Strona 1 z 2

: wtorek 20 sty 2009, 15:28
autor: Rogo
Nemomon pisze:Innymi słowy, nigdzie nie ma wzmianki o pozostałych 2 mostach w krainie zewnętrznej. Kwestią jest czy brać je jako element gry, czy jedynie jako grafikę planszy.
Skoro 4 edycje + rozszerzenie czwartej edycji są te mosty na planszy to chyba nie bez powodu.

: wtorek 20 sty 2009, 17:03
autor: Mały Nemo
Rogo pisze:Skoro 4 edycje + rozszerzenie czwartej edycji są te mosty na planszy to chyba nie bez powodu.
Aby ładnie wyglądały :P. W trzeciej edycji Talismana - i owszem (link link), ale trzecia, to nie druga, czwarta oraz cztery i pół ;).

: wtorek 20 sty 2009, 18:45
autor: Rogo
Jak dla mnie to ta rzeka tamtędy płynie, więc moje zdanie znacie :P

: wtorek 20 sty 2009, 18:50
autor: Kufir
Nie wiem czy dobrze rozumiem te ostatnie dość chaotyczne posty ale wypowiem swoje zdanie.

Przejście przez mostek z Miasta na Pola , czy też z Wioski na Pola traktuje jako przekroczenie rzeki. Tak było od zawsze.

: wtorek 20 sty 2009, 19:15
autor: Mały Nemo
Kufir pisze:Nie wiem czy dobrze rozumiem te ostatnie dość chaotyczne posty ale wypowiem swoje zdanie.
W ostatnich postach chodzi o to, że staram się z siebie zrobić hipokrytę - mimo iż gram, że każde przejście rzeki uwalnia od Poltergeista (a więc i Wioska &c), to przytaczam zasady, które tego zabraniają ;]. Zresztą instrukcja do trzeciej edycji dla Poltera rozwiązuje wszelkie problemy ([...] cross a river by any means [...] - przekrocz rzekę w dowolny sposób), a do reszty edycji nie. No, ale jak mówiłem, to zawsze grałem jak wszyscy tutaj obecji i nie zamierzam za szybko zmieniać przyzwyczajeń mych graczy... :r

: wtorek 20 sty 2009, 19:19
autor: 8janek8
A ja utrzymuję, że nie będziesz musiał ich zmieniać i przypuszczam, że zostanie to potwierdzone w przyszłości w FAQu ;)

: wtorek 20 sty 2009, 19:24
autor: Rogo
Nemomon pisze:[...] cross a river by any means [...]
To daje też takie możliwości jak teleportacja, magiczne portale czy cokolwiek innego. W TMiM 4,5 chodzi o przekroczenie rzeki (również Pola-Miasto i Pola-Wioska), a nie przedostanie się na drugą stronę metodą 'tu znikam a tam się pojawiam' xD

: wtorek 20 sty 2009, 19:33
autor: Mały Nemo
8janek8 pisze:[...] zostanie to potwierdzone w przyszłości w FAQu ;)
Jeżeli do niego dożyjemy, FFG nie zbankrutuje, a Galakta albo wyda go, albo da na stronie, albo w końcu sami zainteresowani go przetłumaczą...

Zakłada się ktoś, że w FAQu powiedzą, iż pozbyć się Poltera można poprzez przekraczanie Rzeki mostem na Strażniku? Nie będę się starał nikogo przekupywać, obiecuję... :r

: wtorek 20 sty 2009, 20:43
autor: Dzej
Ja gram, ze przekroczyc rzeke mozna na 4 sposoby: przeprawa tratwa do srodkowej krainy, most Straznika lub te 2 miejsca na planszy w krainie zewnetrznej. Sa mega charakterystyczne narysowane wiec uwazam, ze mozna tam zgubic tego przyjaciela.

: wtorek 20 sty 2009, 20:59
autor: Rogo
Dzej, Tratwą można pływać w obie strony, zapomniałeś o Gospodzie i w starym poczciwym MiM, razem z dodatkiem Miasto doszły Barki Rzeczne, które też mogły Cię przenieść na drugą stronę rzeki :)
I wtedy już jest chyba pełna lista możliwości pozbycia się Poltergeista :)

[ Dodano: Wto Sty 20, 2009 9:02 pm ]
I tak sobie myślę, że Barka Rzeczna powinna wywalać Poltergeista gdy się z niej tylko korzysta, niezależnie czy się przekracza rzekę czy nie, wszakże Poltergeist boi się wody a po niej by się pływało :P
Ale to taki lużny pomysł, branie gry na logikę, co nie każdemu się podoba, więc nawet nie musicie tego komentować :P

: wtorek 20 sty 2009, 21:53
autor: Kufir
Na razie nie mamy barek rzecznych wiec sobie odpuście ;)

