Straznik artefaktu

[poooq]

Sama podroz po Strefie jest fascynujaca i niebezpieczna. Jej celem jest artefakt, potezny, nie zrozumiany przez ludzi przedmiot. Jest pilnowany przez straznika, najpotezniejsza istote zamieszkujaca Zone. Nikt nie wie jak do konca wyglada ani co potrafi dopoki sie go nie spotka. Po drodze mozna tylko natknac sie na jego slady lub z oddali uslyszec przerazajacy ryk... Wprawni Stalkerzy moga sie domyslec jaka to bestia i zawczasu sprobowac sie przygotowac do starcia z nim. Jednak cala potega Straznika objawi sie kiedy bedzie juz za pozno na ucieczke...

W Arkhamie sa Przedwieczni. Pojedynek z nimi to bardzo fajny motyw w tej grze. W Pikniku tez umieszcze element Big Bossa, jednak nie bedzie on koncowym etapem i bedzie bardziej losowy. Podobnie jak Stalkerzy, Straznik rowniez bedzie mial punty Zdrowia i Motywacji, obie statystyki trzeba bedzie zjechac mu do zera zeby wykrasc Artefakt. W trakcie podrozy po Zonie, Stalkerzy beda zbierac fragmenty informacji o Strazniku i z losowo odnalezionych kart ukladac go.

Piknik staje sie losowa maszyna. Ale taki ma byc.

[Wagnard]

Boss z losowych elementow to bardzo fajny pomysl. Chcialem kiedys zrobic gre w ktorej gracze na poczatku robiliby sobie takie skladaki i nimi grali.

[poooq]

Myslalem o tym, zeby przed gra, kazdy z graczy kreowal swojego Stalkera od poczatku, gral nim, zdobywal doswiadczenia i mogl uzyc w kolejnej rozgrywce. Jednak znacznie przedluzyloby to dlugosc gry, ktora i tak, boje sie, ze moze trwac bardzo dlugo, wiec taka mozliwosc rozpatruje jako zasady zaawansowane dla hardkrowcow.
A idea losowego bossa jeszcze bardziej podniesie losowaosc rozgrywki. Tutaj tez bedziemy mieli modyfikacje trudnosci zwiazana z liczba graczy i dwuosobowych druzyn...

[Wagnard]

Fakt... dodatkowe projektowanie postaci przed gra to za duzo... i mogloby zbytnio ulatwic zycie doswiadczonym graczom.

[poooq]

No tak. Nie ma co zbytnio ulatwiac zycia Stalkerom...

[poooq]

Straznik Gniazda pozostal na Planecie, jest zainfekowana technotradem mechanicznobioniczna istota na stale zrosnieta z silnikami i urzadzeniami planety. Podczas podrozy do wnetrza, bedzie umacnial sie lub slabl, w zaleznosci od poczynan bohaterow, zbierajac lub tracac Zycie i Motywacje: bedzie mozna walczyc z nim za pomoca broni i atakow fizycznych oraz umyslowych. Bedzie posiadal ataki specjalne ktore uruchomi po wyczerpaniu sie punktow zycia lub Motywacji (kiedy zrozumie ze umiera stanie sie naprawde niebezpieczny...) Straznik bedzie ostateczna proba naszych bohaterow.