No ale na całym świecie nie było biletów? Ja tam dodałbym jakiś substytut, np. jednogroszówki. Zawsze tak robiliśmy w innych grach, gdzie występowały złote monety. Było to wręcz konieczne przy większej ilości graczy.set-han pisze:Kiedyś chciałem kupić bilet autobusowy, i nie mogłem, bo pani w kiosku nie miała wydać
Mam zdolność (kupowanie biletów), którą mogę użyć (i normalnie używam), ale ze względu na ograniczenia zasobów (pani w kiosku nie ma drobnych) nie mogę jej wykorzystać
[ Komentarz dodany przez: Nemomon: Sro Lis 10, 2010 12:54 pm ]
Amen. //Nemo
Brakujące złoto w grze
- SPIDIvonMARDER
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Likantropia - Posty: 661
- Rejestracja: poniedziałek 01 cze 2009, 16:42
- Lokalizacja: Danzig-Osowa
- Płeć:
- Wiek: 32
- Kontakt:
- guciomir
-
- Posty: 376
- Rejestracja: poniedziałek 23 sie 2010, 10:36
- Lokalizacja: 3city
- Płeć:
myślę, że pomysłów jak zorganizować sobie monety zastępcze było już parę i więcej chyba się nie wymyśli. Od siebie tylko dodam, że można użyć pięciogroszówek (grubszy nominał).
Tak zupełnie na serio, jakim cudem zdarza się wam przekraczać 30 monet na grę? Polskich gór jeszcze nie ma więc wątpię żeby wielu z was grało Alchemikiem. Tak czy inaczej, jeśli Alchemik zdobędzie 30 monet to już chyba dawno jest po grze i gracz go prowadzący znęca się nad resztą? Przejdźmy więc do Skrzata, mały drań trochę jest już w Polsce dostępny więc tutaj mamy z nim więcej doświadczeń. I ledwo raz na wiele gier zdarzyło się żeby zgromadził podchodzące pod 30 ilości gotówki.
Kiedy przekroczy się te 20 monet jedynym CELEM dalszego bogacenia się jest odcięcie innych od złota. Innych celów nie ma, bo to czy mam 22 monety czy 32 nie robi w grze najmniejszej różnicy. BARDZO dużym osłabieniem skrzata jak i alchemika będzie dołożenie więcej żetonów do gry. Bo im na prawdę wisi czy mają 29 czy 31 monet. A pozostałym graczom zamknięty bank może zrobić duże problemy.
Podsumowując, zwiększenie ilości gotówki nie wzmocni ani Alchemika ani Skrzata, a wręcz ich osłabi. (a gdyby w grze było nie 30, a tylko 10 monet, to obie postacie byłyby znacznie silniejsze bo o wiele szybciej odcinałyby innych od złota)
Tak zupełnie na serio, jakim cudem zdarza się wam przekraczać 30 monet na grę? Polskich gór jeszcze nie ma więc wątpię żeby wielu z was grało Alchemikiem. Tak czy inaczej, jeśli Alchemik zdobędzie 30 monet to już chyba dawno jest po grze i gracz go prowadzący znęca się nad resztą? Przejdźmy więc do Skrzata, mały drań trochę jest już w Polsce dostępny więc tutaj mamy z nim więcej doświadczeń. I ledwo raz na wiele gier zdarzyło się żeby zgromadził podchodzące pod 30 ilości gotówki.
Kiedy przekroczy się te 20 monet jedynym CELEM dalszego bogacenia się jest odcięcie innych od złota. Innych celów nie ma, bo to czy mam 22 monety czy 32 nie robi w grze najmniejszej różnicy. BARDZO dużym osłabieniem skrzata jak i alchemika będzie dołożenie więcej żetonów do gry. Bo im na prawdę wisi czy mają 29 czy 31 monet. A pozostałym graczom zamknięty bank może zrobić duże problemy.
Podsumowując, zwiększenie ilości gotówki nie wzmocni ani Alchemika ani Skrzata, a wręcz ich osłabi. (a gdyby w grze było nie 30, a tylko 10 monet, to obie postacie byłyby znacznie silniejsze bo o wiele szybciej odcinałyby innych od złota)
- Mały Nemo
-
A kind, crazy fool and a stubborn kid. - Posty: 23518
- Rejestracja: sobota 04 lis 2006, 14:17
- Lokalizacja: Slumberland
- Płeć:
- Wiek: 17
Popieram Guciomira pełną gębą. Jak Alchemik ma nawet 10 sztuk złota, pomijając Przedmioty, to niemalże w grze jest pozamiatane.
