Zasady Turniejowe

Wszystkie niejasności, wątpliwości, rożne sugestie związane z zasadami gry.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
gural
Rycerz
Rycerz
Rycerz
Autor Dodatków
Spis dodatków autora:
#Lista dodatków
Bestiariusz
Kurhan
Świątynia
Posty: 1031
Rejestracja: sobota 23 wrz 2006, 15:32
Lokalizacja: Szczecin
Płeć:
Wiek: 36

Post autor: gural »

Wszystko ok. Ze wszystkim się da grać. Poza tym ruchem nieszczęsnym...to jedyne o co (jak wszyscy przede mną) bym apelował, żeby zmienić na oryginalne.


:arrow: Świątynia
:arrow: Bestiariusz
PoKrAk
Rycerz
Rycerz
Rycerz
Posty: 1093
Rejestracja: niedziela 28 sty 2007, 14:27

Post autor: PoKrAk »

Oley pisze:Mozliwe .. niewiele pamietam z zeszlego roku
I to tyle jeśli chodzi o dwuletnie doświadczenie, którym się tak chwalisz.
=D>


Konto zablokowane. Aktualne konto:
Gieferg
Awatar użytkownika
Oley [Autor tematu]
Kupiec
Kupiec
Kupiec
Posty: 249
Rejestracja: wtorek 27 lip 2004, 20:24
Lokalizacja: Burki Na FasoLa La Mi Do
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Oley »

PoKrAk pisze:
Oley pisze:Mozliwe .. niewiele pamietam z zeszlego roku
I to tyle jeśli chodzi o dwuletnie doświadczenie, którym się tak chwalisz.
=D>
1) skojarz pomysl decydowania o pewnych szczegolach jak komba przy stole z kwestia tego czy byla ostatecznie przyjeta taka inicjatywa jak deklaracja przed ruchem czy nie

to sa szczegoly w natloku spraw na konwencie, ale oczywiscie Pan WszystkoINajlepiejWiedzacy Pokrak wie lepiej bo przeciez wyznaje zasade "moja MiM jest najmojsza i ja mam racje"

2) skojarz fakt ze szczegol nie rowna sie ogolowi, moze jak podrosniesz to zrozumiesz chlopczyku

zatem pewne ogolne problemy zapamietalem np. to ze ilu graczy tyle wersji interpretacji kart .. ale tutaj oczywiscie argument chlopczyka Pokraczka ze on wie najlepiej .. przeciez juz tyle napisal na tym forum i w ogole jakim prawem to my go nie sluchamy jak Ojca Swietego

3) dorosnij i zrob turniej, bo narazie tylko dziobem klapiesz i klawiaturzysz bezmyslnie, a zaczne traktowac Cie powaznie, ok ziomus? Myslisz ze swoja, jedynie sluszna wiedza, ktorej my maluczcy nie bierzemy jak nam ja podajesz na tacy, jestes w stanie ogarnac caly turniej?

Osobiscie watpie - udowodnij ze jest inaczej do tej pory jestes dla mnie gowniarz, niewazne ile dodatkow autorskich zrobisz.

ba! zrob turniej na 24 osoby z totalnie oryginalnymi zasadami, ok?

i rozwiazuj problemy na biezaco bo zareczam ci ze sie pojawia bo ilu graczy tyle interpretacji zasad.

aha .. tylko nie dobieraj sobie osob sposrod znajomych ktorzy uznaja twoje interpretacje. dobierz obcych ludzi co do wersji zasad ktorych dowiesz sie na miejscu .

no ziomus

masz rok czasu (wiec porownywalnie z okresem jak ja przymierzalem sie do pomyslu)

jak zrobisz to zaczne brac twoje pomysly, a wlasciwie ciebie, powaznie pod uwage. nie zrobisz to wybacz ale "akademicka dyskusja o wyzszosci swiat BN nad W" znudzila mi sie.

chetnie zreszta po takim turnieju wymienie sie doswiadczeniami - nie watpie ze ty rowniez ;]

pozdrawiam


Awatar użytkownika
SeSim
Królewski Champion
Królewski Champion
Królewski Champion
Dawna Administracja
Autor Dodatków
Spis dodatków autora:
#Lista dodatków
Krypta Upiorów (pomagier)
Labirynt Magów (pomagier)
Poszukiwacze
Posty: 6145
Rejestracja: poniedziałek 07 lis 2005, 19:18
Lokalizacja: z krzesła :P
Płeć:
Kontakt:

Post autor: SeSim »

Ehkm... proszę wszystkich uczestników dyskusji o spuszczenie z tonu ;) Jak chcecie sobie dalej pyskować to na PM albo GG, albo na konwencie :P


Top Secret Ninja Off Topic Creators Internatinal Organization Member
Awatar użytkownika
Oley [Autor tematu]
Kupiec
Kupiec
Kupiec
Posty: 249
Rejestracja: wtorek 27 lip 2004, 20:24
Lokalizacja: Burki Na FasoLa La Mi Do
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Oley »

SeSim pisze:Ehkm... proszę wszystkich uczestników dyskusji o spuszczenie z tonu ;) Jak chcecie sobie dalej pyskować to na PM albo GG, albo na konwencie :P
slusznie prawisz tylko ze widzisz poziom dyskusji i dziecinnosc odpowiedzi Pana Pokraka zahaczaja dla mnie o pojecie trollingu forumowego wiec 'sory no bonus', zwlaszcza ze mam wrazenie ze rozmawiam z 12-tolatkiem.

z mojej strony koniec, poki chlopczyk nie udowodni (na co bardzo licze a tak_wyspecjalizowany_specjalista_i_mimowy_purysta na bank mnie nie zawiedzie) ze jest osoba warta rozmowy nie tylko z powodow w rodzaju "bo ja tak uwazam", "bo jakim prawem mnie nie sluchacie skoro wiem lepiej".

do takiego poziomu dyskusji znizac sie wiecej nie bede bo musialbym sie do Australii przekopac chyba, a nie mam na to czasu niestety z kilku powodow m. in. dlatego ze mam caly konwent na glowie a nie tylko Zlot MiMem.

pozdrawiam


PoKrAk
Rycerz
Rycerz
Rycerz
Posty: 1093
Rejestracja: niedziela 28 sty 2007, 14:27

Post autor: PoKrAk »

pewne ogolne problemy zapamietalem
ee no,gratulacje =D>

Nie gadam z tobą dalej bo i nie ma o czym. Wymyślasz zasadę , wszyscy równo stwierdzają, że jest do kitu, ale niczym nie zrażony Oley brnie w zaparte, jeszcze waląc ściemy że ostatnio tak było i wszystkim się podobało. Nie trudź sie z odpisywaniem, jest tu taka fajna funkcja "IGNORUJ" własnie z niej skorzystałem.

