Forum gier planszowych

Jest sporo małych dodatków. Sam posiadam cztery pierwsze czyli: Żniwiarz, Królowa Lodu, Pani Jeziora, Wilkołak.
W które jeszcze warto zainwestować? (Proszę bez odpowiedzi, że we wszystkie. Nie jestem kolekcjonerem, chcę po prostu miło spędzić czas )

Kolejna sprawa to to czy lepiej grać wszystkimi na raz? (obecnie tak gramy - podstawka + 4y powyższe dodatki, ale w weekend dojdzie do tego zestawu jeszcze Kataklizm) Jeśli nie to które dodatki się dobrze łączą ze sobą? A może jeszcze lepiej przejrzeć karty i zrobić własną talię?

Jak dla mnie dobrym dodatkiem godnym polecenia jest Kraina Ognia.

A ja obok Krainy Ognia polecam Zwiastun.

Pytanko odnośnie Krainy Ognia i Zwiastuna w takim razie. Oba te dodatki mocno utrudniają grę. Czy w połączeniu z Kataklizmem nie będzie za trudno?
Czy gra się nie będzie kończyć za szybko powodując frustrację?

Gamma pisze: ↑wtorek 17 paź 2017, 21:35 Pytanko odnośnie Krainy Ognia i Zwiastuna w takim razie. Oba te dodatki mocno utrudniają grę. Czy w połączeniu z Kataklizmem nie będzie za trudno?

Jeśli połączysz wszystkie 3? Będzie dużo trudniej niż normalnie.

Będę łączył jeden z nich + Kataklizm + chyba ze 2-3 z tych 4-rech (Żniwiarz, Królowa Lodu, Pani Jeziora, Wilkołak) bo boję się, że przy wszystkich będzie za dużo kart przygód.
Lubię jak jest trudno, ale na pewno nie chce doprowadzić do tego, że gra się będzie za szybko kończyć.

Kart przygód nigdy za dużo! Najlepiej wymieszać wszystkie podzielić na kilka talii i wykładać po kolei. Jak się wszystkie "zużyje" to powtórzyć. Jest duże urozmaicenie, a z gry na grę masz pewność że nie natrafisz na te same karty, więc jest ciekawiej.

Kraine Ognia kupuj jesli lubisz orientalne klimaty. Mnie pustynia, dżinny i "arabska" otoczka nie interesuje, więc nie kupię tego dodatku. Zwiastun natomiast fest przyspiesza grę (takie opinie czytałem), aczkolwiek wydaję się bardzo ciekawy Nie wiem jak wypada w połączeniu z innymi małymi dodatkami.

Moim zdaniem najbardziej grę przyspieszają Smoki.
Masz szybkie dopakowanie (przedmioty i wrogowie) i wiele opcji alternatywnego wejścia na Koronę.
Jak gram ze Smokami to czas rozgrywki skraca się o połowę w porównaniu do standardowej gry.
W wersji DE też bardzo wyraźnie widać tą zależność, ze Smoki bardzo mocno przyspieszają grę. Może dzięki temu niektórzy skończą marudzić, że Smoki są do dupy Dla mnie to jeden z lepszych dodatków jakie wyszły

Berni grasz ze Smokami na planszy Kataklizmu + małymi dodatkami? Pytam z czystej ciekawości. Ja chcę zakupić Miasto, by przyspieszyć dopakowanie postaci.

Ja smoków nie kupię. Nie zbieram wszystkich dodatków (ach te ceny). Biorę pod uwagę z dużych tylko Las i Miasto, a z małych Krainę Ognia i Zwiastun.
Najbardziej przychylam się w stronę Krainy Ognia i Lasu na chwilę obecną.

Las jest najciekawszym oficjalnym dodatkiem narożnym (choć sama grafiki planszy szału nie robią). Myślę, że obok Miasta must have. Ja Podziemi i Gór też nie kupię. Smoki mają irytującą mechanikę i chociaż są ciekawi Poszukiwacze to raczej na pewno odpuszczę ten dodatek.

