Pytanie o kilka zasad
: środa 28 gru 2011, 10:17
1.
Wczoraj mieliśmy z żoną i znajomymi dość ciekawą rozgrywkę.
Skończyło się tak że ja skrzatem szedłem już wewnętrzną krainą mając talizman.
Żona była wiele mocniejsza swoim krasnalem ale nie miała talizmanu,
wygrałem walkę z diabłami i miałem w następnej turze wejść do doliny ognia,
Podczas swojej tury żona rzuciła czar " zniszczenie magii" który mówi że nie można do jej następnej tury rzucać czarów, używać magicznych przedmiotów itd.
Nadeszła moja tura i mógłbym przejśc do Doliny ognia ale Talizman jest magicznym przedmiotem
Teraz pytanie o nasz spór, muszę zawrócić? Czy mogę wejść do doliny ognia?
Żona mówi że to magiczny przedmiot i nie mogę go użyć więc nie mogę wejść - muszę zawrócić.
Ja mówię że w instrukcji doliny ognia jest napisane iż muszę go tylko posiadać żeby wejść a nie używać.
Nikt nie chciał ustąpić przez dłuższą chwilę no ale cóz, jakoś trzeba było grać dalej więc zfochowany wróciłem do równin grozy
Btw. Skończyło się tak ze i tak pierwszy doszedłem do korony ale żona wparowała zaraz za mną i wygrała ](*,)
2.
czy na gracza który jest w koronie władzy można rzucać zaklęcia które go przenoszą gdzie indziej? Chyba nigdzie nie ma o tym wzmianki ale może nie doczytałem czegoś?
3.
Czy gracz będąc w koronie władzy podczas swojej tury lub podczas tury innego poszukiwacza może rzucać zaklęcia?
4.
czy po rzuceniu czaru zropuchowacenie i zamienieniu kogoś w ropuchę następuje normalna walka?
5.
Kiedy kogoś odwiedza Żniwiarz to po wyrzuceniu kością można uzyć pkt. losu aby rzucić jeszcze raz?
6. czy jeśli trafiam na wroga który ma jakąś dodatkową zdolność np. sfora wilków która rzuca dwoma kośćmi i wybiera wyższy wynik, to drugi stojący tam wróg o tym samym numerze zdarzenia sumuje swoją siłę ze sforą wilków i oboje maja lepszy wynik?
Jesli tak to jak to się ma do np. Ekora , ten ucieka jak ktoś ma siły 2 lub mniej, ale jakby tam był Smok siła 7 jeszcze to oboje uciekają jak ktoś ma siły mniej niż ekor? czy jak któs ma siły mniej niż oni oboje? czy tylko ekor?
Pozdrawiam i z góry dziękki za pomoc
Wczoraj mieliśmy z żoną i znajomymi dość ciekawą rozgrywkę.
Skończyło się tak że ja skrzatem szedłem już wewnętrzną krainą mając talizman.
Żona była wiele mocniejsza swoim krasnalem ale nie miała talizmanu,
wygrałem walkę z diabłami i miałem w następnej turze wejść do doliny ognia,
Podczas swojej tury żona rzuciła czar " zniszczenie magii" który mówi że nie można do jej następnej tury rzucać czarów, używać magicznych przedmiotów itd.
Nadeszła moja tura i mógłbym przejśc do Doliny ognia ale Talizman jest magicznym przedmiotem
Teraz pytanie o nasz spór, muszę zawrócić? Czy mogę wejść do doliny ognia?
Żona mówi że to magiczny przedmiot i nie mogę go użyć więc nie mogę wejść - muszę zawrócić.
Ja mówię że w instrukcji doliny ognia jest napisane iż muszę go tylko posiadać żeby wejść a nie używać.
Nikt nie chciał ustąpić przez dłuższą chwilę no ale cóz, jakoś trzeba było grać dalej więc zfochowany wróciłem do równin grozy
Btw. Skończyło się tak ze i tak pierwszy doszedłem do korony ale żona wparowała zaraz za mną i wygrała ](*,)
2.
czy na gracza który jest w koronie władzy można rzucać zaklęcia które go przenoszą gdzie indziej? Chyba nigdzie nie ma o tym wzmianki ale może nie doczytałem czegoś?
3.
Czy gracz będąc w koronie władzy podczas swojej tury lub podczas tury innego poszukiwacza może rzucać zaklęcia?
4.
czy po rzuceniu czaru zropuchowacenie i zamienieniu kogoś w ropuchę następuje normalna walka?
5.
Kiedy kogoś odwiedza Żniwiarz to po wyrzuceniu kością można uzyć pkt. losu aby rzucić jeszcze raz?
6. czy jeśli trafiam na wroga który ma jakąś dodatkową zdolność np. sfora wilków która rzuca dwoma kośćmi i wybiera wyższy wynik, to drugi stojący tam wróg o tym samym numerze zdarzenia sumuje swoją siłę ze sforą wilków i oboje maja lepszy wynik?
Jesli tak to jak to się ma do np. Ekora , ten ucieka jak ktoś ma siły 2 lub mniej, ale jakby tam był Smok siła 7 jeszcze to oboje uciekają jak ktoś ma siły mniej niż ekor? czy jak któs ma siły mniej niż oni oboje? czy tylko ekor?
Pozdrawiam i z góry dziękki za pomoc