Yippie-Kay-Ay ********** :badgrin:


Konto zablokowane. Aktualne konto:
Gieferg
Awatar użytkownika
Mathim
Żołnierz
Żołnierz
Żołnierz
Posty: 49
Rejestracja: czwartek 31 mar 2005, 00:30
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Mathim »

Kilof: znalazłeś lukę w regulaminie, faktycznie ma być tak, że jak tracisz Poszukiwacza i losujesz nowego, to kasują Ci się wszystkie dotychczas zdobyte Punkty Zwycięstwa i musisz je zdobywać od nowa. Nie zostało to zapisane wprost, bo pozornie wydawało się oczywiste, ale teraz już będzie.

Jest też sens losowania nowego Poszukiwacza jeśli masz niewyczerpany limit, mimo, że inny Poszukiwacz jest już na Koronie Władzy. Otóż jednym z istotniejszych przepisów jest taki , który mówi, że jak utraciłeś wszystkich 3 Poszukiwaczy przed końcem regulaminowego czasu gry, to nie możesz awansować dalej, bez względu na to, które miejsce Ci się należy w klasyfikacji ogólnej na Twoim Stole Gry. O tym się nie można w inny sposób przekonać, niż wykorzystując limit losowań bez względu na okoliczności.

Pretorianstalker: słuszna uwaga o Wskrzeszeniu - myślę że skoro dajemy PZ za usunięcie Wroga na stałe z Gry, ponieważ liczymy te punkty dopiero po jej zakończeniu, to należy przyjąć że za wskrzeszonego Wroga Gracz, który go przedtem pokonał, nie ma prawa naliczyć sobie Punktów Zwycięstwa, tylko ten Gracz, który ewentualnie pokona go powtórnie - wtedy zapisze go na swoje konto.

Dodatkowe modyfikatory za pokonanych Wrogów w Jaskini i w Podziemiach mają zachęcić Graczy do bardziej otwartej taktyki gry (na Turnieju można zauważyć niechęć u Graczy do opuszczania Planszy Głównej w ogóle, nawet do Miasta mało kto wchodzi!), poza tym naprawdę łatwo w tych miejscach o guza :) , więc odwaga musi być doceniona ;) .

Kilof: Zabici Wrogowie zamieniani są na punkt Siły, a potem jeszcze na Punkty Zwycięstwa właśnie po to, by podkreślić znaczenie rozbudowywania współczynników i żeby ta rozbudowa Siły i Mocy mogła przeważyć zwykłe ciułanie majątku (w kontekście PZ).

Kilof: Czy uważasz następujący wzór na podwyższanie Siły na podstawie siły pokonanych Wrogów:
SumaSiłyPokonanychWrogów=OczekiwanyPoziomSiły+3

za zbyt restrykcyjny? Można by ewentualnie zastanowić się nad wzorem:
SumaSiłyPokonanychWrogów=OczekiwanyPoziomSiły+2


A co do zasady, że Wrogowie pokonani za pomocą takich Przedmiotów czy Przyjaciół jak Krzyż czy Wojownik też wliczają się do PZ czy dodatkowego punktu Siły, to jest ona słuszna, wszak i te Przedmioty i Ci Przyjaciele pracują dla nas, można by przecież też się zastanawiać, czy pomoc Miecza nie umniejsza naszej chwały, ale chyba nie ma co przesadzać - jednak takie podejście też upraszcza Rozgrywkę i Sędziowanie.

Deklaruję, że jeszcze raz zastanowimy się nad zasadą uprzedzania o kierunku ruchu, skoro wszyscy są jej przeciwni :), tak samo jeśli chodzi o zasadę (SPZ 18) o unikaniu walki.

Zwolenników Kosmicznej Otchłani zapraszamy na Konwencie do dyskusji o tym dodatku - chętniej pogadamy o dopuszczeniu tego rozszerzenia, niż o usuwaniu Jaskini ;) .

Zapraszamy również do składania swoich propozycji wartości Przedmiotów i wpływów Przyjaciół - na pewno Wasze doświadczenie w grze podpowiada Wam jakąś wycenę, nam się przyda oczywiście szersza opinia Graczy, choć oczywiście preferujemy dyskusje bezpośrednio na Konwencie, jak pisał Oley. Tak jak już wspominałem - obecnie przedstawione wartości zostały ustalone rok temu na Coolkonie w gronie kilku Graczy. Założenia są takie: najtańsze są zepsute części uzbrojenia, najdroższy jest Magiczny Kryształ. Cenimy wyżej Magiczne Przedmioty oraz takie, które ułatwiają drogę do Korony Władzy, a Przyjaciół cenimy ze względu na ich realne możliwości pomocy.


Awatar użytkownika
Oley [Autor tematu]
Kupiec
Kupiec
Kupiec
Posty: 249
Rejestracja: wtorek 27 lip 2004, 20:24
Lokalizacja: Burki Na FasoLa La Mi Do
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Oley »

Pokraczek sie obrazil - prawda w oczy kole az tak bardzo? :twisted:

Czekam na turniej a nie na tupanie nozka jak u osmiolatka (przepraszam, ze uznalem chlopczyka za starszego niz jest w rzeczywistosci).

A tekst koncowy swiadczy o jego poziomie - troglodyta i gowniarz z wyobraznia oddalona od czubka swego nosa na jakies 3 mm. (Do modow: to nie jest obrazliwe bo nie mozna obrazic kogos mowiac/piszac o nim prawde np. ostatnie teksty Pana Walesy).



