Zastanawiałem się ostatnio nad popularną modyfikacją, która zamienia zasadę 7 punktów trofeów za 1 punkt siły/mocy w zasadę 2x obecna siła/moc. Inna często spotykana zasada to utrudnienie krainy wewnętrznej (silniejszy wilkołak i takie tam).
Zmiany brzmią bardzo atrakcyjnie (bo gra jest dłuższa, trudniej się przypakować), ale mają jedną zasadniczą wadę, a mianowicie niszczą równowagę poszukiwaczy (nie twierdzę, że jest idealna w stanie surowym). Przykładowo, Kultystka bardzo na takich zmianach korzysta. Po pierwsze gra jest dłuższa więc więcej razy skorzysta ze swoich zdolności. Po drugie, zdobycie punktów siły/mocy jest dla wszystkich utrudnione w konwencjonalny sposób.
Przykładowo: kultystka i wojownik mają oboje po 10 siły. Przy oryginalnych zasadach oboje pokonują 3 potwory o sile 3 oraz 3 potwory o sile 4. W sumie 21 punktów w trofeach, 6 walk. Kultystka dostaje 3 punkty siły oraz 6 razy odpala swoją zdolność. Średnio zarobi 3+2=5 punktów. Wojownik zarobi 3 punkty, czyli kultystka będzie o 66% do przodu. A teraz zasady "zmodyfikowane". Kultystka zarobi 1 punkt (bo musi wydać na niego 20 trofeów) oraz 6 razy odpali zdolność. Więc średnio będzie do przodu o 1+2=3 punkty. Wojownik w tym czasie, podpakuje się jedynie o 1 punkt, czyli kultystka będzie do przodu o 200%.
Myślę, że stąd właśnie bierze się sława takich postaci jak kultystka czy gladiator. Im dłużej trwa gra, im bardziej utrudnia się zdobywanie siły/mocy z trofeów, tym ich zdolności stają się potężniejsze.
No i dochodzimy do kolejnego problemu, jeżeli wszyscy gracze nastawieni są na wygraną i szybko szturmują koronę władzy (8 siły/2 punkty losu/4 życia / talizman) , to takie postacie jak kultystka nie mają dość czasu żeby ich umiejętności miały duży wpływ na grę.
Jak zmiany zasad wpływają na równowagę w grze?
- guciomir
-
- Posty: 376
- Rejestracja: poniedziałek 23 sie 2010, 10:36
- Lokalizacja: 3city
- Płeć:
- Roland
-
- Posty: 581
- Rejestracja: sobota 23 sty 2010, 14:46
- Lokalizacja: Świat Pośredni
- Płeć:
- Wiek: 43
Zajrzyj tu http://forum.magiaimiecz.eu/viewtopic.php?t=3614 i zagraj z tymi modyfikacjami chodziaz jedna partie. Świetnie sie sprawdzają, gram tak juz od kilku miesiecy i nie zauwazyłem zeby była zniszczona równowaga Poszukiwaczy w jakis sposób. Wręcz przeciwnie - Kultystka i Zabójca zostali odpowiednio utemperowani, Kraina Wewnetrzna nie jest juz śmiesznie prosta ale nie została tez przesadnie utrudniona + kilka innych drobiazgów które sprawiaja ze gra nabiera wiecej rumieńców. Gra sie tez dłuzej ale o to chodziło zeby rozgrywka nie trwała kilkudziesieciu minut a przynajmniej 2-3 godz, chyba ze lubisz krótkie partie, które pozostawiają niedosyt Kazda z tych modyfikacji została dokładnie przetestowana i przemyślana w wielu rozgrywkach, ale sam ocenisz jak zagrasz
"Człowiek oszukuje siebie tak często, ze gdyby mu za to płacili, to mógłby sie spokojnie utrzymać."
- Kaktus+
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Apteka
• Kraina Snów
• Lodowa Kraina - Posty: 3416
- Rejestracja: niedziela 19 paź 2008, 19:45
- Lokalizacja: Mielec
- Płeć:
- Wiek: 39
Liczenie prawdopodobieństwa, a działanie tych według Ciebie burzących równowagę zasada to dwie różne kwestie. Pograj najpierw i sam zobaczysz, ze to działa.Guciomir pisze:Zastanawiałem się ostatnio nad popularną modyfikacją, która zamienia zasadę 7 punktów trofeów za 1 punkt siły/mocy w zasadę 2x obecna siła/moc. Inna często spotykana zasada to utrudnienie krainy wewnętrznej (silniejszy wilkołak i takie tam).
