Forum gier planszowych

Hm.... aby nie zaśmiecać to tylko napiszę - nie mogłem się powstrzymać Rogo 8-[ jakoś samo mi do głowy przyszło :mrgreen: A tak poważnie, jeśli faktycznie ten papier tak działa to spoko, tylko co jesli poleży z lekka to może już tak wesoło nie byc, ale w sumie to dobra nowina.

Erestor pisze:Zepsuło mi się parę kart i dzięki temu odkryłem dość ciekawą właściwość kart z TMiMa. [...]

Które karty Ci się popsuły? Tzn które karty bardziej nadają się do laminowania: Poszukiwaczy czy pozostałe?

Erestor pisze:Jak chcecie to mogę wrzucić fotki zalaminowanych kart przygody oraz postaci.

Wrzuć wrzuć

Z tym ze karty zafoliowane brzydko wyglądają zgodzić sie nie moge, z tym ze jak sie folia porysuje to moze tak byc, nie wiem, zobaczymy, narazie wszystko jest pięknie.

Jedyne problemy jakie wiażą sie z takim sposobem zabezpieczania kart to czas jaki na to trzeba poświęcić, nie idealnie równa krawędź karty, dokładność wymiarowa przy foliowaniu (różnice pomiedzy roznymi kartami wyszły mi max 1mm, ale jednak są) no i poręczność uzywania takich kart, do czego z kolei da sie przyzwyczaić.

8janek8

Generalnie to zepsuły mi się bo próbowałem je ułożyć na folii A4 i zalaminować... okazało się to bardzo kiepskim pomysłem bo laminator nie dogrzewał kleju... jak zwiększyłem temperaturę i wpuściłem jeszcze raz tą samą kartkę to było jeszcze gorzej bo klej się jeszcze bardziej rozkleił

Generalnie to używając folii wizytówkowych nie było problemu z kartami przygody, czarów itp.

Karty postaci laminowałem w arkuszach A4 wkładając po 2 i zostawiając duże przerwy. Tutaj zostają około 2mm niezalaminowane od brzegu karty i czasami robią się takie delikatne zamaźgi na kartach jakby klej się nie nie dokleił czy coś... ale nie zawsze. Możliwe jest,że to wina laminatora i folii bo raczej korzystam z urządzeń i materiałów bardziej ekonomicznych. Ale i tak mi się podobają zalaminowane

Fotki wrzucę jak tylko będę miał czas... na razie nie mam kiedy ich zrobić, a nie chcę zrobić takich na odwal się żeby nic nie było widać.

Spoko Uther, wystarczą fotki kilku kart z bliska (jak znajdziesz czas). Rozumiem, że laminowanie kilkunastu małych kart w folii A4 to nie jest dobry pomysł? Co do laminarki to również mam dostęp do "ekonomicznego sprzętu" (nie ma tam żadnej regulacji temperatury, tylko przełącznik laminowania na ciepło/zimno). Ale robiłem już małe testy (zalaminowałem widokówkę) i wyszło bardzo fajnie.
Za głosem Steve, użyję prawdopodobnie grubości folii 125. Możesz jeszcze polecić jakich firm folie są dobre (chyba, że to wszystko jedno)?

8janek8 pisze:Spoko Uther

Tu chyba mała pomyłka

Się porobiło...ale przy okazji Twój patent z koszulkami bardzo ciekawy
Moje pytanie było naturalnie do Erestora.

Z tym ze karty zafoliowane brzydko wyglądają zgodzić sie nie moge, z tym ze jak sie folia porysuje to moze tak byc, nie wiem, zobaczymy, narazie wszystko jest pięknie.

Z tym że karty zafoliowane brzydko wyglądają, też się nie zgodzę. No, chyba że ktoś brzydko zalaminuje
Ale jak się folia porysuje, oj wygląda to naprawde paskudnie. Przecież oczywiste jest, że gładka i błyszcząca folia porysuje się dużo szybciej niż ten porowaty papier z którego wykonane są karty.

Ja zanim zalaminowałem karty to sprawdzałem czy folia rysuje się przez pocieranie i naprawdę nieźle się trzeba namęczyć żeby ją zarysować. Przecież to, że laminuje karty nie znaczy że nie będę już o nie dbał... . Zdecydowanym plusem folii jest to, że bardzo dobrze chroni przed brudem i wilgocią, a to jest moim zdaniem największe niebezpieczeństwo dla kart.

