Valdi - skoro usunąłeś post to dlaczego nie dostałem go na skrzynkę jak przy każdym poprzednim razie ? Poprawiłbym i wkleił jeszcze raz .. nie jestem pewien czy to ten, ale innego nie mam. WSZELKIE OBRAŹLIWE UWAGI ZOSTAŁY USUNIĘTE.
Na placu miejskim musi stanąć każdy kto do Miasta wchodzi, ale podczas wychodzenia nie widzę takiej potrzeby
To ci ją ukaże. "Tutaj szczególnie aktywni są stróże prawa sprawdzający ludzi
wchodzących lub
wychodzących z Miasta. Uważa się, że zwykłym opłatom za wejście podlega cały tranzyt
z lub
do Miasta (...)".
Poszukiwacz, który zechce opuścić Miasto nie musi kończyć swego ruchu u Bram Miasta, przeniesiony na główną planszę, tam zakończy ruch.
Też mnie to SeSim zastanawia. I wydaje mi się, że zatrzymujesz się na strażnikach, tak jak to pisze w opisie Placu Miejskiego i potem już zależnie od rzutu kostką możesz wyjść gdzieś na pola, z czego jedno oczko marnuje się na bramę miasta.
"Poszukiwacz, który zechce opuścić Miasto nie musi kończyć swego ruchu u Bram Miasta, przeniesiony na główną planszę, tam zakończy ruch."
Poszukiwacz NIE MUSI kończyć ruchu na Bramie. Czyli można to traktować, że jeżeli chce to może się jednak zatrzymać?
Jeśli się wychodzi przez bramę to się nadmiar oczek wykorzystuje i idzie dalej za miastem, czy po dojściu do bramy, niezależnie ile nam jeszcze oczek do przejścia zostało, po prostu przenosi pionka na Miasto na planszy głównej?
NIE MUSI w sensie - jak stoisz na Zaułku Gadułów nie musisz wyrzucić 2-ki, żeby wyjsć z miasta. Możesz wyrzucić 6-kę i zakończyć ruch na bramie miasta i od razu zostajesz przeniesiony do planszy głównej. Co nie działa w drugą stronę - chcąc wejśc do miasta MUSISZ się zatrzymać na bramie. Stąd pewnie ta wzmianka. I kończysz ruch na bramie. To by jednak negowało strażników. Ew. można to rozumieć tak - NIE MUSI dlatego, że Brama jest miejscem, a na każdym miejscu MUSISZ się zatrzymać. To miejsce jest jednak wyjątkiem i stąd to NIE MUSI. Nie sądzę, żeby to było NIE MUSI jeśli nie chce, ale MOŻE. Więc trzeba po prostu wyjść nie zatrzymując się na bramie, ale na strażnikach tak.
Przykład:
Jesteś na Zaułku Gadułów. Chcesz wyjść. Wyrzuciłeś 6. Zatrzymujesz się na strażnikach (z tego powodu, że zamierzasz opuścić miasto). Rzucasz 4. Płacisz 1mz. W nowej turze rzucasz znów kostką. Tym razem 2. Idziesz od razu na pola, albo na ... pola
i nie musisz się zatrzymywać na bramie, mimo, że jest miejscem. I tu trochę racji (niestety) ma Pret. Ale na strażnikach wg mnie trzeba się zatrzymać, jeśli chce się wyjść zgodnie z opisaną zasadą działania strażników.
Ja gram tak że jak chcesz wyjść z miasta to konczysz ruch na obszarze Miasto na głównej planszy i ruszasz dopiero w następnej turze.
To nie grasz zgodnie z instrukcją.
No nie wiem z tym płynnym przechodzenie czy to do końca jest tak dobry pomysł... jakoś mi to za cholerę nie odpowiada. Bo niby jak... nie nie u mnie to nie przechodzi
Płynnego przechodzenia nie ma, bo zatrzymujesz się na strażnikach. Wszystko zgodnie z zasadami.
a nigdzie nie pisze nic o tym, że trzeba się zatrzymać, albo że jest jakaś kontrola przy wyjściu.
To chyba ci się coś wylało na ten fragment instrukcji, który podałem wyżej. >>UWAGA! To nie prowokacja do kłótni
, tylko uprzejme zwrócenie uwagi
Dokładnie. Ja też tak gram. Nie widzę powodu, dla którego miałbym zatrzymywać się się na polu Miasto.
Nie ma przymusu, żeby stosować się do zasad.
Nie widzę powodu, dla którego należałby stosować zasadę nie mającą potwierdzenia w instrukcji...