Zmiany brzmią bardzo atrakcyjnie (bo gra jest dłuższa, trudniej się przypakować), ale mają jedną zasadniczą wadę, a mianowicie niszczą równowagę poszukiwaczy (nie twierdzę, że jest idealna w stanie surowym). Przykładowo, Kultystka bardzo na takich zmianach korzysta. Po pierwsze gra jest dłuższa więc więcej razy skorzysta ze swoich zdolności. Po drugie, zdobycie punktów siły/mocy jest dla wszystkich utrudnione w konwencjonalny sposób.
Przykładowo: kultystka i wojownik mają oboje po 10 siły. Przy oryginalnych zasadach oboje pokonują 3 potwory o sile 3 oraz 3 potwory o sile 4. W sumie 21 punktów w trofeach, 6 walk. Kultystka dostaje 3 punkty siły oraz 6 razy odpala swoją zdolność. Średnio zarobi 3+2=5 punktów. Wojownik zarobi 3 punkty, czyli kultystka będzie o 66% do przodu. A teraz zasady "zmodyfikowane". Kultystka zarobi 1 punkt (bo musi wydać na niego 20 trofeów) oraz 6 razy odpali zdolność. Więc średnio będzie do przodu o 1+2=3 punkty. Wojownik w tym czasie, podpakuje się jedynie o 1 punkt, czyli kultystka będzie do przodu o 200%.
Myślę, że stąd właśnie bierze się sława takich postaci jak kultystka czy gladiator. Im dłużej trwa gra, im bardziej utrudnia się zdobywanie siły/mocy z trofeów, tym ich zdolności stają się potężniejsze.
No i dochodzimy do kolejnego problemu, jeżeli wszyscy gracze nastawieni są na wygraną i szybko szturmują koronę władzy (8 siły/2 punkty losu/4 życia / talizman) , to takie postacie jak kultystka nie mają dość czasu żeby ich umiejętności miały duży wpływ na grę.
Tutaj ubolewasz nad mroczną kultyską, która tak na prawdę jest ciotą w porównaniu do MiMowego Jasnowidza.
Gdybym grał tak jak nakazuje instrukcja, juz dawno olałbym całą Magię i Miecz, gdyż wymiana Wrogów na dodatkowe punkty za 7 to jakiś absurd jest. Nie policzyłeś ile wolniej pakuje poszukiwacz, który ma Siły 2 i musi uzbierać 7 punktów, a jak pakuje np. Troll czy Ogr. Nie ma żadnej równowagi, a zasada 2x ją wprowadza.
Poza tym, jeżeli kultystka pojawia się w grze, czeka ją taki sam finał jak Jasnowidza. Śmierć
Ostatnio zmieniony sobota 13 lis 2010, 11:28 przez Kaktus+, łącznie zmieniany 1 raz.
- Roland
-
- Posty: 581
- Rejestracja: sobota 23 sty 2010, 14:46
- Lokalizacja: Świat Pośredni
- Płeć:
- Wiek: 43
Dokładnie, to jest świetne rozwiązanie, wraz ze wzrostem siły/mocy wzrasta tez ilość punktów z trofeów, które trzeba zdobyć. Dzieki temu nie ma juz sytuacji, ze po dojściu do pewnego poziomu siła/moc postaci rośnie dalej w tempie ekspresowym. Teraz musi uzbierać wieksza ilość aby wskoczyc na kolejny wyzszy poziom. Tak powinno wyglądac rozwijanie postaci. Krótko mówiac po zastosowaniu tej modyfikacji słabsze postacie (takie z bazowym parametrem siły/mocy np. 2) mają troche lżej na starcie a potem zdobywanie kolejnych punktów zajmuje wiecej czasu. Na poczatku gry trzeba polowac na słabszych Wrogów a potem starac sie ubijac wszystko a głownie tych silniejszych.Kaktus+ pisze:Gdybym grał tak jak nakazuje instrukcja, juz dawno olałbym całą Magię i Miecz, gdyż wymiana Wrogów na dodatkowe punkty za 7 to jakiś absurd jest. Nie policzyłeś ile wolniej pakuje poszukiwacz, który ma Siły 2 i musi uzbierać 7 punktów, a jak pakuje np. Troll czy Ogr. Nie ma żadnej równowagi, a zasada 2x ją wprowadza.
"Człowiek oszukuje siebie tak często, ze gdyby mu za to płacili, to mógłby sie spokojnie utrzymać."
-
-
- Posty: 2
- Rejestracja: czwartek 18 lis 2010, 16:54
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Polecam pewną zasadę, bo zauważyłem, że nikt o niej nie napisał. Otóż ograniczyć rozwój postaci do 6 punktów w porównaniu do bazowej wartości. Czyli ktoś kto rozpoczyna grę z Siła:2 Moc:4 może się dopakować maksymalnie do poziomu Siłą:8 Moc:10, reszta może normalnie pochodzić z przedmiotów, przyjaciół itp. Po osiągnięciu maksymalnej cechy, odrzuca się wszystkie trofea związane z daną cechą i nie można zdobywać nowych (do czasu gdy np. nie utraci się jakiegoś punktu). Dzięki tej wydawać by się mogło kosmetycznej zmianie, gra jest dużo ciekawsza- dlatego też polecam chociażby ją wypróbować. Dla przejrzystości układamy żetony na sobie gdy ktoś dobiję jakąś cechą do maksa.