A teraz owe chore zmiany w zasadach (AZ 6 ICH)

1) mozna zdobywac moc za 9 pkt pokonanych Duchow (wyj. Szaman za 7)

2) sila wg schematu: oczekiwany poziom +3

3) wykluczenie kilku Poszukiwaczy i kilka przegietych przedmiotow i przyjaciol oraz dodatku WKO

4) sila i moc moga spasc ponizej startowego poziomu

5) czary: 1 za 3 pkt Mocy, a 2 dopiero za 5 pkt mocy, 3 za 7

jesli ktos ma mniej mocy niz 3 a ma Zd. Sp. ze musi miec czar to ma go ale nie moze rzucic

6) o kombosach/zasadach nie ujetych w regulaminie decyduje sie w gronie graczy i sedziego przy danym stole (dlatego moga byc pewne niewielkie zmiany miedzy zasadami na roznych stolach, ale jako ze nie ma porownywania przy awansie graczy z roznych stolow to nikt nie jest pokrzywdzony, a Mistrz powinien umiec grac w kazdych warunkach.

Podkreslam: chodzi o interpretacje Kart Przygod w rodzaju "lanca w ukrytej kieszeni", "noszenie ale nie uzywanie magicznego miecza przez dobrych Poszukiwaczy" - takich zasad jest multum. Podczas turnieju je spiszemy i PO nim na forum lub w rozmowie sprecyzujemy je raz na zawsze)


W tym decyzja odnosnie kart Poszukiwaczy i Przygod (ten punkt zamiennie z pkt 3)


Poza tym wzgledem samej rozgrywki nie ma chyba wiecej zmian w zasadach.


Reszta to zasady organizacyjne ktore sa koniecznoscia z racji na ograniczona ilosc czasu (np Punkty Zwyciestwa i zasady ich przyznawania). Wartosci rzucilismy dlatego, ze jakbysmy tego nie zrobili to by nikt tego nie zrobil - nikt nie gdzie nie napisal ze to ostateczne.


Wartosci powinny byc INTUICYJNE - tak by osoba nie znajaca ich a zbierajaca zwyczajowo najlepsze przedmioty zbierala tez odpowiednio wiele PZ.

kwestie deklaracji ruchu, wartosci przedmiotow mozna omowic nawet za cene opoznienia turnieju o 30 minut. Co do ruchu mozna odpuscic ale raczej ze wzgledu na problemy z przyzwyczajeniem sie a nie "ideowo".

Do Kilofa i kazdej innej osoby, ktora uwaza ze wartosci PZ sa niepoprawne: przygotujcie swoje wersje - z tego co pamietam ostatnio korekte zrobilismy w jakies 10 minut (lub zrobmy to w osobnym temacie choc wg mnie dosc karkolomne to bedzie)

Generalnie jak cos sie nie podoba w PZ to proponujemy konketne zmiany a nie jak pokraczek tylko narzekamy. Cos jest warte zbyt wiele? To prosze podac inna 'wycene" ew. zupelnie inny system wyliczania.

Podkreslam ze PZ sa koniecznoscia gdyz czas gry jest ograniczony.

pozdrawiam


Awatar użytkownika
Valdi
#Administrator: Valdi
#Administrator: Valdi
#Administrator: Valdi
Właściciel portalu magiaimiecz.eu
Organizator Zjazdów
Uczestnik Zjazdów
Autor Dodatków
Spis dodatków autora:
#Lista dodatków
Handel
Księżycowy Kamień
ZP i LK
Posty: 12790
Rejestracja: poniedziałek 02 maja 2005, 13:07
Lokalizacja: Trojmiasto
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Valdi »

Oley, Mam pytanie zamieściłeś tutaj ten regulamin aby o nim podyskutować tak? Bo z tego co mi sie wydaje jeżeli chciałeś go umieścić tylko jako ogłoszenie że jest takowy to chyba należało go zamieścić na stronie turnieju?


Jesteś autorem dodatku, zamieść go na stronie www.MagiaiMiecz.eu. Skontaktuj się ze mną poprzez mail.
Awatar użytkownika
Oley [Autor tematu]
Kupiec
Kupiec
Kupiec
Posty: 249
Rejestracja: wtorek 27 lip 2004, 20:24
Lokalizacja: Burki Na FasoLa La Mi Do
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Oley »

A czy ja napisałem że nie dyskutujemy o nim? Chyba zarówno Mathim jak i ja napisaliśmy w ostatnich postach gdzie jest pole do polemiki, zwłaszcza, że właśnie w tych miejscach, które wskazaliśmy napotykamy największe wątpliwości z Waszej strony.

Wypisałem 6 zasad dotyczących bezpośrednio gry, by pokazać, że prócz nich nie ma innych zmian w zasadach poza

- kwestiami wynikającymi z faktu, że dysponujemy ograniczonym czasem (PZ, zasady awansu),

- turniejowym charakterem rozgrywki (losowanie postaci, limity poszukiwaczy),

- zasadami typu 'co zrobić jeśli komuś się znudzi i zdecyduje się skończyć gre na max wypakowaną postacią na godzine przed zakończniem rundy'


Możemy/powinniśmy dyskutować na forum, tylko chciałbym w osobnym temacie omowić PZ, bo inaczej zrobi się bajzel. Mogą to być Zasady Szczegółowe. Wrzucę tam zaraz tabelę PZ.

Propozycja omówienia osobiście przed Turniejem jest na wypadek gdy nie dopracujemy zasad odpowienio dobrze na forum. Wszyscy wiemy, że w 4 oczy załatwi się takie sprawy w 15 minut.