[ Dodano: Czw Lut 26, 2009 1:20 pm ]
Tutaj jest paczka ze zdjęciami... jest jeden duży skan oraz parę zdjęć... jakość nie jest powalająca, ale mam nadzieję, że wystarczy. Na zdjęciach karty wyglądają nieco gorzej niż w rzeczywistości.

http://wyslijto.pl/files/download/j9ioxr8trj

Fajnie wyszło, przynajmniej na zdjeciach. A zadowolony jestes ? Jakiej minusy ?

A no i ile ci to wyszło wszystko ?

Ja jestem bardzo zadowolony. Minusy to to że trochę kart mam gorszej jakości bo zanim udoskonaliłem technikę do perfekcji to trochę już zrobiłem

Karty oczywiście zajmują więcej miejsca i nie mogą leżeć na zbyt wysokim stosie bo się ześlizgują. Jeszcze z nimi nie grałem, ale przewiduję że będą się też bardziej ślizgać po planszy niż takie niezalaminowane.

Ale wyglądają naprawdę fajnie... jak dla mnie to nawet lepiej niż takie nielaminowane

[ Dodano: Czw Lut 26, 2009 9:58 pm ]
Aha... mnie to kosztowało grosze bo mam własny laminator... karty postaci laminuje po 2 w arkuszu A4. Jeden taki arkusz kosztuje 25 groszy

Pozostałe karty laminuje w foliach do wizytówek, które kosztują 5zł za 100 sztuk

Zamieszczam krótką rozmowę z PW pomiędzy mną i 8janek8... może się komuś przydać

czy zechciałbyś podzielić się doświadczeniami związanymi z laminowaniem kart do TMiM?
Mam tutaj kilka pytań:

1.Pisałeś, że kilka kart musiałeś "poprawiać". Czy przepuszczałeś po kilka razy te same arkusze, aby lepiej się zgrzały? Co było powodem "zepsutych" kart i jakich błędów powinienem się wystrzegać?

2.Zależy mi aby folia zlepiała się jak najbliżej krawędzi karty, tak żeby zalaminowane karty mieściły się do wypraski po wycięciu. Nie wiem czy w tym wypadku ma znaczenie grubość folii (ja chciałbym użyć 100 lub 125) czy laminarka. U Ciebie wyszło to bardzo dobrze. Jakaś rada?

3. Mam dostęp do podstawowego modelu laminarki (jest tylko włącznik do laminowania na ciepło/zimno). Nie ma tam nawet żadnego podajnika - tackę będę musiał sam wymyślić. Czy korzystałeś z podobnego "sprzętu"?

Może jeszcze jakieś inne wskazówki?

No to jedziemy

1. Musiałem poprawiać bo się nie dogrzewały bo ustawiłem za niską temperaturę (w moim laminatorze nie ma ręcznego ustawiania temperatury, ale jest przełącznik pomiędzy grubością folii 40-80 oraz 100-125 Na początku robiłem na tej niższej wartości i efekty nie były zbyt dobre) Po ustawieniu wyższej temperatury wszystko wychodzi bardzo ładnie... niektóre karty trzeba przepuścić 2 razy, ale nie wpływa to niekorzystnie na ostateczny wygląd.

Kolejny błąd jaki popełniłem to układanie kart na folii jak najbliżej zgrzanej krawędzi... z powodu ich grubości folia się w dziwny sposób wyginała i nie dogrzewała. Najlepiej kłaść karty na środku folii.

2. Ja używam do kart postaci folii 100 mikronów, a do kart zdarzeń itp 80 mik. Karty przygód, ekwipunku itp bez problemu mieszczą się w pudełko nawet jak zostawi się z każdej strony po 2-3mm. Gorzej jest z kartami postaci bo trzeba je przyciąć naprawdę mocno i jednocześnie uważać żeby nie dojechać do linii gdzie już się nie zalaminowało... Nie jest to super trudne ale wymaga precyzji. Jeżeli dobrze je przytniesz to również zmieszczą się do pudełka. Jeżeli chodzi o wpływ folii/laminarki na zgrzewanie to za bardzo się na tym nie znam

3. Ja mam dokładnie taką laminarkę: http://allegro.pl/item558...lka_gratis.html

Moja rada to: zacznij laminować po jednej karcie i poświęć takie które ewentualnie będziesz mógł wyrzucić (w moim przypadku były to mieszki złota oraz karta żaby bo są aż 4 w zestawie). Poza tym nie panikuj, rób wszystko powoli i precyzyjnie... pośpiech jest wysoko niewskazany. Powinieneś też zadbać o odpowiednie miejsce pracy... tak żebyś miał w miarę dużo miejsca i żeby było czysto... uważaj żeby Ci nie powpadały do folii jakieś włosy czy paprochy, lubią się takie badziewia często przyklejać do kart

Dziś rozmyślałem na temat laminowania i doszedłem do takich wniosków.

