Strona 31 z 47

Re: Malowanie figurek

: sobota 08 kwie 2017, 12:26
autor: Visenna
Jak już się bawić to porządnie. O wiele lepiej wyglądają figurki do których użyto wielu odcieni farbek, washy itd. Tak samo gdy na podstawkach są trawki kamyczki i inne elementy terenu.

Re: Malowanie figurek

: sobota 08 kwie 2017, 18:42
autor: abubu
Zestaw farbek akrylowych za 30zl, plastikowa paleta i mieszanie koordynator kolorów .. i masz wiele odcieni

Re: Malowanie figurek

: sobota 08 kwie 2017, 20:45
autor: Visenna
Wydaje mi się, że jednak o wiele ładniejsze "czystsze" odcienie są z gotowych farbek, niż mieszanych...

Re: Malowanie figurek

: sobota 08 kwie 2017, 23:45
autor: Miszon
Jeśli by chodziło tylko o kasę to jeszcze pół biedy. Gorzej z malowaniem. Ja np. z marszu odpadam, wszystko co jest mniejsze niż ściana jest dla mnie za trudne do pomalowania

Re: Malowanie figurek

: niedziela 09 kwie 2017, 02:05
autor: kingbrucelee
Ja też jestem zwolennikiem gotowych farbek. Nazbierałem do tej pory około 50 kolorów, w większości Citadel. Jak łatwo policzyć, to inwestycja na ponad 600 zł. Do tego pędzelki, posypki... i 500+ za dwa miesiące poszło się rypać - szczęście, że dzieci są jeszcze mało świadome.

Ale za to...

Maluje się łatwiej. Poza tym wiele tutoriali na YT na temat malowania figurek bazuje na farbach Citadel. Farby dedykowane są właśnie figurkom. Starczą na dobre kilka lat gęstego malowania.

A jak już ktoś pięknie pomaluje wszystkie figurki do Talismana, Descenta i Runebounda, to wtedy tak, może sobie kupić farby za 30 zł i mieszać, bo z takim doświadczeniem w malowaniu farba przestanie mieć znaczenie.

Re: Malowanie figurek

: niedziela 09 kwie 2017, 02:32
autor: Visenna
kingbrucelee a bawisz się też w washe, aerograf itd?

Re: Malowanie figurek

: niedziela 09 kwie 2017, 08:03
autor: abubu
Aktualnie mam około 200 farbek citadel i około 300 farbek army paint ... wśród farbek mam primal'e, wash'e, glaze'y, farbki strukturalne ... itp. Mam też 4 aerografy, kompresor (całkiem spory bo budowlany) .... ale .... no właśnie, ale zaczynałem od zwykłych farbek akrylowych dostępnych w papierniczych. Takie farbki są gęstsze od citadel'ek więc polecam dokupienie tinnera (lepiej się pracuje niż z wodą, wolniej wysychają a to jest dość istotne). Kiedyś "reuploaduje" swoje zdjęcia z tego tematu, bo niestety poprzednie linki wygasły.
Tak więc, w moim przypadku zaczynałem od tanich farbek a skończyłem na tych nieco droższych ...

ps. na moim avatarze jest figurka pomalowana właśnie przeze mnie :)

Re: Malowanie figurek

: niedziela 09 kwie 2017, 09:59
autor: kingbrucelee
Visenna pisze:kingbrucelee a bawisz się też w washe, aerograf itd?
Washe oczywiście. Teraz testuje jeszcze glaze'y czyli takie odwrotności washy. Planuje jeszcze kupić kilka farbek do podstawek.

Do aerografu jeszcze nie dojrzałem, ale ten moment też pewnie kiedyś przyjdzie.

Re: Malowanie figurek

: niedziela 09 kwie 2017, 10:25
autor: abubu
jak chcecie farbki citadel to odezwijcie się do stave ... w jego sygnaturce znajdziecie link do cennika (poza figurkami GW są tam też farbki, akcesoria modelarskie, pędzelki italieri - polecam) ... stave raczej jest elastyczny jeżeli chodzi o ceny więc można się z nim dogadać.