Awatar użytkownika
pretorianstalker
Filozof
Filozof
Filozof
Posty: 757
Rejestracja: piątek 14 lip 2006, 23:28
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Płeć:
Kontakt:

Post autor: pretorianstalker »

slusznie prawisz tylko ze widzisz poziom dyskusji i dziecinnosc odpowiedzi Pana Pokraka zahaczaja dla mnie o pojecie trollingu forumowego wiec 'sory no bonus', zwlaszcza ze mam wrazenie ze rozmawiam z 12-tolatkiem.

z mojej strony koniec, poki chlopczyk nie udowodni (na co bardzo licze a tak_wyspecjalizowany_specjalista_i_mimowy_purysta na bank mnie nie zawiedzie) ze jest osoba warta rozmowy nie tylko z powodow w rodzaju "bo ja tak uwazam", "bo jakim prawem mnie nie sluchacie skoro wiem lepiej".

do takiego poziomu dyskusji znizac sie wiecej nie bede bo musialbym sie do Australii przekopac chyba, a nie mam na to czasu niestety z kilku powodow m. in. dlatego ze mam caly konwent na glowie a nie tylko Zlot MiMem.
Pokraczek sie obrazil - prawda w oczy kole az tak bardzo?

Czekam na turniej a nie na tupanie nozka jak u osmiolatka (przepraszam, ze uznalem chlopczyka za starszego niz jest w rzeczywistosci).

A tekst koncowy swiadczy o jego poziomie - troglodyta i gowniarz z wyobraznia oddalona od czubka swego nosa na jakies 3 mm. (Do modow: to nie jest obrazliwe bo nie mozna obrazic kogos mowiac/piszac o nim prawde np. ostatnie teksty Pana Walesy).
No to się uśmiałem ponownie :) Szkoda, że nie zauważyłeś, że pierwszy cytat odnosi się do Ciebie - sam siebie atakujesz - nawet nie wiesz co to dyskusja. Razi Cię, że ktoś nie ma argumentów, podczas gdy to właśnie Ty popisujesz się hasłami w stylu: "bo tak", "bo tak było rok temu" - chociaż nie było ;) Poddałeś regulamin pod dyskusję, a praktycznie żadnej z uwag nie bierzesz pod uwagę, bo masz jakieś tam swoje poglądy niczym nie uzasadnione i bardzo Cię razi, że komuś się nie podoba to co powstało w twojej głowie. A poziom Twoich wypowiedzi to nawet nie poziom "12-tolatka" tylko znacznie niżej (swoją drogą ciekawy zapis XX-tolatek :) )

W kwestii zasad:
Gra ewidentnie nastaiowna jest na zabijanie wrogów i nic poza tym - zero taktyki. Wyłączasz elementy, które o taktyce decydują - nie wiadomo czemu, bo masz wizję RPG'o-MiM'a, że ktoś podejmuje podróż w konkretnym kierunku i zobaczymy co go spotka. Nikomu się to niepodoba, ale co z tego? Jak nie atakujesz potworów, a zwiększasz współczynniki inaczeh niż poprzez walkę, to nie masz szans wygrać na PZ - co jest jedną wielką bzdurą z prostego powodu - w kontekście dojścia do korony władzy współczynniki liczą sie tak samo.


Jak chcesz poznać moje sugestie to regulamin moim zdaniem powinien wyglądać tak:
Gramy według zasad z insrukcji, bo to turniej MiM. W razie problemów, decyzję o rozwiązaniu sytuacji podejmuje sedzia biorąc pod uwagę argumenty graczy i przepis ten jest wiążący podczas trwania całego turnieju. Do tego jeszcze zasada o PZ, w której liczy się przedmioty według ich użyteczności w grze - bezużyteczne nie liczą się wcale (bo niby czemu podniesienie w ostatniej chwili złamanego miecza może zaważyć o losach gry?). Nie trzeba wrzucać 15 stron regulaminu, każdy wie na czym stoi i nikt nie może mieć pretensji o zasady :P Czy jest coś prostszego?

PS.
Mathim pisze:Jest też sens losowania nowego Poszukiwacza jeśli masz niewyczerpany limit, mimo, że inny Poszukiwacz jest już na Koronie Władzy. Otóż jednym z istotniejszych przepisów jest taki , który mówi, że jak utraciłeś wszystkich 3 Poszukiwaczy przed końcem regulaminowego czasu gry, to nie możesz awansować dalej, bez względu na to, które miejsce Ci się należy w klasyfikacji ogólnej na Twoim Stole Gry. O tym się nie można w inny sposób przekonać, niż wykorzystując limit losowań bez względu na okoliczności.
Nie ma sensu :) Przecież nowy poszukiwacz w grze i tak nie ma najmniejszych szans zarobić tyle PZ aby przejść dalej - jak ktoś jest już na koronie oczywiście :)


UWAGA! Cenzura na forum! :-#
BYKOM STOP!
Awatar użytkownika
SeSim
Królewski Champion
Królewski Champion
Królewski Champion
Dawna Administracja
Autor Dodatków
Spis dodatków autora:
#Lista dodatków
Krypta Upiorów (pomagier)
Labirynt Magów (pomagier)
Poszukiwacze
Posty: 6145
Rejestracja: poniedziałek 07 lis 2005, 19:18
Lokalizacja: z krzesła :P
Płeć:
Kontakt:

Post autor: SeSim »

Yippie-Kay-Ay ********** :badgrin:
Prosiłem... Jeszcze jeden taki tekst a posypią się ostrzeżenia.
Pokraczek sie obrazil - prawda w oczy kole az tak bardzo? :twisted:

Czekam na turniej a nie na tupanie nozka jak u osmiolatka (przepraszam, ze uznalem chlopczyka za starszego niz jest w rzeczywistosci).

A tekst koncowy swiadczy o jego poziomie - troglodyta i gowniarz z wyobraznia oddalona od czubka swego nosa na jakies 3 mm. (Do modow: to nie jest obrazliwe bo nie mozna obrazic kogos mowiac/piszac o nim prawde np. ostatnie teksty Pana Walesy).
Z całym szacunkiem Oley jako do organizatora turnieju. Mam gdzieś to co mówią inni poza tym forum, nawet prezydent Wałęsa. Prosiłem o spokój, jak chcesz dalej drzeć koty to rób to na swoim turnieju. Ja proszę o porządek i kulturę na forum.

Mam słabą statystykę ostrzeżeń ostatnio więc po raz ostatni po dobroci się zwracam szczególnie do WAS dwóch.


