Strona 2 z 6

: wtorek 23 gru 2008, 18:33
autor: 8janek8
Wielkie dzięki Steve :!: . Było by super, jakbyś jeszcze mógł wypowiedzieć się na temat dwóch spraw:
1. Słyszałem że jeśli zalaminujemy karty przy zbyt niskiej temperaturze może się za słabo skleić. Przy zbyt wysokiej może się pofalować. #-o Jak uniknąć ewentualnego zniszczenia karty?
2. Cięcia równo z brzegami karty. Czy jest to w ogóle dobry pomysł, a jeśli nie to ile bezpiecznie zapasu zgrzanej folii należy pozostawić, żeby się to nie rozwaliło.
stave pisze:Mozna też samemu skonstruować taki przyrząd do ciecia boków to tak na marginesie.
Mój pomysł jest taki, potrzebny jest kawałek prostej blachy, którą należy zespawać, tak aby uzyskać zamknięty "pierścień". Jego obwód powinien być troszkę większy od obwodu karty. Następnie musimy ten "pierścień" uformować tak, aby uzyskać lekko powiększony kształt karty. Dalej zeszlifować jedną krawędź i dobrze zaostrzyć. Do drugiej krawędzi przyspawać odporne na uderzenia żelastwo.
Uzyskany w ten sposób "nóż" pozwoli nam błyskawicznie wycinać jednakowe kształty i rozmiary każdej karty - wystarcz, że położymy nie wyciętą kartę na płaskiej metalowej powierzchni, ułożymy na niej nóż i przyp... uderzymy od góry jakimś młotkiem.
Pozostaje jedynie dobrze wycentrować wycinaną kartę pod nożem, ale tutaj każdy by znalazł łatwo jakiś sposób.

Nie ukrywam, że dostęp do odpowiednich narzędzi, a najlepiej osoby która zajmie się taką obróbką ułatwi całą sprawę. Ale nie sądzę, że wykonanie mogłoby kosztować jakieś duże pieniądze, a wycięte przy pomocy takiej formy karty pozostałyby estetyczne i stałyby się praktycznie niezniszczalne.

Macie jakieś prostrze sposoby na taką "wycinankę"?

: wtorek 23 gru 2008, 19:01
autor: Katiusha
8janek8 pisze:Uzyskany w ten sposób "nóż" pozwoli nam błyskawicznie wycinać jednakowe kształty i rozmiary każdej karty - wystarcz, że położymy nie wyciętą kartę na płaskiej metalowej powierzchni, ułożymy na niej nóż i przyp... uderzymy od góry jakimś młotkiem.
Jak tak zrobisz na metalu tzn dasz od spodu, to przyrząd masz stępiony odrazu na bank. :P
Jak już to na drewnie np deska. Takie rzeczy to nawet baba wie. ;)

: wtorek 23 gru 2008, 19:24
autor: 8janek8
Spoko Katiusha, baby to inteligentna rasa. ;-) Jeśli podkładka będzie z miększego stopu to się nie stępi. Może być i twarda deska. Podkładką może być cokolwiek, co będzie wystarczająco twarde i się nie odkształci przy uderzaniu.

: czwartek 25 gru 2008, 23:17
autor: stave
Hm w pierwszym wypadku jeśli np. użyjesz Laminatorki Opusa (mam formatu a3 bo kupno a4 sie nie opłaca względem ceny za a3) takiej jaką mam w firmie to jedynie ustawiasz na laminarce: laminowanie na gorąco lub zimno oraz jakiej grubości folii będziesz używał a także by papier przechodził przez Laminarkę, a nie na odwrót i aby tylna klapka była otworzona w momencie laminowania. 2 ostatnie fakty są oczywiste, no ale jak znam życie można o tym zapomnieć, a wtedy łatwo zniszczyć Kartę. Jedynie warto także pamiętać, że papier termiczny nie zostanie zalaminowany bo pod wpływem temperatury stanie się czarny.
Laminator sam ustawia odpowiednią temperaturę - i tu uwaga wpierw laminujesz rzeczy na folii o mniejszej ilości mikronów a dopiero na większej bo czas chłodzenia jest z lekka wyższy jeśli chcesz przejść z 125 do powiedzmy 80. Zawsze gdy laminator jest gotowy widzisz zielone światło - także podczas zmiany rodzaju folii.
Co do drugiego pytania jeśli np użyjesz folii np. 125 to po zalaminowaniu bedziesz widział gdzie ciąc - jest widoczna granica. Jeśli dobrze rozłożysz Karty do laminowania to później łatwo wyciąć je wzdłóż i tylko pozostana rogi.

