Morlok - podziemny poszukiwacz
-
-
- Posty: 451
- Rejestracja: poniedziałek 25 paź 2004, 13:23
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
- Wiek: 43
- Kontakt:
Ale to jest wyzwanie grać taką postacią , on jest trochę przegięty bo za szybko traci te punkty wytrzymałości. gdyby np. tracił pół punktu za każdą turę na powierzchni byłoby trochę łatwiej, można zrobić gdzieś jakiś wypad i potem wrócić do Jaskini. I powinien zaczynać przy wejściu do Jaskini (nie pamiętam, ale zdaje się zaczyna przy wejściu do Podziemi). Wtedy jest to całkiem sensowna postać.
W sumie tak się powinno robić te postacie - dostają bonusy w jakiejś krainie, a minusy w innej. Wtedy gra byłaby ciekawsza i zachęcałaby do zwiedzania innych krain poza planszą główną...
W sumie tak się powinno robić te postacie - dostają bonusy w jakiejś krainie, a minusy w innej. Wtedy gra byłaby ciekawsza i zachęcałaby do zwiedzania innych krain poza planszą główną...
- the MackaN
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Karty
• Pająki - Posty: 745
- Rejestracja: środa 17 sie 2005, 15:56
- Lokalizacja: Wrocław
- Płeć:
- Kontakt:
No i zagrałem MORLOKIEM... Obmyśliłem strategię i się wkrzyłem, bo przytrafiło mi się to co koledze kilka postów wyżej... Miałem cholerne szczeście... 6 w skarbcu, los chciał, że w alternatywnych wylosowałem Koronę Władzy i było po ptokach... Gra trwała może 15 minut...
Ale zagraliśmy jeszcze raz i tym razem losowałem trzy postacie i wylosowałem ASTROPATĘ, ZULUSA i GÓRALA. Wybrałem Astropatę i siedziałem w odchłani przy pętli czasowej, puki jakaś karta mnie na demona nie wywaliła. Trwało to jednak długo, i kontrolowałem na tyle swoją żywotność że udało mi się nieźle w tym jednym miejscu CIĄGNĄĆ TYLKO KARTY OTCHŁANI przypakować postać...
Jak wyszedłem z odchłani to byłem na tyle potężny, że poszedłem do czarownika po zadanie. Szybko wytrzasnąłem złoto na talizman i udałem się do krainy Wewnętrznej. Tam przegrałem w kości ze śmiercią i zakończyłem swój żywot...
Ale zagraliśmy jeszcze raz i tym razem losowałem trzy postacie i wylosowałem ASTROPATĘ, ZULUSA i GÓRALA. Wybrałem Astropatę i siedziałem w odchłani przy pętli czasowej, puki jakaś karta mnie na demona nie wywaliła. Trwało to jednak długo, i kontrolowałem na tyle swoją żywotność że udało mi się nieźle w tym jednym miejscu CIĄGNĄĆ TYLKO KARTY OTCHŁANI przypakować postać...
Jak wyszedłem z odchłani to byłem na tyle potężny, że poszedłem do czarownika po zadanie. Szybko wytrzasnąłem złoto na talizman i udałem się do krainy Wewnętrznej. Tam przegrałem w kości ze śmiercią i zakończyłem swój żywot...
- Fly
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Krypta Upiorów
• Labirynt Magów - Posty: 220
- Rejestracja: wtorek 01 mar 2005, 17:45
- Lokalizacja: Miasto Kominów
- Płeć:
- Wiek: 40
- Kontakt:
Kontynuując off topic - cóż, Astropata ma to do siebie, że w pętli czasu można przesiedzieć pół gry, ładnie się przypakować... I bum - pęknęcie przestrzeni, głupawa karta przygód w rodzaju podmuchu wiatru (czy jakoś tak) i z przedmiotów wielu zostaje może 1...
A co do Morloka - nie wiem, jakos nie ciągnie mnie do graniua tego typu "zawodnikami", ale może kiedyś...
A co do Morloka - nie wiem, jakos nie ciągnie mnie do graniua tego typu "zawodnikami", ale może kiedyś...
Crux santa sit mihi lux.
Non draco sid mihi dux.
Vade retro satana, non suade mihi vana.
