Od niedawna zacząłem grać w TMiMa i czeka mnie rozgrywka z doświadczonymi graczami, sam jestem nowicjuszem i trochę boję się skompromitować. Czy możecie mi polecić jakąś strategię i ogólnie jak grać żeby nie być łatwą ofiarą??
pozdrawiam i dzięki za rady
Ostatnio zmieniony niedziela 24 sty 2010, 10:33 przez Larruss, łącznie zmieniany 1 raz.
Witam,
Od niedawna zacząłem grać w [color=red]T[/color]MiMa i czeka mnie rozgrywka z doświadczonymi graczami, sam jestem nowicjuszem i trochę boję się skompromitować. Czy możecie mi polecić jakąś strategię i ogólnie jak grać żeby nie być łatwą ofiarą??
Uff... TMiM jest bardzo losową grą, nie ma w nim przepisu na instant przewagę. Przede wszystkim ważne jest kim grasz - Poszukiwacz - oraz jego zdolności. Każdy z Poszukiwaczy ma inne zdolności, część z nich, np. Rycerz, ma je skonstruowane w taki sposób, że wymagają specjalnej taktyki, ale tej nauczysz się grając. Osobiście radziłbym się nie przejmować tym, że możesz się skompromitować - nowicjuszowi wolno. Zwłaszcza, jeżeli gra przeciw doświadczonym graczom. Przede wszystkim sugerowałbym dokładne zapoznanie się z kartami. Musisz wiedzieć, co bardziej opłaca się z nich wziąć, jeżeli stoisz przed takowym wyborem, a w MiMie, w którym często musisz pójść "albo tu, albo tu" zdarza się to często.
Teraz trochę późnawo jest, wiec raczej pełnego artykułu strategii Ci nie napiszę, ale polecam Ci zadawać pytania.
No i witamy na forum :mrgreen:
Name's Little Nemo, I'm the Dream Master!
Little bit of fun is all I'm after!
Uff... TMiM jest bardzo losową grą, nie ma w nim przepisu na instant przewagę. Przede wszystkim ważne jest kim grasz - Poszukiwacz - oraz jego zdolności. Każdy z Poszukiwaczy ma inne zdolności, część z nich, np. Rycerz, ma je skonstruowane w taki sposób, że wymagają specjalnej taktyki, ale tej nauczysz się grając. Osobiście radziłbym się nie przejmować tym, że możesz się skompromitować - nowicjuszowi wolno. Zwłaszcza, jeżeli gra przeciw doświadczonym graczom. Przede wszystkim sugerowałbym dokładne zapoznanie się z kartami. Musisz wiedzieć, co bardziej opłaca się z nich wziąć, jeżeli stoisz przed takowym wyborem, a w MiMie, w którym często musisz pójść "albo tu, albo tu" zdarza się to często.
Teraz trochę późnawo jest, wiec raczej pełnego artykułu strategii Ci nie napiszę, ale polecam Ci zadawać pytania.
jeżeli chodzi Ci o grę w MiMa, nie TMiMa, gdzie umieściłeś swojego posta, wystarczy zainstalować się na jednym z autorskich dodatków, np. Wyspa, Cmentarz (chociaż tu czasami bywa ciężko) czy Wioska i tam pakować, gdyż Wrogowie są niezbyt mocni.
Poza tym, jak tylko zdobędziesz pierwszy Magiczny Złom, idziesz do Miasta i wymieniasz go na Arcymaga i po zawodach.
Niestety nie da się opracować taktyki. Gra jest aż nazbyt losowa, generalnie ciągle rzuca się kostką i rzuca się kostką i znowu rzuca się kostką...sprawia to, że żywota można dokonać niekiedy i w kilku turach. I nic na to nie poradzisz. Trzeba grać z rozwagą, nie pchać się na samym początku do dodatków, gdzie są mocni przeciwnicy (Podziemia, Jaskinia, WKO) i jak najszybciej wyeliminować z gry takich Poszukiwaczy jak Jasnowidz czy Mnich jeżeli zagoszczą w rozgrywce, gdyż istnieje prawdopodobieństwo bliskie pewności, że to oni wygrają... :roll:
jeżeli chodzi Ci o grę w MiMa, nie TMiMa, gdzie umieściłeś swojego posta, wystarczy zainstalować się na jednym z autorskich dodatków, np. Wyspa, Cmentarz (chociaż tu czasami bywa ciężko) czy Wioska i tam pakować, gdyż Wrogowie są niezbyt mocni. Poza tym, jak tylko zdobędziesz pierwszy Magiczny Złom, idziesz do Miasta i wymieniasz go na Arcymaga i po zawodach. :P
Niestety nie da się opracować taktyki. Gra jest aż nazbyt losowa, generalnie ciągle rzuca się kostką i rzuca się kostką i znowu rzuca się kostką...sprawia to, że żywota można dokonać niekiedy i w kilku turach. I nic na to nie poradzisz. Trzeba grać z rozwagą, nie pchać się na samym początku do dodatków, gdzie są mocni przeciwnicy (Podziemia, Jaskinia, WKO) i jak najszybciej wyeliminować z gry takich Poszukiwaczy jak Jasnowidz czy Mnich jeżeli zagoszczą w rozgrywce, gdyż istnieje prawdopodobieństwo bliskie pewności, że to oni wygrają... :roll:
Dzięki za odpowiedzi, nie pocieszyły mnie niestety, gram w TMiMa, nie miałem okazji grać w starszego MiMa a przeciwnicy owszem No cóż widać że nie da się inaczej jak przez własne błędy dojść do wprawy ale może i dobrze, przynajmniej jest do czego dążyć.
