Strona 1 z 1

: niedziela 09 sty 2011, 20:50
autor: Wiktor
O ile dodatkowe plansze, poza oryginalnymi, mogą być ciekawym urozmaiceniem, to z Postaciami należy szczególnie uważać, wszak od nich zależą możliwości gracza podczas gry. Kiedyś rozmawialiśmy o tym z Hellhoundem i doszliśmy do wniosku, że gdy gra się z Postaciami autorskimi istnieje niebezpieczeństwo natrafienia na przegiętą postać.

Przyznam, że Otchłań jest planszą która najbardziej kojarzy mi się z MiMem i do świata MM pasuje mi najmniej... Tak jak MiM ma Otchłań, tak MM ma (moim zdaniem o niebo, a właściwie o podziemia) Kryptę Upiorów. Oczywiście spróbować nie zaszkodzi, ale takie typy jak Astropata czy Naukowiec zupełnie nie pasują do MM... Spróbować, ale bez kosmicznych cudaków :)

: niedziela 09 sty 2011, 21:50
autor: Arkon
W zasadzie to bardziej chodzi mi o planszę i karty niż postacie. Jak kiedyś (kiedy to było ?, jeszcze przed MM) grywałem u kumpla w MiM był to mój ulubiony dodatek.
Natomiast co do KU to faktycznie jest świetna, chociaż niekiedy upierdliwa, że tak delikatnie się wyrażę :-)