Forum gier planszowych

Niedawno Misiek napisał, że w samą Kryptę gra się ciekawiej niż w cały MM. W samą Kryptę grałem raz czy dwa i to kilka (naście?) lat temu, więc naszło mnie aby niedługo spróbować.
Wyjąłem instrukcję Krypty i zacząłem czytać o grze samodzielnej. Wtedy znalazłem w instrukcji trzy ciekawe rzeczy:
1. W rozdziale o złocie jest zapis, że złoto można nabyć m.in. w wyniku transakcji handlowych przeprowadzanych między Postaciami. Czyli w końcu znalazł się dowód, że Postacie w MM mogą ze sobą handlować!
2. Dziwny jest, w przypadku gry w samą KU, sposób zdobywania punktów Miecza za pokonanie wrogów. Po pokonaniu wroga (obojętne z jakim parametrem Miecza) Postać rzuca kostką: 1,2 - traci punkt Miecza; 3,4 - nic nie zyskuje; 5,6 - zyskuje 1 p. Miecza. Zastanawiam się dlaczego twórcy gry zrezygnowali z normalnego awansowania (punkt Miecza za każde 7 punktów wrogów)
3. Po śmierci postaci na polu, na którym zginęła zostają przedmioty, złoto i przyjaciele. Czemu w grze w samą KU przyjaciele zostają skoro normalnie zawsze się ich odkłada na stos kart zużytych?

Co do 1 oraz 2, to jedynie mogę napisać . Sam czytałem instrukcję wieki temu, a nie powiem, bo w Kryptę lubię grać w MiMie (używam obszaru Świątyni jako wejścia do niej), planuję ją przenieść do TMiM nawet, ale tych dwu zasad nie pamiętam.

Co do 3, to mi się wydaje oczywiste. Ja zawsze grałem, iż martwy Poszukiwacz zostawia w/w rzeczy. Włącznie z Przyjaciółmi.

taki ukłon w stronę Diablo Postać zginęła, zostawiła cały dobytek na planszy, odradza się i zapiepsza 500 poziomów by odzyskać stracony dobytek

Kaktus+ pisze:taki ukłon w stronę Diablo Postać zginęła, zostawiła cały dobytek na planszy, odradza się i zapiepsza 500 poziomów by odzyskać stracony dobytek

Co za lamer, że Town Portala sobie nie rzucił, pff xD

A wracając do tematu - dla mnie normą było, że Przyjaciele zostają na obszarze śmierci Poszukiwacza
Sposób zdobywania Siły co najmniej dziwny
A handlowanie między postaciami - zdarzało się tak grać, jak byliśmy młodzi i się ustawialiśmy na kogoś xD

Tylko, że jestem na 90% pewien, że w instrukcji do podstawki MM jest napisane, że po śmierci Postaci jej przyjaciół odkłada sie na stos kart zużytych. Sprawdzę jutro bo już późno i mi sie nie chce.

Ja tez zawsze grałem, że można handlować ze sobą ale niejednokrotnie na forum pojawiały się głosy, że nie można tego robić bo instrukcja o tym nie mówi!

w prawie przyjęta jest reguła, że jeśli coś nie jest wyraźnie zabronione, jest prawnie dozwolone

Kaktus+ pisze:w prawie przyjęta jest reguła, że jeśli coś nie jest wyraźnie zabronione, jest prawnie dozwolone

Nie wiem w którym, bo na pewno nie w naszym

Dodatkowo różni się poziom startowy Postaci dla gry samodzielnej i z podstawką. Krypta ma najciekawszy (po podstawce) sposób poruszania się, a w grze samodzielnej Upiory więcej tam mieszają. Jedyny mankament to mała ilość Kart, dodatek Magia tu pomaga, ale ja dobierałem jeszcze Karty z innych dodatków jak chciałem dłużej pograć.

Od pewnego czasu zastanawiam się czym właściwie autorzy sie kierowali zabraniając wynoszenia z Krypty jakichkolwiek przedmiotów. Jakieś pomysły?

I jeszcze pytanie odnośnie map. Co oznaczają zapisy o kierunkach?

pan_ser_nik pisze:Od pewnego czasu zastanawiam się czym właściwie autorzy sie kierowali zabraniając wynoszenia z Krypty jakichkolwiek przedmiotów. Jakieś pomysły?

Według mnie chodzi o to, że do Krypty idzie się po to żeby zostać Rycerzem Bóstw i to ma być jedyna, ale wielka nagroda za podróż do Krypty.

pan_ser_nik pisze:I jeszcze pytanie odnośnie map. Co oznaczają zapisy o kierunkach?

A o co konkretnie chodzi?