Re: Malowanie figurek

: niedziela 09 kwie 2017, 10:41
autor: abubu
No i kilka zdjęć z moich wypocin ... ze względu na budowę, aktualnie (od dłuższego czasu) nic nie maluję i nie dokończyłem jeszcze Beliala ze skrzydłami, tarczą i młotkiem (moja przeróbka, oryginalna wersja to ta bez skrzydeł i z mieczem)

Belial:
belial_01_001_zpsd4f8626f.jpg
Samael:
samael_00_zps674a02b7.jpg
samael_01_zps1e0f063d.jpg
samael_02_zps30483e86.jpg
samael_03_zps920a8019.jpg
samael_04_zps16331285.jpg


Belial (przeróbka):
belial_02_001_zps8fcbdddc.jpg
belial_02_002_zps5212bb46.jpg
belial_02_003_zps94b31467.jpg
belial_02_008_zps2b1ec92a.jpg
belial_02_009_zpsfba3de68.jpg
belial_02_010_zpsaf190401.jpg
belial_02_011_zpsfdbf67b6.jpg
belial_02_012_zps5eb67d1a.jpg
belial_02_013_zps19ea526b.jpg

Re: Malowanie figurek

: niedziela 09 kwie 2017, 10:56
autor: Bludgeon
Abubu, cóż mogę rzec, wygląda to fantastycznie :)

Re: Malowanie figurek

: niedziela 09 kwie 2017, 11:32
autor: kingbrucelee
Ano, level ultrahigh jak dla mnie. Pogratulować.

Re: Malowanie figurek

: niedziela 09 kwie 2017, 11:40
autor: Mały Nemo
Nie, azebym byl zlosliwy, ale wyraz "belial" oznacza "nic niewart", co moze idealnie podkreslac rozne, wybrane aspekty, na przyklad jakosc malowania... ;).

Re: Malowanie figurek

: niedziela 09 kwie 2017, 11:42
autor: Visenna
No rewelacja. Tyłek urywa. Ile lat zajęło ci dojście do takiego poziomu i tak na oko ile godzin zajmuje pomalowanie w ten sposób jednej figurki? A może wrzucisz zdjęcie swojej pierwszej pomalowanej dla porównania jaki progress zaszedł? :D

Re: Malowanie figurek

: niedziela 09 kwie 2017, 12:47
autor: abubu
Zacząłem malować koło sierpnia-września 2012 ... te zdjęcia powyżej są z początku 2014 roku (max marzec) więc po max 1,5 roku od zera do tego. Oczywiście nie malowałem cały czas, tylko z przerwami (sporymi) ze względu na brak odpowiedniej ku temu przestrzeni (najpierw w pokoju, później w kuchni [lepsze światło], później w piwnicy przy lampie dającej światło dzienne i z kompresorem 50L do aerografu, ale niestety kurz przeszkadza tam).

Ciężko powiedzieć ile zajmuje 1 figurka, bo robię wiele na raz:
- czyszczenie z niedoróbek (nadlewki, itp.)
- opcjonalnie modyfikacje
- odtłuszczanie
- podkład
- kolory bazowe
- cieniowanie
- rozjaśnianie
- wykończeniówka
* detale
* cieniowanie
* rozjaśnianie
- lakierowanie
- opcjonalnie podstawki

Tak szacunkowo, to 3-4 figurki do TMiM ostatnio zajęły mi jak dobrze pamiętam 2 wieczory (po około 3h)

Zdjęcia wrzucę przed świętami (mam na innym komputerze, w innym mieszkaniu - u rodziców, w sumie tam gdzie trzymam całą resztę "hobbystycznego badziewia" :P).

@Nemo:
Belial -> nic nie wart -> bez wartości -> bez ceny -> bezcenny :) ... może i nadinterpretacja ale dzięki za komplement :D

Ps1. W pudełkach czeka na mnie kilka setek figurek do pomalowania ... w tym roku powinienem się wprowadzić, więc może i w tym roku wrócę do malowania.
Ps2. Ostatnio sprawdzałem farbki i o dziwo trzymają się całkiem nieźle (nie zważyły się [poza kilkoma złotymi], nie wyschły!) ... chłodne miejsce bez dostępu słońca pomaga :)

Re: Malowanie figurek

: niedziela 09 kwie 2017, 12:49
autor: Odyn
abubu, że też mieszkasz tak daleko ode mnie... Zleciłbym Ci pomalowanie moich figurek do Talismana :D poziom fest zaawansowany, gratuluję!