Zobaczmym jak pójdą pierwsze rozgrywki, jak bardzo będę wtapiał to podzielę się doświadczeniami i może coś poradzicie
pozdrawiam
Larruss
Dzięki za odpowiedzi, nie pocieszyły mnie niestety, gram w TMiMa, nie miałem okazji grać w starszego MiMa a przeciwnicy owszem :) No cóż widać że nie da się inaczej jak przez własne błędy dojść do wprawy ale może i dobrze, przynajmniej jest do czego dążyć. Zobaczmym jak pójdą pierwsze rozgrywki, jak bardzo będę wtapiał to podzielę się doświadczeniami i może coś poradzicie :)
Nie ma jednej taktyki i to jest moim zdaniem plus. Co to byłaby za zabawa jakby ktoś opracował uniwersalną taktykę i zawsze wygrywał? A ponieważ gra jest dość losowa i jednocześnie niezbyt skomplikowana, nawet nowicjusz może pokonać doświadczonego gracza. Dobre wykorzystanie zdolności nie gwarantuje wygranej, zawsze może się trafić niefortunny rzut kością, przeciwnik znajdzie dobry przedmiot czy czar i nawet najlepsza taktyka nic nie da. Dlatego moim zdaniem zamiast zastanawiać się jak uzyskać przewagę, lepiej po prostu grać, grać i jeszcze raz grać
[tu był obrazek, ale zepsuli forum]
Nie ma jednej taktyki i to jest moim zdaniem plus. Co to byłaby za zabawa jakby ktoś opracował uniwersalną taktykę i zawsze wygrywał? A ponieważ gra jest dość losowa i jednocześnie niezbyt skomplikowana, nawet nowicjusz może pokonać doświadczonego gracza. Dobre wykorzystanie zdolności nie gwarantuje wygranej, zawsze może się trafić niefortunny rzut kością, przeciwnik znajdzie dobry przedmiot czy czar i nawet najlepsza taktyka nic nie da. Dlatego moim zdaniem zamiast zastanawiać się jak uzyskać przewagę, lepiej po prostu grać, grać i jeszcze raz grać :wink:
Dokładnie Hunter bardzo dobrze pisze.
Ze swojej strony powiem iż najważniejszą sprawą jest znajomość gry.
Zapoznaj się doskonale z planszą, kartami, zasadami to chyba najważniejsze.
Żadna taktyka, żaden plan nie uda się bez świetnego rozpoznania terenu na którym będą toczyły się Twoje zmagania.
Dokładnie Hunter bardzo dobrze pisze. Ze swojej strony powiem iż najważniejszą sprawą jest znajomość gry. Zapoznaj się doskonale z planszą, kartami, zasadami to chyba najważniejsze. Żadna taktyka, żaden plan nie uda się bez świetnego rozpoznania terenu na którym będą toczyły się Twoje zmagania.
Jednej strategii nie ma, ale jest kilka przydatnych pomysłów na to jak uzyskać przewagę.
Przede wszystkim należy unikać bezsensownego chodzenia po planszy i wyciągania kart, w czekaniu aż coś się znajdzie. Jak nie wiesz co robić staraj się dążyć do takich miejsc jak wioska czy świątynia.
Wpychać się wszędzie tam gdzie można zyskać siłę lub moc, atakować Poszukiwaczy, którzy posiadają przedmioty dające bonusy.
Zawsze stawaj na polach dających możliwość wyciągnięcia większej liczby kart - generalnie więcej jest dobrych niż złych.
