Talisman: Pani Jeziora, subiektywnie i nie na temat.
- Liu Mulan
-
- Posty: 33
- Rejestracja: sobota 02 lis 2013, 13:14
- Lokalizacja: Wrocław
- Płeć:
- Wiek: 36
- Kontakt:
Talisman: Pani Jeziora, subiektywnie i nie na temat.
Zacznę od tego, że do niedawna talisman był dla mnie tą gorszą grą, gorszą w porównaniu z czym? No właśnie, tu was pewnie zaskoczę bo z Magicznym Mieczem. Jednak nie miało to w żadnym stopniu nic wspólnego z samą rozgrywką a jedynie sentymentem.
Grywałam w tę grę (MM) zaraz po tym kiedy ona wyszła, czyli jakieś 15 lat temu. O grze przypomniałam sobie jakieś 3 lata temu, udało mi się ją ponownie skompletować - niestety jako dzieciak nie przykładałam uwagi do zawartości pudełka (a szkoda). Magiczny Miecz posiadałam wraz z trzema dodatkami i jakoś tak nigdy nie mogłam znaleźć tych kilku godzin potrzebnych na rozgrywkę i tak leżał sobie w szafie oblatując kurzem.
Jakiś miesiąc temu przypomniał sobie o nim mój brat i go zabrał. Wtedy to ja przypomniałam sobie, że jakiś czas temu dostałam od znajomych talisman, w który nie grałam co ciekawe ze względu na brak dodatków. Szalenie błędne koło przyznacie, jednak wybaczcie jestem kobietą, moje rozumowanie nie musi być logiczne . :twisted: Powoli jednak dochodzimy do sedna tego tematu, czyli tego jak trafił do mnie dodatek do gry talisman: Pani Jeziora.
Kiedy z chłopakiem zaczęliśmy grać w talisman, momentalnie nas wciągnęło, jednak mała ilość kart przygód w wersji podstawowej, sprawia że gra szybko się nudzi. Rozwiązanie sytuacji było oczywiste - kupujemy dodatek. Mając doświadczenie z MM nie chciałam chwilowo wchodzić w dodatek planszowy, żeby za bardzo nie rozciągnąć rozgrywki. Przejrzałam forum w celu znalezienia odpowiedniego dodatku, przeanalizowałam opisy producenta i ostatecznie zdecydowałam się na Panią Jeziora - i wiecie co, to był genialny wybór.
Po wprowadzeniu dodatkowych kart i postaci gra zmieniła się diametralne. Co więcej nawet zginęłam, co w przypadku gry w podstawową wersje mi się nie zdarzyło. Ciekawe jest to że rozważałam zakup dwóch dodatków na raz, chciałam jeszcze królową lodu, ale na chwile się wstrzymam, bo ten dodatek wystarczająco rozwinął grę. Podoba mi się w zasadzie wszystko, a nagrody za zadania czarownika to bardzo miła opcja. Podsumowując ten mój wywód o wszystkim i o niczym, jak by ktoś zastanawiał się nad tym dodatkiem, zdecydowanie warto go nabyć. Miałam do was kilka pytań, bo pojawiło mi się podczas ostatniej gry kilka niejasności, ale nie pamiętam już w tym momencie jakich.
Pozdrawiam Liu Mulan - dawniej silver_shira.
Grywałam w tę grę (MM) zaraz po tym kiedy ona wyszła, czyli jakieś 15 lat temu. O grze przypomniałam sobie jakieś 3 lata temu, udało mi się ją ponownie skompletować - niestety jako dzieciak nie przykładałam uwagi do zawartości pudełka (a szkoda). Magiczny Miecz posiadałam wraz z trzema dodatkami i jakoś tak nigdy nie mogłam znaleźć tych kilku godzin potrzebnych na rozgrywkę i tak leżał sobie w szafie oblatując kurzem.
Jakiś miesiąc temu przypomniał sobie o nim mój brat i go zabrał. Wtedy to ja przypomniałam sobie, że jakiś czas temu dostałam od znajomych talisman, w który nie grałam co ciekawe ze względu na brak dodatków. Szalenie błędne koło przyznacie, jednak wybaczcie jestem kobietą, moje rozumowanie nie musi być logiczne . :twisted: Powoli jednak dochodzimy do sedna tego tematu, czyli tego jak trafił do mnie dodatek do gry talisman: Pani Jeziora.
Kiedy z chłopakiem zaczęliśmy grać w talisman, momentalnie nas wciągnęło, jednak mała ilość kart przygód w wersji podstawowej, sprawia że gra szybko się nudzi. Rozwiązanie sytuacji było oczywiste - kupujemy dodatek. Mając doświadczenie z MM nie chciałam chwilowo wchodzić w dodatek planszowy, żeby za bardzo nie rozciągnąć rozgrywki. Przejrzałam forum w celu znalezienia odpowiedniego dodatku, przeanalizowałam opisy producenta i ostatecznie zdecydowałam się na Panią Jeziora - i wiecie co, to był genialny wybór.