Re: Malowanie figurek

: niedziela 09 kwie 2017, 12:53
autor: abubu
Odyn pisze:abubu, że też mieszkasz tak daleko ode mnie... Zleciłbym Ci pomalowanie moich figurek do Talismana :D poziom fest zaawansowany, gratuluję!
Oj nie miałbym teraz czasu, no i poziom nie zaawansowany tylko pół-amatorski. Wież mi ... na pewno nie zaawansowany. Jakby to określili inni modelarze ... "dobry TT" (table top). Jak na razie to mało umiem... zanim nie przerwałem malowania, to zacząłem się uczyć nowych technik (cieniowanie pędzelkiem za pomocą pierdyliarda bardzo cienkich warstw aby uzyskać idealne przejścia miedzy kolorami - gradient jednym słowem).

Re: Malowanie figurek

: niedziela 09 kwie 2017, 13:39
autor: kingbrucelee
abubu pisze:no i poziom nie zaawansowany tylko pół-amatorski. Wież mi ... na pewno nie zaawansowany. Jakby to określili inni modelarze ... "dobry TT" (table top). Jak na razie to mało umiem...
Mam nadzieje, że to tylko Twoja nieco przesadna skromność, bo inaczej będę miał ochotę połamać pędzelki i wyrzucić swoje farbki.

Mi za to udało się przed obiadem pomalować niedzielnego krasnoluda.

Re: Malowanie figurek

: niedziela 09 kwie 2017, 14:16
autor: abubu
Nie jest to przesadna skromność. Do tego mi daleko: https://www.google.pl/search?q=advanced ... 20&bih=969

Krasnal zacny (choć zdjęcie niewyraźne na powiększeniu, to na miniaturce dobrze się prezentuje).

Re: Malowanie figurek

: niedziela 09 kwie 2017, 14:22
autor: Odyn
Krasnal jaki przestraszony (te oczy) :D ale figurka też się fajnie prezentuje.

abubu, nie jestem znawcą, ale odwaliłeś kawał dobrej roboty. Z przyjemnością ogląda mi się Wasze prace.

Re: Malowanie figurek

: niedziela 09 kwie 2017, 14:32
autor: kingbrucelee
abubu pisze:Nie jest to przesadna skromność. Do tego mi daleko: https://www.google.pl/search?q=advanced ... 20&bih=969
Kurcze, sam nie wiem czy "z tym" to już nie trzeba się urodzić. Praktyka praktyką, ale do takiego poziomu sama praktyka już chyba nie wystarczy.
Odyn pisze:Krasnal jaki przestraszony (te oczy) :D
Myślę, że czeka go zaraz walka ze smokiem albo uświadomił sobie, że jest jeszcze w krainie zewnętrznej gdy pierwszy śmiałek właśnie doszedł do korony władzy ;)

Re: Malowanie figurek

: niedziela 09 kwie 2017, 14:37
autor: Visenna
No tylko pogratulować. Takie figurki to nie tylko do grania a do dekoracji się nadają :D Aż chciałoby się samej zacząć.

Re: Malowanie figurek

: niedziela 09 kwie 2017, 15:46
autor: abubu
Visenna pisze:Aż chciałoby się samej zacząć.
... a dla chcącego nic trudnego :) ... więc śmiało, zaczynaj :)

Re: Malowanie figurek

: niedziela 09 kwie 2017, 16:48
autor: Visenna
Gdybym miała tylko czas, miejsce i możliwości. Trzeba do tego dobrego światła a ja mam tylko wieczory wolne.:| Poza tym konflikt sam się nie zrobi, książki nie przeczytają, egzamin zawodowy nie zda i jeszcze prawdopodobnie będę niedługo się za prawo jazdy zabierać. Oraz coś myślę o własnej grze planszowej (już jakiś zalążek pomysłu jest i coś tam sobie rozpisuję i rozrysowuję na lekcjach). Może w wakacje lub za te "memiczne" 10 lat coś się pomyśli... :D

Re: Malowanie figurek

: niedziela 09 kwie 2017, 22:17
autor: kingbrucelee
Taki mały offtop, ale skoro już rozmawiamy o najwyższych poziomach malowania, to wszystkim życzę opanowania sztuki do takiego poziomu :)

Ta figurka ma 7,5 cm.