Jeśli grasz postacią, która posiada zawsze zaklęcie nie czekaj zbyt długo na rzucenie go. Przetrzymywanie jakiegoś zaklęcia daje tylko tyle, że w przeciągu gry rzucisz ich mniej.
Jeśli jesteś zły lub neutralny i masz dużo złota nie bój się wydawać punktów losu - po to one są, a odzyskać je zawsze możesz na cmentarzu.
Jak znajdziesz targowisko kup muła, możliwość posiadania większej liczby przedmiotów jest bardzo ważna.
Jeśli grasz z podziemiami jak najszybciej staraj się dojść do końca i pokonać Władcę. Pomóc mogą w tym przedmioty, zaklęcia tj. cios psioniczny, przyjaciele i przede wszystkim własna siła lub moc. Jak masz możliwość na tę jedną walkę posiadać 13 pkt lub więcej siły lub mocy to ładuj się do podziemi. I dobrze wybierz skarb jak już wygrasz.
I co najważniejsze pamiętaj o zdolnościach jakie ma Twój Poszukiwacz i staraj się je maksymalnie wykorzystać. To one, zwłaszcza na starcie, mogą dać Ci przewagę w grze.
W wiele wiele innych, ale długo by pisać. Najważniejsze jest dobrze znać grę i myśleć. Wtedy szansa na wygraną wzrasta.
Karramba!
Jednej strategii nie ma, ale jest kilka przydatnych pomysłów na to jak uzyskać przewagę.
Przede wszystkim należy unikać bezsensownego chodzenia po planszy i wyciągania kart, w czekaniu aż coś się znajdzie. Jak nie wiesz co robić staraj się dążyć do takich miejsc jak wioska czy świątynia.
Wpychać się wszędzie tam gdzie można zyskać siłę lub moc, atakować Poszukiwaczy, którzy posiadają przedmioty dające bonusy.
Zawsze stawaj na polach dających możliwość wyciągnięcia większej liczby kart - generalnie więcej jest dobrych niż złych.
Jeśli grasz postacią, która posiada zawsze zaklęcie nie czekaj zbyt długo na rzucenie go. Przetrzymywanie jakiegoś zaklęcia daje tylko tyle, że w przeciągu gry rzucisz ich mniej.
Jeśli jesteś zły lub neutralny i masz dużo złota nie bój się wydawać punktów losu - po to one są, a odzyskać je zawsze możesz na cmentarzu.
Jak znajdziesz targowisko kup muła, możliwość posiadania większej liczby przedmiotów jest bardzo ważna.
Jeśli grasz z podziemiami jak najszybciej staraj się dojść do końca i pokonać Władcę. Pomóc mogą w tym przedmioty, zaklęcia tj. cios psioniczny, przyjaciele i przede wszystkim własna siła lub moc. Jak masz możliwość na tę jedną walkę posiadać 13 pkt lub więcej siły lub mocy to ładuj się do podziemi. I dobrze wybierz skarb jak już wygrasz.
I co najważniejsze pamiętaj o zdolnościach jakie ma Twój Poszukiwacz i staraj się je maksymalnie wykorzystać. To one, zwłaszcza na starcie, mogą dać Ci przewagę w grze.
W wiele wiele innych, ale długo by pisać. Najważniejsze jest dobrze znać grę i myśleć. Wtedy szansa na wygraną wzrasta.
Nie ma strategii... graj by wygrać... i zadawaj mnóstwo pytań o wszystko co Ciebie zainteresuje a także o różne sposoby gry... np pytanie "gdzie można się leczyć". Nawet w porządny, doświadczony i fajny gracz nie powie Ci takich detali wszystkich... bo jest zbyt wiele. Sam się dopytaj "a co to Kopalnia"... albo "a ile jest Smoków w talii"... "Czy warto brać Amulet?"... itd. Jak są to fajni ludzie, to Ci powiedzą bez krętactw.
Nie ma strategii... graj by wygrać... i zadawaj mnóstwo pytań o wszystko co Ciebie zainteresuje a także o różne sposoby gry... np pytanie "gdzie można się leczyć". Nawet w porządny, doświadczony i fajny gracz nie powie Ci takich detali wszystkich... bo jest zbyt wiele. Sam się dopytaj "a co to Kopalnia"... albo "a ile jest Smoków w talii"... "Czy warto brać Amulet?"... itd. Jak są to fajni ludzie, to Ci powiedzą bez krętactw.
Rzeczywiscie Talisman to taka gra, w której nie ma co myslec o jakiejs powaznej strategii. Po prostu graj a z kazda rozgrywka bedziesz poznawał coraz lepiej plansze i karty. To jest własnie przewaga doswiadczonych graczy, ze dokładnie znaja wszystkie karty i obszary na planszy.
