, czasem jakiś sojusz się nawiąże (ostatnio mojej siostrzyczce już się nie chciało grać to w mieście u medyka zostawiła wszystkie przedmioty, a ja blisko byłem (a wiadomo, że do budynku trafić w MiM nie jest trudno ). Trochę stresa miałem, bo kumpel grał Koboldem i miał ruch przede mną, ale udało mi się
Ja nawet nie mam Talismana.
- Katiusha
-
- Posty: 1614
- Rejestracja: wtorek 02 paź 2007, 23:30
- Lokalizacja: z Krainy MiMa ;)
- Płeć:
- Wiek: 39
Seppuku MiMowe popełniła? I to u Medyka? Pewno jakieś środki nasenne zakupiła od niego...Rogo pisze:ostatnio mojej siostrzyczce już się nie chciało grać to w mieście u medyka zostawiła wszystkie przedmioty
A tak poważniej, to jak uważacie, jeśli osoba dobrowolnie rezygnuje z gry, to jej Przedmioty i Przyjaciele powinny zostać na planszy w miejscu rezygnacji z gry czy powinny być odkładane na stos kart zużytych?
Powyższy post wyraża jedynie opinię autorki w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niej w dniu jutrzejszym, ani w każdym innym terminie. Ponadto autorka zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
- Gieferg
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Morze
• Północny Ląd
• Wyspa - Posty: 1484
- Rejestracja: niedziela 13 sie 2006, 15:13
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
- Płeć:
- Wiek: 43
- Kontakt:
U nas jeśli ktoś zrezygnuje z gry, jego postać zostaje na planszy. Żeby mu coś zabrać trzeba go normalnie pokonać. Stoi tak dopóki nie zostanie zabity.
FILMOŻERCY- wydania Blu-ray & DVD - promocje/dyskusje/recenzje
- Rogo
-
- Posty: 6387
- Rejestracja: niedziela 20 kwie 2008, 11:42
- Lokalizacja: Krzyków
- Płeć:
- Wiek: 37
Ale ja nie pozwalam na seppuku w grze. Chyba, że ktoś ostatecznie rezygnuje z gry, bo tak to bym popełniał takie selfkille aż bym trafił na jakąś postać którą bardziej lubię
A co do tego co zrobiła moja siostra - najpierw zgarnęła większość tych przedmiotów po tym jak zostałem Ropuchą, więc odchodząc od gry postanowiła mi to oddać (albo taka bratersko-siostrzana więź ) Poza tym w MiM nie ma obowiązku noszenia wszystkich przedmiotów jeśli możesz jeszcze je pomieścić - i na tej podstawie moja siostra odłożyła sprzęt, a później chodziła po silnych stworkach, żeby zginąć xD
A co do tego co zrobiła moja siostra - najpierw zgarnęła większość tych przedmiotów po tym jak zostałem Ropuchą, więc odchodząc od gry postanowiła mi to oddać (albo taka bratersko-siostrzana więź ) Poza tym w MiM nie ma obowiązku noszenia wszystkich przedmiotów jeśli możesz jeszcze je pomieścić - i na tej podstawie moja siostra odłożyła sprzęt, a później chodziła po silnych stworkach, żeby zginąć xD
Ja nawet nie mam Talismana.
-
-
- Posty: 463
- Rejestracja: poniedziałek 25 paź 2004, 13:23
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
- Wiek: 43
- Kontakt:
Wydaje mi się, że mówicie o dwóch różnych rzeczach: 1) rezygnacji z gry w ogóle i 2) zabicia swojego poszukiwacza by wylosować sobie nowego. Co do pierwszego nie zdarzało mi się zbyt często, więc nawet nie pamiętam dobrze co z tym robiłem. Co do drugiego, moim zdaniem przedmioty i inny osprzęt oczywiście po takiej postaci zostają. Natomiast co do możliwości zabijania się, żeby zyskać nową lepszą postać - u nas było to możliwe z tym, że za każdym następnym razem losowało się mniejszą liczbę postaci, więc wybór był coraz bardziej ograniczony, z początku był dość spory. Tak, że niosło to duże ryzyko.Rogo pisze:Ale ja nie pozwalam na seppuku w grze. Chyba, że ktoś ostatecznie rezygnuje z gry, bo tak to bym popełniał takie selfkille aż bym trafił na jakąś postać którą bardziej lubię
A co do tego co zrobiła moja siostra - najpierw zgarnęła większość tych przedmiotów po tym jak zostałem Ropuchą, więc odchodząc od gry postanowiła mi to oddać (albo taka bratersko-siostrzana więź ) Poza tym w MiM nie ma obowiązku noszenia wszystkich przedmiotów jeśli możesz jeszcze je pomieścić - i na tej podstawie moja siostra odłożyła sprzęt, a później chodziła po silnych stworkach, żeby zginąć xD
- Rogo
-
- Posty: 6387
- Rejestracja: niedziela 20 kwie 2008, 11:42
- Lokalizacja: Krzyków
- Płeć:
- Wiek: 37
Tak czy siak, nawet jak za każdym razem losuje się jedną postać to wystarczy się zabić kilkanaście razy (xD) i stę trafi na kogoś dobrego Jak ktoś chce umrzeć to niech skacze po silnych stworkach jak ma mało siły niech 4 kolejne tury próbuje przejść do środkowej krainy i przegrywa ze strażnikiem
Ja nawet nie mam Talismana.