Sunt mala quae libas, ipse venena bibas.
Non draco sid mihi dux.
Vade retro satana, non suade mihi vana.
Sunt mala quae libas, ipse venena bibas.
- HunteR
-
- Posty: 3071
- Rejestracja: niedziela 03 lip 2005, 12:55
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
- Wiek: 35
To już był straszny fuks. Zabawa polega na tym żeby wyjść z Podziemi, dotrzeć do Jaskini, podpakować się a potem ruszyć po Koronę Władzy. To jest trudne ale ja tak grałem (patrzcie mój post powyżej). Razi mnie tylko to że Wampir chyba bardziej narażony jest na utratę wytrzymałości w świetle dnia niż Morlok a jej nie traci.WYGRAŁEM GRĘ MORLOKIEM !!!!!
Jeżeli już chcecie ulepszać Morloka to ja bym proponował coś w stylu "ograniczonej teleportacji" (przechodzenie na skróty drogą podzieną) na konkretny obszar Planszy Głównej w określonej sytuacji + możliwość przejścia z Podziemi do Jaskini bez konieczności wychodzenia na Planszę Główną.
[tu był obrazek, ale zepsuli forum]
- MAXtoon
-
- Posty: 1070
- Rejestracja: środa 11 maja 2005, 13:31
- Lokalizacja: RADOM
- Płeć:
Owszem wygranie gry morlokiem jest trudne ale potem jaka satysfakcje mamy z racji dokonania rzeczy niemozliwej, czyz nie mam racji? Troche bohater jest nieciekawy ale sadze ze losujac 3 czy ilutam sie chce nikt nie wpadnie az w takie tarapaty zeby musial grac morlokiem... pozdrawiam MAX[/url]
Punk is dead.I' m fuckin Zombie.
Moderator nie nabija postów-moderator ma wiele do przekazania
Moderator nie myli się-moderator ma inne zdanie
Kto przychodzi ze swoimi przekonaniami-wychodzi z przekonaniami moderatora
Moderator nie nabija postów-moderator ma wiele do przekazania
Moderator nie myli się-moderator ma inne zdanie
Kto przychodzi ze swoimi przekonaniami-wychodzi z przekonaniami moderatora
- Michael
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Poszukiwacze z Talismana
• Zbrojownia Szalonego Gnoma - Posty: 613
- Rejestracja: sobota 06 sie 2005, 14:23
- Lokalizacja: Z nikąd
- Płeć:
Zabawa polega na tym żeby wyjść z Podziemi, dotrzeć do Jaskini, podpakować się a potem ruszyć po Koronę Władzy.
wcale nie uważam że na tym polega gra Morlokiem każdy idzie tam gdzie cche nikt mnie nie może zmusic do tego żebym szedł do Jaskini
wcale nie uważam że na tym polega gra Morlokiem każdy idzie tam gdzie cche nikt mnie nie może zmusic do tego żebym szedł do Jaskini
Given the choice - whether to rule a corrupt and failing empire, or to challenge the Fates for another throw, a better throw against one's destiny - what was to do?
- Gieferg
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Morze
• Północny Ląd
• Wyspa - Posty: 1484
- Rejestracja: niedziela 13 sie 2006, 15:13
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
- Płeć:
- Wiek: 43
- Kontakt:
Gdzie startuje morlok?
Zawsze grałem tak, że zaczyna na obszarze "wejście" na planszy podziemi, ale okazuje się że nie to nie takei oczywiste. Jednak pomysł, żeby wraz z pojawieniem się morloka kłaść na planszy kartę Wejścia do Podziemi i tam go stawiać jakoś do mnie nie przemawia. Każdy poszukiwacz startuje z okreslonego obszaru na planszy więc również i morlok powinien. No ale to w końcu polski pogięty dodatek, więc nieścisłości jest mnóstwo.
No więc jak to jest waszym zdaniem?
Zawsze grałem tak, że zaczyna na obszarze "wejście" na planszy podziemi, ale okazuje się że nie to nie takei oczywiste. Jednak pomysł, żeby wraz z pojawieniem się morloka kłaść na planszy kartę Wejścia do Podziemi i tam go stawiać jakoś do mnie nie przemawia. Każdy poszukiwacz startuje z okreslonego obszaru na planszy więc również i morlok powinien. No ale to w końcu polski pogięty dodatek, więc nieścisłości jest mnóstwo.