Top Secret Ninja Off Topic Creators Internatinal Organization Member
Awatar użytkownika
Oley [Autor tematu]
Kupiec
Kupiec
Kupiec
Posty: 249
Rejestracja: wtorek 27 lip 2004, 20:24
Lokalizacja: Burki Na FasoLa La Mi Do
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Oley »

Pretorian:
ie trzeba wrzucać 15 stron regulaminu, każdy wie na czym stoi i nikt nie może mieć pretensji o zasady :P Czy jest coś prostszego?
To w koncu przyznaj sie: zasad sa wg Ciebie zle czy nie chce Ci sie ich czytac?

Nadal nie zauwazasz ze jakbys wyciagnal z tych '15-tu stron' zasady dotyczace samej gry to by zostalo moze max 8 zmian, prawda? Tak ciezko to zauwazyc. Lepiej sie czepic tego zesmy rozpisali wszystkie procedury i kwestie organizacyjne w tym regulaminie i wielkie 'aj waj' robic.

Kwestie organizacyjne musza byc zapisane (awanse i organizacja turnieju) - tak czy inaczej wychodzi tego kilka stron.


Jakby to bylo 15cie stron zmian w oryginalnych zasadach. Nie wiem .. chyba kazdemu polu na planszy musialbym dodac/zmienic instrukcje zeby wyszlo tyle.


Skopiuj sobie w do worda regulamin, chcesz wysle Ci go na maila. Wynajdz mi 15 stron zmian w oryginalnych zasadach to masz u mnie 100 pln.


Jak dla mnie to masz 6 max 8 zmian w zasadach z instrukcji a reszta to

I. Słownik pojęć (regulamin to regulamin, musi byc formalnie)
II. Organizacja pracy sędziów (co moga i do czego sluza)
III. Terminarz rozgrywek (czyli kiedy gramy)
IV. System rozgrywek (czyli jak awansujemy z przykladami na konkretne ilosci graczy)
V. Zapisy na turniej – zasady
VI. Zasady rozpoczynania rozgrywki
VII. Przepisy obowiązujące w trakcie gry (techniczne)
IX. Kończenie rozgrywki
X. Sposób liczenia Punktów Zwycięstwa (do dyskusji)


JEDEN ROZDZIAL TO ZMIANY ORYGINALNYCH ZASAD. RESZTA TO KWESTIE ORGANIZACYJNE. Nawet nie musisz jak Ci sie nie chce czytc by byc ich swiadomym, bo Cie sedziowie lub dobrzy wspolgracze poinformuja.

Dodatkowo: sposrod 29 Zasad w rozdziale o zmianie zasad tak naprawde mamy

- zmiane w deklaracji kierunki ruchu (z ktorej zapewne sie wycofamy) 1 i 2 oraz 3 i 4
- zdobywanie mocy za pokonane duchy 5 i 6 oraz 7
- limity Moc/ilosc Czarow 8-10 i 11
- Wojownik z Zaswiatow (12-15)
- sila i moc moga spasc ponizej poziomu startowego 16
- ninja i przyjaciele :P 17
- utrudnienia w awansach na arcymaga i szeryfa 18-20
- ograniczenie ilosci Talizmanow 21
- dolosowywanie poszukiwaczy do konca limitu nawet gdy ktos jest na KW (do dyskusji)
- wycofanie niektorych kart, poszukiwaczy i WKO


Jak odejmiesz z tej ilosci zasady dotyczace 'Ninji i przyjaciol' i 'Woj. z Zaswiatow', 'ilosci talizmanow' to masz smieszna ilosc zasad rozbitych na podpunkty tak naprawde.


7 nie 6 jak napisalem wczesniej.


Reszta to kwestie techniczne wiec nie podpinaj ich pod owe straszne niekanoniczne zmiany w Instrukcji, ok?


Gralismy juz tak ze zasady byly zmienione nieznacznie, 'prawie' oryginalne (prawie bo nigdy nie bylo 100% original). Nie sprawdzilo sie to, bo jak juz napisalem ilu graczy tyle interpretacji (ty przeginasz z wizjami megazasad to ja sobie przegne z iloscia intepretacji. dodatkowo ja przeginam mniej niz Ty), a czemu skoro teraz nie mam prawa ustalac wg Ciebie pewnych regul to na turnieju jak powiem przy rozsadzaniu sporu 'jest tak i tak' to bedzie ok?

Nie lepiej dac graczom mozliwosc obrony swoich racji?

Czemu, skoro rozgrywka na jednym stole nie wplywa na wyniki i losy graczy z drugiego stolu, kwestie interpretacji maja rozwiazywac sami sedziowie? Nikt nie bedzie poszkodowany w ramach jednego stolu bo lokalnie wszyscy beda grali na tych samych zasadach.

W nastepnej rundzie ktos kto sobie poradzil przy megahiperkombosach moze nie miec takiej mozliwosci bo gracze beda chcieli grac bez kombosow i przegra. Uwazasz ze osoba potrafiaca tylko kombowac zasluguje na tytul mistrza?

Nie bedzie porownywania miedzy stolami, np 'awans z 2 pierwszych miejsc z kazdego stolu i najlepszy z 3' bo wtedy owe zasady nie mogly by byc niejednolite, nawet w tak malych kwestiach jak intepretacje zasad poszczegolnych kart przygod. Kombosy mocno wplywaja na PZ.


Zapraszam do dyskusji nad PZ moze.


Awatar użytkownika
pretorianstalker
Filozof
Filozof
Filozof
Posty: 757
Rejestracja: piątek 14 lip 2006, 23:28
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Płeć:
Kontakt:

Post autor: pretorianstalker »

Nie lepiej dac graczom mozliwosc obrony swoich racji?
Ja jestem jaknajbardziej za - wszędzi piszę, że decyzję podejmuje sędzia w oparciu o argumenty graczy. Ale skoro raz uda się w wyniku dyskusji coś ustalić, to chyba można zakładać, ze ma to sens i można się tego trzymać.
Czemu, skoro rozgrywka na jednym stole nie wplywa na wyniki i losy graczy z drugiego stolu, kwestie interpretacji maja rozwiazywac sami sedziowie? Nikt nie bedzie poszkodowany w ramach jednego stolu bo lokalnie wszyscy beda grali na tych samych zasadach.

