Forum gier planszowych

Skąd: Karczew

Czyżby Karczew obok Otwocka?

Ja zawsze grałem na dywanie na podłodze, ale teraz się zastanawiam na innymi opcjami. Stół niestety mam za wąski plansza wejdzie ale brakuje miejsca na stanowiska graczy.

Ja kupiłem tę grę siostrzeńcowi i czekam tylko aż przyjedzie, żeby mu ją wręczyć i z nim zagrać Prawdopodobnie na podłodze.

Do tej pory graliśmy ze wszystkim oprócz Miasta i ledwo mieściliśmy się na dużym stole w salonie. Teraz przyjdzie nam grać na podłodze już :roll:

gra dostosowana do amerykańskich mega-stołów, które dla samych amerykańców wcale nie są duże (mieszczą raptem 4 hamburgery ... i/lub całego TMiM)

Nie wiem nawet czy odpowiedni stół dostaniemy w IKEA co by pomieścił podstawkę + wszystkie dodatki... Teraz jak będę kupował stół do mojego nowego mieszkania to wezmę pod uwagę dostosowanie do gry

No ten co mam z Ikei to hm pomieści główna plansze Arkham plus planszowe oficjalne dodatki ale wtedy będzie problem z całą reszta - czyli Karty i najważniejsze gracze :mrgreen:

A i MiM coż Podstawka i 5 graczy z Kartą Postaci się mieści ale do kolejnych dodatków mam hm...... PODŁOGE :mrgreen:

stave pisze:No ten co mam z Ikei to hm pomieści główna plansze Arkham plus planszowe oficjalne dodatki ale wtedy będzie problem z całą reszta - czyli Karty i najważniejsze gracze :mrgreen:

A i MiM coż Podstawka i 5 graczy z Kartą Postaci się mieści ale do kolejnych dodatków mam hm...... PODŁOGE :mrgreen:

Nie lubię grać na podłodze bo średnio po 20 minutach nie mam jak już układać nóg i wszystko zaczyna boleć i przeszkadzać. Na razie nie mam żadnych dodatków z planszami ale już na obecnym stole nie mieści się zbyt wiele...

RONIN pisze:Na razie nie mam żadnych dodatków z planszami ale już na obecnym stole nie mieści się zbyt wiele...

Dalej będzie gorzej, dużo gorzej :neutral:

MiM jeszcze jakoś się mieściło ... TMiM mnie przeraził rozmiarami Tata się ucieszył bo takie "ładne" i "duże". Na podłodze się grało za czasów młodości i nie przeszkadzało w niczym ... chyba wtedy nawet moja stara MiM nie miała przyjemności zetknąć się ze stołem... naturalnie trafiała od razu na podłogę...

abubu pisze: chyba wtedy nawet moja stara MiM nie miała przyjemności zetknąć się ze stołem... naturalnie trafiała od razu na podłogę...

Oooo, wódki Ci dać. Moja stara MiM też chyba nigdy w życiu stołu nie widziała.

Jako dzieciak zawsze pstrykałem w MM na podłodze i to jeszcze w swoim pokoju który nie był zbyt szeroki. Jako dziecko mi to nie przeszkadzało ale teraz już nie jest tak fajnie i komfortowo.

W sumie najtańszym "stołem" pod TMiM jest kupienie ścianki karton-gipsowej + jakieś podnóżki. Odpowiednie "dostosowanie" jej do warunków mieszkalny (co by się gips nie sypał) i można grać :twisted:

Gra już doszła i faktycznie jest ogromna. Myślałem, że będzie mniejsza

nergal pisze:Gra już doszła i faktycznie jest ogromna. Myślałem, że będzie mniejsza

Ogromna to jest jak wszystkie dodatki sobie 'podłączysz'

Ale spokojnie, są jeszcze większe gierki więc tragedii nie ma

Ze wszystkimi dodatkami ciężko dosięgnąć drugiego końca plansz i trzeba prosić osobę która siedzi bliżej