Wrazenia

Wszelkie dyskusje i luźne rozmowy o świecie H. P. Lovecrafta.
Awatar użytkownika
Bryndzollo
Kupiec
Kupiec
Kupiec
Posty: 217
Rejestracja: piątek 01 sty 2010, 09:50
Lokalizacja: Lodz

Re: Wrazenia

Post autor: Bryndzollo »

Wrazenie z rozegrania scenariusza numer 3 sa jak do tej pory najlepsze.

Nowi badacze dodali odrobine swiezosci do Arkham, zatem z Nyharlathothepem w szranki staneli Joe Diamond i wielki Drake:) Nowe zasady specjalne, calkiem fajnie wkomponowaly sie w atmosfere nieuchronnie zblizajacego sie obledu. Joe az dwukrotnie odwiedzal miejski przytulek. Szybko rosl tor zaglady - bez ZSB ciezko byloby sie obyc w tej konfrontacji. Odrobina kunktatorstwa doprowadzila do tego, ze do konca gralismy z otwarta brama w Otchlani, nie ryzykujac jej zamykania, co znowu doprowadzalo do spotegowania potworow. Do konca tez tolerowalismy w grze Obrzmiala Kobiete, w koncu dzieki niej zamykanie bram bylo odrobine latwiejsze. Koniec koncow z wysokim wynikiem na torze zaglady i z dosc sporym torem paniki jak na mozliwosci tej dwojki badaczy, udalo sie wykonczyc ostatniego kultyste w Arkham i na kolejny miesiac zaprowadzic spokoj.

Z niecierpliwoscia czekamy na scenariusz 4:)


"Jezeli chce sie osiagnac sukces w swiecie przestepczym, trzeba miec reputacje uczciwego czlowieka"
[img]http://3trolle.pl/templates/jv_conto/im ... y/logo.png[/img]
Palmer
Kuglarz
Kuglarz
Kuglarz
Posty: 352
Rejestracja: poniedziałek 14 gru 2009, 17:44
Lokalizacja: Chorzow

Re: Wrazenia

Post autor: Palmer »

A to zmniejszenie modyfikatoru nie powoduje, ze zamykanie bram jest trudniejsze ?
Zmniejszenie jak dla mnie to zrobienie z -1 -2


Awatar użytkownika
Bryndzollo
Kupiec
Kupiec
Kupiec
Posty: 217
Rejestracja: piątek 01 sty 2010, 09:50
Lokalizacja: Lodz

Re: Wrazenia

Post autor: Bryndzollo »

My zmniejszenie modyfikatora testu zamykania bram zrozumielismy jako zmniejszenie poziomu trudnosci, a nie jego zwiekszenie przy zamykaniu bramy. Ale rzeczywiscie mozna to rozumiec i tak i tak.

To moze Wagnard jako autor sie wypowie?


"Jezeli chce sie osiagnac sukces w swiecie przestepczym, trzeba miec reputacje uczciwego czlowieka"
[img]http://3trolle.pl/templates/jv_conto/im ... y/logo.png[/img]
Awatar użytkownika
Wagnard [Autor tematu]
Astropata
Astropata
Astropata
Posty: 867
Rejestracja: poniedziałek 17 sie 2009, 18:01
Lokalizacja: "Hell on Earth"
Kontakt:

Re: Wrazenia

Post autor: Wagnard »

Piszac scenariusz sugerowalem sie angielskim sposobem prowadzenia zasad. Kiedy jest zmniejszenie sie trudnosci testu to zgodnie z matematyka -1 zamienia sie na -2 itd.

Dziwne swoja droga by bylo gdyby maski Nyarlathothepa ulatwialy dzialanie badaczom :).

Tak wiec nie wiem Bryndzollo czy nie bedziecie musieli jeszcze raz zagrac.

Od siebie dodam ze postaram sie zamieszczac przyklady w nawiasach aby juz wiecej nie bylo przy tego typu okazjach zadnych niepewnosci.


Awatar użytkownika
Bryndzollo
Kupiec
Kupiec
Kupiec
Posty: 217
Rejestracja: piątek 01 sty 2010, 09:50
Lokalizacja: Lodz

Re: Wrazenia

Post autor: Bryndzollo »

Tak sie domyslalem, wiec gra juz w toku:) A z tym ulatwianiem, pomysl stad, ze skoro dodaja przy wejsciu jeden zeton i dzieki temu, ze coraz blizej przebudzenia Przedwiecznego, to testy sa troche latwiejsze. Po prostu zwrot "zmniejsza" nas zmylil.


"Jezeli chce sie osiagnac sukces w swiecie przestepczym, trzeba miec reputacje uczciwego czlowieka"
[img]http://3trolle.pl/templates/jv_conto/im ... y/logo.png[/img]
Palmer
Kuglarz
Kuglarz
Kuglarz
Posty: 352
Rejestracja: poniedziałek 14 gru 2009, 17:44
Lokalizacja: Chorzow

Re: Wrazenia

Post autor: Palmer »

Maski daja zeton na tor dopiero przy przebudzeniu Przedwiecznego, wiec nie przyspieszaja jego przebudzenia....to chyba zagracie jeszcze raz.


