Najkrótszą drogą do celu.

[Gamekeeper]

No to teraz ja mam pytanie i z ciekawosci musze sie dowiedziec jak Wy gracie.

Jesli pisze na karcie ze musisz udac sie najkrotsza droga do np. Swiatyni to stojac np. na ruinach w krainie zewnetrzej jaka obieracie droge ?
Bo tu kwestie sa sporne.

[SeSim]

Ja biorę poprostu pod uwagę najkrótszą liczbę pól do miejsca, do którego trzeba dojść.

[Gamekeeper]

Ja biorę poprostu pod uwagę najkrótszą liczbę pól do miejsca, do którego trzeba dojść.

No dobra a jesli najkrotsza droga w tej sytuacji jest tezt podejscie do lasu i wybudowanie tratwy lub wejscie do gospody i wyrzucenie 6 na kostce ??

[SeSim]

To jak mam możliwość to buduję tratwę. A z gospodą... no tak to element mocno losowy W takich sytuacjach to zależy jak się umówi przed rozgrywką. Na ogół jest tak, że jeżeli ktoś jest w stanie pokonać strażnika to daje się mu do wyboru albo chodzenie w kółko do gospody albo przez strażnika. Tak wiem, to się oczywiście trochę neguje to co napisałem wcześniej . To jest dość elestyczna generalnie zdrowo rozsądkowa najkrótsza dorga. Wiadomo, że chodzenie przez gospodę w takim wypadku może się okazać nieskończenie długą drogą do świątyni

[MAXtoon]

Najkrótszą drogą na piechte ja gram. I choćby się waliło i paliło muszę tam dojść. Tylko właśnie trzeba by jakiegoś fanta znaleść dla cfaniaków, którzy tłumaczą się, że nie mogą dojść tam... Np. w dodatku Karczemne Historie jest takie zdarzenie, że masz mijse doprowadzić młodego maga do Jaskini Czarownika. W czasie wędrówki on dodaje Ci 1 do mocy. Jak zaś go doprowadzisz to zyskasz chyba czar i trochę złota(nie pamiętam w każdym razie nie zbyt hojne to to było). W trakcie rozgrywki rzecz jasna lepsza sprawa jest punkt mocy niż czar i troche złota. Więc nikomu się nie spieszy za bardzo... A powinno. Przecież kolesiowi tylko pomagasz, nie idzie on za Tobą na drugi koniec świata. Macie jakiś pomsył?(po upływie iluśtam tur coś się będzie działo...)

[Valdi]

Przypadek 1: - Świątynia
Najkrócej do świątyni to oczywiście najkrótsza droga jak jest jakaś możliwośc jej skrócenia to tymbardziej ją trzeba użyć piorytetem jest tu normalna droga która prowadzi przez strażnika, jeżeli pomiędzy stanie gdzieś w lesie i ma toporek to MUSI wybudować tratwe do to skraca czas wedrówki, jeżeli niejest wstanie jej skrócić to najkrótrzą drogą (ilość pól) przez strażnika.

Przypadek 2: - Jaskinia Czarownika
Zależy jak jest napisana karta jeżeli niejest napisane że ma być najkrócej to czemu by nie i przez korone władzy go prowadzić. Oczywiście to wyklucza sens doprowadzania młodego maga, ale jeżeli autor nienapisał najkrótrzą albo w jakimś tam czasie to znaczy że temu Młodemu Magowi sie nieśpieszy... (odzwierciedleniem tego jest przypadłość taksówkarzy z trasa Lotniska do Hotelu prowadzi czasem naokoło przez całe miasto:D)

[Gamekeeper]

Przypadek 1: - Świątynia
Najkrócej do świątyni to oczywiście najkrótsza droga jak jest jakaś możliwośc jej skrócenia to tymbardziej ją trzeba użyć piorytetem jest tu normalna droga która prowadzi przez strażnika, jeżeli pomiędzy stanie gdzieś w lesie i ma toporek to MUSI wybudować tratwe do to skraca czas wedrówki, jeżeli niejest wstanie jej skrócić to najkrótrzą drogą (ilość pól) przez strażnika.

Dobra a co jesli mamy 2 sily i nie mamy szans ze straznikiem, Czarów nie mamy, kasy takze na przewoz ani toprek.

W Naszym przypadku gry jest taki wymog, gramy na zasadzie, ze osoba po wyciagnieciu karty okresla jaka droga bedzie szla i po akceptacji graczy musi sie tak udac jak okreslila.

[MAXtoon]

Dobra a co jesli mamy 2 sily i nie mamy szans ze straznikiem, Czarów nie mamy, kasy takze na przewoz ani toprek.

W Naszym przypadku gry jest taki wymog, gramy na zasadzie, ze osoba po wyciagnieciu karty okresla jaka droga bedzie szla i po akceptacji graczy musi sie tak udac jak okreslila.

To wtedy jesteśmy w sytuacji patowej... właśnie strasznie tego nie luubie. Jeśli na karcie pisze dojdź gdzieś tam to ja bladej gorączki dostaje. Zazwyczaj jest tak, że ktoś wstąpi w określone miejsce tylko przy okazji. Niestety...

[wisnia]

odgrzebalem ten stary watek, bo ostatnio mielismy te same watpliwosci. chodzi chyba o karte pokuta. nie mam jej teraz przed oczami ale jest na niej napisane, ze ignorujesz instrukcje obszarow zanim nie dojdziesz do docelowego miejsca. czyli chyba ze straznikiem nie musisz walczyc, tylko elegancko wchodzisz po schodkach na gore. eliminuje to problem niemoznosci wybrania walki cieniasa z przepoteznym dla niego starznikiem.

[Valdi]

Pomogło by gdybyś zacytował całą karte miejsce docelowe to? Świątynia? hmm jeżeli tak to czy na karcie niejest napisane że masz iść najszybciej do Swiątyni i niebadasz obszarów? jak tak to faktycznie niebadasz obszaru Strażnik al i niemożesz badać innych obszarów. a stanie przed świątynią zanim sie niewyrzuci tylu oczek ile trzeba może popsuć plan przejścia strażnika szybciej niż inni bo ty możesz nadal rzucać kostką aby dostać sie do świątyni a inny już będą na PP cz też w wewnętrznym kręgu.

[Gieferg]

czyli chyba ze straznikiem nie musisz walczyc, tylko elegancko wchodzisz po schodkach na gore. eliminuje to problem niemoznosci wybrania walki cieniasa z przepoteznym dla niego starznikiem.

no nie musisz, straznik puszcza pokutników, ale co z tego?
Wejście do drugiej krainy to i tak nie jest ani jakiś problem, ani jakiś sukces.