Zreszta w tej grze nie zawsze jest tak ze wygrywa najlepszy bo czesto zdarza sie tak ze wygrywa ten kto ma wiecej szczescia w kościach i trafia na dobre karty. Czasem mozna sie wysilac a i tak cała strategia bierze w łeb gdy nie idzie nam w kościach i juz. Dla jednych to wada tej gry a dla innych zaleta bo to sprawia ze gra jest przystepna dla kazdego i nie trzeba sie jej uczyc miesiacami. Nie trzeba zawsze wygrywac, wazne ze przy tej grze mozna naprawde fajnie spedzic czas ze znajomymi
"Człowiek oszukuje siebie tak często, ze gdyby mu za to płacili, to mógłby sie spokojnie utrzymać."
Rzeczywiscie Talisman to taka gra, w której nie ma co myslec o jakiejs powaznej strategii. Po prostu graj a z kazda rozgrywka bedziesz poznawał coraz lepiej plansze i karty. To jest własnie przewaga doswiadczonych graczy, ze dokładnie znaja wszystkie karty i obszary na planszy. Zreszta w tej grze nie zawsze jest tak ze wygrywa najlepszy bo czesto zdarza sie tak ze wygrywa ten kto ma wiecej szczescia w kościach i trafia na dobre karty. Czasem mozna sie wysilac a i tak cała strategia bierze w łeb gdy nie idzie nam w kościach i juz. Dla jednych to wada tej gry a dla innych zaleta bo to sprawia ze gra jest przystepna dla kazdego i nie trzeba sie jej uczyc miesiacami. Nie trzeba zawsze wygrywac, wazne ze przy tej grze mozna naprawde fajnie spedzic czas ze znajomymi :smile:
No właśnie widzę że w mig zrozumiałeś co jest siła Magii i Miecza i dlaczego ludzie od kilkunastu lat ciągle w tą grę grają
Myślę że będziemy się doskonale rozumieć na forum
No właśnie widzę że w mig zrozumiałeś co jest siła Magii i Miecza i dlaczego ludzie od kilkunastu lat ciągle w tą grę grają :) Myślę że będziemy się doskonale rozumieć na forum :)
Kufir pisze:No właśnie widzę że w mig zrozumiałeś co jest siła Magii i Miecza i dlaczego ludzie od kilkunastu lat ciągle w tą grę grają
Myślę że będziemy się doskonale rozumieć na forum
Wiesz jakies 10 czy 12 lat temu ostro grywałem w Magiczny Miecz, miałem nawet cały zestaw a była to gra niemalze identyczna jesli chodzi o zasady wiec dobrze wiem o co tu chodzi :mrgreen:
"Człowiek oszukuje siebie tak często, ze gdyby mu za to płacili, to mógłby sie spokojnie utrzymać."
[quote="Kufir"]No właśnie widzę że w mig zrozumiałeś co jest siła Magii i Miecza i dlaczego ludzie od kilkunastu lat ciągle w tą grę grają :) Myślę że będziemy się doskonale rozumieć na forum :)[/quote]
Wiesz jakies 10 czy 12 lat temu ostro grywałem w Magiczny Miecz, miałem nawet cały zestaw a była to gra niemalze identyczna jesli chodzi o zasady wiec dobrze wiem o co tu chodzi :mrgreen:
Moim zdaniem 10% to szczęście 20% to ogólna strategia a 70% to umiejętność wykorzystywania zdolności poszukiwacza którego się wylosuje oraz znajomość gry.
Bardzo cenne wskazówki dał Budzo.
To co mogę dodać od siebie:
1) poszukiwacze dzielą się na takich którzy:
- dają przewagę na początku gry jak np.: Rycerz, Troll, Elf, Mnich
- ich zdolności sa bardzo zależne od tego przeciw komu gramy (np.: Cyganka, Rycerz)
- dają olbrzymią przewagę w końcowej fazie rozgrywki ale na początku trzeba na nich chucać i dmuchać (np.: Mroczna Kultystka)
- mają przwagę nad pozostałymi przez cały poziom rozgrywki (np. Czarnoksiężnik, Wróżka, Mędrzec, Filozof, Zabójca)
Im więcej doświadczenia tym łatwiej przyjdzie Ci wygrywać poszukiwaczami trudniejszymi (jak np.: Krasnolud)
2) Warto rozwijać w poszukiwaczu jedną cechę (siłę lub moc) jednak druga cecha powinna być zbalansowana (nie powinna być niższa niż ok 50% drugiej cechy). Ale siła jest zawsze ważna (więcej walk toczy się na siłę)
3) Atakuj poszukiwaczy z którymi masz szansę wygrania, i mają cenne przedmioty (Różczka, Miecz Runiczny, inne magiczne przedmioty itp)
4) Nie przechodź zbyt wcześnie do środkowej krainy chyba że masz Rycerza - wtedy masz się kręcić jak najbliżej świątyni
5) Wykorzystaj Żniwiarza
6) Talisman to najmniej porządany przedmiot przez Ciebie. Gdy będzie Ci potrzebny to zawsze na niego trafisz lub zaatakujesz kogoś kto go ma
7)Jeszcze podkreślę to co mówił budzo. Koniecznie bierz muła!!! Ponadto pancerz jest mniej przydatny niż broń.
