Strona 4 z 5

: niedziela 27 maja 2007, 17:01
autor: Morgoth61
Wierzę, jednak, że Ty znalazłbyś pare przykładów jak zinterpretować słowa:
"Najgłośniejszy lekarz w całym mieście" albo "jedyne źródło zbroi i broni wysokiej jakości".
Oczywiście, że tak. Oba cytaty tłumaczą, dlaczego tylko jeden lekarz (poza anarchistycznym) i jeden zbrojmistrz znaleźli się na tej planszy. Widzę, że nie rozumiesz tego co pisze w instrukcji :]. A że "najlepszej jakości" .. jak sądzisz inaczej to spróbuj kupić zbroję płytową na planszy głównej .. albo miecz oburęczny, pełny hełm, wielką tarczę. Po to jest ten tekst, żeby ci wyjaśnić pewne zasady. Nie napisali jak widzisz "jedyne źródło zbroi i broni wysokiej jakości" - nie stosując takiej zasady. Jest inny płatnerz w mieście ? Nie ma. Kupisz gdzieś indziej w mieście czy nawet poza lepszą broń i zbroje ? Nie. To co ci się tutaj nie zgadza z zasadami ?

Wiesz chociaż ile mam lat?


To wpisz wiek w profilu.
/ciach/ - tu cenzura a reszta we fiolecie to czysty i mało sympatyczny off-top. wilczy
Cytowałem CIebie


Tak - a ja dostałem ostrzeżenie - więc teraz powinieneś dostać je ty.

Myślę, że nie myślisz pisząc posty


"Myślę" ... to jest popis bajkopisarstwa :]. Znów zostałem obrażony ! Po raz 3-ci.

To Ty masz skłonności do bajkopisarstwa i zmyślania dziwnych historii.


Pewnie dlatego dobrze się ze mną gra w RPG :]. Ale nie wiem jaki to ma związek z tematem.

W instrukcji jakoś nie zauważyłeś, że opisy miejsc nie mają nic wspólnego z zasadami


Nie zauważam rzeczy niewidocznych i nie tworzę czegoś z niczego - nie ja jestem kuglarzem :]

Ja tylko cytuję Twoje własne słowa, a że są obraźliwe, to już Twoja wina, a nie moja


Cytujesz czy nie - wycelowane w moim kierunku są obraźliwe dla mnie. Nieważne czy cytujesz czy nie. Należy ci się kolejne ostrzeżenie.

Zbynu. Z pretem się nie rozmawia i nie tłumaczy. On ma jakiś amulet, który uniemożliwia mu zrozumienie tego co się do niego pisze. Bo jak sam napisał - nie rozumie (nie obrażam użytkownika tylko powtarzam to co o sobie pisze :]). Pretowi się wytyka błędy. Zacznę go chyba traktować jak maskotkę na forum. Wytykasz Pretowi oczywisty błąd i on się wtedy uruchamia :P.

: niedziela 27 maja 2007, 17:02
autor: zbynu
ja wiem jak Morgoth pisze, ale jeżeli mówisz że instrukcja wyjaśnia 99% problemów ( już 2 razy spotkałem się z tym stwierdzeniem) to w czym jest problem?? jeżeli ktoś specjalnie chce narobić szumu ( odnośnie instrukcji) to napiszcie tylko " To jest wyjaśnione w instrukcji i ew. jeszcze numer strony można podać i tyle"
Pozdrawiam i życzę WSZYSTKIM Użytkownikom spokoju i zrozumienia

