Strona 6 z 8

: wtorek 13 mar 2012, 19:49
autor: Rogo
A moim zdaniem "zwróć" i "wtasuj z powrotem" to dwa różne pojęcia i gdyby chodziło o wtasowanie, to byłoby to napisane ;)

: wtorek 13 mar 2012, 20:13
autor: Mały Nemo
Ja byłbym grał tak, jak sugeruje Misiek.

: wtorek 13 mar 2012, 20:22
autor: Artownik
Rogo pisze:"zwróć" i "wtasuj z powrotem" to dwa różne pojęcia
Ano racja.

Z drugiej jednak strony pewnie po prostu starali się skrócić tekst, stąd wyszło jak wyszło.

: wtorek 13 mar 2012, 20:25
autor: Rogo
Chcieli dobrze, wyszło jak zawsze.

W obecnej formie tekst nie sugeruje żadnego tasowania. Jak pożyczasz od kogoś coś to zwracasz mu tam, skąd pożyczałeś, czy chowasz mu to gdzieś w domu? xD

: wtorek 13 mar 2012, 23:22
autor: Isztwan
Rogo pisze:W obecnej formie tekst nie sugeruje żadnego tasowania. Jak pożyczasz od kogoś coś to zwracasz mu tam, skąd pożyczałeś
Zależy. Zwracasz wyciągniętą losową kartę do stosu kart - jak zwrócisz na wierzch to nie będzie już losowa. Zwracając kartę po prostu cofasz swoją decyzję o jej wyciągnięciu i zostawiasz tak jak było (losowo).
Rogo pisze:Chcieli dobrze, wyszło jak zawsze.
Właśnie :roll: Jak lubię MM to instrukcja jest dla mnie straszna! Dam sobie rękę uciąć, że moja errata zajmuje więcej niż sama oryginalna instrukcja. Pan Piotr Rynio odpowiedzialny za jej testowanie chyba wziął kasę i zamiast grę faktycznie testować pojechał na wakacje do jakiejś Bułgarii i autorom MM przysłał kartkę "Pozdrowienia znad Morza Czarnego. Gra działa OK". Tak jest wszędzie - byk na byku; masakra...

zresztą wystarczy przelecieć po tematach:
http://forum.magiaimiecz.eu/viewforum.php?f=55

: środa 14 mar 2012, 08:57
autor: Rogo
Isztwan pisze:
Rogo pisze:W obecnej formie tekst nie sugeruje żadnego tasowania. Jak pożyczasz od kogoś coś to zwracasz mu tam, skąd pożyczałeś
Zależy. Zwracasz wyciągniętą losową kartę do stosu kart - jak zwrócisz na wierzch to nie będzie już losowa. Zwracając kartę po prostu cofasz swoją decyzję o jej wyciągnięciu i zostawiasz tak jak było (losowo).
To też zależy. Ciągniesz pierwszą z wierzchu. Fakt, że z przetasowanego stosu, ale nadal jest to pierwsza i tam ją zwracasz.
A mi się wydaje, że są karty, w których jest użyte pojęcie wtasowania kart z powrotem do talii :P

No ale tak czy owak, każdy gra po swojemu, a jak są sprzeczności, to szybki rzut monetą je rozwiąże :)

: poniedziałek 02 kwie 2012, 21:55
autor: nick
No to jedziemy z kolejna rzecza ;p

To bedzie raczej kwestia tego jak gracie, chyba ze nie mieliscie jeszcze okazji. Jednak osobiscie uwazam, ze to naprawde dobra postac. Jedna z moich ulubionych.

Mianowicie: Szalona Dama

Ilekroc wyrzucisz 1 oczko, masz prawo zamienic miejscami dwie lezace na planszy i odkryte Karty Zdarzen (tylko na polach nie zajetych [tu jest nawiasem mowiac blad bo "niezajetych" piszemy razem - dop. moj] przez inne Postacie).
Pytanie brzmi: zamieniacie karty przed wykonaniem ruchu, czy po? Na karcie Postaci powinno to byc napisane gdyz inaczej moze spowodowac problemy w grze.

: poniedziałek 02 kwie 2012, 22:11
autor: Mały Nemo
Skoro nie ma zapisu, to bym grał że to wola gracza.

