Strona 7 z 9

: niedziela 27 lip 2008, 20:07
autor: Rogo
Ale ja nie pozwalam na seppuku w grze. Chyba, że ktoś ostatecznie rezygnuje z gry, bo tak to bym popełniał takie selfkille aż bym trafił na jakąś postać którą bardziej lubię :P
A co do tego co zrobiła moja siostra - najpierw zgarnęła większość tych przedmiotów po tym jak zostałem Ropuchą, więc odchodząc od gry postanowiła mi to oddać (albo taka bratersko-siostrzana więź :P) Poza tym w MiM nie ma obowiązku noszenia wszystkich przedmiotów jeśli możesz jeszcze je pomieścić - i na tej podstawie moja siostra odłożyła sprzęt, a później chodziła po silnych stworkach, żeby zginąć xD

: czwartek 31 lip 2008, 16:46
autor: Raleen
Rogo pisze:Ale ja nie pozwalam na seppuku w grze. Chyba, że ktoś ostatecznie rezygnuje z gry, bo tak to bym popełniał takie selfkille aż bym trafił na jakąś postać którą bardziej lubię :P
A co do tego co zrobiła moja siostra - najpierw zgarnęła większość tych przedmiotów po tym jak zostałem Ropuchą, więc odchodząc od gry postanowiła mi to oddać (albo taka bratersko-siostrzana więź :P) Poza tym w MiM nie ma obowiązku noszenia wszystkich przedmiotów jeśli możesz jeszcze je pomieścić - i na tej podstawie moja siostra odłożyła sprzęt, a później chodziła po silnych stworkach, żeby zginąć xD
Wydaje mi się, że mówicie o dwóch różnych rzeczach: 1) rezygnacji z gry w ogóle i 2) zabicia swojego poszukiwacza by wylosować sobie nowego. Co do pierwszego nie zdarzało mi się zbyt często, więc nawet nie pamiętam dobrze co z tym robiłem. Co do drugiego, moim zdaniem przedmioty i inny osprzęt oczywiście po takiej postaci zostają. Natomiast co do możliwości zabijania się, żeby zyskać nową lepszą postać - u nas było to możliwe z tym, że za każdym następnym razem losowało się mniejszą liczbę postaci, więc wybór był coraz bardziej ograniczony, z początku był dość spory. Tak, że niosło to duże ryzyko.

: czwartek 31 lip 2008, 17:08
autor: Rogo
Tak czy siak, nawet jak za każdym razem losuje się jedną postać to wystarczy się zabić kilkanaście razy (xD) i stę trafi na kogoś dobrego :P Jak ktoś chce umrzeć to niech skacze po silnych stworkach :) jak ma mało siły niech 4 kolejne tury próbuje przejść do środkowej krainy i przegrywa ze strażnikiem :P

: piątek 01 sie 2008, 11:42
autor: Melańczuk
No, w sobotę lub niedzielę będzie kolejna partyjka. Kto wie, może będę miał nowego ulubionego poszukiwacza. :P

: piątek 01 sie 2008, 13:14
autor: Raleen
Rogo pisze:Tak czy siak, nawet jak za każdym razem losuje się jedną postać to wystarczy się zabić kilkanaście razy (xD) i stę trafi na kogoś dobrego :P Jak ktoś chce umrzeć to niech skacze po silnych stworkach :) jak ma mało siły niech 4 kolejne tury próbuje przejść do środkowej krainy i przegrywa ze strażnikiem :P
Ale to takie, powiedziałbym, bez polotu ;)

: sobota 23 sie 2008, 15:43
autor: Zendar
Moi ulubieni poszukiwacze to:
1- Wampir (Jak dla mnie najmocniejsza postać w grze)
2- Ciemny Elf (chyba za wygląd)
3- Wojownik z Zaświatów

: sobota 23 sie 2008, 16:02
autor: Gieferg
1- Wampir (Jak dla mnie najmocniejsza postać w grze)
że ulubiona to jeszcze mogę zrozumieć, ale najmocniejsza? z której strony? Nawet w pierwszej 10 się nie zmieści.

: sobota 23 sie 2008, 16:26
autor: stave
Najmocniejsza postać w grze myślę ze w/g wszystkich to wielce przegięty JASNOWIDZ a Wampir hm jest dobry lecz bez przesady..

: sobota 23 sie 2008, 16:51
autor: Rogo
A ja Ciemnego Elfa lubię nie tylko za wygląd :P Tylko ilekroć nim gram to jakiegoś pecha mam i słabo mi idzie :P

: środa 03 wrz 2008, 20:18
autor: Zendar
Dlaczego niby? Wysysa wytrzymałość na początku ma czary hmm?
PEWNIE I MASZ RACJE PANIE Gieferg ALE JA POZOSTAJE PRZY WAMPIRZE BO DOBRZE NIM GRAM I BASTA!

: piątek 05 wrz 2008, 08:02
autor: 7Tristan
Witam!

Ja zawsze lubiłem:

1. Zwiadowcę - choć zdaję sobie sprawę ,że jest to postać klasy średniej ,ale czasem jak jest sporo fajnych miejsc na mapie to można ludzi powkurzać :mrgreen:

2.Gladiatora - i jego szkolenie przyjaciół ,żeby dodawali siłę.