: niedziela 27 maja 2007, 17:08
autor: Morgoth61
Zbynu - instryukcja jest jasna i klarowna, nie wymaga żadnych poprawek
Grats. Takiego zdania to chyba nawet Pret nie ma.
naczelny troll tego forum Morgoth 61
Obraza. Zgłaszam post do administratora :]. Jak nic powinno być ostrzeżenie.
gdyż nie ma nic innego do zaoferowania
Już tam doskonale zbynu i reszta użytkowników potrafi sobie ocenić kto co ma do zaoferowania :]
Instrukcję wystarczy uważnei przeczytać i porównać z tym co pisze na planszy, a 99% problemów sama się wyjaśni.
Jeszcze trzeba wymówić magiczną formułę <hahaha>. Profesja też dopasowana. Filozof. Tylko w tym przypadku są to filozofie bez pokrycia.
Trzeba tylko uważa, żeby ni epomylić fragmentów z zasadami, z fragmentami, które są napisane bardziej "dla klimatu" i żadnych zasad nie określają, co wyraźnie podkreślił Pret.
Niech mi ktoś poda przykład - który fragment pisany dla "klimatu" nie zgadza się z zasadami i wtedy ustąpię (inny fragment niż ten o Placu Miejskim, bo tutaj widać - Pret ma inne zdanie niż ja .. i jak zawsze nie ma racji).
Przejrzyj sobie tematy które masowo Morgoth zakładał a z których nic nie wynikało, i zobacz w jaki sposób się w nich wypowiadał, może da ci to jasny obraz z kim masz do czynienia.
Śmiało zbynu. Gorąco zachęcam. Ze wszystkich wyniknęło tyle, ze wspólnie zawsze do czegoś dochodziliśmy. Poczytaj sobie wszystkie inne posty Pokraka i zauważysz, że są do siebie podobne - nic nie wnosi, ale za każdym razem pisze, że się z tym nie zgadza, bo to jest kiepskie. Ja bym traktował Pokraka jako formę bota.

: niedziela 27 maja 2007, 17:11
autor: PoKrAk
to w czym jest problem??
w niczym. Problemu nikt nei robił dopóki nie wparował tu Morgoth ze swoimi z kosmosu wziętymi pomysłami opartymi an niezrozumieniu faktu, że nie wszystko co piszą w instruckji to zasady gry i stąd całe zamieszanie. Jesli masz jakieś pytania co do tematu to dawaj, a na Morgotha najlepiej nie zwracać uwagi to się uspokoi jak każdy typowy troll.

: niedziela 27 maja 2007, 17:14
autor: wilczy
Pretorianstalker i Morgoth61: Proponuję zacznijcie od początku. Każdy niech wypisze swój pogląd na rozbieżność w przepisach oraz w tym samym poście argumenty popierające to stanowisko.

Proszę nie odnoście się do żadnych postów, zarówno cudzych jak i własnych, proszę cytaty wrzucajcie z informacją skąd dokładnie pochodzą. Spróbujcie po prostu wyłożyć kawę na ławę.

Prosze też wstrzymajcie się przez jakiś czas (dzień?) z komentowaniem siebie nawzajem, pozwólcie zrobić to innym użytkownikom. PoKrAk - Ty też się proszę wstrzymaj, ponieważ podejrzewam że nie jesteś bezstronny. Myślę że Twoja cenna opinia znajdzie dobre miejsce po innych, a i ja się dopiszę dopiero po Tobie.

: poniedziałek 28 maja 2007, 09:47
autor: SeSim
Jezu.... gorzej niż dzieci w piaskownicy. Takimi "dyskusjami" zabijacie forum, bo nikt przy zdrowych zmysłach nie będzie czytał tematu w którym notorycznie 2 czy 3 użytkowników prowadzi ze sobą pseudo inteligentną dyskusję tak naprawdę o niczym — od kilku stron piszecie dokładnie to samo...

: poniedziałek 28 maja 2007, 09:49
autor: PoKrAk
Ja bym proponował zrobić w tym temacie ankietę dotyczącą wychodzenia z miasta, żeby sprawdzić jak ludzie grają i umieścić w niej opcje:

Wychodząc z miasta:

- kontynuuję ruch na planszy głównej (nie rzucam na placu miejskim)
- kontynuuję ruch na planszy głównej (rzucam na placu miejskim)
- zatrzymuję się na obszarze miasta na planszy głównej (nie rzucam na placu miejskim)
- zatrzymuję się na obszarze miasta na planszy głównej (rzucam na placu miejskim)

Ankieta pozowli się zorientować jak zapisy instruckji są interpretowane przez większość graczy. Dla mnei jest rzeczą oczywistą, że prawidłowa jest pierwsza opcja, ale inni mogą uważać inaczej. Tak czy inaczej jak ktoś się uprze to nikt go nie przekona, ale przynajmniej zobaczymy jak się głosy rozkładają. Tak więc proszę moderatora o dodanie takiej ankiety do tematu.

: poniedziałek 28 maja 2007, 09:56
autor: SeSim

: poniedziałek 28 maja 2007, 18:22
autor: Morgoth61
Niech każdy najpierw przeczyta cały post, a potem zacznie odpowiadać. Czytanie szczątkowe nie ma sensu. A punkt 5 ankiety nie zakłada czy zatrzymuje się na strażnikach czy nie, więc powinien zostać rozbity na 2 - to czy się możemy zatrzymać na bramie jeśli chcemy nie ma związku ze strażnikami.

Mam niepodważalny dowód na to, że podczas wychodzenia powinno się zatrzymać na strażnikach:

1. W całej instrukcji, poza opisem Placu Miejskiego w rozdziale MIEJSCA W MIEŚCIE nie ma najdrobniejszej wzmianki o tym, że podczas wchodzenia trzeba się zatrzymać na strażnikach. Przeczytałem przed chwilą instrukcję 2 razy i jestem przekonany, że nic o tym nie pisze (mogłem oczywiście pominąć, ale wtedy niech ktoś to sprostuje odpowiednim cytatem). Pretorianstalker uważa jednak, że należy zatrzymywać się podczas wchodzenia, a podczas wychodzenia i przechodzenia nie. A gdzie ta zasada o wchodzeniu ? Nie ma – są tylko 2 zasady na ten temat, które mówią, że trzeba się zatrzymać podczas wchodzenia, wychodzenia i przechodzenia. Oto te zasady:

Opis Placu Miejskiego w rozdziale MIEJSCA W MIEŚCIE. Jeśli jednak Pret uznaje to za Color Text to ma następną zasadę. Jest opisana w rozdziale RUCH W MIEŚCIE i brzmi tak:

„Każdy Poszukiwacz, który w trakcie ruchu staje na polu Miejsc, w tej turze kończy tam swój ruch”.

Jednak Pret wspomniał, że tak to działa tylko w sklepach z tego względu, że możemy tam skręcić w połowie ruchu, ale zgodnie z zasadami ruchu nie możemy już wrócić tą samą drogą w tej samej turze – a inaczej się nie da. Tylko wtedy po co umieszczać tą zasadę ? :

„Każdy Poszukiwacz, który w trakcie ruchu staje na polu Miejsc, w tej turze kończy tam swój ruch”.

Wtedy nie odnosi się ona do niczego. Bo to, że jeśli wyrzucę 1, a obok mnie jest Plac Miejski i jeśli zdecyduje się na niego pójść to muszę się tam zatrzymać – to jest nie tyle oczywiste co niemożliwe do wykonania w inny sposób, i aż razi w oczy – ta zasada nie o tym mówi. Poza tym to też by się odnosiło do ulic. Jeśli jednak odrzucić obie te zasady to ... Plac Miejski stanie się dekoracją, bo nie ma innej zasady, która nakazuje się na nim zatrzymać kiedy się wchodzi. Stawać w trakcie ruchu – W TRAKCIE nie po jego zakończeniu to zasadnicza różnica – to znaczy, że przechodzimy przez Miejsce, ale mamy możliwość pójścia dalej. I w tym przypadku NALEŻY się zatrzymać. Ale tak jak mówię – odrzucając te zasady robi się z Placu dekorację. Więc nad czym tu się zastanawiać ? Trzeba się zatrzymywać na Placu za każdym razem i koniec. Na instrukcji Placu pisze z kolei – „rzuć kostką lub walcz” .. nie ma dopisku „jeśli chcesz”, ani „możesz”, więc musisz rzucać.