-
-
- Posty: 463
- Rejestracja: poniedziałek 25 paź 2004, 13:23
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
- Wiek: 43
- Kontakt:
Ale to takie, powiedziałbym, bez polotuRogo pisze:Tak czy siak, nawet jak za każdym razem losuje się jedną postać to wystarczy się zabić kilkanaście razy (xD) i stę trafi na kogoś dobrego Jak ktoś chce umrzeć to niech skacze po silnych stworkach jak ma mało siły niech 4 kolejne tury próbuje przejść do środkowej krainy i przegrywa ze strażnikiem
- Gieferg
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Morze
• Północny Ląd
• Wyspa - Posty: 1484
- Rejestracja: niedziela 13 sie 2006, 15:13
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
- Płeć:
- Wiek: 43
- Kontakt:
że ulubiona to jeszcze mogę zrozumieć, ale najmocniejsza? z której strony? Nawet w pierwszej 10 się nie zmieści.1- Wampir (Jak dla mnie najmocniejsza postać w grze)
FILMOŻERCY- wydania Blu-ray & DVD - promocje/dyskusje/recenzje
- stave
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Projekt Wielka Magia I Miecz - Posty: 3086
- Rejestracja: czwartek 14 gru 2006, 18:33
- Lokalizacja: Łódź
- Płeć:
- Wiek: 46
- Kontakt:
Najmocniejsza postać w grze myślę ze w/g wszystkich to wielce przegięty JASNOWIDZ a Wampir hm jest dobry lecz bez przesady..
Stagraf Studio - Łódzki Sklep Figurkowy :: Forum :: Facebook :: Cennik :: Wargamesmat
Wielka Magia i Miecz - Gigantyczny dodatek autorski
Wielka Magia i Miecz - Gigantyczny dodatek autorski
- 7Tristan
-
- Posty: 729
- Rejestracja: czwartek 14 sie 2008, 09:43
- Lokalizacja: La Verna
- Płeć:
- Wiek: 39
Witam!
Ja zawsze lubiłem:
1. Zwiadowcę - choć zdaję sobie sprawę ,że jest to postać klasy średniej ,ale czasem jak jest sporo fajnych miejsc na mapie to można ludzi powkurzać :mrgreen:
2.Gladiatora - i jego szkolenie przyjaciół ,żeby dodawali siłę.
3. i uwaga uwaga ,będzie zlewka :mrgreen: Kanibala :mrgreen: po prostu lubię sobie od czasu do czasu pograć czymś takim głupkowatym ,gdzie wtedy ganiam po planszy i próbuję zjeść jak najwięcej poszukiwaczy niczym pacman :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Ja zawsze lubiłem:
1. Zwiadowcę - choć zdaję sobie sprawę ,że jest to postać klasy średniej ,ale czasem jak jest sporo fajnych miejsc na mapie to można ludzi powkurzać :mrgreen:
2.Gladiatora - i jego szkolenie przyjaciół ,żeby dodawali siłę.
3. i uwaga uwaga ,będzie zlewka :mrgreen: Kanibala :mrgreen: po prostu lubię sobie od czasu do czasu pograć czymś takim głupkowatym ,gdzie wtedy ganiam po planszy i próbuję zjeść jak najwięcej poszukiwaczy niczym pacman :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
-
-
- Posty: 9
- Rejestracja: wtorek 09 wrz 2008, 09:41
- Lokalizacja: Mielec
- Płeć:
Ja tam zawsze najbardziej lubiłem Barbarzyńcę. Zaczynam z Siłą 5 i od razu atakuje kogo tylko mogę zabierając mu najpierw Przedmiot a potem wytrzymałość i rozwalając wszystkich wrogów jakich tylko spotkam. Wiem, że nie jest to jakaś niesamowita postać, ale po prostu uwielbiam rozwalać kolejnych przeciwników
- 7Tristan
-
- Posty: 729
- Rejestracja: czwartek 14 sie 2008, 09:43
- Lokalizacja: La Verna
- Płeć:
- Wiek: 39
Postać nie musi być niesamowita ,wystarczy że ją lubisz Ja jak byłem "mały" to uwielbiałem każdą postać typu: wojownik, troll ,żołnierz czy wspomniany przez Ciebie barbarzyńca ,a nie cierpiałem filozofów, wróżek ,leśnych duszków itp. I dziwiłem się potem bardzo gdy braciszek mnie ogrywał np Wędrującym Pustelnikiem :biggrin:Finnael pisze:Ja tam zawsze najbardziej lubiłem Barbarzyńcę. Zaczynam z Siłą 5 i od razu atakuje kogo tylko mogę zabierając mu najpierw Przedmiot a potem wytrzymałość i rozwalając wszystkich wrogów jakich tylko spotkam. Wiem, że nie jest to jakaś niesamowita postać, ale po prostu uwielbiam rozwalać kolejnych przeciwników
-
-
- Posty: 9
- Rejestracja: wtorek 09 wrz 2008, 09:41
- Lokalizacja: Mielec
- Płeć: