Strona 3 z 5

: czwartek 03 mar 2005, 17:52
autor: lukas
Zgadzam się z przedmówcą - Magii i Mieczy (nie tak jak w życiu) trzeba sobie wszystko utrudniać, a nie ułatwiać.

: piątek 04 mar 2005, 12:51
autor: Fej Wong
Dzięki.
Miałem wątpliwości ponieważ kilku moich kolegów mówiło że grało inaczej jeżeli chodziło o poltergeista, ale teraz już wiem tylko przez rzekę czylo np. most
Dzieks za podpowiedz!

: piątek 04 mar 2005, 22:25
autor: Kufir
Nie wiem czy to odpowiednie miejsce ale zaryzykuje :wink:

Co sądzice o systemie noszenia przedmiotów zaprezentowanym przez Lucasa:
http://www.lukasprzyjaciel2.republika.pl/przepisy.pdf

Obok znajdzicie tez sposoby na rozpatrywanie trafien.
Zastanawiam sie nad poprawnoscia tego systemu i ewentualnego wprowadzenia go w zycie.
Czkekam na komentarze.

Lucas mozesz przygotowac te ramki na chlebak i ekwipunek postaci , gotowe do druku ? :)

EDIT:
Gralem wczoraj uzywajac po raz pierwszy metody noszenia przedmiotów wedlug Lucasa. Musze powiedziec ze sprawdza sie jednak dokonalem malej modyfikacji.

Jesli poszukiwacz ma stracic punkt wytrzymalosci w walce rzuca kostka gdzie dostal :

1- Głowa (Broni sie tylko przy pomocy helmu)
2 -3 - Ręka i czesc tulowia ( Broni sie przy pomocy tarczy)
4-6 - tułow ( broni sie przypomocy zbroii )

Co nam daje system Lucasa ?

- Utrudnia rozgrywke i ja urealnia. (Teraz jest sie ciezko obronic i trzeba zadbac o swoj ekwipunek. Nalezy posiadac Helm, Tarcze i zbroje aby moc sie sensownie bronic - to wielki plus)

- Mozna wkoncu jednoznacznie powiedziec co trzyma postac w rece. Jesli mamy np. Krzyz lub Rozdzke Grozy, oczywiste jest ze musimy ja trzymac w rece. W takim razie trzymamy ja zamiast broni, badz zamiast tarczy. (jedna reka walczymy a w drugiej trzymamy artefakt - logiczne prawda ? )

Teraz nasuwa sie tylko jedno pytanie ...
Ktore bronie sa dwureczne ?


Odpiszecie ? :wink:

: poniedziałek 07 mar 2005, 11:34
autor: wilczy
System trzymanych rzeczy jest sensowny, ale już od dawna stosowany przez każdego kto tylko chciał. Po prostu to się samo narzuca, że nie używa się na raz topora, miecza i Świętej Lancy. Choć oczywiście stricte jest to luka w zasadach. Moje błogosławieństwo, ale chyba nie potrzebne.

jedna reka walczymy a w drugiej trzymamy artefakt - logiczne prawda?
Niestety jest to moim zdaniem nielogiczne. Artefakty mogące wpłynąć na walkę (typu właśnie Krzyż czy Różdżka Grozy) zwykle mają działanie modyfikujące starcie przed jego rozpoczęciem. Krzyż załatwia ducha - i już po walce (wobec duchów dylemat używania mieczy też wydaje się pocieszny... ale zakładam, że mogą pojawić się bronie magiczne zahaczające też o wrogów Moc-nych, więc ok), Różdżka Grozy przepędza przeciwnika - i już po walce. nie widzę tu dylematów, czy aby starczy mi rączek na cały rynsztunek w potyczce. Różdżka nie działa? Do plecaka z nią, wyciągam niezawodny miecz. Różdżką już wtedy nie walczę, choć bez wątpienia próbowałem jej użyc przed walką.