: niedziela 18 sty 2009, 11:37
autor: Mithrandir'ek
Mnie się karty nie niszczą (Już "parę" rozgrywek ta gra przeszła)
Za to mam problem z planszą - niszczy mi się miejscu gięcia i na dwóch rogach, które po rozłożeniu są wewnątrz (obszar korony władzy). Macie jakieś rady na konserwację planszy do Talismana :?:

: niedziela 18 sty 2009, 21:36
autor: Kufir
Też mam problem z zużyciem planszy w miejscu korony władzy.

: poniedziałek 19 sty 2009, 15:43
autor: Mithrandir'ek
Właśnie w tym problem, że plansza powinna być składana rysunkiem do środka.
Fantasy Flight Games (albo Galakta) zrypały planszę.

: wtorek 20 sty 2009, 15:51
autor: 8janek8
W 2 miejscach gdzie plansza składana jest ilustracjami do siebie najbardziej widać ślady użytkowania - przecierają się białe paski, dlatego lepiej właśnie że plansza się składa w taki sposób.
Może gdyby była ona rozkładana na elementy (np. jak w starym MiMie) mniej było by widać takie ślady.

: niedziela 22 lut 2009, 00:27
autor: uther
Tak sobie pomyślalem, że pokaże wam jak wygaladają ręcznie "zalaminowane" karty.
Metoda folii od MtG i lutownicy :)

ObrazekObrazekObrazekObrazek

: niedziela 22 lut 2009, 09:11
autor: Kufir
Reelacja, ja niestety mam dwie lewe rece do takich robót.

:-k

: niedziela 22 lut 2009, 13:51
autor: szutek
A czy wygodnie się takie karty tasuje ?

: niedziela 22 lut 2009, 14:31
autor: uther
szutek pisze:A czy wygodnie się takie karty tasuje ?
No o wygodnym tasowaniu mówić nie można, ale źle też nie jest. Problem polega głownie na tym, że zafoliowane karty dość znacznie zwiękaszaja swa objetość, wiec po podzieleniu na dwa stosu nie ma problemu, pozatym z czasem się przywyczajasz i mozesz nawet caly stos tasowac jednocześnie, wymaga to odrobine wprawy po prostu.

Ale i tak wole miec takie problemy, niz zniszczone/brudne karty.

: niedziela 22 lut 2009, 21:48
autor: ArtheusValhaar
No niby tak, ale z drugiej strony folia dużo szybciej się porysuje, a wtedy będzie wyglądać bardzo brzydko. To tak jak z pakowaniem telefonów w te "pokrowce-kondomy", telefon ładny, a pokrowiec szpeci cały urok. Moim zdaniem trzeba po prostu uważać na karty i tyle. Plus tych karty jest taki, że są zrobione z materiału który w dużym stopniu jest odporny na rysowanie i ścieranie.