1. W punktach świadczących takie usługi trzeba liczyć około 3,50 zł za stronę A4 na której zmieści się chyba 10-12 kart (nie sprawdzałem)

2. Kupuje laminarkę i sam je będę laminować (na allegro za 45 zł)

3. Kupuje folię do laminowania wizytówek, o taką:

http://www.allegro.pl/item571101197_wiz ... 0_mic.html

I sam je sobie zalaminuję, żelazkiem a potem odpowiednio dotnę.


Co sądzicie o punkcie 3 ?

Ja tej folii osobiście bym nie kupił - lepiej wyjdą na grubszej, mniejsze szanse przy cięciu że się rozklei (pisałem już o tym), druga sprawa ja nie laminuję używając folii których nie znam - ale możesz Kufir zaryzykować bo to nie są wielkie pieniadze. Jak tak czytam to szkoda, że żaden z was nie mieszka w Łodzi albo w pobliżu to bym wam to zrobił po niższych cenach (czytaj) "bez marży". jednym słowem tanio i profesjonalnie.

Czy od ostatniego posta w tym temacie ktoś zaobserwował może jakieś nowe koszulki pasujące do kart Talismana na rynku ?

Zdaje się, że na Talisman Island w kilku spośród ostatnich newsów pojawiają się na ten temat jakieś wzmianki.

Właśnie ale czy one trafią do sprzedaży? Ktoś coś wie na ten temat ?

W ofercie sklepu Rebel pojawiło się ostatnio coś takiego:
Mini European Board Game Sleeves Pack (44x68mm)
Mini American Board Game Sleeves Pack (41x63mm)

O kurde super.

41x63 mm to właśnie wymiar kart do Talismana tak?
Możecie sprawdzić u siebie bo mam wytartą linijkę i nie do końca dobrze widoczną podziałkę skali.

[ Dodano: Sob Sie 15, 2009 12:36 pm ]
Liczba kart:

Reaper

90
26
12

Podstawka

106
24
28
4
4

Podziemia

128
20
10
10


Najnowszy

84
20
24


To w sumie 590 kart (Przygoda, podziemia, czary, ekwipunek, charakter, zadania) - Bez poszukiwaczy

Licząc 600 kart podzielić przez 50 = 12 opakowań

12 opakowań czyli 90 zł + wysyłka za koszulki do wszystkich dodatków które już teraz są zapowiedziane.

Według moich pomiarów karty TMiM'owe mają rozmiar 42 x 64 mm (czyli tak jakby nieco za duży), ale na stronie sklepu jest napisane, że koszulki pasują do kart z gry Arkham Horror, a te, jak twierdzi Jon z TI , mają identyczny rozmiar z talismanowymi. Zresztą, zobacz sobie na TI newsa z 15 lipca, obrazek, który jest przy nim, i jego podpis.

Podpis podpisem ale miałbym większą pewność gdyby to była karta z Talismana.
Siak czy owak chyba skuszę się i zamówię na razie koszulki do Podstawki i Żniwiarza.
Licząc że za jakiś czas będę mógł je dokupić.

Jeszcze troszkę czasu minie, zanim Dungeon i Frostmarch wyjdą w Polsce, więc nie ma co się spieszyć.

Owszem ale co będzie gdy te dodatki wyjdą a nie będzie już koszulek?
Chyba wole kupić je na zapas. Zresztą muszę to przemyśleć

Co racja to racja... Ale weź też pod uwagę ewentualne koszulki na karty z wydrukowanych dodatków autorskich... o ile je drukujesz, rzecz jasna.

Hmmm, też racja ale chyba nie będę ich drukować bo drukowane karty zawsze są "znaczone".

[ Dodano: Sob Sie 15, 2009 1:41 pm ]
Zamówiłem 12 opakowań

Nie będzie stanowiło to większego problemu, jeżeli drukowanych kart będzie dużo i jeżeli będą one różnorodnych typów (czyli zarówno Wrogowie jak i Przedmioty, itd.). Raczej nikt wtedy nie będzie mógł stwierdzić: "Oho, ta karta jest drukowana - lepiej ominąć".

Kufir pisze: Zamówiłem 12 opakowań

Życzę Ci zatem miłej zabawy z pakowaniem tych wszystkich kart.