W nastepnej rundzie ktos kto sobie poradzil przy megahiperkombosach moze nie miec takiej mozliwosci bo gracze beda chcieli grac bez kombosow i przegra. Uwazasz ze osoba potrafiaca tylko kombowac zasluguje na tytul mistrza?
Czym więcej piszesz, tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że doświadczenia w grze nie masz.
Na czym rzecz polega - otóż, jeżeli na jednym stole coś jest legalne, potem przechodzisz do kolejnego stołu to powinieneś móc wykorzystać doświadczenie z poprzedniej gry. Chodzi o to, żeby nie było trzeba przed planowaniem każdego zamachu na innego gracza, zapytać sędziego czy to legalne, bo czasem warto plany zachować w tajemnicy - podpuścić kogoś żeby zrobił coś co nam pasuje i wtedy wykonać cios kończący :)
Chodzi o to, że MiM to nie gra, w której podstawą jest chodzenie i zabijanie wrogów, ale właśnie kombinowanie. Jak jesteś słaby to nie walczysz, tylko kombinujesz i wymyślasz kombosy, które w danej sytuacji mogą przechyliś szalę zwycięstwa - proste.
Dlatego uważam, że gracz, który ma najwięcej pomysłów na kombosy i są one do tego skuteczne, jaknajbardziej zasługuje na tytuł Mistrza - czyż nie?
Jak jednak się okaze, że gracze chcą grać bez kombosów (co już samo w sobie w odniesieniu do MIM brzmi głupio), to wygra ten, który będzie miał najwięcej szczęscia. Czy ktoś kto ma tylko szczęscie, a nie ma pojęcia o zasadach, nie potrafi ich wykorzystać, nie potrafi zachować się odpowiednio do sytuacji i w ogóle niewiele wie o grze, powinien być mistrzem? Chyba mamy zupełnie inne zdanie w kwestii tego co w MiM się liczy.
Jak dla mnie podstawa to strategia i kombosy - dzięki temu mogę wygrywać nawet poszukiwaczami, którym daleko zarówno do wojowników czy magów. Z każdego co da się zrobić jak się pomyśli. Ale jak wyłączyć aspekt myślenia, to robi się ciężko - wygrywa troll :/


UWAGA! Cenzura na forum! :-#
BYKOM STOP!
Awatar użytkownika
kilof
Kupiec
Kupiec
Kupiec
Autor Dodatków
Spis dodatków autora:
#Lista dodatków
Runy
Posty: 242
Rejestracja: piątek 17 cze 2005, 11:12
Lokalizacja: Spytkowice
Płeć:

Post autor: kilof »

Mathim pisze:Zabici Wrogowie zamieniani są na punkt Siły, a potem jeszcze na Punkty Zwycięstwa właśnie po to, by podkreślić znaczenie rozbudowywania współczynników i żeby ta rozbudowa Siły i Mocy mogła przeważyć zwykłe ciułanie majątku (w kontekście PZ).
To wystarczy zwiększyć odpowiednio ilość PZ jaką przyznaje się za każdy zdobyty punkt Siły, Mocy itd. i nie ma potrzeby bawić się z papierowymi pudełeczkami.
Oley pisze:Do Kilofa i kazdej innej osoby, ktora uwaza ze wartosci PZ sa niepoprawne
Wcale nie uważam, że wartości są niepoprawne. Należało by się jednak zastanowić, za co je przyznawać i jak zorganizować to najprościej - patrz wyżej.


Kilof
Wszystkie moje twory dostępne tutaj:
Obrazek
Awatar użytkownika
Oley [Autor tematu]
Kupiec
Kupiec
Kupiec
Posty: 249
Rejestracja: wtorek 27 lip 2004, 20:24
Lokalizacja: Burki Na FasoLa La Mi Do
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Oley »

Ok - kompromis proponuje

Ustalamy ze sedzia wraz z graczami ustalaja pewne interpretacje. W momencie gdy dana interpretacja zostanie zaaprobowana to wchodzi w Pule Zasad Szczegolowych (ktore pozniej mozna zmienic - znaczy po Turnieju) i pewnie zostanie zapisana na tablicy.

Uwazam ze bedzie to klopot bo kilku sedziow bedzie i nie wszyscy naraz na sali, poza tym publiczne glosowania opoznia gre, bo tak zawsze bylo do tej pory (stad propozycja zmniejszenia grup decydujacych), ale jak tak chcecie to prosze Was bardzo - tylko nie narzekac mi pozniej ze sie gra wlokla bo trzeba bylo decydowac co 5 minut o czyms, ok?

Deal?

Mam nadzieje ze w tym roku przyjada wyjatkowo zgodni co do interpretacji gracze.


Kilof:

Jesli chodzi o sam algorytm to Mathim twierdzi ze dla 2 graczy zeszlo im 3-5 minut na podliczenie PZ z calej rozgrywki.

Zasady nie maja promowac mlucenia kazdego stwora w okolicy tylko odwage w opuszczaniu planszy glownej.


Awatar użytkownika
Mathim
Żołnierz
Żołnierz
Żołnierz
Posty: 49
Rejestracja: czwartek 31 mar 2005, 00:30
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Mathim »

Ponadto ja dodam, że nikt z Was nie zauważył chyba, że w opublikowanych Zasadach Turniejowych nie ma już podziału na profesje Poszukiwaczy: magów i wojowników. Sami krytykowaliście ten pomysł, a przypomnę, że funkcjonował on na poprzednim Turnieju.

Pretorianstalker: przecież nie możesz wykluczyć, że ktoś, kto losuje nową postać w czasie, gdy inny Poszukiwacz jest już na Koronie Władzy, ma szansę awansować. Zauważ, że ktoś na Koronie Władzy kosi wszystkich czarem Rozkaz. Dlatego, jeśli dotrwasz do końca regulaminowego czasu gry nowym, niedawno wylosowanym Poszukiwaczem, to, nawet mając 0 PZ, masz szansę zająć drugie, premiowane awansem miejsce :) . Jeśli zaś nie dotrwasz, i stracisz trzecią postać tuż przed końcem gry - kończy się dla Ciebie Turniej :) .

