Ucieczka z Miasta

Wszystkie niejasności, wątpliwości, rożne sugestie związane z zasadami gry.
Awatar użytkownika
wilczy
Filozof
Filozof
Filozof
Dawna Administracja
Posty: 738
Rejestracja: sobota 17 kwie 2004, 09:45
Lokalizacja: Bydgoszcz
Płeć:
Wiek: 49
Kontakt:

Post autor: wilczy »

Nie, to nie żart. Każdego to czeka ;-)

Miasto należy do Krainy Zewnętrznej. Tak po prostu jest. Miasto nie jest osobną krainą. Prawdę mówiąc nie wiem czy gdyby tak było to różne sprawy by się powyjaśniały czy wręcz odwrotnie - tak nie jest, Miasto nie jest osobną krainą.

Miasto nie leży nad morzem. Taki jest stan według oficjalnych reguł (choćby dlatego, że w calutkiej MiM nie ma słowa o morzu). Oczywiście znam (pobieżnie) powiązania Miasta z kilkoma autorskimi dodatkami wprowadzającymi morze (czy to jako dodatkowa kraina czy też tylko pole wzmiankujące istnienie morza, jak to ma miejsce w FarOuterRegion czyli Zapomnianych Krainach) ale oficjalnie zagadnienie nie istnieje.

Tak więc jeśli rozstrzygamy tu co się dzieje w Mieście, a w szczególności omawiamy Przystań, to dyskusja dotyczy wyłącznie wariantu słodkowodnego. A to po to, by nie zastanawiać się "Przystań jest nad morzem więc gdzie Miasto ma styczność z Rwącą Rzeką?" - Przystań nie jest nad morzem.

Sądzę że problem polega na mylnej interpretacji rysunku Miasta na planszy głównej. Sugeruje on następująca topografię: płynie sobie rzeka, jest brzeg, połać ziemi i brama miejska skierowana na rzekę. Ewentualnie - rzeka jest sobie niebieską wstęgą rozciągającą się malowniczo po... nieboskłonie :-) Coś takiego sugeruje rysunek, prawda? No więc potraktujmy to jak wizję artystyczną.

Uważam, że stan faktyczny jest taki:
Płynie sobie rzeka, nad nią zbudowane jest miasto przytulone przystanią, która otoczona jest zabudowaniami podzielonymi siatką ulic, wśród nich zamek królewski i katedra. Wszystko otoczone murami od brzegu do brzegu a pośrodku nich tkwi warowna brama. Tak to widzę. Tak by to zapewne wyglądało w typowym średniowiecznym mieście.

Jeśli chodzi o rozważanie morza, to proszę faktycznie dobrze to wymyślić i spisać - ale w jakimś wątku dotyczącym morskich dodatków. Z punktu widzenia samodzielnego Miasta (i zresztą pozostałych oficjalnych części) nie istnieje żadne morze i problemy z tym związane.

Taka jest moja zdania :mrgreen: Rrrrebe, rrrrebe....


Zdejmijcie... łańcuch. Nie tykajcie... ryngrafu...
Awatar użytkownika
Morgoth61
Ciemny elf
Ciemny elf
Ciemny elf
Posty: 193
Rejestracja: sobota 13 sty 2007, 18:20
Lokalizacja: Knurów
Płeć:
Wiek: 40

Post autor: Morgoth61 »

Miasto nie leży nad morzem. Taki jest stan według oficjalnych reguł
Ale z dziwnych powodów dzieją się różne rzeczy. Niektóre trzeba sobie dopowiedzieć na własną logikę. A wersja z morzem nie zmienia zasad :]. Ja uważam, że Miasto jest nad morzem :P. I jak wytłumaczyć to, że nie można dostać się tratwą do Miasta ? :) Tak czy inaczej Spacer po wodzie powinien się wg mnie kończyć na bramie miasta.


Awatar użytkownika
pretorianstalker
Filozof
Filozof
Filozof
Posty: 757
Rejestracja: piątek 14 lip 2006, 23:28
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Płeć:
Kontakt:

Post autor: pretorianstalker »

Tak samo jak można się wteleportować na dowolny obszar Miasta z zewnętrznej krainy, tak samo można wejść tam spacerem, bo spacer to w gruncie rzeczy nic innego jak Teleportacja do krainy po drugiej stronie rzeki.


UWAGA! Cenzura na forum! :-#
BYKOM STOP!
Awatar użytkownika
Morgoth61
Ciemny elf
Ciemny elf
Ciemny elf
Posty: 193
Rejestracja: sobota 13 sty 2007, 18:20
Lokalizacja: Knurów
Płeć:
Wiek: 40

Post autor: Morgoth61 »

Pisze spacer, więc spacer :]. A jeśli do dowolnego obszaru w krainie to po prostu przyspieszony :P.


ODPOWIEDZ