Forum gier planszowych

Ma ktoś może doświadczenia z tasowarką (tasownikiem?) do kart przy graniu w Talisman? Rozważam zakup, ale mam obawę czy taki sprzęt nie pouszkadza kart.

Też rozważam zakup. Ogólnie te tasowniki są do kart pokerowych, zastanawiałem się nad takim na 4 talie. Ciekawe jak grube karty jest w stanie takie urządzenie potasować bo karty, które drukuje samodzielnie są grubsze od tych oryginalnych Talismanowych.

To podpinam się pod temat jednocześnie odświeżając.
Ktoś ma już jakieś doświadczenie z takimi tasowarkami? Ile kart wejdzie na raz? Jak wygląda sprawa samego tasowania z racji że w większości przypadków można znaleźć tasowarki do większych kart - pokerowych, tasowarka daje rade z mniejszymi czy może czasami nie złapie jakiejś karty? I najważniejsze czy karty się nie niszczą?
Jeśli chodzi o samą wielkość to w sumie nie jest problem, bo jakąś konstrukcję na mniejsze karty z mechanizmem z dużej można by sklecić.

Niestety nie spotkałem się z tasowarką do mniejszych kart. Ta do pokerowych się nie nadaje do tasowania kart od Talismana. Jak masz namiary na odpowiednią to podziel się

Tasowarki mają różną pojemność. Ja mam na 6 standardowych talii, a i tak wydaje mi się mała O ile z kartami od Terraformacji radzi sobie dość dobrze, chociaż w koszulkach jest bardzo "na styk". To z mniejszymi nie radzi sobie w ogóle. Karty weźmie, to nie problem. Problemem jest za szeroki pojemnik do którego wpadają karty i duża prędkość. W efekcie karty rzucane są byle jak, układając się pionowo, poziomo, pod kątem i w każdy inny możliwy sposób zapychając szybko pojemnik. Testowałem na kartach, które sam drukowałem i laminowałem, bo oryginalne trochę boję się tam wsadzić Jak będę miał chwilkę to mogę sprawdzić na oryginalnych, ale zapewne efekt będzie podobny. Zbyt chaotyczny rozrzut w zbyt dużym pojemniku. Myślałem o opracowaniu jakichś prowadnic, chociażby z kartonu, jak na razie jest tylko pomysł.

Z ciekawości. Jaką masz tasowarkę?

husar pisze: ↑poniedziałek 01 kwie 2019, 10:29 Z ciekawości. Jaką masz tasowarkę?

https://www.aliexpress.com/item/Biggest ... 81365.html

Czyli największym problemem podczas używania urządzenia nie jest pobieranie kart tylko zbyt duży pojemnik na nie już po potasowaniu?

Niestety nie widziałem tasowarki na mniejsze karty, dlatego pytam o tą standardowych wymiarów.

Spróbuje kupić jakąś za 25 zł i przerobić ją pod mniejsze karty i większą pojemność bo z tego co widzę to do takich po 2 talie wchodzą tylko.

Karty są wciągane za pomocą gumowego kółka zębatego. Jeśli się je ustawi mniej lub bardziej równo przy krawędzi to nie ma najmniejszego problemu żeby je zassało. Koszulki niektórych firm mają tendencję do "sklejania się" i to faktycznie może nieco utrudniać tasowanie - większej ilości sklejonych kart nie wciągnie, dwie czy tam trzy wciągnie, ale nie przetasuje, bo ich nie rozdzieli.


Próba tasowania kart o rozmiarze talismanowych kończy się mniej więcej czymś takim:

Najlepsza tasowarka kart, to czarna reklamowka, taka ktora daja przy kupowaniu alkoholu. Ewentualnie wersja dla biednych - z kapelusza.

Tylko że tutaj teoretycznie powinny się od razu ułożyć w ładny stosik rewersami ku górze i w przypadku większych kart nawet się to udaje

A gdyby poustawiać dodatkowe ścianki?

Valdi pisze: ↑poniedziałek 01 kwie 2019, 13:03 A gdyby poustawiać dodatkowe ścianki?

Właśnie o takim czymś myślałem, ale jakoś nie mogę się zabrać za realizację

Też mam podobną tasowarkę i używam do gier typu Terraformacja, lub HwA LCG, gdzie sprawdza się bardzo dobrze.
Niestety tak jak to ładnie zobrazował @Arthan do małych kart się całkowicie nie nadaje