Jak wybieracie postać przed grą?

[seb]

dawniej losowali¶my (z tymi co gram) po 7 kart i ka¿dy sobie wybiera³ z tych siedmiu..ale po pewnym czasie okaza³o siê to nudne bo w grze by³y przewa¿nie ci sami poszukiwacze, wiêc teraz stosujemy identyczn± metodê jak ito przez co gra jest bardziej atrakcyjna,a ¿e mamy do dyspozycji ponad 50 postaci wiêc co rozgrywka gra siê przewa¿nie innymi.Nie raz zdarza siê ¿e wylosujemy s³abych poszukiwaczy,ale wcale to nie umniejsza rozgrywce.

[Gieferg]

W całej partii można było zagrać trzema Poszukiwaczami - po trzeciej śmierci definitywny koniec gry.

jedno słowo: Bezsens

spotyka się 4 graczy, zaczynają grę, jednemu trafia się jasnowidz - reszta go błyskawicznie udupia, losuje kolejną postać, gra jakieś pół godziny ale ma pecha i znowu ginie, losuje koljeną postać, po godzinie trafai do kosmkicznej otchłani i ginie w strefie radioaktywnej. reszta gra sobie kolejne 3 godziny a ten może się najwyżej przyglądać. Chore.

[ito]

W naszych grach te zasady bezproblemowo się sprawdzały - bardzo rzadko się zdarzało żeby ktoś ginął 3 razy. A jak już zginął trzeci raz to ktoś inny był już na Koronie Władzy i systematycznie wykańczał pozostałych. Więc nie siedział i nie patrzył jak graliśmy kilka godzin, a najwyżej kilkanaście/kilkadziesiąt minut.

[Gieferg]

kilkadziesiąt minut.

chore
Nie jestem w stanie zrozumieć dlaczego miał siedzieć jeśli mógł grać, no ale jak wam to pasowało.... :?

[ito]

Fakt, że trochę się ponudzi, ale w tym czasie może po jakiś prowiant do sklepu skoczyć albo zadzwonić po pizzę

[Gieferg]

Fakt, że trochę się ponudzi,

a nie musiałby, gdyby ktoś nei wymyślił durnej zasady że można grać tylko trzema poszukiwaczami. jakieś masochistyczne skłonności chyb macie. A po prowiant to się idzie przed grą, albo się ropbi przerwę. Jakbym miał se siedzieć i się nudzić bo ktoś wymyślił taką głupotę, i jeszcze robić z tej okazji za dostawcę pizzy to dziękuję za taką przyjemnośc :lol:

[ito]

Zasada została przyjęta w demokratycznym głosowaniu, w którym nawet wszyscy byli "za" Więc skoro nikt (dosłownie) nie miał nic przeciw to znaczy, że nie ma potrzeby jej zmieniać (przynajmniej na razie).

[Gieferg]

Cóz, czasem naprawdę trudno zrozumieć motywy postępowania innych ludzi :roll: za nic nie mogę się w tym dopatrzeć sensu, ale co tam, ja z wami nie gram, nie moje zmartwienie

[HunteR]

Zgadzam się z Giefergiem, ludzie trochę za bardzo kombinujecie :roll:
Ja najczęściej gram tak że każdy może sam wybrać sobie postać (zwłaszcza jak gram z kimś kto jeszcze nie grał). Jednak jeśli już losujemy to każdy wybiera jedną kartę i tylko nią gra. Nie ma tak że sobie losuje kilka, potem z nich wybiera jedną którą zamienia na jakś inną a potem losuje jeszcze raz bo trafił na postać która mu nie leży, kompletna głupota. O tym jednak już pisałem... teraz co do wybierania kilku postaci, też bezsens że gracz ma trzy życia i dopiero jak go ktoś udupi trzy razy to przegrywa... dziwactwo. Jeśli ktoś raz zginie to ginie na dobre i już, jeśli zostanie jeden to on wygrywa i nie ma gadania.

Jednak jeśli gra więcej niż dwóch graczy i mają zamiar ominąć zasadę deathmach ( ) tzn. za zwycięstwo uznaje się tylko i wyłącznie zdobycie korony władzy (czy co tam kto wylosuje w Alternatywnych) bądź uwalenie Króla Smoków to wtedy kiedy ktoś zginie losuje/wybiera nową postać spośród tych które zostały i gra dalej. Jeśli zginie jeszcze 15 razy to 15 razy bierze nową postać. Jednak ja uznaję zasadę deathmachu i jeśli po drodze ktoś zginie to poprostu odpada z gry. Czasem jeśli gram z giermkami (dochodzi taka zasada w Podziemiach albo Mieście jeśli mnie pamięć nie myli) to stosuje taki myk że giermek zostaje nowym poszukiwaczem jeśli jego pan zginie ale rzadko gram z giermkami tak więc śmierć poszukiwacza najczęściej u mnie oznacza eliminację z rozgrywki.

[Gieferg]

teraz co do wybierania kilku postaci, też bezsens że gracz ma trzy życia i dopiero jak go ktoś udupi trzy razy to przegrywa...

:shock:
że co?

Kiedy giniesz losujesz kolejnego poszukiwacza i grasz dalej. Dopiero kiedy ktoś jest na koronie władzy nie wybiera się nowych poszukiwaczy. Nie wiem więc za bardzo w czym się ze mną zgadzasz.

