Strona 33 z 47

Re: Malowanie figurek

: wtorek 22 sie 2017, 07:11
autor: Odyn
Ja z przyjemnością zleciłbym komuś odpłatnie pomalowanie figurek. Zbyt pięknie wygląda efekt finalny, żeby po drodze zniszczyć figurki ucząc się :P

Re: Malowanie figurek

: wtorek 22 sie 2017, 07:57
autor: Visenna
Zawsze można jakieś chińskie figsy za grosze kupić i na tym się uczyć ;) Nawet na żołnierzykach

Re: Malowanie figurek

: wtorek 22 sie 2017, 10:09
autor: Arthan
Po za tym wydaje mi się, że świeżo pomalowane figurki powinno się dać dość szybko "rozebrać" z farby. Ja czyściłem kilkuletnie z dość dobrym rezultatem, więc nawet jak nie wyjdzie to możesz spróbować jeszcze raz ;)

Re: Malowanie figurek

: poniedziałek 04 gru 2017, 09:34
autor: Gamma
Pomalowane figurki trzeba jakoś specjalnie przechowywać żeby farba nie odpryskiwała? Jak z wytrzymałością takiej farby? Trzeba poprawiać malowanie co kilka sezonów czy jest to trwałe?

Re: Malowanie figurek

: poniedziałek 04 gru 2017, 10:44
autor: Fenrisek
Po pierwsze lakier matowy. Jak się boisz o figurki to zrób na nie oddzielne pudełko z dnem z blachy. Wiercisz dziurkę w podstawce a do niej wklejasz magnes neodymowy. Odpowiedni magnes i figurki nie mają prawa się przemieszczać i wywracac.

Re: Malowanie figurek

: poniedziałek 04 gru 2017, 11:12
autor: abubu
Gamma pisze: poniedziałek 04 gru 2017, 09:34 Pomalowane figurki trzeba jakoś specjalnie przechowywać żeby farba nie odpryskiwała? Jak z wytrzymałością takiej farby? Trzeba poprawiać malowanie co kilka sezonów czy jest to trwałe?
Nie trzeba, ale powinno się zabezpieczyć lakierem :)
Fenrisek pisze: poniedziałek 04 gru 2017, 10:44 Po pierwsze lakier matowy.
Zgadza się ... ewentualnie satynowy / półmat ;) ... na pewno nie błyszczący!!! ... tylko "uwaga" na lakierowanie metalików matem, mogą wyjść "płasko" (stracić swój połysk - co jest normalne). Przy używaniu lakierów w sprayu (szczególnie matów) ważne jest ich dokładne wymieszanie (nawet kilka minut "trzepania"), w przeciwnym razie mimo, że mat, to może się świecić jak psu "wiadomo co". Dodatkowo, nie kieruj pierwszego strumienia na figurki (może powstać biały osad - lakier odłożony w dyszy).

Lakiery matowe: https://www.google.pl/search?q=bezbarwn ... ayu+matowy
Fenrisek pisze: poniedziałek 04 gru 2017, 10:44 Jak się boisz o figurki to zrób na nie oddzielne pudełko z dnem z blachy. Wiercisz dziurkę w podstawce a do niej wklejasz magnes neodymowy. Odpowiedni magnes i figurki nie mają prawa się przemieszczać i wywracac.
... i to jest dobry pomysł :)

Re: Malowanie figurek

: poniedziałek 04 gru 2017, 12:20
autor: Fenrisek
Koniecznie przed malowaniem umyj je płynem do naczyń, wypłucz, otrzep z wody i zostaw do wyschnięcia. Usuniesz pozostałości po chemii używanej do produkcji figurek i tłuste ślady od palców. Podkład będzie się lepiej trzymał co wpłynie na komfort malowania i jego wytrzymałość.

Re: Malowanie figurek

: poniedziałek 04 gru 2017, 12:23
autor: Mały Nemo
Czytajac was az podskakuje z radosci, iz ja bardziej wole kartonowe pionki jako figurki...

Re: Malowanie figurek

: poniedziałek 04 gru 2017, 13:07
autor: Gamma
No mnie te wszystkie zabiegi też zniechęcają. Ładnie to wygląda, ale dochodzę do wniosku, że nie warto. ;)

Re: Malowanie figurek

: poniedziałek 04 gru 2017, 14:04
autor: abubu
Niektóre etapy "malowania" figurek można wykonać masowo (mycie, podkład, lakierowanie), co zajmuje naprawdę bardzo niewiele czasu.
Samo właściwe malowanie to już kwestia umiejętności i "poziomu" jaki się chce uzyskać.

Oczywiście, można też nic nie robić albo bardzo szybko wydrukować kartonowe pionki w pełnych kolorach ... zależy kto co lubi :)

Re: Malowanie figurek

: poniedziałek 04 gru 2017, 14:06
autor: Mały Nemo
Wybieram bramke nr 2!

Re: Malowanie figurek

: wtorek 05 gru 2017, 09:31
autor: Fenrisek
Gamma pisze: poniedziałek 04 gru 2017, 13:07 No mnie te wszystkie zabiegi też zniechęcają. Ładnie to wygląda, ale dochodzę do wniosku, że nie warto. ;)
Jak swoich nie maluję na razie. Mam całą szafę figurek do WH40K i Warzone do pomalowania. Ktoś chcę kupić wiadro space marinow? ;)

Re: Malowanie figurek

: wtorek 05 gru 2017, 09:37
autor: Arthan
Ja się przyznam, że też mam wszystkie figurki w postaci kart :P Figurek mi się nie chce malować. Kiedyś tylko trochę malowałem gdy w modzie było "LOTR Strategy Battle Game". Chociaż to hobby samo w sobie i jakbym miał na to czas to robiłbym to z przyjemnością nawet i dla znajomych. Od Talismana mam niepomalowane i gram głównie papierowymi. Przynajmniej jest jednolicie z tymi od Nomadów i fanowskimi. Po za tym zajmują tyle miejsca co talia kart (bo jest to talia kart), więc i łatwiej w transporcie i łatwiej przeszukiwać.