Skrzat zbiera monety, tylko dla idei zbierania. Może i jest parę kart, które pozwalają upłynnić złoto, ale po pierwsze nie są one jeszcze dostępne po polsku, a po drugie jest ich mało i w stosie kart Przygód zaginą.
Więc problem ze złotem tak naprawdę dla mnie nie istnieje. Dlatego też gram z tyloma sztukami, ile gra mi dała. Minus tych parę, co pewnie już pogubiłem. Ograniczone zasoby, to ograniczone zasoby. Tak naprawdę, to właśnie Skrzata taktyką jest odciąć graczy od złota, bo tak naprawdę niczego innego w umiejętnościach nie ma.
Skrzat zbiera monety, tylko dla idei zbierania. Może i jest parę kart, które pozwalają upłynnić złoto, ale po pierwsze nie są one jeszcze dostępne po polsku, a po drugie jest ich mało i w stosie kart Przygód zaginą.
Więc problem ze złotem tak naprawdę dla mnie nie istnieje. Dlatego też gram z tyloma sztukami, ile gra mi dała. Minus tych parę, co pewnie już pogubiłem. Ograniczone zasoby, to ograniczone zasoby. Tak naprawdę, to właśnie Skrzata taktyką jest odciąć graczy od złota, bo tak naprawdę niczego innego w umiejętnościach nie ma.
Name's Little Nemo, I'm the Dream Master!
Little bit of fun is all I'm after!
Little bit of fun is all I'm after!
- Niedźwiedź
-
- Posty: 267
- Rejestracja: poniedziałek 27 lut 2012, 14:36
- Lokalizacja: Poznań
- Płeć:
- Wiek: 39
Pozdrawiam, może temat trochę stary, ale chciałem dorzuć swoje pięc groszy.
Mianowicie los chciał, że na planszy podczas jednej gry pojawiły się takie oto postacie:
- Wojownik
- Alchemik
- Kupiec
- Mnich
- Złodziej
"Long story short", złodziej się bardzo ucieszył - bardzo.
Podczas innej:
- Czarnoksiężnik
- Kultystka
- Alchemik
- Skrzat
Złota brakło już prawie na samym początku, nie wiem ile tur minęło, możę z 6-8, miało to decydujący wpływ na rozgrywkę, bo Czarnoksiężnik wylosował Zadanie z... tak zgadliście, przynieś złoto. Mina kolegi jak wyciągał tą kartę - BEZCENNA.
Jak widać, gromadzenie złota jako zdolność może pomóc złotolubom, ale równie dobrze stać się utrapieniem i korzyścią dla innych.
Natomiast nie wiem czy złota by starczyło na więcej niż na 5 tur w zestawieniu:
-Alchemik
-Skrzat
-Kupiec
-Kultystka
-Złodziej
Chociaż wydaje mi się, że na taką kombinację "normalni" gracze by raczej nie pozwolili
Mianowicie los chciał, że na planszy podczas jednej gry pojawiły się takie oto postacie:
- Wojownik
- Alchemik
- Kupiec
- Mnich
- Złodziej
"Long story short", złodziej się bardzo ucieszył - bardzo.
Podczas innej:
- Czarnoksiężnik
- Kultystka
- Alchemik
- Skrzat
Złota brakło już prawie na samym początku, nie wiem ile tur minęło, możę z 6-8, miało to decydujący wpływ na rozgrywkę, bo Czarnoksiężnik wylosował Zadanie z... tak zgadliście, przynieś złoto. Mina kolegi jak wyciągał tą kartę - BEZCENNA.
Jak widać, gromadzenie złota jako zdolność może pomóc złotolubom, ale równie dobrze stać się utrapieniem i korzyścią dla innych.
Natomiast nie wiem czy złota by starczyło na więcej niż na 5 tur w zestawieniu:
-Alchemik
-Skrzat
-Kupiec
-Kultystka
-Złodziej
Chociaż wydaje mi się, że na taką kombinację "normalni" gracze by raczej nie pozwolili
Grammar - The difference between knowing your shit and knowing you're shit!
- SPIDIvonMARDER
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Likantropia - Posty: 661
- Rejestracja: poniedziałek 01 cze 2009, 16:42
- Lokalizacja: Danzig-Osowa
- Płeć:
- Wiek: 32
- Kontakt:
Jak ludzie nie mieli waluty, a chcieli mimo wszystko sfinalizować transakcję, to wtedy wchodził w grę handel wymienny Uważam, że nie ma problemu by dorobić monet do gry... zwłaszcza, że ich ilość w pudełku wynika z faktu, że po prostu tyle dała fabryka. Nie ma tutaj żadnego ukrytego mechanizmu czy balansu.
PS: swoją droga rozgrywka bardzo ciekawa
PS: swoją droga rozgrywka bardzo ciekawa