Strata tury

[Łudi]

:idea: Nie - czar obronny to taki który niweluje działanie czaru na ciebie rzuconego np: rozproszenie magii, odbicie, ocalenie, niewidzialność, unieruchomienie. One nie podnoszą twoich zdolności tylko pozwalają przetrwać. :!:

[Gieferg]

Nie - czar obronny to taki który niweluje działanie czaru na ciebie rzuconego np: rozproszenie magii, odbicie, ocalenie, niewidzialność, unieruchomienie. One nie podnoszą twoich zdolności tylko pozwalają przetrwać.

cios psioniczny też pozwala przetrwać.
A skąd niby wziąłeś ta definicję czaru obronnego? Jesli nei z instrukcji to zachowaj ją dla siebie Nie opieram się na domysłach tylko na jasnych zasadach. Nadal nei widzę żadnego sensu na robienie takiego podziału.

[Gamekeeper]

Podzial jest ale "niepisany", kwestia graczy, którzy sami określa czy beda brali cos takiego pod uwage czy nie. Choc sam przyznam szczerze ze nie robie takiego podzialu. Strata tury to strata tury, spisz, zapiles, zemdlales cokolwiek by nie bylo tracisz ture i tyle.

[pretorianstalker]

Podzial jest ale "niepisany", kwestia graczy, którzy sami określa czy beda brali cos takiego pod uwage czy nie. Choc sam przyznam szczerze ze nie robie takiego podzialu. Strata tury to strata tury, spisz, zapiles, zemdlales cokolwiek by nie bylo tracisz ture i tyle.

Ale nadal nie mówi nam to niczego o tym, czy czary można rzucać czy nie. Strata tury to nie tylko sen i pochodne, to również zagubienie w labiryncie czy przeprawa przez bagna. Co przeszkadza rzucać czary w labiryncie? Nic, dlatego też można je rzucać zarówno w labiryncie jak i podczas drzemki w gospodzie. Nie można rzucać tylko wtedy gdy karta powodująca utratę tury mówi, że nie można tego robić. Ponieważ nei ma takich kart to sprawa jest jasna

[Gamekeeper]

Ponieważ nei ma takich kart to sprawa jest jasna

Nie jest tez powiedziane ze nie mozna zabierac punktow sily graczom kiedy nie widza .....

[Gieferg]

Niema to jak rzeczowy argument :neutral:

Poproszę 1 (słownie: jeden) argument oparty na zasadach MiMa popierający tezę o tym, że tracąc turę nie można rzucac czarów. Bez żadnego oparcia w zasadach nawet nie ma sensu dyskutować nad takim pomysłem (a oparcia nie ma, więc nie ma sensu dyskutować skoro wszystko jest jasne i czary rzucać można \:D/ )

Jeśli ktoś gra tak, że nie można - gra niezgodnie z zasadami, jego sprawa, ale na turnieju powinno być to rozwiązane zgodnie z instrukcją a nie z czyimiś prywatnymi wymysłami [-X

[pretorianstalker]

Nie jest tez powiedziane ze nie mozna zabierac punktow sily graczom kiedy nie widza .....

Jest tylko jedna karta, która mówi coś więcej o charakterze utraty tury - Usypiający nektar. We wszystkich innych przypadkach śpiący gracz może normalnie brać udział w walce podczas gdy traci turę i równie dobrze może rzucać czary w tym samym momencie. Zresztą, może zauważyłeś, że traci się tylko swoją turę. Tracisz turę - czyli twojej tury nie ma. POtem następuje tura przeciwnika, gdzie funkcjonujesz już normalnie.

Jak masz jakiś pomysł, jak rozwiązać to, kiedy i podczas jakiego rodzaju utraty tury można/nie można czegoś robić to proszę bardzo - czekam na sensowne rozwiązanie. Ale od razu mówię - to co wymyślisz i tak będzie miało takie samo prawo funkcjonować, jak to co wymyśli ktoś inny - każda interpretacja będzie tu tak samo dobra, bo każda idąca dalej niż to co w instrukcji jest z nią niezgodna Jak ktoś lubi freestyle podczas gry, gdzie każdy może ustalać własne zasady i grać według nich to polecam zacząć wymyślać kategorie do czarów obronnych i typy utraty tur. Każdy wymyśli swoje i jeden czar w rękach jednego gracza będzie czarem obronnym, a w rękach innego gracza już nie. Jak ktoś woli grać według jednych zasad, to polecam się trzymanie instrukcji, lub przekonanie innych graczy, z którymi się gra, że nasza nadinterpretacja instrukcji jest ważniejsza niż ich nadinterpreetacja.

