Strona 1 z 1

Brak punktów za Wrogów pokonywanych automatycznie

: wtorek 03 sty 2006, 14:12
autor: kilof
Po forum plątają się pomysły jak uatrakcyjnić grę w dalszych etapach, kiedy to Poszukiwacze są dopakowani i są w stanie unicestwić Olbrzyma jednym pstryknięciem palców. Moim zdaniem najprościej jest przyjąć, że Siła czy Moc wypisana na kartach wrogów określa o ile ich Siła lub Moc jest wyższa od naszej aktualnej Siły lub Mocy (oczywiście bez premii od Przedmiotów i Przyjaciół). Myślę, że ten pomysł jest dość dobry, ale w tym przypadku naszą skuteczność względem wrogów będą określały tylko nasze 'zasoby' Przedmiotowe i Przyjaciołowe, a nie zdobyte doświadczenie w czasie gry. W związku z tym, ten pomysł jest jeszcze do dopracowania

: wtorek 03 sty 2006, 14:17
autor: Gamekeeper
Pomysl poruszany juz wielokrotnie jednak ten chyba nie jest trafny bo rozgrywka nie mialaby konca. IMHO mysle ze lepszym pomyslem byloby ograniczenie zbyt szybkiego wzrostu punktow sily przez poszukiwacza pokonujacego wiekszosc wrogow bez rzutu kostkami. Np: nie dostajemy skalp z potwora jesli potwor mial od nas na tyle malo sily ze pokonujemy go bez rzutu kostka.

: wtorek 03 sty 2006, 14:27
autor: SeSim
Pomysł z niedostawaniem skalpu jsk pokonamy wroga uważam za bardzo trafny. Wprowadzę to do rozgrywki.

: wtorek 03 sty 2006, 16:24
autor: skwaru
Wszyscy mówią o utrudnianiu gry, to dlaczego sie tak upieracie przy zbieraniu siły za wrogów. Przecież jak niezbierasz tych punktów to jesteś słabszy(trudniej sie gra), a i tak po 2-3h masz już ok 16pkt siły.

: wtorek 03 sty 2006, 16:38
autor: SeSim
źle się wyraziłęm. Jak pokonamy wroga bez rzucania kostką :)

: wtorek 03 sty 2006, 17:00
autor: skwaru
SeSim pisze:źle się wyraziłęm. Jak pokonamy wroga bez rzucania kostką :)
ja to zrozumiałem to w ten sposób. Wyjaśnie na przykładzie:
Ty masz 10siły wróg ma 7siły, ktoś wykonuje rzut kostą za wroga, załóżmy że wypadło 2 i wygrywasz bez rzucania kostką

: wtorek 03 sty 2006, 19:54
autor: Gamekeeper
No i wlasnie o to Nam chodzi.

: wtorek 03 sty 2006, 20:22
autor: SeSim
Tzn z kolei ja troszku inaczej Gamekeepera zrozumiałęm :) Bardziej myślałem o tym, że bierzemy bazową np siłę gracza bez żadnych modyfikatorów i bazową siłę wroga. Jeżeli różnica jest powyżej 6 to wiadomo, że wróg automatycznie zostanie pokonany i wtedy nie zabieramy skalpu bo nawet nie zauważyliśmy po czym przeszliśmy :twisted:

: środa 04 sty 2006, 11:13
autor: Gamekeeper
Hmm no to tez nie jest zle rozwiazanie, mysle ze to co najprostsze jest zawsze najlepsze wiec zgadzam sie z Sesim'em bez modyfikatorow porownanie i automatyczna przegrana nie powinna dawac jakiegos doswiadczenia.

: środa 04 sty 2006, 15:39
autor: Kufir
Nie da się ukryć, bardzo rozsądne rozwiązanie.
Drugą alternatywą jest ... rezygnacja ze wzrostu siły tą drogą.