Po wprowadzeniu dodatkowych kart i postaci gra zmieniła się diametralne. Co więcej nawet zginęłam, co w przypadku gry w podstawową wersje mi się nie zdarzyło. Ciekawe jest to że rozważałam zakup dwóch dodatków na raz, chciałam jeszcze królową lodu, ale na chwile się wstrzymam, bo ten dodatek wystarczająco rozwinął grę. Podoba mi się w zasadzie wszystko, a nagrody za zadania czarownika to bardzo miła opcja. Podsumowując ten mój wywód o wszystkim i o niczym, jak by ktoś zastanawiał się nad tym dodatkiem, zdecydowanie warto go nabyć. Miałam do was kilka pytań, bo pojawiło mi się podczas ostatniej gry kilka niejasności, ale nie pamiętam już w tym momencie jakich.
Pozdrawiam Liu Mulan - dawniej silver_shira.
- blazius
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Magowie Mroku
• Mała Pustynia
• Pojedyncze karty
• Przedpola Piekieł
• Źródła Magii - Posty: 918
- Rejestracja: sobota 30 mar 2013, 05:38
- Lokalizacja: Polska
- Płeć:
Z dodatkiem Pani Jeziora jest taki szkopuł że nie ma w nim Pani Jeziora. Enjoy.
Uploaded with ImageShack.com
Uploaded with ImageShack.com
- Liu Mulan
-
- Posty: 33
- Rejestracja: sobota 02 lis 2013, 13:14
- Lokalizacja: Wrocław
- Płeć:
- Wiek: 36
- Kontakt:
- Mały Nemo
-
A kind, crazy fool and a stubborn kid. - Posty: 23518
- Rejestracja: sobota 04 lis 2006, 14:17
- Lokalizacja: Slumberland
- Płeć:
- Wiek: 17
Nie, to autorka karta Blaziusa.Liu Mulan pisze:Czy mam rozumieć to tak, że w polskiej wersji wydawca zapomniał o głównej postaci dodatku? :-k
Pani Jeziora może faktycznie nie za często się pojawia w dodatku, aczkolwiek Zakończenie: "Święte Jezioro" jest właśnie jej poświęcone, więc uznawałbym, iż "zaliczyła" ona swoją obecność w dodatku.
Name's Little Nemo, I'm the Dream Master!
Little bit of fun is all I'm after!
Little bit of fun is all I'm after!
- blazius
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Magowie Mroku
• Mała Pustynia
• Pojedyncze karty
• Przedpola Piekieł
• Źródła Magii - Posty: 918
- Rejestracja: sobota 30 mar 2013, 05:38
- Lokalizacja: Polska
- Płeć:
Nie ma w grze jeziora więc wypadło na wodospad. Potrzebna jest dodatkowa jedna kraina i dobrze żeby to były Góry. No i miecz który wypadałoby żeby był reliktem. W ostateczności możne być inny miecz, nawet zwykły z ekwipunku. Niestety nie testowałem bo wybraliśmy grę z Królową Lodu i wygląda że z nią będziemy grać.
- Xan
-
- Posty: 503
- Rejestracja: poniedziałek 27 sie 2012, 17:45
- Lokalizacja: Łódź
- Płeć:
- Wiek: 31
@blazius można to było podciągnąć pod legendy arturiańskie i wprowadzić dodatkowy motyw w postaci nowej karty unikatowego oręża, jakim byłby Excalibur.
Talisman: Digital Edition!
Wszystko ma swój początek i koniec.
Aby zobaczyć moje konto na Steam, kliknij: TUTAJ.
Wszystko ma swój początek i koniec.
Aby zobaczyć moje konto na Steam, kliknij: TUTAJ.
- Liu Mulan
-
- Posty: 33
- Rejestracja: sobota 02 lis 2013, 13:14
- Lokalizacja: Wrocław
- Płeć:
- Wiek: 36
- Kontakt:
- blazius
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Magowie Mroku
• Mała Pustynia
• Pojedyncze karty
• Przedpola Piekieł
• Źródła Magii - Posty: 918
- Rejestracja: sobota 30 mar 2013, 05:38
- Lokalizacja: Polska
- Płeć:
Doczytałem wątek, ale to wy macie forum nie doczytane:
Panią Jeziora zawsze można dostosować do podstawowej planszy. Tak jak Królową Lodu którą już przetestowałem i wymaga uściślenia w jednym miejscu.
http://forum.magiaimiecz.eu/viewtopic.p ... sc&start=0
Panią Jeziora zawsze można dostosować do podstawowej planszy. Tak jak Królową Lodu którą już przetestowałem i wymaga uściślenia w jednym miejscu.
http://forum.magiaimiecz.eu/viewtopic.p ... sc&start=0
- Liu Mulan
-
- Posty: 33
- Rejestracja: sobota 02 lis 2013, 13:14
- Lokalizacja: Wrocław
- Płeć:
- Wiek: 36
- Kontakt:
:doubt:blazius pisze:Nie ma w grze jeziora więc wypadło na wodospad. Potrzebna jest dodatkowa jedna kraina i dobrze żeby to były Góry. No i miecz który wypadałoby żeby był reliktem. W ostateczności możne być inny miecz, nawet zwykły z ekwipunku. Niestety nie testowałem bo wybraliśmy grę z Królową Lodu i wygląda że z nią będziemy grać.