Inne zdanie mówi:

„Poszukiwacz, za którym rozesłano Listy Gończe (...) nie może wyjść z Miasta drogą. Jeśli spróbuje tego dokonać stróże prawa będą usiłowali go aresztować. Będzie musiał walczyć ze strażnikami (Siła 7). Gdy Poszukiwacz przegra, zostanie uwięziony i wrzucony do Lochu; gdy Poszukiwacz wygra lub zremisuje, ucieknie przed aresztowaniem, ale nie będzie mógł opuścić Miasta.”

Część tej zasady jest durna. Kto będzie próbował pokonywać strażników, próbując wyjść, kiedy nawet jeśli ich pokona nie może tego zrobić ?? Nawet nie dostanie za nich punktu siły, więc nie ma najmniejszego sensu z nimi walczyć ... chyba , że to oni atakują poszukiwacza. I tutaj – nie jest to jasno napisane i nie mogę powiedzieć, że tak musi być, ale – „wyjść z Miasta drogą”, niby pisze wyjść, rozumiałbym to jednak – nie może pojawić się na Placu z Listem Gończym, bo każdy strażnik doskonale wie jak wygląda osoba poszukiwana listem gończym A że zasada mówi, że na miejscach trzeba się zatrzymać to przechodząc też to trzeba zrobić. I tutaj dochodzi do spotkania ze strażnikami. Wtedy automatycznie próbują oni aresztować Poszukiwacza. Jednak, żeby gra nie stała się męcząca pozwoliłbym na swobodne przechodzenie przez Plac Poszukiwaczy nie zakazanych i nie ściganych listem gończym. To moja zasada, ale usprawnia pierwotny sposób przechodzenia przez Plac.

: wtorek 29 maja 2007, 00:50
autor: gural
Zagłosowałem na: "Zatrzymuję się na obszarze miasta na planszy głównej (nie rzucam na placu miejskim)", oczywiście jeśli nie mamy Karty Wyjętego Spod Prawa.

: wtorek 29 maja 2007, 15:34
autor: Morgoth61
A co sądzisz na temat tego co wyżej napisałem ? Skomentuj i zaprzecz.

: środa 30 maja 2007, 03:47
autor: gural
Napisałem jak gram, nie czytałem twoich (i nie tylko twoich) postów w tym temacie od czasu kłótni. I nie zamierzam.

: środa 30 maja 2007, 12:56
autor: Morgoth61
To proponowałbym nie czytać tych, które nie wnoszą wiele do tematu, ale te związane z zasadami chyba warto ? Przeczytaj ostatni. Czekam na sensowny argument skoro masz inne zdanie niż ja w tej ankiecie. A strzelanie fochów zostaw na inne posty.

: środa 30 maja 2007, 13:23
autor: gural
Nie strzelam żadnych fochów. Po prostu nie mam czasu czytać offtopów.

Co do tematu i mojej odpowiedzi. Zapomniałem, że chodzi o MiM i Miasto. Z Grodu w MM wychodzi się tak jak zagłosowałem.

: środa 30 maja 2007, 14:28
autor: pretorianstalker
Morgoth - przeczytaj to i zobacz czym różni się wydźwięk instrukcji Talismanu (która ewidentnie jest matrycą instrukcji MiM) od instrukcji Miasta MiM.
"The Town Square - A hive of activity. The Watch are particularly active here, checking people going in or out of the City. A nominal entry fee is supposed to be levied on all transit to and from the City, but the Watch let many pass through the Square unmolested, preferring to pester those who linger."

Twoja opcja jest nie do przyjęcia, bo interpretujesz słowa w bardzo dziwny sposób. Albo na placu zatrzymujesz się ZAWSZE, niezaleznie od tego, czy wchodzisz, wychodzisz, przechodzisz, i zawsze rzucasz kostką co jest głupie bo ten rzut nijak nie nadaje się do wychodzenia, albo przyjmujesz jakąś inną sensowną opcję. Ja rzucam na placu tylko za wchodzenie. Inaczej każda wizyta u Czarodziejki musiałaby być poprzedzona walką ze strażnikiem, i to samo czekałoby na wychodzących od czarodziejki... Zwłaszcza robi się ciekawie jak wychodzisz jako żaba :P

Albo rzucaj zawsze, albo rzucaj wtedy kiedy rzut ma sens. Innej opcji z sensem nie widzę. Rzucanie za każdym razem, spowoduje, że każby będzie chodził po mieście po stronie przystani, bo Plac miejski skutecznie opóźni grę i tyle. Nic pozytywnego spotakć tam nie może, więc zamiast tam łazić i dawać obdzierać się z kasy, lepiej za 2MZ wypływać na dowolne pole.