Kilof: Różnicujemy sposób premiowania dużej siły i mocy celowo! Nie chcemy dawać za każdy punkt siły czy mocy 50 PZ i nic poza tym (w kwestii współczynników). Chcemy, żeby Gracz cieszył się grą, nie był kunktatorem, żeby każdy styl gry miał swoje zalety odzwierciedlone w PZ. Dlatego wolimy dać po 8 PZ za 1 pkt Siły, a resztę damy za skuteczne tej siły wykorzystanie na planszy. Do tego nawet papierowe pudełka nie są potrzebne - myśleliśmy, że będą na zachętę. Pokonasz Wroga czy Ducha - będzie Ci to policzone w PZ. Przecież ów Wróg, czy Duch, jest kolejną pokonaną przeszkodą na drodze do Korony Władzy. Ten sposób liczenia nie będzie kłopotem dla Sędziów. A przechowywanie Kart Przygód z Wrogami i Duchami do końca gry nie jest trudnością. Nie ma bata, żeby w 3 godziny gry choćby zbliżyć się do wyczerpania zapasów Kart Przygód :D .

Aha, dygresja: Usypiający Nektar posiada się, dopóki działa na Ciebie - jego kartę odstawia się dopiero po przespaniu dawki Nektaru :) - jeśli w tym momencie skończy się Gra, będzie ów przedmiot liczony jako posiadany przez Poszukiwacza.
To samo dotyczy Tratwy - posiada się ją w czasie używania, potem już nie.


Awatar użytkownika
gural
Rycerz
Rycerz
Rycerz
Autor Dodatków
Spis dodatków autora:
#Lista dodatków
Bestiariusz
Kurhan
Świątynia
Posty: 1031
Rejestracja: sobota 23 wrz 2006, 15:32
Lokalizacja: Szczecin
Płeć:
Wiek: 36

Post autor: gural »

Oley pisze:To samo dotyczy Tratwy - posiada się ją w czasie używania, potem już nie.
Nie w trakcie używania, ale przez jedną turę, po której to możemy jej użyć, albo gnije.

A co do Nektaru, to czy zatem musimy go brać? Nie znam treści Karty na pamięć więc nie wiem.


:arrow: Świątynia
:arrow: Bestiariusz
Awatar użytkownika
Ein
Zawadiaka
Zawadiaka
Zawadiaka
Posty: 79
Rejestracja: wtorek 14 lis 2006, 20:02
Lokalizacja: Różaniec Metropolis :P
Płeć:
Wiek: 34
Kontakt:

Post autor: Ein »

przecież nie możesz wykluczyć, że ktoś, kto losuje nową postać w czasie, gdy inny Poszukiwacz jest już na Koronie Władzy, ma szansę awansować. Zauważ, że ktoś na Koronie Władzy kosi wszystkich czarem Rozkaz. Dlatego, jeśli dotrwasz do końca regulaminowego czasu gry nowym, niedawno wylosowanym Poszukiwaczem, to, nawet mając 0 PZ, masz szansę zająć drugie, premiowane awansem miejsce :)
Bardzo, ale to bardzo głupi pomysł. W ten sposób zwycięzca po prostu wybiera sobie, kto zajmie drugie miejsce, a oczywiste jest, że zawsze wybierze najsłabszego oponenta - raz, aby zabezpieczyć się przed możliwością, że któryś z mocniejszych wrogów dojdzie do Korony Władzy i go z niej strąci; dwa, aby mieć łatwiej w kolejnych rundach. Dzięki temu taktyka na "bycie cieniasem" może się okazać taktyką bardzo dobrą, co jest absurdem. Co gorsza, bardzo prawdopodobne jest, że będą powstawać pasożytnicze sojusze - jeden gracz przekazuje drugiemu wszystko co może (w ramach "handlu"), żeby ten drugi zdążył dojść do Korony i pozabijał resztę. IMHO to jest zły pomysł.
Jeśli zaś nie dotrwasz, i stracisz trzecią postać tuż przed końcem gry - kończy się dla Ciebie Turniej :) .
Ten sam schemat - jeśli ktokolwiek dojdzie do Korony to zaczyna rzeź, cały system z PZ bierze w łeb, a drugie miejsce obsadza zwycięzca wg własnego widzimisie.


Moim skromnym zdaniem najlepszym rozwiązaniem byłoby pozbycie się czaru Rozkaz - wejście na pole Korony byłoby równoznaczne zwycięstwu w grze (drugie miejsce wg PZ). Chyba że inny gracz jest w Wewnętrznej Krainie (ew. na obszarze Tajemnych Wrót) - wtedy gra toczy się normalnie (z Rozkazem) do chwili, kiedy pozostanie tylko jeden ;) Co o tym sądzicie?


Awatar użytkownika
pretorianstalker
Filozof
Filozof
Filozof
Posty: 757
Rejestracja: piątek 14 lip 2006, 23:28
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Płeć:
Kontakt:

Post autor: pretorianstalker »

Aha, dygresja: Usypiający Nektar posiada się, dopóki działa na Ciebie - jego kartę odstawia się dopiero po przespaniu dawki Nektaru - jeśli w tym momencie skończy się Gra, będzie ów przedmiot liczony jako posiadany przez Poszukiwacza.
To samo dotyczy Tratwy - posiada się ją w czasie używania, potem już nie.
No to w takim razie nie musisz go podnosić :P Bo niby czemu masz wyrzucać przedmiot jeżeli nosisz maksymalną ilość, żeby podnieść nektar?
Ja traktuję tą kartę jako zdarzenie.