Gram tylko i wyłącznie na planszy Kataklizmu, używam wszystkich dodatków (małych i dużych) jednocześnie - z wyłączeniem Zwiastuna (gram z nim tylko jak chcę włączyć tryb hardcore). Dodatkowo mam kilkanaście/kilkadziesiąt nieoficjalnych dodatków na stałe włączone do gry (Wizja tutaj wiedzie prym, choćby ze względu na genialne rozwiązanie dotyczące szkół magii).

Berni pisze: ↑środa 18 paź 2017, 11:44 Wizja tutaj wiedzie prym, choćby ze względu na genialne rozwiązanie dotyczące szkół magii

a propos.. wiesz o co zapytam?

Zdążę przed Stave'm

arthan pisze: ↑środa 18 paź 2017, 09:02 Kart przygód nigdy za dużo!

Ale różnych mechanik w tej samej talii już tak.

Gamma pisze: ↑środa 18 paź 2017, 10:55 Najbardziej przychylam się w stronę Krainy Ognia i Lasu na chwilę obecną.

Dobre połączenie.
W Krainie Ognia trzeba oduczyć się frustracji wynikającej ze spalania co lepszych kart. Jak się załapie pomysł fabularny na ten dodatek, to jest naprawdę ciekawie. Osobiście nię łączę go z innymi poza jakimś dodatkiem narożnym, gdzie można uciec, gdy na planszy robi się gorąco
Czyli plansza główna, karty z Krainy Ognia i coś narożnego.

Właśnie przejrzałem wszystkie karty Krainy Ognia i cieszę się, że nie brałem go w ciemno bo nie leży mi ten dodatek.

Lampa Aladyna Ci nie leży? .

Little Nemo pisze: ↑wtorek 07 lis 2017, 19:20 Lampa Aladyna Ci nie leży? .

Nie podobają mi się te arabskie klimaty ani mechanika tych spalonych ziem ani to, że słabo się łączy z resztą dodatków.

Gamma pisze: ↑środa 08 lis 2017, 08:01 Nie podobają mi się te arabskie klimaty ani mechanika tych spalonych ziem ani to, że słabo się łączy z resztą dodatków.

Mi mechanika się akurat spodobała, spalona ziemia nieźle utrudnia, karty terenu, które wprowadza ten dodatek po raz pierwszy, nie raz nieźle potrafią namieszać. Do dziś ze szwagrem wspominamy jak w trakcie naszego "wyścigu zbrojeń" zakupiłem Księgę czarów, a później zamieniłem sklep w Ruiny by przeciwnicy nie mogli już nic tam kupować, po czym plułem sobie w brodę gdy straciłem ten przedmiot i sam nie miałem gdzie go kupić Derwisz jest jedną z najlepszych postaci, po przypakowaniu dosłownie tańczy na planszy

Ty weźże pograj najpierw w to wszystko...Bo narazie w teorii to wiesz wszystko...Ale nie masz partii rozegranej.

Przeszkadza Ci to?
Kto pyta nie błądzi... Zawsze myślałem, że forum służy do dyskutowania. Nie będę kupował dodatków w ciemno ani takich, które mi się nie podobają.

Jak dla mnie obaj macie rację Z jednej strony nie ma sensu kupować dodatku, gdy czujesz że nie przypadnie Ci do gustu. Z drugiej jednak strony ja za grzybami nie przepadam, ale pizzę z pieczarkami zjem chętnie. Całkiem możliwe że jakbyś spróbował kilka razy zagrać z tym dodatkiem to by Ci się spodobał

Według niektórych pomidor to owoc, kalafior to kwiat, a pieczarka to nie grzyb

Kupiłem dwa duże dodatki w ostatnim czasie. Na święta dojdzie kolejny - Las. Z oficjalnych zostały mi jeszcze tylko Smoki do sprawdzenia, a w chwili obecnej wolę się skupić na dodatkach autorskich.