Re: Malowanie figurek

: wtorek 05 gru 2017, 09:56
autor: Fenrisek
Jest szybki i w miarę łatwy sposób na malowanie tzw. bejcowanie. Nakłada się podstawowe jasne kolory i moczy w odpowiedniej bejcy i strzepuje jej nadmiar. Sam nie stosowałam więc nie wytłumaczę dokładnie. Aby łatwiej szukać można pomalować podstawki z każdego dodatku na inny kolor.

Re: Malowanie figurek

: wtorek 05 gru 2017, 10:00
autor: Gamma
Fakt jest taki, że ładniej wyglądają szare niż byle jak pomalowane. Żeby je dobrze pomalować trzeba mieć praktykę i umiejętności. Dla bez talencie w tym temacie zostaje jedynie skorzystanie z ofert innych.

Re: Malowanie figurek

: wtorek 05 gru 2017, 10:18
autor: abubu
Fenrisek pisze: wtorek 05 gru 2017, 09:56 Jest szybki i w miarę łatwy sposób na malowanie tzw. bejcowanie. Nakłada się podstawowe jasne kolory i moczy w odpowiedniej bejcy i strzepuje jej nadmiar. Sam nie stosowałam więc nie wytłumaczę dokładnie. Aby łatwiej szukać można pomalować podstawki z każdego dodatku na inny kolor.
Nie polecam bejcowania ... to jest dobre ale dla "armii" figurek (duże ilości, jednolite umundurowanie, itp) a i efekt nie jest porażający ... lepiej pomalować na bazowe i zastosować drybrush (aby rozświetlić) + wash (aby wykonać cienie)

Re: Malowanie figurek

: wtorek 05 gru 2017, 13:27
autor: Wódz Ogrów
Ja też nie mam pomalowanych, co prawda niby mam talent do rysowania, ale przy malowaniu takich maleńkich figurek potrzebne są zupełnie inne zdolności.
Gamma pisze: Żeby je dobrze pomalować trzeba mieć praktykę i umiejętności.
i tak to niestety wygląda, jak próbuję pomalować coś tak malutkiego trzęsą mi się ręce, a tu potrzebna jest chirurgiczna precyzja. Trzeba wiedzieć jakich farb użyć, jak dobrze wycieniować, w jakiej kolejności najlepiej nakładać kolory... Wolałbym już komuś zapłacić chyba, choć samodzielne pomalowanie dałoby na pewno satysfakcję i powód do dumy :)

Re: Malowanie figurek

: środa 06 gru 2017, 19:38
autor: Visenna
Ja tam ciągle czekam na lepsze czasy, gdy się wyprowadzę, bo jakoś nie wyobrażam sobie zostawić figurek gdzieś na wierzchu aby wyschły, gdy za chwilę do pokoju wlecą mi 3 małe szatany i zaczną tym się bawić xD A co do praktyki, to powiem wam, że widziałam na Aliexpress dużo figurek do sklejania i malowania, o całkiem niezłych detalach, za grosze. Można zamówić zawsze sporą ilość ich i na nich poćwiczyć, bo nie będzie tak szkoda, gdy się zepsuje. Jakby ktoś chciał, to mogę podrzucić linka

Malowanie postaci

: poniedziałek 09 kwie 2018, 00:17
autor: buzz
Heja !

Na pewno wielu z Was malowało swoje postacie, polecacie jakieś farby? któreś trzymają się lepiej któreś gorzej?
 ! Wiadomość z: abubu
Jako, że jest na ten temat osobny temat, ten temat został przeniesiony do tamtego tematu (a dokładniej to już do "tego" tematu)

Re: Malowanie postaci

: poniedziałek 09 kwie 2018, 07:02
autor: abubu
Z "profesjonalnych" to vallejo i citadel. Z amatorskich to dowolne akrylowe (takimi zaczynałem - chyba za 20zl komplet).

Po pomalowaniu zabezpiecz figurki lakierem (np. bezbarwny w sprayu do felg ... kaczek mówi lub półmat - za jakieś 15zl) i dowolną farbą będzie się trzymała.

Jeżeli chodzi o pędzelki to polecam Army Painter (komplet 3 pędzi chyba około 30zl) lub droższe Citadel.

Re: Malowanie figurek

: poniedziałek 09 kwie 2018, 13:06
autor: Visenna
Fajna autokorekta, drożdże citadel xD

Re: Malowanie figurek

: poniedziałek 09 kwie 2018, 13:13
autor: abubu
@Visenna, poprawione :)

Re: Malowanie figurek

: poniedziałek 09 kwie 2018, 19:42
autor: buzz
dzięki ślicznie, sory za powielanie

Re: Malowanie figurek

: środa 13 cze 2018, 11:15
autor: NigelSan
Moje pierwsze 5 wariatów pomalowane, mały showcase. Co myślicie?

PRZÓD:
Obrazek

TYŁ:
Obrazek

Użyłem podkładu (biały), farbek, kilku washy, lakieru (elf i walkiria matowe, reszta satynowe) i pędzli firmy Army Painter.

Podstawki za pomocą kleju, posypki i zielonych torfów też z Army Paintera.

Re: Malowanie figurek

: środa 13 cze 2018, 17:59
autor: Valdi
Hmm zgubiły swój naturalny szary kolor :)