Forum gier planszowych

Jako questy możesz wylosować od 4 do 6 zadań czarownika. Czasem gramy tak, że zanim ktokolwiek przejdzie przez Tajemne Wrota, wszyscy poszukiwacze muszą wykonać te zadania. Wtedy i tak kręcisz się po planszy, ale za wykonanie zadania jest bonus (u nas: nagroda czarownika i punkt Losu, a dla tego, kto wykonana komplet zadań, karta Skarbu).
Skrócona wersja rozgrywki: pierwszy gracz, który wykona wszystkie, wygrywa.

To zresztą nie mój pomysł, tylko podpatrzony na forum. Ktoś pisał kiedyś o graniu na misje, chyba w wątku „Miasto“. Poszukaj tam.

Ja swego czasu grałem na wariant AltEndinga Zadania Czarownika w stylu gry Labirynt - na początku gry gracze losują po 8 zadań Czarownika i nikomu ich nie pokazują ani sami nie mogą ich przejrzeć. Niewykonane jeszcze Zadania Czarownika są zawsze zakryte i ułożone w stosik, a gracz ma prawo widzieć jedynie jakie jest wierzchnie zadanie. Ponieważ inni gracze nie wiedzą, kto jakie ma zadania, gracz nie musi wykonywać swoich zadań najszybciej jak może, może sam zdecydować, kiedy dane zadanie wykona. Po wykonaniu ostatniego zadania gracz dopiero może iść na KW wygrać grę. Po wykonaniu zadań gracze nie otrzymują nagrody (chyba że się umówią, iż otrzymują).

Dobre!

Czyli podobnie. Jak bede mial miasto czy góry to dojda dodatkowe questy. Troche zadan czarownika mamy ale zazwyczaj ich nie uzywamy,mimo wszystko nikt sie nie nudzi

ja kilkukrotnie złapałem się na tym, że miałem jakiś plan np. przejść Góry albo pochodzić po podziemiach, a tu dopada mnie zadanie czarownika, jestem teleportowany i muszę iść niewiadomo jak daleko. Rozwiązanie Nemo bardzo fajne

Hmm. Te rozwiazanie co napisał Little Nemo jest naprawde dobre. Nikt nic nie wie. No i tak naprawdę nie wiesz co też majstruje w danej chwili przeciwnik. Przedstawie ten pomysł dziewczynie. Powinien się spodobac. Ps to mogło być śmiało jako alternatywne zakończenie.

Na wiosnę zakupiłem Smoki, zdecydowanie utrudniają rozgrywkę i wprowadzają inne zakończenie wg. mnie ciekawsze niż standardowe.
Jeszcze teraz niedawno dokupiłem Zwiastun, też dość utrudnia grę i dość ciekawie zapowiada się gra z kartami omenu.
Raz prowadziliśmy rozgrywkę razem ze Smokami i Zwiastunem i zdecydowanie najpierw polecam zapoznać się z każdym z osobna, bo z dwoma naraz się gra trochę komplikuje.

Zwiastun masakrycznie podnosi poziom trudności gry. Jak połączyć to ze Smokami (jeden z moich ulubionych "dużych" dodatków) to gra zaczyna przypominać poziom Iron-Man
Generalnie nie polecam łączyć tych dwóch dodatków
Smoki faktycznie można często używać - jak się ogarnie zasady to gra leci dość szybko i sprawnie. Nie rozumiem tych negatywnych komentarzy, które pojawiają się odnośnie tego dodatku. Pewnie jak w wersji DE Smoki pojawią się dostępne dla wszystkich i ludzie zobaczą, że one są naprawdę proste, a dające dużo nowych możliwości to podejście do Smoków w wersji papierowej też się zmieni...
Zwiastuna używam jak chcę by rozgrywka w Talismana trwała bardzo krótko