: poniedziałek 30 gru 2013, 23:44
autor: gronek31
dawno tu nikt nie zaglądał chyba ale może mi ktoś odpowie. otóż jeśli jestem nad przepaścią i mam ze sobą przewodnika dzieki któremu nie musze rzucać kością ale czy za niego i innych przyjaciół musze

: poniedziałek 30 gru 2013, 23:59
autor: abubu
Nie rzucasz ani za siebie, ani za niego, ani za pozostałych przyjaciół (chociaż w sumie dobre spostrzeżenie - nie jest to jednoznacznie opisane)

przy okazji nasunęło mi się pytanie. Na karcie (w sumie nie pamiętam czy na karcie przewodnika, czy w przypadku zdolności poszukiwacza) pisze:
jesteś tam zawsze bezpieczny
Czy to oznacza, że nawet jakbym chciał tam rzucać kością, to nie mogę? (np. chcąc pozbyć się Wiedźmy, itp).

: wtorek 31 gru 2013, 00:03
autor: Mały Nemo
abubu pisze:Nie rzucasz ani za siebie, ani za niego, ani za pozostałych przyjaciół (chociaż w sumie dobre spostrzeżenie - nie jest to jednoznacznie opisane)
Wspomnę, iż w Prologe (a także wczesnych wersjach Digital Edition) Przewodnik chronił jedynie Poszukiwacza (dosłowny zapis karty), ale bardzo wiele osób twierdziło, iż grają iż Przewodnik chroni wszystkich Przyjaciół także, więc zostało to zmienione.

: wtorek 31 gru 2013, 00:07
autor: gronek31
zastanowiło mnie to ponieważ zacząłem sobie grywać w talisman digital na pc choć co prawda jest to wersja jeszcze nie dokończona chyba, choć nie wygląda, to gdy tam byłem i właśnie miałem przewodnika, skrzata i dziewice to kazano mi rzucać za nich za siebie oczywiście nie musiałem, tu zasady są już narzucone przez twórców ktorzy je w gre cyfrową wpisali, możliwe więc też że dzięki talismanowi na pc dowiemy się wiele odnośnie FAQ itp.

: wtorek 31 gru 2013, 00:12
autor: Chaos
Zawsze grałem tak, że posiadając Przewodnika, nie trzeba było rzucać ani za siebie ani za przyjaciół.

: wtorek 31 gru 2013, 03:55
autor: Rebelix
Na karcie przewodnika jest napisane, ze nie musisz rzucac koscia co nakazuje polecenie obszaru. Znaczy to tyle, ze przewodnik pozwala Ci zignorowac w calosci to polecenie. A zatem nie rzucasz w ogole, za nikogo. Co do "zawsze jestes tam bezpieczny" to o ile mnie pamiec nie myli to jest to zapis stosowany w MiM. W Talismanie nie wystepuje, na kartach jest za to wyraznie napisane, ze jesli chcesz to mozesz wykonac rzut i wtedy musisz uznac konsekwencje wyniku.

: wtorek 31 gru 2013, 11:37
autor: abubu
Dzięki... tak mnie tylko naszło to pytanie przy okazji wcześniejszego pytania (tak w ogóle to daaaaawno nie grałem w [T]MiM i trochę pozapominałem).

: wtorek 31 gru 2013, 13:20
autor: Rogo
Dla mnie Przewodnik to był po prostu koleś, który się przypałętał, a Przepaść omijałem zawsze szerokim łukiem ;) Niemniej jeśli już bym stanął na tym obszarze, to interpretowałbym to dokładnie tak, jak to opisał Rebelix.

: sobota 05 wrz 2015, 15:18
autor: alioth9
Postanowiłem odświeżyć temat. Jak to jest z Panią Wojny i kartami przyjaciół. Teoretycznie każdy towarzysz może mi dodawać 1 punkt do siły. Mam pytanko, jako to wygląda waszym zdaniem z takim Poltergeistem, który wynika z kart zdarzeń (o ile dobrze pamiętam). Zabieram go jako przyjaciela, czyli teoretycznie też mogę ignorować opis jego karty, czy się nie mylę?

: sobota 05 wrz 2015, 15:40
autor: Mały Nemo
alioth9 pisze:Postanowiłem odświeżyć temat. Jak to jest z Panią Wojny i kartami przyjaciół. Teoretycznie każdy towarzysz może mi dodawać 1 punkt do siły. Mam pytanko, jako to wygląda waszym zdaniem z takim Poltergeistem, który wynika z kart zdarzeń (o ile dobrze pamiętam). Zabieram go jako przyjaciela, czyli teoretycznie też mogę ignorować opis jego karty, czy się nie mylę?
Tak, za każdym razem jak badasz Przyjaciela to masz do wyboru jedną z poniższych rzeczy:

- wziąć go normalnie jako Przyjaciela (wraz ze wsio jego efektami)
- wziąć go jako wcielonego w szeregi Przyjaciela (w takim przypadku ignorujesz wszelkie zapisy na jego karcie (również te negatywne) i dodaje on 1 do Siły podczas walki).