Pozostaje jeszcze umowa między graczami, ale o takich rozwiązaniach nie ma sensu pisać na forum, w innej formie niż tylko napomknięcie "jak ja to rozwiązuje". Jak ktoś chce komuś wcisnąć swoje zasady neizgodne z instrukcją, to musi się liczyć, że ktoś inny ma swoją ich wizję i jest ona tak samo dobra.

Proponuję trzymać się więc tego co oferuje nam instrukcja i nie dokładać więcej, ani niczego nie ujmować, tak długo jak nie stwarza to problemów nie do rozwiązania, lub nie powoduje powstawania sytuacji, gdzie można robić ewidentne przekręty i gra traci sens

[Ein]

Dodam do dyskusji coś od siebie.

Cytując instrukcję:

Rodzaje kart przygód
15:4 - 1. Zdarzenie
Musi zostać wykonana zawarta na Karcie instrukcja. Jeśli spowoduje to stratę tury poszukiwacza, który tę kartę wyciągnął, poszukiwacz ten już nic więcej nie robi i to właśnie liczy się jako stracona tura.

Wydaje mi się, że jest to jasne - jeśli tracimy turę z winy karty z jedynką, tracimy bieżącą turę. W przeciwnym wypadku - kolejną.

Co do czarów - sformułowanie 'Czar ten może być rzucony w dowolnym momencie' jest chyba jednoznaczne?...

[Gieferg]

Wydaje mi się, że jest to jasne - jeśli tracimy turę z winy karty z jedynką, tracimy bieżącą turę. W przeciwnym wypadku - kolejną.

to nie jest ani jasne ani logiczne. Gdybyś tracił bieżąća turę to tak naprawdę nic byś nei tracił, przemyśl to jeszcze raz. W tym akurat miejscu uważam że w instrukcji mamy bzdurę i jak wynika z ankiety, praktyczni nikt tak nie gra.

[Nijlor]

Oczywiście, przecież nie można tracić tury zbliżającej się do końca- to nic nie zmienia.

[Łudi]

Głosy w tej dyskusji zaczynają się powtarzać.
:idea: Najważniejszy wniosek: traci się końcówkę bieżącej tury i następną.

[MAXtoon]

Tak jak wyzej napisane Swoja droga nie mialem nigdy podobnego problemu, zawsze traciło sie nastepną próbe po prostu

[Leviathan]

Tak naprawdę dyskusja ma sens jeżeli rozmawiamy o sytuacjach, w których poszukiwacz, badając obszar dociąga kilka kart i traci turę przed rozpatrzeniem ich wszystkich. Rzeczywiście powinno być wtedy tak, że strata dotyczy zarówno końcówki tury bieżącej jak i kolejnej.

[Kufir]

Dla mnie to bezsens, przechodzisz obok strażnika a nagle okazuje się że go nie pokonałeś więc się cofasz spowrotem, to samo przy wrotach przez które przechodzisz zanim je otworzysz :roll:

Co do ciągnięcia kart na ww. obszarach, gracz sam decyduje co robi: jeśli ma ochotę iść dalej wykonuje instrukcję obszaru, jeśli nie ciągnie kartę. Cytat z obszaru ze strażnikiem: "Nie ciągniesz karty jeśli jakaś już tu jest lub chcesz przejść przez most do środkowej krainy(...)", cytat z wrót "Nie ciągniesz karty jeśli jakaś już tu jest lub jeżeli masz zamiar przejść na równinę grozy(...)". Tak więc pomysł że nie ciągniesz kart jeśli masz więcej oczek niż potrzeba i przechodzisz do krainy wyżej, a ciągniesz jeśli zatrzymasz się dokładnie na obszarze kłóci się z tym co napisano na planszy.

Poczytaj dokladnie instrukcje bo piszesz straszne głupoty.

[czeski_]

Doleję trochę oliwy do ognia.

Kiedy traci się turę to dzieje się coś w rodzaju obezwładnienia, zagubienia gdzieś czy zaśnięcia. W takim razie czy wolno w tym czasie podjąć jakiekolwiek działania ? Np. rzucić obronny czar, skorzystać z działania jakiegoś przedmiotu ?

Ja sam gram tak, że Czar można rzucić zawsze w takiej sytuacji ale postać, która traci turę nie może zostać zaatakowana przez innego Poszukiwacza. Czasem może zostać okradnięta (w przypadku karty 'usypiający nektar').

[Kufir]

Doleję trochę oliwy do ognia.

Kiedy traci się turę to dzieje się coś w rodzaju obezwładnienia, zagubienia gdzieś czy zaśnięcia. W takim razie czy wolno w tym czasie podjąć jakiekolwiek działania ? Np. rzucić obronny czar, skorzystać z działania jakiegoś przedmiotu ?