Bonusowo polecam też sprawdzony sposób na losowanie postaci: najpierw losuje się 3, gdy jednak żadna nie odpowiada to odrzucamy je i losujemy jedną nową, którą jednakże już musimy zagrać.
I na koniec co do Żniwiarza, to gramy zgodnie z zasadami plus jak ktoś zapomni się nim ruszyć i następny gracz najpierw zapyta czy może się już ruszać, a zapominalski gracz wyrazi na to zgodę to żniwiarz zostaje przesunięty na jego pole. To powoduje, że wszyscy starają się pamiętać o ruchu Żniwiarzem, a reszta graczy ochoczo i z nadzieją przygląda się aby delikwentowi wypadło to z głowy.
Pozdrawiam.
Bonusowo polecam też sprawdzony sposób na losowanie postaci: najpierw losuje się 3, gdy jednak żadna nie odpowiada to odrzucamy je i losujemy jedną nową, którą jednakże już musimy zagrać.
I na koniec co do Żniwiarza, to gramy zgodnie z zasadami plus jak ktoś zapomni się nim ruszyć i następny gracz najpierw zapyta czy może się już ruszać, a zapominalski gracz wyrazi na to zgodę to żniwiarz zostaje przesunięty na jego pole. To powoduje, że wszyscy starają się pamiętać o ruchu Żniwiarzem, a reszta graczy ochoczo i z nadzieją przygląda się aby delikwentowi wypadło to z głowy.
Pozdrawiam.
- Rogo
-
- Posty: 6192
- Rejestracja: niedziela 20 kwie 2008, 11:42
- Lokalizacja: Krzyków
- Płeć:
- Wiek: 37
Co do ograniczenia zdobytych punktów Siły/Mocy - grałem tk kiedyś i to nie jest za fajne Bo np. taki Troll co ma 6 Siły na starcie, to szybko zdobędzie kolejne 6, bo trofea praktycznie same mu wpadają, i wtedy co? No niby warto wtedy pchać się na Koronę Władzy, ale to jest sztuczne wymuszanie decyzji na graczu. A jak taki Troll nie ma jeszcze Talizmanu, to reszta po mału go goni, a on nie ma już szans utrzymać czy zwiększyć swojej przewagi.
Odnośnie losowania - losujesz jedną i nią grasz, chyba, że łaskawi gracze pozwolą Ci zamienić ciotowatą postać
I w sprawie Żniwiarza - to już też jest ciekawe Aczkolwiek trochę drastycznie zmienia grę
Odnośnie losowania - losujesz jedną i nią grasz, chyba, że łaskawi gracze pozwolą Ci zamienić ciotowatą postać
I w sprawie Żniwiarza - to już też jest ciekawe Aczkolwiek trochę drastycznie zmienia grę
Ja nawet nie mam Talismana.
-
-
- Posty: 2
- Rejestracja: czwartek 18 lis 2010, 16:54
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
W sumie częściowo racja, dlatego też gramy, oprócz 6 punktowego ograniczenia, na zwiększoną ilość trofeów wymaganych do rozwinięcia cechy powyżej 7. I tak aby zdobyć 8 punkt trzeba mieć 8 punktów z trofeów na 9, trzeba mieć 9 itd. (ta zasada jest powszechnie znana ale dobrze się sprawdza przy ograniczeniach punktowych). Poza tym zwiedzanie nawet z cechą maksymalną zawsze ma jakiś sens bo można dorobić się nowych przyjaciół i przedmiotów. Samo 12 Siły może nie wystarczyć na np. Królową Lodu.
Co do losowania ciotasa, powoduje to, że w końcu ktoś nim zagra, a jak wiadomo da się wygrać każdą postacią.
A Żniwiarza nie trzeba dopaszać w tym przypadku i jest więcej śmiechu jak ktoś zapomni się nim ruszyć- a przecież o to w tym wszystkim chodzi (oczywiście oprócz satysfakcji ze zwycięskiej gierki).
Co do losowania ciotasa, powoduje to, że w końcu ktoś nim zagra, a jak wiadomo da się wygrać każdą postacią.
A Żniwiarza nie trzeba dopaszać w tym przypadku i jest więcej śmiechu jak ktoś zapomni się nim ruszyć- a przecież o to w tym wszystkim chodzi (oczywiście oprócz satysfakcji ze zwycięskiej gierki).