Bronie dwuręczne to takie, które mają to wyszczególnione w gametekście, plus być może kilka starszych, którym zrobimy erratę w ramach MiM v.1.5. Może np. Święta Lanca? Póki co jest ona jednoręczna.

System określania trafień w pancerze... hmm... muszę się z tym przespać. Dlaczego nie mógłbym osłonić skutecznie głowy tarczą, kiedy nie posiadam innych pancerzy?

: poniedziałek 07 mar 2005, 11:50
autor: lukas
Dzięki za trafny komentaż. Ja bym jesnak pozostał przy rzurach
1-2 hełm, 3-4 tarcza, 5-6 zbroja a to dlatego że rzucenie tylko 1 dla hełmy znowu sprawi że nikt go nie będzie kupował. Pozatym to się robi zbyt nieliniowej jak na mój góst.

Karta poszukiwacza jest już na mojej stronie. :idea:

: poniedziałek 07 mar 2005, 13:29
autor: Fej Wong
Cytat:
"Lucas mozesz przygotowac te ramki na chlebak i ekwipunek postaci , gotowe do druku"
hehe ja już grałem w podobny sposób jak przedstawił lukas tylko odrobinę zmieniony.
To jest bardzo dobry pomysł ja go ZDECYDOWANIE POPIERAM i POPIERAM też ten cytat czyli ramki do druku.
Takie ramki to ciekawa rzecz.
Je żeli chodzi o system trafień jest bardzo ciekawy!
mi się podoba.
Bardzo realne.
Też bardzo popieram ten system.
:D

: poniedziałek 07 mar 2005, 18:13
autor: Kufir
Niestety jest to moim zdaniem nielogiczne. Artefakty mogące wpłynąć na walkę (typu właśnie Krzyż czy Różdżka Grozy) zwykle mają działanie modyfikujące starcie przed jego rozpoczęciem. Krzyż załatwia ducha - i już po walce (wobec duchów dylemat używania mieczy też wydaje się pocieszny... ale zakładam, że mogą pojawić się bronie magiczne zahaczające też o wrogów Moc-nych, więc ok), Różdżka Grozy przepędza przeciwnika - i już po walce. nie widzę tu dylematów, czy aby starczy mi rączek na cały rynsztunek w potyczce. Różdżka nie działa? Do plecaka z nią, wyciągam niezawodny miecz. Różdżką już wtedy nie walczę, choć bez wątpienia próbowałem jej użyc przed walką.
Hmmm, nie uwazasz ze Krzyz i Rozdzka to artefakty ktore sa noszone przes postac i potwory widzac wlasnie te przedmioty zachowuja sie tak a nie inaczej. Uwazam ze gdy wyciagniesz karte wroga nie masz czasu siegac do ekwipunku i zmieniac przedmioty. Gram tak ze walcze tym co aktualnie nosze. Poszukiwacz jest atakowany i nie ma czasu na zmiane broni. Jesli poszukiwacz trzyma w rece miecz i tarcze a rozdzke i krzyz (ktore sa dosc duze wiec nie moga wisiec na szyji itp itd) ma w ekwipunku nie zdaza ich poprostu uzyc. Moze natomiast zrezygnowac z tarczy na rzecz ktorego artefaktu. Lub nie nosic miecza tylko dwa artefakty.
MAsz racje ale gdy wprowadzamy system noszenia przedmiotów to troszke jest to co piszesz nie zgodne z realiami systemu.

Dam moze bardziej logiczny przyklad.
Mamy korone ( moc +2 ) dopoki jej uzywamy nasza moc jest zwiekszona ale musimy ja nosic na glowie. Co za tym idzie nie mozemy juz nosic helmu.
Dzięki za trafny komentaż. Ja bym jesnak pozostał przy rzurach
1-2 hełm, 3-4 tarcza, 5-6 zbroja a to dlatego że rzucenie tylko 1 dla hełmy znowu sprawi że nikt go nie będzie kupował. Pozatym to się robi zbyt nieliniowej jak na mój góst.
Helm jest nie drogi i kazdy go kupuje kto chce dluzej zyc. :wink:
Natomiast pomysl logicznie jakie jest prawdopodobiensto trafienia walczacego w tułów i głowe. W tułow jest znacznie wieksze dlatego zaproponowalem 4 5 6 . Tarcza - 2 3 a helm z racji najmnijszego prawdopodobienstwa - 6.
Jesli ktos nie ma helmu a zostanie trafiony w glowe nie moze sie bronic to oczywiste. Dlatego zakup tego ptrzedmiotu jest niezbydnym zabiegiem kazdego chcacego dobrze prosperowac poszukiwacza.
Karta poszukiwacza jest już na mojej stronie.
Dzieki zaraz lookne :D