Jeśli czegoś nie widziałeś, nie jest to dowód na brak istnienia tego czegoś UWAGA! Czysty fakt
. Nigdzie nie pisze, żeby się NIE ZATRZYMYWAĆ na MIEJSCU Plac miejski podczas wychodzenia z miasta, ale pisze, że strażnicy sprawdzają wchodzących i wychodzacych.
choć nie ma takiego zapisu w instrukcji (że trzeba się zatrzymać) to dla mnie to proste
JEST taki zapis w instrukcji. Ale zatrzymujesz się na straznikach, którzy mają siłę 7 nie 5. I jest też zapis w instruckji - też podałem wyżej - który mówi, że na bramie miasta NIE MUSISZ się zatrzymywać. NIE MUSISZ jak na innych miejscach, a nie NIE MUSISZ, ale możesz jak napisał SeSim. AMEN.
Nie ma obowiązku badania jej podczas wychodzenia, podobnie jak nie trzeba wtedy badać placu miejskiego.
Bramy nie, placu tak. Poza tym pisze, że stróże nie naprzykrzają się przechodniom. Chyba, że wyglądasz podejrzanie. Pret i Pokrak powinni być sprawdzani nawet jak przechodzą i nie zamierzają wyjść
UWAGA! Stosuję się do zasad instrukcji
. Myślę, że to się też tyczy tych z listem gończym. Może ci z listem są łapani nawet podczas przechodzenia obok.
I wydaje mi się, że do osób podejrzanych, poza tymi, którzy mają list gończy (bo jak tacy wyglądają wie każdy w mieście, zresztą z jakiegoś powodu rozpoznaje ich straż miejska) należą też te nielegalnie chodzące po mieście, czyli Cyborg, Wampir, Ork, Troll, Wojownik Chaosu (?). Których poznać można z daleka po wyglądzie. Nie jest to sprecyzowane w zasadach, ale tym kazałbym się zatrzymać na strażnikach podczas zwykłego przechodzenia. Bo chyba strażnik widzi przechodzącego obok Orka, która z pewnością nie dostał się do miasta przez bramy (chyba, że mogą, przekupując strażnika, a potem się nimi ew. zajmie straż miejska - choć nawet jeśli mogą to taki ork raz jeszcze przechodząc po placu miejskim nadużywa cierpliwości strażników). Są ktoś sądzi na temat tych przechodzących, podejrzanych ? I zgodnie z zasadami jest to traktowane jako SPOTKANIE, więc powinno się wyciągnąć kartę miasta sprawdzając, czy jest to straż.
PROSIŁBYM O DALSZY CIĄG TEGO POSTA
.
Valdi - skoro usunąłeś post to dlaczego nie dostałem go na skrzynkę jak przy każdym poprzednim razie ? Poprawiłbym i wkleił jeszcze raz .. nie jestem pewien czy to ten, ale innego nie mam. WSZELKIE OBRAŹLIWE UWAGI ZOSTAŁY USUNIĘTE.
[quote]Na placu miejskim musi stanąć każdy kto do Miasta wchodzi, ale podczas wychodzenia nie widzę takiej potrzeby [/quote]
To ci ją ukaże. "Tutaj szczególnie aktywni są stróże prawa sprawdzający ludzi [b]wchodzących[/b] lub [b]wychodzących[/b] z Miasta. Uważa się, że zwykłym opłatom za wejście podlega cały tranzyt [b]z[/b] lub [b]do[/b] Miasta (...)".
[quote]Poszukiwacz, który zechce opuścić Miasto nie musi kończyć swego ruchu u Bram Miasta, przeniesiony na główną planszę, tam zakończy ruch.[/quote]
Też mnie to SeSim zastanawia. I wydaje mi się, że zatrzymujesz się na strażnikach, tak jak to pisze w opisie Placu Miejskiego i potem już zależnie od rzutu kostką możesz wyjść gdzieś na pola, z czego jedno oczko marnuje się na bramę miasta.
[quote]
"Poszukiwacz, który zechce opuścić Miasto nie musi kończyć swego ruchu u Bram Miasta, przeniesiony na główną planszę, tam zakończy ruch."
Poszukiwacz NIE MUSI kończyć ruchu na Bramie. Czyli można to traktować, że jeżeli chce to może się jednak zatrzymać?[/quote]
[quote]Jeśli się wychodzi przez bramę to się nadmiar oczek wykorzystuje i idzie dalej za miastem, czy po dojściu do bramy, niezależnie ile nam jeszcze oczek do przejścia zostało, po prostu przenosi pionka na Miasto na planszy głównej?[/quote]
NIE MUSI w sensie - jak stoisz na Zaułku Gadułów nie musisz wyrzucić 2-ki, żeby wyjsć z miasta. Możesz wyrzucić 6-kę i zakończyć ruch na bramie miasta i od razu zostajesz przeniesiony do planszy głównej. Co nie działa w drugą stronę - chcąc wejśc do miasta MUSISZ się zatrzymać na bramie. Stąd pewnie ta wzmianka. I kończysz ruch na bramie. To by jednak negowało strażników. Ew. można to rozumieć tak - NIE MUSI dlatego, że Brama jest miejscem, a na każdym miejscu MUSISZ się zatrzymać. To miejsce jest jednak wyjątkiem i stąd to NIE MUSI. Nie sądzę, żeby to było NIE MUSI jeśli nie chce, ale MOŻE. Więc trzeba po prostu wyjść nie zatrzymując się na bramie, ale na strażnikach tak.