: niedziela 22 lut 2009, 21:58
autor: yt1300
uther pisze:Ale i tak wole miec takie problemy, niz zniszczone/brudne karty.
ja jak gram z kolegami to jemy do tego np. chipsy czy paluszki i nie mam brudnych kart. rozegraliśmy też już ze 20 partii i jak na razie nie zauważyłem żadnego zużycia kart czy to przygody, czy czarów. a tak zafoliowane karty wydają mi nieporęczne i nieładne.

natomiast jeżeli macie jakieś pomysły na ochronę kart postaci to byłbym wdzięczny

: poniedziałek 23 lut 2009, 12:28
autor: 8janek8
Obecnie najlepszym pomysłem jest chyba porządne laminowanie i wycinanie folii laminacyjnej. Aby karty po zalaminowaniu mieściły się w wyprasce maksymalny margines folii nie może być większy jak ok. 2,5 mm - mam nadzieję, że wystarczy. Czekam właśnie na informacje, czy uda się zrobić odpowiedni nóż do wycinania. Dam znać jak poszło, jeśli uda mi się zabezpieczyć w ten sposób karty.
Wygodniejszym sposobem byłby na pewno zakup odpornych na zarysowania itp. protektorów/ofertówek o odpowiednim rozmiarze - niestety nigdzie nie znalazłem takowych :(

: poniedziałek 23 lut 2009, 12:44
autor: stave
Wiesz problem przy laminowaniu to jedynie stwarzają Rogi - bo należy je ładnie obciąć no chyba że ktoś nie chce - ja mam laminarkę i gilotynę i nie raz robię rożne rzeczy dla klientów i na szczęście problem z Rogami mam już załatwiony - jedno jest pewne - laminacja to dobry pomysł ale trzeba pamiętać, ze jak będziemy chcieli odzyskać Kartę po laminacji, będziemy mogli o tym zapomnieć.

: poniedziałek 23 lut 2009, 13:13
autor: 8janek8
Laminowanie to proces o tyle niebezpieczny, że "jednostronny" - ale dobrze wykonany daje chyba najlepsze efekty: Dobra folia (sam jeszcze nie zdecydowałem jaką grubość zastosować), ostrożne zgrzewanie i odpowiednia forma z zaokrąglonymi rogami do wycinania kart (moje zdolności manualne z użyciem gilotyny nie pozwolą raczej na równe przycięcie całego stosu) gwarantuje bardzo trwały i estetyczny efekt. No chyba, że ktoś z kartami robi Bóg wie co to oczywiście wszystko można uszkodzić - takiej osobie polecam od razu zakup 2 egzemplarza. A jak nie to klocki lego (najlepiej duplo) to może nic nie popsuje ;)

Wszystkim zainteresowanym laminowaniem polecam zrobić kilka testów na kartonach o podobnej grubości i fakturze zanim zacznie zgrzewać właściwe karty.

: poniedziałek 23 lut 2009, 13:41
autor: stave
Jedynie moge napisac to co chyba wcześniej też już gdzieś pisałem - najlepiej stosować folię od 100 do 125 mikrona, poniżej będą problemy z wycinaniem i wogóle z laminacja większej ilości Kart na rozmiarze A4. Ja prawie zawsze takie rzeczy robię na 125 mikronów i jak na razie klienci są zadowoleni.

: poniedziałek 23 lut 2009, 14:25
autor: Erestor
Ja laminowałem karty folią 80 mikronów do wizytówek... czyli 1 karta - 1 folia. Zepsuło mi się parę kart i dzięki temu odkryłem dość ciekawą właściwość kart z TMiMa. Otóż pokryte są one jakimś ciekawym lakierem do którego nie przykleja się klej! Bez problemu wyjałem 8 kart po zalaminowaniu. Na większości nie było śladu, a na bodajże 2 lakier delikatnie (prawie niezauważalnie) w niektórych miejscach wyblakł.

Jak chcecie to mogę wrzucić fotki zalaminowanych kart przygody oraz postaci.