No więc jak to jest waszym zdaniem?
FILMOŻERCY- wydania Blu-ray & DVD - promocje/dyskusje/recenzje
- Valdi
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Handel
• Księżycowy Kamień
• ZP i LK - Posty: 12809
- Rejestracja: poniedziałek 02 maja 2005, 13:07
- Lokalizacja: Trojmiasto
- Płeć:
- Kontakt:
Morlok opis karty:
Start WEJSCIE DO PODZIEMI
Jako że istnieje takie miejsce jak Wejście do podziemi którym jest karta to morlok powinien właśnie tam zaczynać (przynajmiej tak graliśmy. Karte ustalało sie (jak ktoś grał morlokiem oczywiście) na jednym z pól krainy zewnętrznej żeby nieprzeszkadzało w innych polaczy (czyli najczęściej było to na obszarach "wyciągnij jedną karte")
Fakt może i mozna było by Zaczynać na polu Wejście w Podziemiach ale niebyło by ustalonego wyjścia w przypadku Ucieczki z Podziemi, a zmuszanie ludzi że jak juz są w podziemiach to możecie iść Tylko i wylącznie do Skarbca było by dość dziwne.
Niestety z Powodu że Morlok Pochodzi z dodatku Jaskinia niema odpowiednika w Talismanie także trzeba sie stosować do tego co jest napisane i niemożna sprawdzić jak to miałobyć
Start WEJSCIE DO PODZIEMI
Jako że istnieje takie miejsce jak Wejście do podziemi którym jest karta to morlok powinien właśnie tam zaczynać (przynajmiej tak graliśmy. Karte ustalało sie (jak ktoś grał morlokiem oczywiście) na jednym z pól krainy zewnętrznej żeby nieprzeszkadzało w innych polaczy (czyli najczęściej było to na obszarach "wyciągnij jedną karte")
Fakt może i mozna było by Zaczynać na polu Wejście w Podziemiach ale niebyło by ustalonego wyjścia w przypadku Ucieczki z Podziemi, a zmuszanie ludzi że jak juz są w podziemiach to możecie iść Tylko i wylącznie do Skarbca było by dość dziwne.
Niestety z Powodu że Morlok Pochodzi z dodatku Jaskinia niema odpowiednika w Talismanie także trzeba sie stosować do tego co jest napisane i niemożna sprawdzić jak to miałobyć
Jesteś autorem dodatku, zamieść go na stronie www.MagiaiMiecz.eu. Skontaktuj się ze mną poprzez mail.
- Gieferg
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Morze
• Północny Ląd
• Wyspa - Posty: 1484
- Rejestracja: niedziela 13 sie 2006, 15:13
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
- Płeć:
- Wiek: 43
- Kontakt:
ja tam nie widzę w tym nic dziwnego :twisted: jak ktoś np spadł do podziemi z Miasta zaatakowany przez żywioł ziemi, to nie może sobie ot tak sobei wyjśc, jeśli wyjście nie jest otwarte. Jeśli nei da rady przejśc podziemi to cóz...life is brutal...zmuszanie ludzi że jak juz są w podziemiach to możecie iść Tylko i wylącznie do Skarbca było by dość dziwne
wchodzenie/wychodzenie z podziemi będzie jeszcze trochę utrudnione przy okazji pewnej karty, która znajdzie się w kolejnym dodatku.
dla mnei za to dośc dziwne jest zaczynanie z karty przygody a tym bardziej wyciąganie jej ze stosu i nie wiadomo z jakiej okazji umieszczanie na planszy :shock:
No niestety, a jaskinia róznych takich zonków jest pełna :roll:Niestety z Powodu że Morlok Pochodzi z dodatku Jaskinia niema odpowiednika w Talismanie także trzeba sie stosować do tego co jest napisane i niemożna sprawdzić jak to miałobyć
No ciekawe co inni sądzą.