Przykład:
Jesteś na Zaułku Gadułów. Chcesz wyjść. Wyrzuciłeś 6. Zatrzymujesz się na strażnikach (z tego powodu, że zamierzasz opuścić miasto). Rzucasz 4. Płacisz 1mz. W nowej turze rzucasz znów kostką. Tym razem 2. Idziesz od razu na pola, albo na ... pola :] i nie musisz się zatrzymywać na bramie, mimo, że jest miejscem. I tu trochę racji (niestety) ma Pret. Ale na strażnikach wg mnie trzeba się zatrzymać, jeśli chce się wyjść zgodnie z opisaną zasadą działania strażników.
[quote]Ja gram tak że jak chcesz wyjść z miasta to konczysz ruch na obszarze Miasto na głównej planszy i ruszasz dopiero w następnej turze. [/quote]
To nie grasz zgodnie z instrukcją.
[quote]No nie wiem z tym płynnym przechodzenie czy to do końca jest tak dobry pomysł... jakoś mi to za cholerę nie odpowiada. Bo niby jak... nie nie u mnie to nie przechodzi[/quote]
Płynnego przechodzenia nie ma, bo zatrzymujesz się na strażnikach. Wszystko zgodnie z zasadami.
[quote]a nigdzie nie pisze nic o tym, że trzeba się zatrzymać, albo że jest jakaś kontrola przy wyjściu.[/quote]
To chyba ci się coś wylało na ten fragment instrukcji, który podałem wyżej. >>UWAGA! To nie prowokacja do kłótni :], tylko uprzejme zwrócenie uwagi :p
[quote]Dokładnie. Ja też tak gram. Nie widzę powodu, dla którego miałbym zatrzymywać się się na polu Miasto. [/quote]
Nie ma przymusu, żeby stosować się do zasad.
[quote]Nie widzę powodu, dla którego należałby stosować zasadę nie mającą potwierdzenia w instrukcji...[/quote]
Jeśli czegoś nie widziałeś, nie jest to dowód na brak istnienia tego czegoś UWAGA! Czysty fakt
. Nigdzie nie pisze, żeby się NIE ZATRZYMYWAĆ na MIEJSCU Plac miejski podczas wychodzenia z miasta, ale pisze, że strażnicy sprawdzają wchodzących i wychodzacych.
[quote]choć nie ma takiego zapisu w instrukcji (że trzeba się zatrzymać) to dla mnie to proste[/quote]
JEST taki zapis w instrukcji. Ale zatrzymujesz się na straznikach, którzy mają siłę 7 nie 5. I jest też zapis w instruckji - też podałem wyżej - który mówi, że na bramie miasta NIE MUSISZ się zatrzymywać. NIE MUSISZ jak na innych miejscach, a nie NIE MUSISZ, ale możesz jak napisał SeSim. AMEN.
[quote]Nie ma obowiązku badania jej podczas wychodzenia, podobnie jak nie trzeba wtedy badać placu miejskiego.[/quote]
Bramy nie, placu tak. Poza tym pisze, że stróże nie naprzykrzają się przechodniom. Chyba, że wyglądasz podejrzanie. Pret i Pokrak powinni być sprawdzani nawet jak przechodzą i nie zamierzają wyjść :P UWAGA! Stosuję się do zasad instrukcji :P . Myślę, że to się też tyczy tych z listem gończym. Może ci z listem są łapani nawet podczas przechodzenia obok.
I wydaje mi się, że do osób podejrzanych, poza tymi, którzy mają list gończy (bo jak tacy wyglądają wie każdy w mieście, zresztą z jakiegoś powodu rozpoznaje ich straż miejska) należą też te nielegalnie chodzące po mieście, czyli Cyborg, Wampir, Ork, Troll, Wojownik Chaosu (?). Których poznać można z daleka po wyglądzie. Nie jest to sprecyzowane w zasadach, ale tym kazałbym się zatrzymać na strażnikach podczas zwykłego przechodzenia. Bo chyba strażnik widzi przechodzącego obok Orka, która z pewnością nie dostał się do miasta przez bramy (chyba, że mogą, przekupując strażnika, a potem się nimi ew. zajmie straż miejska - choć nawet jeśli mogą to taki ork raz jeszcze przechodząc po placu miejskim nadużywa cierpliwości strażników). Są ktoś sądzi na temat tych przechodzących, podejrzanych ? I zgodnie z zasadami jest to traktowane jako SPOTKANIE, więc powinno się wyciągnąć kartę miasta sprawdzając, czy jest to straż.
PROSIŁBYM O DALSZY CIĄG TEGO POSTA :[.