Awatar użytkownika
Wagnard [Autor tematu]
Astropata
Astropata
Astropata
Posty: 867
Rejestracja: poniedziałek 17 sie 2009, 18:01
Lokalizacja: "Hell on Earth"
Kontakt:

Re: Wrazenia

Post autor: Wagnard »

No to akurat jest wg mnie dobrze zaznaczone w scenariuszu.


Awatar użytkownika
Wagnard [Autor tematu]
Astropata
Astropata
Astropata
Posty: 867
Rejestracja: poniedziałek 17 sie 2009, 18:01
Lokalizacja: "Hell on Earth"
Kontakt:

Re: Wrazenia

Post autor: Wagnard »

3 scenariusz:

to byla najdziwniejsza rozgrywka jak do tej pory. Przez wiekszosc gry plansza pusta jesli chodzi o potwory. Rzadko kiedy wiecej niz jedna brama na raz. Joe chodzil obladowany po brzegi wskazowkami (i kilka razy odwiedzal przytulek). Ostatecznie po raz pierwszy udalo sie wygrac poprzez zamkniecie bram. I dobrze... podejrzewam, ze gdyby doszlo do bezposredniego starcia z Nyarlim to znow by nam dokopal. Jakos do tej pory nie udalo sie go pokonac w walce.


Palmer
Kuglarz
Kuglarz
Kuglarz
Posty: 352
Rejestracja: poniedziałek 14 gru 2009, 17:44
Lokalizacja: Chorzow

Re: Wrazenia

Post autor: Palmer »

No to czwarty scenariusz za nami. Bylo troche czasu to zabralismy sie szybko za scenariusz, nawet dwa podejscia zdazylismy rozegrac.
Pierwsze rozegrane bylo nie uwzgledniajac ruchu bramy z badaczem, ale i tak nie byla to zbyt porywajaca partia. Wszedzie bramy, potwory na ulicach, panika na maksa, skonczylo sie przebudzeniem przedwiecznego. zostal on ostatecznie pokonany, ale wypadalo zagrac jeszcze raz.

W drugiej partii wzieli udzial Mandy, Joe i Dyletantka. Spotkania i ruchy bram wybitnie nam sprzyjaly. Mandy, Joe zaczynaja z pokazna iloscia wskazowek, Dyletantce trafil sie Znak SB, wiec w trzeciej turze juz wszyscy zmagali sie w innych swiatach, aby popieczetowac bramy. Dwie udalo sie nam zamknac na ich obszarze startowym, wiec w pewnym stopniu zmniejszylo to ilosc otwieranych bram. Ruchy bram byl to najtrudniejszy aspekt rozgrywki, bo nie co ze wciagaly niespodziewanie badaczy ( chociaz dzieki temu udalo nam sie ich zamknac az 10 :D ), to jeszcze uciakaly z lokacji startowych przez co nie dalo sie postawic w niestabilnych obszarach pieczeci. Potworow tez jakos wyjatkowo malo bylo na planszy, wiekszosc znikala wraz z zapieczetowaniem bramy, a jesli jakis sie ostal to z 45. i Mieczem Chwaly Joe'ego nie mialy szans. Nawet pogloska, ktora wybila nam wszystkich sprzymierzencow na niewiele sie zdala, po 20 turach odnieslismy zwyciestwo poprzez zapieczetowanie 6 bram.

Szkoda, ze na 5 scenariusz trzeba teraz tyle czekac....


Awatar użytkownika
Wagnard [Autor tematu]
Astropata
Astropata
Astropata
Posty: 867
Rejestracja: poniedziałek 17 sie 2009, 18:01
Lokalizacja: "Hell on Earth"
Kontakt:

Re: Wrazenia

Post autor: Wagnard »

Partia rozegrana juz jakis czas temu... no ale.
Krotko.
Poczatkowo nie wygladalo to rozowo. Bramy sypaly sie jak oszalale. Ich ruch tylko pogarszal sprawe. Kumpel, po odbyciu wizyty w innych swiatach, po wyjsciu zostal doslownie przez trzy bramy odciety od reszty miasta.
Pod koniec szczescie zaczelo nam sprzyjac. Ostatecznie znow udalo nam sie wygrac przez zamkniecie wszystkich bram.


beti
Żołnierz
Żołnierz
Żołnierz
Posty: 46
Rejestracja: niedziela 03 sty 2010, 21:48

Re: Wrazenia

Post autor: beti »

pierwsza potyczka,
po poczatkowych sukcesach i 3 pieczeciach, przyszlo niestety otrzezwienie - 3 pogloski -> panika na 10 i "spokojnych" mieszkancow Arkham zastapil okropne monstra.
Badacze staneli przed szansa niesamoiwtej rzezi - ulice az roily sie od potencjalnych zdobyczy.
Okazalo sie, ze to tylko zmyla - Przedwieczni postanowili zastosowac taktyke Najmana i zameczyc Nas na smierc..
Po prawie 4 godzinach, gdy juz nie bardzo wiedzielismy o co kaman postanowilismy spasowac;)


ODPOWIEDZ