8)Nie pchaj się tam gdzie mogą zmienić Cię w ropuchę
9)Unikaj lasu i skał - tam masz szansę 5/6 że nic nie zyskasz.
10)Nie zapominaj o zdolnościach swojego poszukiwacza. Korzystaj z nich do znudzenia.
11)To Ty wybieraj kiedy i kogo zaatakować. Pamiętaj, że zasięg innych poszukiwaczy i żniwiarza to zazwyczaj 6 pól. Nie atakuj bez sensu. Atakuj jeśli możesz coś zdobyć.
Moim zdaniem 10% to szczęście 20% to ogólna strategia a 70% to umiejętność wykorzystywania zdolności poszukiwacza którego się wylosuje oraz znajomość gry.
Bardzo cenne wskazówki dał Budzo.
To co mogę dodać od siebie:
1) poszukiwacze dzielą się na takich którzy: - dają przewagę na początku gry jak np.: Rycerz, Troll, Elf, Mnich - ich zdolności sa bardzo zależne od tego przeciw komu gramy (np.: Cyganka, Rycerz) - dają olbrzymią przewagę w końcowej fazie rozgrywki ale na początku trzeba na nich chucać i dmuchać (np.: Mroczna Kultystka) - mają przwagę nad pozostałymi przez cały poziom rozgrywki (np. Czarnoksiężnik, Wróżka, Mędrzec, Filozof, Zabójca) Im więcej doświadczenia tym łatwiej przyjdzie Ci wygrywać poszukiwaczami trudniejszymi (jak np.: Krasnolud)
2) Warto rozwijać w poszukiwaczu jedną cechę (siłę lub moc) jednak druga cecha powinna być zbalansowana (nie powinna być niższa niż ok 50% drugiej cechy). Ale siła jest zawsze ważna (więcej walk toczy się na siłę)
3) Atakuj poszukiwaczy z którymi masz szansę wygrania, i mają cenne przedmioty (Różczka, Miecz Runiczny, inne magiczne przedmioty itp)
4) Nie przechodź zbyt wcześnie do środkowej krainy chyba że masz Rycerza - wtedy masz się kręcić jak najbliżej świątyni
5) Wykorzystaj Żniwiarza
6) Talisman to najmniej porządany przedmiot przez Ciebie. Gdy będzie Ci potrzebny to zawsze na niego trafisz lub zaatakujesz kogoś kto go ma
7)Jeszcze podkreślę to co mówił budzo. Koniecznie bierz muła!!! Ponadto pancerz jest mniej przydatny niż broń.
8)Nie pchaj się tam gdzie mogą zmienić Cię w ropuchę
9)Unikaj lasu i skał - tam masz szansę 5/6 że nic nie zyskasz.
10)Nie zapominaj o zdolnościach swojego poszukiwacza. Korzystaj z nich do znudzenia.
11)To Ty wybieraj kiedy i kogo zaatakować. Pamiętaj, że zasięg innych poszukiwaczy i żniwiarza to zazwyczaj 6 pól. Nie atakuj bez sensu. Atakuj jeśli możesz coś zdobyć.
Freeasy pisze:Nie atakuj bez sensu. Atakuj jeśli możesz coś zdobyć.
Akurat tu się nie do końca zgodzę. Jeśli się ma przewagę to warto atakować często i zabierać Życie. Ostatnio właśnie tak w kilka rund wykończyłem przeciwnika, po prostu ciągle go atakując.
[quote="Freeasy"]Nie atakuj bez sensu. Atakuj jeśli możesz coś zdobyć.[/quote] Akurat tu się nie do końca zgodzę. Jeśli się ma przewagę to warto atakować często i zabierać Życie. Ostatnio właśnie tak w kilka rund wykończyłem przeciwnika, po prostu ciągle go atakując.
No cóż widać że nie da się inaczej jak przez własne błędy dojść do wprawy ale może i dobrze, przynajmniej jest do czego dążyć.
