Żniwiarz + Królowa Lodu czy Pani Jeziora?
-
-
- Posty: 20
- Rejestracja: sobota 07 sty 2012, 10:09
- Lokalizacja: Czechowice
- Płeć:
Żniwiarz + Królowa Lodu czy Pani Jeziora?
No to jak w temacie.
- Mały Nemo
-
A kind, crazy fool and a stubborn kid. - Posty: 23518
- Rejestracja: sobota 04 lis 2006, 14:17
- Lokalizacja: Slumberland
- Płeć:
- Wiek: 17
Uff nie zliczę, ile już tematów o tym się naczytałem...
Ja osobiście, jak ten komunistyczny betonowy cep, polecam Panią Jeziora. Ciekawe Zaklęcia, karty, Charakter Neutralny. Potem Królowa Lodu, bo Hydra oraz über great artwork Lodowcowego Łosia. A na końcu Żniwiarz, którego połowę kart i tak znamy.
Ja osobiście, jak ten komunistyczny betonowy cep, polecam Panią Jeziora. Ciekawe Zaklęcia, karty, Charakter Neutralny. Potem Królowa Lodu, bo Hydra oraz über great artwork Lodowcowego Łosia. A na końcu Żniwiarz, którego połowę kart i tak znamy.
Name's Little Nemo, I'm the Dream Master!
Little bit of fun is all I'm after!
Little bit of fun is all I'm after!
- Bludgeon
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Great Talisman
• Powrót Skavenów
• Udręka Czarownika - Posty: 6270
- Rejestracja: sobota 25 paź 2008, 11:27
- Lokalizacja: Trójmiasto
- Płeć:
- Niedźwiedź
-
- Posty: 267
- Rejestracja: poniedziałek 27 lut 2012, 14:36
- Lokalizacja: Poznań
- Płeć:
- Wiek: 39
Skonfrontowałem wczoraj wszystkie trzy dodatki (lód i śmierć posiadam) dzięki pomocy kumpla. Nie wiem czy przypadkiem nie dogadam się z nim cobyśmy uzupełniali się w kupowaniu na przemian rozszerzeń.
"Kostucha" jest absolutnym niezbędnikiem, wprowadza ostre zmiany w strukturze rozgrywki, dosyć długo się zagrywałem bez niej,więc już po pierwszej batalii ścieła paru kozaków (w tym i miodoluba) i część z nas doznała szoku.
Co do wyboru drugiej karcianki sądzę, że to kwestia potrzeb, karty są dosyć podobne, ale za to "Syrena" ma nagrody, mało bo mało, ale jednak.
"Kostucha" jest absolutnym niezbędnikiem, wprowadza ostre zmiany w strukturze rozgrywki, dosyć długo się zagrywałem bez niej,więc już po pierwszej batalii ścieła paru kozaków (w tym i miodoluba) i część z nas doznała szoku.
Co do wyboru drugiej karcianki sądzę, że to kwestia potrzeb, karty są dosyć podobne, ale za to "Syrena" ma nagrody, mało bo mało, ale jednak.
Grammar - The difference between knowing your shit and knowing you're shit!