FILMOŻERCY- wydania Blu-ray & DVD - promocje/dyskusje/recenzje
- Lens
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Anarchia
• Karty
• Poszukiwacze z Misją - Posty: 888
- Rejestracja: środa 06 kwie 2005, 16:34
- Lokalizacja: Karczma Pod 6 Twarzami Przeznaczenia
- Płeć:
No niby fakt, ze Morlok ma napisane w miejscu startu - Wejscie do podziemi, a takie miejsce nie wystepuje na planszy (obszar ten nazywa sie po prostu Wejscie), ale to chyba nie jest powod, zeby zaczynac gre na obszarze karty przygody i od razu ujawniac wejscie do podziemi.
Logiką juz w dyskusjach o mimie nie chce sie kierowac, to powiem, o praktyce . Kiedys mielismy taki przypadek, ze ktos zaczynal Morlokiem i uznalismy bez zadnej nawet dyskusji, ze zacznie na polu Wejscie (do podziemi) na planszy. I tak potem czeka go gra va banque, albo 6 w skarbcu, albo wybor nowego poszukiwacza po 4 turach :lol: .
Logiką juz w dyskusjach o mimie nie chce sie kierowac, to powiem, o praktyce . Kiedys mielismy taki przypadek, ze ktos zaczynal Morlokiem i uznalismy bez zadnej nawet dyskusji, ze zacznie na polu Wejscie (do podziemi) na planszy. I tak potem czeka go gra va banque, albo 6 w skarbcu, albo wybor nowego poszukiwacza po 4 turach :lol: .
Czasem ty jesz niedźwiedzia, a czasem to niedźwiedź je ciebie.
- chmiel
-
- Posty: 111
- Rejestracja: wtorek 05 wrz 2006, 17:19
- Lokalizacja: Szczecin
- Płeć:
- Wiek: 35
W MM Morlok rozpoczyna na obszarze wejścia do labiryntu magów i to jest moim zdaniem dobra bo zaczynać w podziemiach to 5 tur i wychodzisz odrazu, i wtedy albo 6 albo klops, a tak, jak zaczyna w jaskini to może sobie pobiegać i się napakować PW
Ostatnio zmieniony środa 18 paź 2006, 17:39 przez chmiel, łącznie zmieniany 1 raz.
- gural
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Bestiariusz
• Kurhan
• Świątynia - Posty: 1031
- Rejestracja: sobota 23 wrz 2006, 15:32
- Lokalizacja: Szczecin
- Płeć:
- Wiek: 36
A możeci napisać jak wygląda Morlok w MiMie? Bo w MM ma on MGR: Wejście do Labiryntu i ja gram tak, że startuje on na Kamiennych Wrotach, czyli pierwsze pole na planszy Labiryntu Magów. Nie wiem jak w MiMie, ale w MM ma on skilla, że na powierzchni co ture traci 1 Życie, co ma sens w MM bo w Labiryncie Magów w przeciwieństwie do Podziemi możesz chodzić tak długo jak ci się podoba (w związku z układem planszy), a nie, że robisz raz spiralke i musisz wychodzić. Dlatego napiszcie, czy ma w/w skill.
- Lens
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Anarchia
• Karty
• Poszukiwacze z Misją - Posty: 888
- Rejestracja: środa 06 kwie 2005, 16:34
- Lokalizacja: Karczma Pod 6 Twarzami Przeznaczenia
- Płeć:
- Gieferg
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Morze
• Północny Ląd
• Wyspa - Posty: 1484
- Rejestracja: niedziela 13 sie 2006, 15:13
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
- Płeć:
- Wiek: 43
- Kontakt:
Ma tą zdolnośc na swoje nieszczęście, a po wyjściu z podziemi musi mykać w skały zanim sie doszczętnie wysuszy na słońcu ostatnio jak grałem przeciwko morlokowi to nie mógł wyjśc zpodziemi bo co chwilę przegrywał walki i się cofał (a nei było wyjścia), a jak po godzinie gry wyszedł to zaraz go słoneczko ukatrupiło :twisted:
FILMOŻERCY- wydania Blu-ray & DVD - promocje/dyskusje/recenzje
- Lens
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Anarchia
• Karty
• Poszukiwacze z Misją - Posty: 888
- Rejestracja: środa 06 kwie 2005, 16:34
- Lokalizacja: Karczma Pod 6 Twarzami Przeznaczenia
- Płeć:
Dlatego jesli gralbym Morlokiem przeszedlbym szybko podziemia i sprobowal rzucic 6. jesli by nie wyszlo, nie byloby wcale za pozno zeby od razu sie "wysuszyc" i zaczac gre innym poszukiwaczem . Aczkolwiek ten motyw z cofaniem sie po przegranej walce zamiast straty wytrzymalosci - fakt wcale przy pomysle szybkiego usmiercenia Morloka nie jest zbyt pomocny .