: wtorek 03 kwie 2012, 19:37
autor: Wiktor
Skłaniam się ku opinii Nemomona. Co prawda nie jest to jasno określone, ale chyba można przyjąć, że rzut za ruch i wykonanie ruchu to dwie osobne czynności, które następują po sobie. Wnoszę to z tego, iż chyba są karty, które pozwalają mieć wpływ wynik rzutu kostką już po jego wykonaniu.
A skoro są to dwie osobne czynności nic nie stoi na przeszkodzie wyrzucić 1, potem zamienić karty, a potem przesunąć postać.

: wtorek 03 kwie 2012, 19:55
autor: Rogo
Po pierwsze nie jest uwzględnione, że chodzi o rzut za ruch - zatem dotyczy to każdego rzutu.
Po drugie, jak napisał Nemomon, nie ma zapisu - wola gracza, co faktycznie daje duże pole do manewru, zwłaszcza, gdy kart na planszy jest już sporo.
Po trzecie, odnosząc się do wypowiedzi Wiktora - ruch to faza składająca się z rzutu kostką i przesunięcia postaci. Pojęcie ruch oznacza obie te czynności w tej kolejności ;) Ale jak wspomniałem - w tej zdolności nie widzę zapisku o ruchu.

: wtorek 03 kwie 2012, 22:00
autor: Wiktor
Tak, masz rację Rogo. Natomiast napisałem o ruchu, jako o sytuacji, która może powodować najczęstsze rozbieżności w interpretacji tej zdolności - gracz mógłby przecież często przywoływać sobie karty :)

: poniedziałek 16 kwie 2012, 15:53
autor: nick
Czy Rycerz Swiatla moze wymienic Poludnice albo Zlego Ducha na punkt Zycia?

: poniedziałek 16 kwie 2012, 16:05
autor: Mały Nemo
Nie pamiętam zdolności Rycerza Światła, ale myślę, że skoro jest tam napisane o Przyjacielu, to Południca czy Zły Duch także są Przyjaciółmi, więc raczej może.

: poniedziałek 16 kwie 2012, 16:11
autor: nick
No tak, zapomnialem.

"Zawsze wolno ci wymienic Przyjaciela na punkt Zycia".

: poniedziałek 16 kwie 2012, 16:34
autor: Mały Nemo
Więc skoro zawsze wolno, to zawsze. Południca też jest Przyjacielem, a że jej efekt jest inny... to inna sprawa.

: wtorek 17 kwie 2012, 19:37
autor: Misiek
Raczej nierostrzygalne. Karty te są spotkaniami, nie przyjaciółmi, a warunki w jaki sposób można się ich pozbyć są określone w ich tekstach, opis raczej sugeruje co masz zrobić z taka karta po wylosowaniu (w znaczeniu zatrzymać do wypełnienia instrukcji na zasadach kart przyjaciół, nie odrzucać jak spotkanie), a nie to że są to faktyczni przyjaciele. Babol.

: środa 06 cze 2012, 13:50
autor: Krzysiek
Zgadzam się, to jest zwykły babol. Na tych kartach powinno być napisane "Zatrzymaj tę kartę jako przypomnienie" i już. Żadnego ściemniania o braniu jako przyjaciela. Dziwi mnie że już w angielskiej wersji zrobili ten błąd. Ale rozpoznaję syndrom: Takie rzeczy wynikają z nadmiernej chęci unifikowania zasad.
Ale najwcześniejsza wersja była wolna od tego błędu.

Edit: Miniaturka coś dziwnie się wyświetla ale po kliknięciu jest ok.

: środa 04 lip 2012, 19:28
autor: Slonx
Południca i Zły Duch to karty spotkania, nie przyjaciół.
Jest w nich napisane, że musisz ich wziąć JAKO przyjaciół, a więc to nie jest to samo.