Co więcej:
"To leave the City by road, a Character must be able to reach the City Gates from with in City. Once there, the Character can be moved across to the City space on the main board. A Character who wishes to leave the City does not have to finish his move at the City Gates; any additional movement is taken on the main board once the Character has been transferred across."
Tutaj pisze, że w momencie kiedy chcesz opuścić miasto, musisz być w stanie dotrzeć do Bram Miasta od wewnątrz. Stojąc na Placu Miejskim zawsze jesteś w stanie tam dojść, więc po co to pisać? Zapis ten sugeruje raczej płynne wychodzenie, niż wychodzenie z Placu miejskiego, które i tak nie ma zadnego sensu.

: środa 30 maja 2007, 15:37
autor: Morgoth61
Ja gram w taki sposob:

Zatrzymujesz sie kiedy wchodzisz i wychodzisz. Przechodzic mozna swobodnie jednak straznicy nie sa slepi, wiec jesli masz list gonczy, albo jestes postacia nielegalna - jak troll - to usiluja cie zatrzymac jak tylko przechodzisz przez to pole.

: środa 30 maja 2007, 20:37
autor: pretorianstalker
A jeszcze jedna sprawa mi do głowy przyszła. Skoro ktoś na placu miejskim rzuca za każdym razem kiedy tam się pojawia, to co się dzieje, kiedy nie ma pieniedzy żeby zapłacić np po wyrzuceniu 4, 5, lub 6 oczek? Rozumiem, że nic? :)

Ja gram w ten sposób, że rzut wykonuję tylko i wyłącznie podczas wchodzenia i jeżeli nei mogę spełnić warunków związanych z wynikiem rzutu, to nie wchodzę. Kolejny ruch kieruję na planszę główną. Gdybym rzucał za każdym razem przechodząc, wychodząc, to wtedy rzut powiedzmy równy 4-5, w chwili gdy nie posiadam pieniędzy, byłby równy wyrzuconej szóstce.

: czwartek 31 maja 2007, 08:41
autor: nillu
A jak wyrzucisz 1 i dostajesz List Gończy to wchodzisz, czy nie zostajesz wpuszczony? Ja interpretuję to tak, że udaje ci się prześlizgnąć, ale strażnicy widzą ciebie zakradającego się do Miasta, nie potrafią cię złapać. Wystawiaję jednak za toba List Gończy. Jesteś w Mieście

: czwartek 31 maja 2007, 09:16
autor: SeSim
pretorianstalker pisze:, kiedy nie ma pieniedzy żeby zapłacić np po wyrzuceniu 4, 5, lub 6 oczek? Rozumiem, że nic?
Hmm to chyba teoretycznie złamałeś prawo :) Tylko nie wiem co z tym zrobić, ciągnąć kartę miasta czy jak?

: czwartek 31 maja 2007, 09:50
autor: pretorianstalker
Jak wyrzucam jeden, to gram tak samo - List Góńczy i jestem wewnątrz.
Jak wyrzucam powiedzmy 5 i nie mam kasy - ja nie uznaję tego za złamanie prawa, tak samo jak nie uznaję za złamanie prawa bycie Cyborgiem powiedzmy. Za te rzeczy nie ciągnę karty, ponieważ musiałbym ciągnąć karty jedna po drugiej do skutku :) Napotkana straż zawsze chce aresztować, ale nic poza tym. Prawo zabrania nieposiadania kasy, ale jest to pewien stan, a nie jednorazowa czynność.