Ja sam gram tak, że Czar można rzucić zawsze w takiej sytuacji ale postać, która traci turę nie może zostać zaatakowana przez innego Poszukiwacza. Czasem może zostać okradnięta (w przypadku karty 'usypiający nektar').

Tak może sie bronić, zaatakowana może uzywac przedmiotów i rzucac czary oraz uzywac swoich specjalnych zdolnosci. Pisze o tym w instrukcji (tak mi sie wydaje)

[czeski_]

No tak. Ale wiele zasad ulega zmianie ze względu na logikę.
Np, jeżeli postać traci turę będąc na Bagnach, to znaczy, że się tam zgubiła. Inny Poszukiwacz, który stanie na tym polu, a ma wystarczającą Siłę żeby się nie zgubić, może go zaatakować. Ale logicznie rzecz biorąc nie powinien, bo też musiałby gdzieś pobłądzić.
Pytam zresztą tylko z ciekawości - jak kto gra.

[PoKrAk]

Ja sam gram tak, że Czar można rzucić zawsze w takiej sytuacji ale postać, która traci turę nie może zostać zaatakowana przez innego Poszukiwacza.

czyli krótko mówiąc - grasz niezgodnie z instrukcją.

Ale wiele zasad ulega zmianie ze względu na logikę.

może u ciebie.

[czeski_]

Chciałeś coś konkretnego przez to powiedzieć czy poprostu się czepiasz bo mnie nie lubisz ?

Wiele osób gra niezgodnie z instrukcją bo tak bardziej im odpowiada.

I tak - może u mnie, a może też u kogoś innego.

[Piecho]

Cytat:
Ja sam gram tak, że Czar można rzucić zawsze w takiej sytuacji ale postać, która traci turę nie może zostać zaatakowana przez innego Poszukiwacza.

czyli krótko mówiąc - grasz niezgodnie z instrukcją.

Hmm... nie wszyscy gramy zgodnie z instrukcją. Niektóre zasady ulegają zmianie na nasze potrzeby i nie sądze, że by to było wielkie zło.
Krótko mówiąc jak chce grać niezgodnie z instrukcją to niech gra.
Co do tematu, to oczywiście odpowiedź 2. 1 i 3 jest trochę bez sensu wg mnie, ponieważ, jeśli wylosujesz kartę i w efekcie tracisz turę, to i tak nigdzie dalej nie pójdziesz, bo skończyłeś ruch Sprawa ma się tylko z sensem jeśli chodzi o Czary rzucane podczas swojej tury. Tutaj uważam, że takiego Czaru już nie możemy rzucić i tyle .
Pozdrawiam.

[PoKrAk]

czeski & Piecho >>> naprawde nie widzicie róznicy między ocenianiem czyjegoś postępowania a prostym stwierdzeniem faktu?

[Piecho]

czeski & Piecho >>> naprawde nie widzicie róznicy między ocenianiem czyjegoś postępowania a prostym stwierdzeniem faktu?

Tamtą twoją wypowiedź można było rozumieć na oba sposoby, choć bliższy był jednak stwierdzeniu faktu PoKrAk ja się nie czepiam tego co napisałeś, tylko po prostu piszę jak ja uważam i że jeśli chce grać niezgodnie z instrukcją to niech gra
/respekt

[Kufir]

czeski & Piecho >>> naprawde nie widzicie róznicy między ocenianiem czyjegoś postępowania a prostym stwierdzeniem faktu?

Tamtą twoją wypowiedź można było rozumieć na oba sposoby, choć bliższy był jednak stwierdzeniu faktu PoKrAk ja się nie czepiam tego co napisałeś, tylko po prostu piszę jak ja uważam i że jeśli chce grać niezgodnie z instrukcją to niech gra
/respekt

Więc pisz sobie swoje urojenia w dziale "Twórczość Graczy", a nie w dziale "Zasady" bo przeglądających forum wprowadzacie w błąd.

Pozdrawiam.

[czeski_]

czeski & Piecho >>> naprawde nie widzicie róznicy między ocenianiem czyjegoś postępowania a prostym stwierdzeniem faktu?

To po co w ogóle piszesz ? Głupi post to głupi post niezależnie od tego czy był 'oceną postępowania' czy 'stwierdzeniem faktu'. Poza tym co to za tłumaczenie ? Wciąż nie powiedziałeś nic w temacie.

[Piecho]

Więc pisz sobie swoje urojenia w dziale "Twórczość Graczy", a nie w dziale "Zasady" bo przeglądających forum wprowadzacie w błąd.

Nie rozumiem dlaczego mam pisać o stracie tury i wyrażanie tak jak inni swojej opini w dziale Twórczość Graczy, jeśli dyskusja jest o zasadach? :-s