: wtorek 23 lip 2013, 01:10
autor: nick
Ostatnio przy okazji gry z Alanem wyszła nam taka oto kwestia - spotkania między Postaciami. Sprawy zaszły już bardzo daleko, byliśmy w Zamku Bestii i w zasadzie ścigaliśmy się kto pierwszy dotrze do Komnaty. Później jeszcze rzucaliśmy na zmianę kostkami w poszukiwaniu dwóch 6, nie jestem w stanie policzyć ile tych rzutów było ale to już nieważne. Ogólnie jest to kwestia, która może zainteresować nie tylko fanów dodatków autorskich aczkolwiek krótkie wyjaśnienie dla osób nieznających Zamku Bestii będzie konieczne. W Zamku Postać porusza się o 1 lub 2 pola w zależności od wyniku rzutu kostką (1-3; 4-6), jednak w przeciwieństwie do innych Plansz, tutaj nawet w wypadku poruszania się o 2 pola pierwsze z nich MUSI zostać zbadane. Ruch wykonywałem ja, wypadło coś z przedziału 4-6. Na polu przede mną był Alan. Ja miałem Klikona (taki upierdas w stylu Południcy) na głowie, odziedziczonego po Alanie podczas jednego z naszych spotkań poprzednich. Rozpatrzyłem Karty, w wyniku których musiałem cofnąć się o 1 lub 2 pola. Oddałem Alanowi Klikona i wykonałem w tył zwrot. Alan nie chciał przyjąć Klikona twierdząc, że cofam się zgodnie z instrukcją Karty (lub Obszaru - już teraz nie pamiętam) a zatem do spotkania z nim nie dochodzi. Ostatecznie stanęło na moim, jednak sprawa nie dawała mi spokoju więc spojrzałem do instrukcji. Okazuje się, że obaj nie mieliśmy racji ; p W ogóle zgodnie z zasadami, stając na polu, na którym już znajduje się Postać MUSZĘ wybrać, czy badam Obszar czy spotykam inną Postać.
13.2. Postać musi dokonać wyboru między spotkaniem z inną Postacią znajdującą się na tym samym Obszarze, a badaniem samego Obszaru.
Zatem nie powinienem rozpatrywać Kart tylko oddać Alanowi Klikona. Jednak skoro zdecydowałem się na badanie Obszaru i w jego efekcie musiałem się cofnąć to Klikon Alanowi się nie należał. Tak stoi w instrukcji. Pytanie: czy słusznie? Na polu może leżeć mega wypierdzisty Wróg, którego będzie można olać jeśli inna Postać w swojej turze już go spotkała. Deklaruję wówczas, że spotykam Postać i ignoruję Wroga, który może mi wtłuc. Tylko co tam naprawdę oznacza spotkanie z Postacią? W grze nie można handlować. Czy jedyną formą spotkania w takim wypadku jest walka? Niektóre Postacie czerpią korzyści ze swoich umiejętności podczas kontaktu z innymi Postaciami (np. Złodziej), są Karty, które działają podobnie (chociażby ten Klikon, którego możesz się pozbyć jedynie poprzez spotkanie drugiej Postaci). Należałoby zatem przyjąć, iż do spotkania Postaci dochodzi tylko wtedy, gdy Postać w swojej turze zakończy ruch na Obszarze, na którym już ktoś stoi i MA MOŻLIWOŚĆ wpłynięcia na tok spotkania (walka, karta Złodziejka Czarów, Złodziej czy Łotr na przykład). Tylko czy w istocie tak powinno to się odbywać? Czy nie powinno być tak, że w pierwszej kolejności rozpatruje się Obszar a dopiero później, wedle uznania, załatwia się porachunki z Postacią? Wybór, czyli granie zgodnie z instrukcją Obszaru może być źródłem nadużyć.

: wtorek 23 lip 2013, 11:13
autor: Rogo
W MiM nie ma takiego problemu, bo instrukcja mówi, że w Wewnętrznej Krainie do spotkania może dojść tylko na Równinie Grozy (na któej się nic nie robi) i w Dolinie Ognia (której instrukcja mówi, że aby na nią wejść trzeba mieć Talizman), więc nie da się ominąć żadnej przeszkadzajki.
A co na ten temat mówi instrukcja MM - nie wiem, bo mnie ta gra nigdy nie interesowała. Musiałbyś się dokładniej wczytać.

: wtorek 23 lip 2013, 11:44
autor: nick
Rogo, po to właśnie dałem cytat żeby każdy wiedział o co chodzi. Ja z kolei nie wiem co mówi na ten temat instrukcja MiM ale ponieważ nie jest to forum MiM, tylko MM to proponuję aby w dyskusji nie nawiązywać do MiMa ponieważ są to oddzielne gry i MiM nie jest dla nas w tej kwestii ani w jakiejkolwiek innej żadnym wyznacznikiem.