: środa 09 mar 2005, 13:54
autor: wilczy
Uwazam ze gdy wyciagniesz karte wroga nie masz czasu siegac do ekwipunku i zmieniac przedmioty. Gram tak ze walcze tym co aktualnie nosze. Poszukiwacz jest atakowany i nie ma czasu na zmiane broni.

Masz Kufir rację, ja jednak gram w sposób liberalny i dobieram broń do starcia. Oczywiście zasada Korona vs Hełm jest jak najbardziej sensowna i również się jej trzymam.

: środa 09 mar 2005, 19:29
autor: ambar0
Widzę że powróciła dyskusja o klasyfikacji przedmiotów... Powtórzę więc to, co bardzo dawno temu napisałem - albo zdrowy rozsądek, albo lista. Inaczej się nie da.

: wtorek 15 mar 2005, 13:27
autor: Fej Wong
hehe ale zbieg okoliczności
Ja już oddawna grałem sposobem przedstawionym przez kufira.
Zeby coś nam dodawało jakies bonusy to musimy to mieć na sobie a nie w plecaku/sakiwce czy na koniu i wozie.
Ten system grania ja popieram z entuzjazmem.
a szegulnie to zę jak już się wylosuje wroga to niema xczasu na zmianę ekwipunku to chyba logiczne prawda?
kufir ma rację.
jest np taka sytuacja:
Mamy jeden punkcik wt. i mamy np bardzo mało siły i mocy (1 albo 2)
i mam w przedmiotach np różdzkę grozy i jakąś dobrą broń i tarcze
na sobie mamy teraz broń i tarczę losujemy takiego smoka że napewno go niepokonamy to niedamy rady odrazu zminić tej broni na np różdzkę grozy żeby go prubować odstraszyć.
smok atakuje nas odrazu.
Ja popieram zdanie kufira.Jest bardzo logiczne.

: wtorek 15 mar 2005, 18:11
autor: Kufir
Fajnie ze się zgadzamy w tej kwestii :) :wink:

: niedziela 20 mar 2005, 08:38
autor: lukas
Jesk klikla kart króre mówią że chronią przed 'pułapkami", ale co to jest pułapka :idea: Ja sugeruję następujące karty: dół pełen węży, zapadnie, ukryta pułapka, tunel grozy, ruchome podłorze. Coś jeszcze :?:

Pytanie numer dwa, znacznie bardziej istotne. Czy można jednocześnie kożystać z konie, konia i wóz, skoczka :?: :?: :?: Moim zdaniem nie, ale mój brat sądzi inaczej.

: wtorek 22 mar 2005, 08:55
autor: Fej Wong
ja uważam że jak się posiada konia i konia i woza to używa się albo tego albo tego.
Jezeli konia i woza to możemy dodać tylko jeden do ruchu a konia można tak jakby ciągnąć za sobą a jeżeli chcemy jechać na koniu o dodawać dop trzech pól do ruchu niestety konia i woza musimy zostawić bo koń z wozem może maksymalnie dodać tylko jeden ruch.
Ja tę kwestję właśnie tak rozwiązałem.
Co sądzicie?

: wtorek 22 mar 2005, 14:01
autor: wilczy
fejwong - masz absolutną rację. imho.