Ja myślę, że Krypta to jakieś przeklęte miejsce, dlatego też wszystko, co tam znajdziemy, pozostaje w niej. Jak upiory, które nie wyjdą poza jej obręb (pomijam te dwa z Magii). Te karty są spętane, aby pozostać w Krypcie i jej okolicach. Parametry zachowujesz, bo to Twoje doświadczenie, które tam zdobyłeś. Co do map, to one są fakt, bardzo dziwnie napisane, aczkolwiek ja gram, iż jak wypadnie nam, że mamy się poruszyć w jakimś kierunku (jak mapa mówi), to sami sobie wybieramy, gdzie się poruszymy, tak, jakbyśmy na ruch rzucili 6. Dziwne tylko, że mapy wyglądają na randomowe robione.. i nie na wszystkie kierunki świata.

Ja z mapami postępuję podobnie. Gdy np. mapa mówi, że możemy wybrać kierunek ruchu również wtedy, gdy wynik rzutu wskazuje na wschód, to po wyrzuceniu 4 (wsch.) idę tak, jakbym wyrzucił 6. Gdy wyrzucę 1,2 czy 3 idę zgodnie z rzutem.

Po pierwsze witam wszystkich MiM i MM fanów, to mój pierwszy post na tym forum. Mógłby mi ktoś powiedzieć o co chodzi z tym poruszaniem się po krypcie upirów ? Nie znalazłem na ten temat w mojej instrukcji informacji, wiem, że wykonuje się rzuty na kierunki ruchu i w ogóle ale niezbyt wiem o co chodzi (nie bić - początkujący ). Prosiłbym więc o dokładne wytłumaczenie zasad poruszania się po KU bądź chociaż wskazania miejsca, gdzie tych informacji szukać

z góry dzięki
pozdrawiam

Zasadniczo - szukać w instrukcji . Jest tam rysunek, na którym wszystko jest wyjasnione jeśli chodzi o ruchy.

Ja parę razy grałem w samo KU i grało się ciekawie, ale że nie stosowałem chyba tego zapisu, że wtedy jest inny poziom startowy postaci, to szybko mi one ginęły. No i była głównie walka, kto później zginie . I mała liczba kart faktycznie przeszkadzała (nie miałem dodatku Magia. A w zasadzie, żeby było ciekawiej - mam pudełko, na którym jest napisane Magia, ale w środku był zdaje się Labirynt Magów).

Na stronie Valdiego jest cala Krypta do sciagniecia, wraz z instrukcja. Ogolnie wyglada to tak, ze poruszasz sie zawsze o jedno pole, zas w ktora strone to zalezy od rzutu. 1 - idziesz do gory, 2 - w lewo, 3 - w dol, 4 - w prawo, 5 - badasz ponownie obszar, na ktorym stoisz, 6 - wybierasz kierunek.

Dzięki za szybką odpowiedź Teraz wszystko wiem, mam nadzieję, że na przyszłość pytania będą bardziej rzeczowe

Pozdrawiam

nick pisze:6 - wybierasz kierunek.

Tutaj nasuwa mi się ciekawe pytanie. Czy możesz zdecydować się badać ten sam obszar ponownie. Ja zawsze grałem, że tak - można badać ten sam obszar. Ale po słowach "wybierz kierunek" można by wnioskować, iż trzeba gdzieś się poruszyć.

Ja też tak grałem.

A mi się wydaje, że w instrukcji jest napisane, że po wyrzuceniu 6 poruszamy się dowolnie spośród czterech pierwszych możliwości, czyli nie można zostać w miejscu.

Faktycznie - w instrukcji jest "dowolny spośród 4 pierwszych możliwości (północ, południe, wschód, zachód).

Cóż, wylosowanego MM też prawie nikt nie brał z kart Wyposażenia, tylko zachowywał tą kartę Zdarzenia .
A swoją drogą:

Dodatkowo różni się poziom startowy Postaci dla gry samodzielnej i z podstawką.

faktycznie - w grze samodzielnej parametry należy podwoić!
Ciekawe, nie zauważyłem tego nigdy. To mniej więcej pokazuje, jakie statsy powinny mieć postacie, które chcą błądzić (to dobre określenie ) po Krypcie przy normalnej grze.
A jeszcze tak ze wspomnień napiszę, że jak grałem ze znajomymi to 3 razy z rzędu się zdarzało, że ktoś ciągnął jako jedną z pierwszych kart zdarzeń, po może z 10 turach maxymalnie, kartę strażnika grobowca i nie miał lekko (w 2 wypadkach oznaczało to rychłe pożegnanie z postacią. A jeden gostek chyba z 5 minut ją wybierał z 3 które wylosował ).

Wyrzucenie szóstki to zawsze jest ruch w którymś kierunku, wybranym przez gracza, nigdy ponowne badanie obszaru.