Wielkie dzięki Steve :!: . Było by super, jakbyś jeszcze mógł wypowiedzieć się na temat dwóch spraw:
1. Słyszałem że jeśli zalaminujemy karty przy zbyt niskiej temperaturze może się za słabo skleić. Przy zbyt wysokiej może się pofalować. #-o Jak uniknąć ewentualnego zniszczenia karty?
2. Cięcia równo z brzegami karty. Czy jest to w ogóle dobry pomysł, a jeśli nie to ile bezpiecznie zapasu zgrzanej folii należy pozostawić, żeby się to nie rozwaliło.
stave pisze:Mozna też samemu skonstruować taki przyrząd do ciecia boków to tak na marginesie.
Mój pomysł jest taki, potrzebny jest kawałek prostej blachy, którą należy zespawać, tak aby uzyskać zamknięty "pierścień". Jego obwód powinien być troszkę większy od obwodu karty. Następnie musimy ten "pierścień" uformować tak, aby uzyskać lekko powiększony kształt karty. Dalej zeszlifować jedną krawędź i dobrze zaostrzyć. Do drugiej krawędzi przyspawać odporne na uderzenia żelastwo.
Uzyskany w ten sposób "nóż" pozwoli nam błyskawicznie wycinać jednakowe kształty i rozmiary każdej karty - wystarcz, że położymy nie wyciętą kartę na płaskiej metalowej powierzchni, ułożymy na niej nóż i przyp... uderzymy od góry jakimś młotkiem.
Pozostaje jedynie dobrze wycentrować wycinaną kartę pod nożem, ale tutaj każdy by znalazł łatwo jakiś sposób.
Nie ukrywam, że dostęp do odpowiednich narzędzi, a najlepiej osoby która zajmie się taką obróbką ułatwi całą sprawę. Ale nie sądzę, że wykonanie mogłoby kosztować jakieś duże pieniądze, a wycięte przy pomocy takiej formy karty pozostałyby estetyczne i stałyby się praktycznie niezniszczalne.
Macie jakieś prostrze sposoby na taką "wycinankę"?
Wielkie dzięki Steve :!: . Było by super, jakbyś jeszcze mógł wypowiedzieć się na temat dwóch spraw:
1. Słyszałem że jeśli zalaminujemy karty przy zbyt niskiej temperaturze może się za słabo skleić. Przy zbyt wysokiej może się pofalować. #-o Jak uniknąć ewentualnego zniszczenia karty?
2. Cięcia równo z brzegami karty. Czy jest to w ogóle dobry pomysł, a jeśli nie to ile bezpiecznie zapasu zgrzanej folii należy pozostawić, żeby się to nie rozwaliło.
[quote="stave"]Mozna też samemu skonstruować taki przyrząd do ciecia boków to tak na marginesie.[/quote]
Mój pomysł jest taki, potrzebny jest kawałek prostej blachy, którą należy zespawać, tak aby uzyskać zamknięty "pierścień". Jego obwód powinien być troszkę większy od obwodu karty. Następnie musimy ten "pierścień" uformować tak, aby uzyskać lekko powiększony kształt karty. Dalej zeszlifować jedną krawędź i dobrze zaostrzyć. Do drugiej krawędzi przyspawać odporne na uderzenia żelastwo.
Uzyskany w ten sposób "nóż" pozwoli nam błyskawicznie wycinać jednakowe kształty i rozmiary każdej karty - wystarcz, że położymy nie wyciętą kartę na płaskiej metalowej powierzchni, ułożymy na niej nóż i przyp... uderzymy od góry jakimś młotkiem.
Pozostaje jedynie dobrze wycentrować wycinaną kartę pod nożem, ale tutaj każdy by znalazł łatwo jakiś sposób.
Nie ukrywam, że dostęp do odpowiednich narzędzi, a najlepiej osoby która zajmie się taką obróbką ułatwi całą sprawę. Ale nie sądzę, że wykonanie mogłoby kosztować jakieś duże pieniądze, a wycięte przy pomocy takiej formy karty pozostałyby estetyczne i stałyby się praktycznie niezniszczalne.
Macie jakieś prostrze sposoby na taką "wycinankę"?