: poniedziałek 23 lut 2009, 15:45
autor: Rogo
A to może poszukiwaczy kopie sobie zrobić? :P prawa autorskie chyba na to pozwalają jeśli ma się oryginał :) A karty są takie jakieś odporniejsze od postaci z tego co widziałem, to ich nawet nie trzeba dodatkowo zabezpieczać :)

<OT> // nie mogłem się powstrzymać xD
stave pisze:Rogi (...) Rogami
Piszesz z dużej litery to nie wiem czy o rogach kart czy o mnie piszesz :mrgreen:
stave pisze:Wiesz problem (...) to jedynie stwarzają Rogi
Jak to? Co my takiego robimy? :( xD
stave pisze:na szczęście problem z Rogami mam już załatwiony
A sam Rogo nic nawet o tym nie wie... :O xD
</OT>

: poniedziałek 23 lut 2009, 16:15
autor: stave
Hm.... aby nie zaśmiecać to tylko napiszę - nie mogłem się powstrzymać Rogo 8-[ jakoś samo mi do głowy przyszło :mrgreen: A tak poważnie, jeśli faktycznie ten papier tak działa to spoko, tylko co jesli poleży z lekka to może już tak wesoło nie byc, ale w sumie to dobra nowina.

: poniedziałek 23 lut 2009, 19:02
autor: 8janek8
Erestor pisze:Zepsuło mi się parę kart i dzięki temu odkryłem dość ciekawą właściwość kart z TMiMa. [...]
Które karty Ci się popsuły? Tzn które karty bardziej nadają się do laminowania: Poszukiwaczy czy pozostałe?
Erestor pisze:Jak chcecie to mogę wrzucić fotki zalaminowanych kart przygody oraz postaci.
Wrzuć wrzuć :)

: poniedziałek 23 lut 2009, 19:38
autor: uther
Z tym ze karty zafoliowane brzydko wyglądają zgodzić sie nie moge, z tym ze jak sie folia porysuje to moze tak byc, nie wiem, zobaczymy, narazie wszystko jest pięknie.

Jedyne problemy jakie wiażą sie z takim sposobem zabezpieczania kart to czas jaki na to trzeba poświęcić, nie idealnie równa krawędź karty, dokładność wymiarowa przy foliowaniu (różnice pomiedzy roznymi kartami wyszły mi max 1mm, ale jednak są) no i poręczność uzywania takich kart, do czego z kolei da sie przyzwyczaić.

: poniedziałek 23 lut 2009, 21:55
autor: Erestor
8janek8

Generalnie to zepsuły mi się bo próbowałem je ułożyć na folii A4 i zalaminować... okazało się to bardzo kiepskim pomysłem bo laminator nie dogrzewał kleju... jak zwiększyłem temperaturę i wpuściłem jeszcze raz tą samą kartkę to było jeszcze gorzej bo klej się jeszcze bardziej rozkleił :/

Generalnie to używając folii wizytówkowych nie było problemu z kartami przygody, czarów itp.

Karty postaci laminowałem w arkuszach A4 wkładając po 2 i zostawiając duże przerwy. Tutaj zostają około 2mm niezalaminowane od brzegu karty i czasami robią się takie delikatne zamaźgi na kartach jakby klej się nie nie dokleił czy coś... ale nie zawsze. Możliwe jest,że to wina laminatora i folii bo raczej korzystam z urządzeń i materiałów bardziej ekonomicznych. Ale i tak mi się podobają zalaminowane :)

Fotki wrzucę jak tylko będę miał czas... na razie nie mam kiedy ich zrobić, a nie chcę zrobić takich na odwal się żeby nic nie było widać.

: wtorek 24 lut 2009, 00:24
autor: 8janek8
Spoko Uther, wystarczą fotki kilku kart z bliska (jak znajdziesz czas). Rozumiem, że laminowanie kilkunastu małych kart w folii A4 to nie jest dobry pomysł? Co do laminarki to również mam dostęp do "ekonomicznego sprzętu" (nie ma tam żadnej regulacji temperatury, tylko przełącznik laminowania na ciepło/zimno). Ale robiłem już małe testy (zalaminowałem widokówkę) i wyszło bardzo fajnie.
Za głosem Steve, użyję prawdopodobnie grubości folii 125. Możesz jeszcze polecić jakich firm folie są dobre (chyba, że to wszystko jedno)?