: czwartek 31 maja 2007, 17:24
autor: Morgoth61
Ja podczas każdego spotkania ciągnę dodatkową kartę jak łamie prawo - w tym jak nie mam złota. Każdy sklep - tak jest też z placem. I sądzę też, że jak nie masz złota to nie masz PRAWA pokazywać się w Mieście. Więc jak na strażnikach nie mam czym zapłacić - załóżmy wchodząc - to ciągnę dodatkową kartę z Miasta. Kiedy więc nie wolno wejść do Miasta ? Ja wyrzucając 1 też wchodzę, bo w końcu próbowałem przekupić strażnika .. ale to chyba tylko na próbie się powinno skończyć. Teraz się zastanawiam czy nie powinno być tak, że do Miasta wchodzi się przy rezultacie większym niż 2. I oczywiście kiedy nie ma się czym zapłacić trzeba wracać. Chyba chodzi o to, że im większy wynik tym lepszy. Więc na 2 nie możesz wejść, a na 1 nie możesz wejść i do tego dostajesz list. Tak zacznę grać :). A podczas wychodzenia jak masz 4-5, a nie masz złota to cię nie wypuszczają :P. Heh .. nie mam zielonego pojęcia. Nikt mi nie odpowiedział jeszcze - jak to wygląda w Talismanie ? Tam nie ma bardziej szczegółowych zasad ? Tak jak to jest ze strażnikami i ich siłą 5.

A wychodząc z ciemnicy trzeba się zatrzymać na zamku królewskim ? Każdy więzień zaraz po wyjściu z ciemnicy może zostać szeryfem. Jak to się ma w przypadku trolla ? Bo on ma na to dość duże szanse - pod warunkiem, że do zamku nie przybędzie straż miejska.

PS. Zajrzyjcie do mojego tematu Prawa miejskie, bo edytowałem ostatni post.

: czwartek 31 maja 2007, 20:40
autor: pretorianstalker
Nie ma nic więcej w Talizmanie - jest mniej więcej to samo co w MiM - znaczy widać, że tłumaczone jest z Talizmanu, ale ma trochę inny wydźwięk :)

: piątek 01 cze 2007, 14:18
autor: Morgoth61
Dlaczego 5-ty punkt nie został rozbity na 2 ?? Przecież rozpatrujemy to też pod kątem zatrzymywania się na placu. Opcja z bramą powinna być opisana dla przypadku z zatrzymywaniem się na placu lub nie. Ktoś powinien poprawić tą ankietę. A jeśli znajdzie się ktoś kto zatrzymuje się na bramie kiedy chce i do tego na strażnikach też ?

: poniedziałek 04 cze 2007, 11:36
autor: Raleen
Plac miejski o ile się nie mylę jest tzw. miejscem, takim samym jak sklep magiczny czy katedra, jak każdy budynek - to rozwiązuje kwestię zatrzymywania się na nim. Wchodząc do miejsca trzeba się zatrzymać. Z kolei instrukcje przewidziane dla placu miejskiego dotyczą głównie wchodzenia do niego. Można z tego co pamiętam rzucać kostką albo zapłacić mz albo walczyć na rękę. Skoro tak to a contrario nie dotyczą wychodzenia z miasta, czyli jak się wychodzi można dowolnie.

: sobota 21 lip 2007, 12:51
autor: PoKrAk
Sprawa ruchu w Mieście dla niektórych nadal nie jest jasna więc odświerzam temat.


krótko -

Stoją na Placu Miejskim i wyrzucając na kostce 5 oczek mam następujące możliwości ruchu:

- Aleja Północna
- Złoty Zaułek
- Czarodziejka
- Sklep Magiczny
- Katedra
- Apteka
- Stajnie
- Płatnerz
- Gildia Anarchistów

Ale NIE MOGĘ wejśc do Banku, bo to już szósty obszar a przejśc mogę max 5.

Zasady są dośc proste, nie wiem skąd wobec tego się biorą dziwne ich interpretacje. Mamy jasno w instrukcji napisane że gdy wchodzimy do jakiegoś budynku musimy ruch zakończyć. Nie ma ani słowa o tym, że można po zakończeniu ruchu jeszc ze się przesunąc tam gdzie pokazuje strzałka,a niektórzy zdaje się tak grają.