Jednak ja uznaję zasadę deathmachu i jeśli po drodze ktoś zginie to poprostu odpada z gry.

no to wg mnie robisz jeszcze większą głupotę niż Ito :? Do tego to niezgodną z zasadami (patrz instrukcja punkt 4.3)
naprawdę bym z tobą nie pograł......

Dziwne że tak się rzucasz że nei należy wywalać kart a zmieniasz sobie zasady w taki sposób, że całkowicie zmienia się charakter rozgrywki :shock: zamiast Magia i Miecz masz Seek and Destroy . Wygrywa się tą grę przez zdobycie Korony Władzy (ewentualnie coś z alternatywnych zakończeń) a nie przez wyelimowanie poszukiwaczy.

[HunteR]

że co?

No to że Ito losuje sobie trzy postacie i dopiero jak wszystkie trzy zginą to wtedy postać odpada z gry. Tak jak pisałem, jeśli nie gram w ywkańczanie przeciwników to kazdy może ginąć ile chce (poza oczywiście sytuacją kiedy ktoś zaczyna rzucać czar rozkaz) i zawsze losować czy wybierać nową postać a nie że ma limit trzech postaci...

A co do deathmachu... uznaję ją ale nie zawsze stosuję, jeśli rozgrywka nie ma być zbyt długo przeciągana to poprostu nie gramy z dobieraniem nowych postaci po śmierci. Jeśli mamy więcej czasu (najdłużej grałem ok 4 dni, w pięć osób z przerwami tzn. sen, posiłki itp) i wtedy normalnie można brać nową postać jeśli się zginie do czasu aż ktoś zdobędzie koronę władzy, niestety nie zawsze jest czas na to żeby grać ile się potrzeba a trochę żal składać grę w trakcie rozgrywki.

[Gieferg]

Jak dla mnie granie w deathmatch w MiMa to nonsens. Jeśli nei ma czasu rozgrywkę dokończyć to się jej nie dokańcza. równie dobrze mógłbym sobie ustalić zasadę że jak nie ma już czasu to rzucamy kostką a kto rzuił więcej ten wygrał :lol:

[gural]

Próbowałem wielu opcji, ale chyba najsensowniejsza i najciekawsza jest Podana w instrucji, z losowaniem nowej Postaci po śmierci poprzednią, przy czym na start losujemy też jedną i TYLKO JEDNĄ Postać. Jest to najciekawsza metoda, ponieważ uczy grania każdą Postacią, i teoretcznie każda ma równe szanse na zwycięsto. Wg. mnie wybieranie na starcie kilku Postaci tozbyt łatwy sposób, zwłaszcza, że możemy niektórych Postaci poprostu nie tknąć nigdy, a tak to mamy większą szansę zagrania kimś nowym za każdym razem.

[Gieferg]

dobrze prawi, dajcie mu wódki :lol:

Ale co racja to racja, nie ma co się babrać z jakimś wybieraniem z 3, 5 czy 10, normalne losowanie i gramy 8)

[wisnia]

w takim razie zycze Ci Gieferg wylosowania blednego rycerze w Twojej najbliższej rozgrywce :lol:

[Gieferg]

too late, niedawno go wylosowałem, niestety (albo i stety) szybko poległ.

[Łudi]

Próbowałem wielu opcji, ale chyba najsensowniejsza i najciekawsza jest Podana w instrucji, z losowaniem nowej Postaci po śmierci poprzednią, przy czym na start losujemy też jedną i TYLKO JEDNĄ.

To fakt. a każda "martwa" postać czeka na następną grę.

jaki jest cel udziwniania z losowania tj. 3, 6 czy iluś tam Poszukiwaczy. Jeśli ktoś chce wybierać postać to po co udaje, że ją losuje.

[gural]

Wybieranie jest dobre tak długo, jak jest losowe.

[Łudi]

Wybieranie jest dobre tak długo, jak jest losowe.

Wybieranie i losowanie w jednym zdaniu... to chyba niezbyt pasuje. Wybierasz jakąś kartę lub losujesz. Proste w teorii a tyle z tym problemów. 8)

[pretorianstalker]

Pasuje - czynność to wybieranie postaci, a sposób wykonywania czynności - losowo. Jaki problem?

[Łudi]

Ok. to dlaczego często pojawia się tutaj zamiennie losujemy postacie lub wybieramy? Moim zdaniem jest to "maskowanie" wybierania ulubionej postaci - po co kombinować jeśli ktoś tak lubi to nie musi się tłumaczyc, że "losuje" kilka postaci a potem wybiera "właściwą".

[pretorianstalker]

A jakie ma znaczenie co się pojawia? Ważne jest jak jest poprawnie. Rozpoczynając grę, każdy gracz wybiera postać i może to zrobić świadomie lub losowo Ot i cała filozofia.
Wybór losowy jest dość częstym hasłem i napewno jest to hasło poprawne.

[Łudi]

Hasło jak hasło byle by sie dobrze grało. 8)

[gural]

wylosować, a wybrać losowo to to samo

[Łudi]

Czasami "wybieraliśmy" z całej tali ulubionych Poszukiwaczy ale teraz "losujemy" i nie wiadomo kim zagrasz .
Nie pisałem o wybieraniu przez losowania.