Czasem ty jesz niedźwiedzia, a czasem to niedźwiedź je ciebie.
- gural
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Bestiariusz
• Kurhan
• Świątynia - Posty: 1031
- Rejestracja: sobota 23 wrz 2006, 15:32
- Lokalizacja: Szczecin
- Płeć:
- Wiek: 36
- Lens
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Anarchia
• Karty
• Poszukiwacze z Misją - Posty: 888
- Rejestracja: środa 06 kwie 2005, 16:34
- Lokalizacja: Karczma Pod 6 Twarzami Przeznaczenia
- Płeć:
No nie jest to typ wyzwania z gatunku tych, ktore mnie dowartosciowuja .W MM można sobie nim ładnie life podpakować w Labiryncie. Zużywamy pare razy talię Kart Labiryntu i jesteśmy przypakowani na tyle żeby swobodnie wyjść na "ziemię" i pokosić innych oraz Bestię.
Czasem ty jesz niedźwiedzia, a czasem to niedźwiedź je ciebie.
- gural
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Bestiariusz
• Kurhan
• Świątynia - Posty: 1031
- Rejestracja: sobota 23 wrz 2006, 15:32
- Lokalizacja: Szczecin
- Płeć:
- Wiek: 36
- SeSim
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Krypta Upiorów (pomagier)
• Labirynt Magów (pomagier)
• Poszukiwacze - Posty: 6145
- Rejestracja: poniedziałek 07 lis 2005, 19:18
- Lokalizacja: z krzesła :P
- Płeć:
- Kontakt:
Nie wiem czy to coś wniesie do dyskusji, ale ja gdy zaczynałem grę Morlokiem to zawsze ustawiałem go na planszy Podziemi oznaczonej "Wejście do podziemi". Nie widzę powodu dla którego miałoby być wyciągane wejście do podziemi z kart przygód i być kładzione na planszy. Jeżeli ktoś chce się w tym dopatrywać logiki to moim zdaniem podziemia istnieją cały czas. Natomiast samo wejście jest poprsotu ukryte i dlatego trzeba je odnaleźć w Przygodach. Natomiast Morlok jako mieszkaniec świata podziemnego zna je. A startuje z tego pola bo skądś trzeba kurka no Natomiast jeżeli chodzo o ucieczkę z podziemi w takim wypadku... No cóż. Przyznam się, że nigdy nie miałem takiego problemu, ale jest to ciekawe... Myślę, że rozwiązałbym to tak, że wyjście na samo pole planszy "Wejście do Podziemi" możnaby w takim wypadku traktować jako opuszczenie Podziemi po czym w następnej turze trzeba tam wejść znowu. Takie życie Poza tym, kto grając Morlokem chciałby biegać po słońcu
Top Secret Ninja Off Topic Creators Internatinal Organization Member
- gural
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Bestiariusz
• Kurhan
• Świątynia - Posty: 1031
- Rejestracja: sobota 23 wrz 2006, 15:32
- Lokalizacja: Szczecin
- Płeć:
- Wiek: 36
- Łudi
-
- Posty: 238
- Rejestracja: niedziela 20 sie 2006, 16:28
- Lokalizacja: o.. polskie to krainy
- Płeć:
Ewentualnie może przenieść się na skały i wcale nie trzeba wtedy wyciągać z tali "wejścia do podziemi"Natomiast jeżeli chodzo o ucieczkę z podziemi w takim wypadku... No cóż. Przyznam się, że nigdy nie miałem takiego problemu, ale jest to ciekawe... Myślę, że rozwiązałbym to tak, że wyjście na samo pole planszy "Wejście do Podziemi" możnaby w takim wypadku traktować jako opuszczenie Podziemi po czym w następnej turze trzeba tam wejść znowu.
Don’t wory be happy