UWAGA! Cenzura na forum! :-#
BYKOM STOP!
Awatar użytkownika
gural
Rycerz
Rycerz
Rycerz
Autor Dodatków
Spis dodatków autora:
#Lista dodatków
Bestiariusz
Kurhan
Świątynia
Posty: 1031
Rejestracja: sobota 23 wrz 2006, 15:32
Lokalizacja: Szczecin
Płeć:
Wiek: 36

Post autor: gural »

pretorianstalker pisze:No to w takim razie nie musisz go podnosić :P Bo niby czemu masz wyrzucać przedmiot jeżeli nosisz maksymalną ilość, żeby podnieść nektar?
Ja traktuję tą kartę jako zdarzenie.
Dokładnie.
Ein pisze:Moim skromnym zdaniem najlepszym rozwiązaniem byłoby pozbycie się czaru Rozkaz - wejście na pole Korony byłoby równoznaczne zwycięstwu w grze
Tak byłoby najlepiej. Przecież i tak za zdobycie Korony jest 1k punktów (chyba że coś źle przeczytałem) co nam daje bankowo 1 miejsce. Także kto pierwszy tam wchodzi wygrywa, a kolejne miejsca po podliczeniu punktów. I wyjątek oczywiście jak Ein napisał, że tak grę można zakończyć tylko jeśli żaden inny gracz nie znajduje się w Wewnętrznej Krainie.


:arrow: Świątynia
:arrow: Bestiariusz
Awatar użytkownika
Oley [Autor tematu]
Kupiec
Kupiec
Kupiec
Posty: 249
Rejestracja: wtorek 27 lip 2004, 20:24
Lokalizacja: Burki Na FasoLa La Mi Do
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Oley »

ale zdobycie KW to pokonanie Smoka na niej i wybicie innych poszukiwaczy, a nie przebywanie na niej

tutaj nie jest tak latwo

jak dojdziesz do KW, pokonasz smoka i zostanie Ci np 2 pkt. Wytrz. a masz jeszcze np 5 poszukiwaczy do wybicia to nawet jesli bedziesz niezle rzucal Czar Rozkaz to mozesz zostac spacyfikowany odbiciem itd zwlaszcza jesli jakis arcymag smiga jeszcze na planszy lub inne dziwadlo

Przepis o dolosowywaniu poszukiwaczy do konca limitu jest przepisem dosc obosiecznym - zbyt szybkie pojscie na KW moze poskutkowac tym ze sie na niej zginie.


Awatar użytkownika
Ein
Zawadiaka
Zawadiaka
Zawadiaka
Posty: 79
Rejestracja: wtorek 14 lis 2006, 20:02
Lokalizacja: Różaniec Metropolis :P
Płeć:
Wiek: 34
Kontakt:

Post autor: Ein »

ale zdobycie KW to pokonanie Smoka na niej i wybicie innych poszukiwaczy, a nie przebywanie na niej
Poprzez "zdobycie" rozumiem pokonanie smoka. Wybijanie innych poszukiwaczy to już robienie użytku ze świeżo zdobytej Korony :)
jak dojdziesz do KW, pokonasz smoka i zostanie Ci np 2 pkt. Wytrz. a masz jeszcze np 5 poszukiwaczy do wybicia to nawet jesli bedziesz niezle rzucal Czar Rozkaz to mozesz zostac spacyfikowany odbiciem itd zwlaszcza jesli jakis arcymag smiga jeszcze na planszy lub inne dziwadlo
Owszem, taka sytuacja jest możliwa, ale mimo wszystko raczej rzadko zdarza się, aby udało się kogoś z Korony strącić. Tymczasem bardziej niż pewne jest, że zwycięzca zostawi "mianuje" na drugie miejsce najsłabszego gracza, zmniejszając mu uprzednio limit postaci do jednego.


Awatar użytkownika
Oley [Autor tematu]
Kupiec
Kupiec
Kupiec
Posty: 249
Rejestracja: wtorek 27 lip 2004, 20:24
Lokalizacja: Burki Na FasoLa La Mi Do
Płeć:
Kontakt:

Post autor: Oley »

no ja zdobycie KW rozumiem jako 'zapewnienie sobie prawa do niepodzielnego posiadania jej, czyli wybicie wszystkich poszukiwaczy'

ale to kwestia nazewnictwa

a co do tego 1000 to moze lekko przegiete


a tym 'mianowaniem' to juz paranoja - ja wiem ze jest taka mozliwosc, ale no na to sie nie poradzi nic. Po to jest losowanie stolow (zeby nie bylo 'my chcemy we 3 na jednym stole zagrac') itd zeby wyelimnowac takie akcje, ale wychodze z zalozenia ze takich pratyk nie bedzie

pozdr


Awatar użytkownika
Ein
Zawadiaka
Zawadiaka
Zawadiaka
Posty: 79
Rejestracja: wtorek 14 lis 2006, 20:02
Lokalizacja: Różaniec Metropolis :P
Płeć:
Wiek: 34
Kontakt:

Post autor: Ein »

No, nareszcie udało mi się kompa na chwile dorwać :)
a tym 'mianowaniem' to juz paranoja - ja wiem ze jest taka mozliwosc, ale no na to sie nie poradzi nic. Po to jest losowanie stolow (zeby nie bylo 'my chcemy we 3 na jednym stole zagrac') itd zeby wyelimnowac takie akcje, ale wychodze z zalozenia ze takich pratyk nie bedzie
Wierzysz w ludzi jak widzę :) No, ale ryzyko, że taka sytuacja zaistnieje jest wciąż obecna. Zresztą, jeśli się założy, że drugie miejsce zajmie ten, który przeżyje, to cały system z PZ bierze w łeb, niezależnie od intencji gracza na KW - w końcu wykaszanie Rozkazem musi na kimś zacząć, a na kimś skończyć. Zacznie oczywiście od najgroźniejszego przeciwnika (żeby mu nie skopał dupy :P), a skończy na najsłabszym, jako że ten stanowi najmniejsze zagrożenie.

Jest oczywiście możliwe, że gracz na Koronie (po pokonaniu smoka) dostanie Odbiciem tudzież zemrze mu się z innych przyczyn, ale spójrzmy prawdzie w oczy - taka sytuacja zdarza się niezwykle rzadko. Jest sens niepotrzebnie komplikować zasady i generować problemy dla sędziów tylko po to, żeby umożliwić taką rzadką sytuację? Moim skromnym zdaniem nie. :)


PS: Wiem, że Turniej już na dniach i wszystkie kwestie sporne będą rozwiązane na realu, ale skoro już rozpocząłem dyskusję, to nie ma co znikać :)


ODPOWIEDZ