Co do limitu przedmiotów - wpadł mi do głowy taki pomysł:

Zamiast zmieniać reguły może lepiej stworzyć jedną kartę ekwipunku (np. Wór Awanturnika czy coś w tym stylu, jeśli chodzi o nazwę), będącą czymś w rodzaju plecaka i spełniającego rolę Plecaka z karty postaci made by Lukas? Jeśli wszyscy się zgodzą - każdy dostaje taki na początku gry. Przedmiot ten pozwalałby na noszenie w nim trzech przedmiotów, ale sam nie powinien być liczony w skład ekwipunku. Nikt nie miałby prawa noszenia/posiadania więcej niż jednego takiego Wora. W ten sposób również bezawaryjnie działałby system "podstawowej czwórki" czyli Miecz + Hełm + Zbroja + Tarcza.

Po prostu modyfikacja reguł podstawowych ujęta byłaby na tej karcie. Daje to efekt zgodny z wszelkimi wariacjami, jakie wprowadzają inne przedmioty, a czego nie ma w instrukcji. Nie ma, bo trzeba znaleźć przedmiot, żeby był w ogóle temat. I to jest spójne.

Kwestia tylko opracowania zwięzłego ale jasnego opisu dla takiej karty. no i uzasadnić to, że sam nic nie waży... hmm...

Nie można tego rozwiązać tak, że jednak zabiera jeden punkt nośności, ale sam dodaje jeden punkt, bo chodzi mi o to, żeby nie trzeba go było trzymać jako jednego z czterech. Zonk.

: piątek 25 mar 2005, 13:21
autor: Fej Wong
Ja rozwązałem ten problem tak że oprócz posiadania tych czterch przedmiotów można posiadać ekwipunek tkz.na sobie czyli jak mam tarczę zbroję hełm i miecz to mam je założone na sobie i to się niewlicza do czterch przedmiotów.

: piątek 25 mar 2005, 16:13
autor: lukas

: piątek 25 mar 2005, 16:19
autor: Kufir
No własnie, ja już nie mam siły odpisywac na te niektore posty bo musiałbym 5 razy pisac to samo. Tak to jest jak sie nie sledzi na bierzaco tego co sie dzieje na forum...

:roll:

: środa 06 kwie 2005, 21:58
autor: lukas
mam takie pytanko: czy jeżeli na karcie nieznajomego nie ma żadnych adnotacji to zostawiaćie do na planszy, czy odkładacie na stoj kart juz użytych :?:

: środa 06 kwie 2005, 22:31
autor: Kufir
Zalezy od nieznajomego, ale 80% kart zostaje na planszy.

: czwartek 07 kwie 2005, 14:49
autor: Fej Wong
Jeżeli niema na karcie żeby odłożyć to tak jak wszystkie miejsca zoastaje na planszy.

: niedziela 10 kwie 2005, 13:10
autor: lukas
naszły mnie wątpliwości. czy Stróżr Prawa po wygraniej walce wsadzając cię do Ciemnicy, odbierają ci przy ozazji 1 punkt Wytrzymałości :?:

: niedziela 10 kwie 2005, 22:10
autor: Kufir
Powinien odbierac

: poniedziałek 11 kwie 2005, 09:12
autor: lukas
Kufir ja cię uduszę - przecież ty nigdy ine graz z
Miastem :twisted:

: poniedziałek 11 kwie 2005, 12:44
autor: Fej Wong
nieodbireają pkt. wt. bo oni cię tylko osłabiają i wrzucają do ciemnicy ale za to tracisz całe złoto i wszystkie przedmioty.

: poniedziałek 11 kwie 2005, 13:44
autor: Bizon
lukas pisze:... czy Stróżr Prawa po wygraniej walce wsadzając cię do Ciemnicy, odbierają ci przy ozazji 1 punkt Wytrzymałości :?:
Moim zdaniem NIE. "Walka" ze strozami prawa polega raczej na sprawdzeniu, czy poszukiwaczowi udalo sie uciec straznikom. Gdyby poszukiwacz mial tracic w przypadku "zlapania" 1wt, byloby to umieszczone na kartach lub w instrukcji.