: wtorek 23 lip 2013, 12:32
autor: Rogo
Wiesz, w MiM (o rety, znowu o nim piszę, ale ze mnie podły użytkownik) jest zupełnie analogiczny zapis:
13:2 Poszukiwacz musi wybrać miedzy Spotkaniem z innym Poszukiwaczem, znajdującym się na tym samym Obszarze a badaniem samego Obszaru.
Ale w innym miejscu mamy zapis:
SPOTKANIA W WEWNĘTRZNEJ KRAINIE
Poszukiwacze mogą się Spotykać tylko na Równinie Grozy albo w Dolinie Ognia.
nick pisze:Rogo, po to właśnie dałem cytat żeby każdy wiedział o co chodzi.
nick, po to własnie o tym wspomniałem, żebyś wiedział o co chodzi. A jeśli nie chce Ci się przeczytać całej instrukcji, to się nie dziw, że nie wiesz co zrobić.
nick pisze:Ja z kolei nie wiem co mówi na ten temat instrukcja MiM ale ponieważ nie jest to forum MiM, tylko MM to proponuję aby w dyskusji nie nawiązywać do MiMa ponieważ są to oddzielne gry i MiM nie jest dla nas w tej kwestii ani w jakiejkolwiek innej żadnym wyznacznikiem.
A ja z kolei wiem, że instrukcja MM jest kalką instrukcji MiM i jeśli zechce Ci się poświęcić odrobinę czasu, to znajdziesz odpowiedź na nurtujące Cię pytanie:
SPOTKANIA NA KAMIENNYM MOŚCIE
14.1. Postacie mogą się spotykać wyłącznie na Obszarach Wejścia na Most.

: wtorek 23 lip 2013, 14:33
autor: Mały Nemo
Tutaj problem jest taki, iż Zamek Bestii jest nieoficjalnym dodatkiem, więc jeżeli autor dodatku uznał, iż można badać postaci w nim, to można. Bez względu na to, co instrukcja ogólna mówi.

Co do samego pytania, to ja zawsze grałem, iż postać może albo badać obszar, albo zaatakować inną postać, albo użyć przeciw niej swej zdolności, która nie jest atakiem, przykładowo ukraść przedmiot. Dlatego też według mojej interpretacji mógłbyś wejść na obszar w Wilkołakiem, zabrać dogorywającej tam postaci 1 sztukę złota i nie badać Wilka.

Ma to o tyle znaczenie, iż jak będziesz chciał dodać i inne atrakcje, to będziesz musiał ustanowić nowy timing, przykładowo czy postać może ukraść przedmiot przed badaniem obszaru, czy po badaniu obszaru, czy przed atakiem na poszukiwacza, czy po &c., pamiętając również, iż w międzyczasie walka może zostać przegrana czy też inny efekt powodować koniec tury i co wtedy z pozostałymi akcjami.

Dlatego ja uważam, iż najlepiej jest, iż w danym okienku akcji możesz wykonać tylko 1 akcję, a nie kilka. Czyli albo atak, albo obszar, albo zdolność. A potem tura się kończy.

: wtorek 23 lip 2013, 14:45
autor: Rogo
Nemomon pisze:Co do samego pytania, to ja zawsze grałem, iż postać może albo badać obszar, albo zaatakować inną postać, albo użyć przeciw niej swej zdolności, która nie jest atakiem, przykładowo ukraść przedmiot.
Dokładnie to mówi instrukcja.
Nemomon pisze:Tutaj problem jest taki, iż Zamek Bestii jest nieoficjalnym dodatkiem, więc jeżeli autor dodatku uznał, iż można badać postaci w nim, to można. Bez względu na to, co instrukcja ogólna mówi.
W takim razie należy przeczytać instrukcję od tego dodatku, a jeśli tam nie ma żadnej wzmianki, to znaczy, że zastosowanie ma nadal instrukcja ogólna, a skoro Zamek Bestii jest rozwinięciem Kamiennego Mostu, to problemu raczej nie ma. Gorzej jeśli uznać, że Zamek Bestii nie jest rozwinięciem a zastąpieniem Kamiennego Mostu - wtedy jednak autor powinien sprecyzować takie zasady i pytanie winno być zadane w temacie na temat tego dodatku.

A pytanie padło w temacie o ogólnych zasadach MM, więc odniosłem się do niego w kontekście oficjalnych zasad.

: wtorek 23 lip 2013, 17:46
autor: nick
Wydarzenie z Zamku Bestii podałem jako przykład, do niego się nie odnoszę. Chodziło bardziej o sytuację gdy trzeba wybrać badanie Obszaru czy spotkanie Postaci. Mi zależy bardziej na poddaniu krytyce zasad z instrukcji. Uważam, że w przypadku spotkania Postaci powinno brać się pod uwagę również Karty, które leżą na Planszy, szczególnie Wrogów, zwłaszcza, że zgodnie z tą nieszczęsną instrukcją to Wróg i tylko Wróg atakuje Postać anie odwrotnie.