3. i uwaga uwaga ,będzie zlewka :mrgreen: Kanibala :mrgreen: po prostu lubię sobie od czasu do czasu pograć czymś takim głupkowatym ,gdzie wtedy ganiam po planszy i próbuję zjeść jak najwięcej poszukiwaczy niczym pacman :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

: środa 10 wrz 2008, 14:06
autor: Finnael
Ja tam zawsze najbardziej lubiłem Barbarzyńcę. Zaczynam z Siłą 5 i od razu atakuje kogo tylko mogę zabierając mu najpierw Przedmiot a potem wytrzymałość i rozwalając wszystkich wrogów jakich tylko spotkam. Wiem, że nie jest to jakaś niesamowita postać, ale po prostu uwielbiam rozwalać kolejnych przeciwników :D

: środa 10 wrz 2008, 14:48
autor: 7Tristan
Finnael pisze:Ja tam zawsze najbardziej lubiłem Barbarzyńcę. Zaczynam z Siłą 5 i od razu atakuje kogo tylko mogę zabierając mu najpierw Przedmiot a potem wytrzymałość i rozwalając wszystkich wrogów jakich tylko spotkam. Wiem, że nie jest to jakaś niesamowita postać, ale po prostu uwielbiam rozwalać kolejnych przeciwników :D
Postać nie musi być niesamowita ,wystarczy że ją lubisz O:) Ja jak byłem "mały" to uwielbiałem każdą postać typu: wojownik, troll ,żołnierz czy wspomniany przez Ciebie barbarzyńca ,a nie cierpiałem filozofów, wróżek ,leśnych duszków itp. I dziwiłem się potem bardzo gdy braciszek mnie ogrywał np Wędrującym Pustelnikiem :biggrin:

: środa 10 wrz 2008, 21:22
autor: Finnael
Nie wiem czy to pasja czy co, ale jak wylosuje Barbarzyńcę to zawsze wygrywam, choćby nie wiem co inni robili to chociażby do przez Podziemia do Korony prosto pójdę :mrgreen:
No ale różnie to bywa. Mam kolegę, który uwielbia postać Ninja tylko dlatego, że ją wylosował w 5 grach pod rząd :P

: środa 10 wrz 2008, 21:24
autor: 7Tristan
Ninje jeżeli się lubi dominować na planszy to nie trzeba wylosować 5 razy ,żeby polubić :razz:

: poniedziałek 03 lis 2008, 16:54
autor: Abstract
Gdy byłem dzieckiem to najbardziej lubiłem grać Zabójcą, Minstrelem, Ciemnym Elfem i Upiorem. Zabójca wyglądał jak prawdziwy drań i skurczybyk - dochodziło między mną a kolegami do prawdziwych batalii o to kto kim będzie grał, bo oczywiście na początku każdy mógł sobie wybrać postać. Później doszliśmy do wniosku, że dla naszego własnego zdrowia i bezpieczeństwa najlepiej będzie, gdy będziemy losowali postacie :biggrin:
Raz kolega wylosował Morloka i się strasznie wkurzał, bo wiedział, że gra się nim dość trudno. To była chyba najlepsza potyczka, bo jego postać kilkanaście razy prawdziwym fartem zostawała przy życiu. Zabawy było mnóstwo:D A na koniec Morlok wygrał :mrgreen:

: środa 21 sty 2009, 11:19
autor: jamis
Moimi ulubionymi poszukiwaczami są: Rycerz, Tropiciel, Zawadiaka, Żołnierz i Minstrel. Generalnie lubię grać dobrymi poszukiwaczami lub neutralnymi - jak np. Złodziej, Wojownik i Krasnolud:)

: środa 21 sty 2009, 12:45
autor: filosss
Chyba każdy ma w pamięci ta czy inna partie gdzie czasami zwykły przeciętniak wygrywał z kilkoma przeciwnikami. Z takich średniaków przyjemnie mi się kojarzy właśnie Kobold, Szpieg, FIlozof, Zulus. Mam jakiś sentyment do poszukiwaczy z Otchłani - jakoś zawsze priorytetem i wielką radością było znalezienie się w tej krainie. Nie trawię jakoś poszukiwaczy z Jaskini - już same wizerunki skutecznie zniechęcały - odbiegały od równego poziomu grafiki poszukiwaczy z pozostałych części.

: środa 21 sty 2009, 21:33
autor: T-Bone
Ja jak gram z kuzynami w Magie i Miecz Podstawa, Podziemia, Otchłań Miasto, Jaskinia, Smoki to 3 razy pod rząd wyciągam Kanibala lub Wojownik zaswiatów lub Minoraur a niekiedy Jasnowidza

: czwartek 22 sty 2009, 11:21
autor: DGNH
ja tam nie wiem czemu mam sentyment do czarnoksiężnika on RLZ (może bierze się to z tego że zawsze nim dużo grałem jak miałem podstawkę jeszcze w dobrym stanie[nadającym się do gry])

: czwartek 22 sty 2009, 11:52
autor: Mały Nemo
Hmm, niewiele nim grałem (a jak grałem, to na 5 partyjek, w 4 zginąłem w czwartej czy piątej turze, zaprawdę powiadam, że to poszukiwacz z największą śmiertelnością), ale zawsze lubiłem Wojownika z Zaświatów oraz jego całkowite przeciwieństwo w MM - Wikinga.

: czwartek 22 sty 2009, 14:38
autor: T-Bone
ja często grałem Wojownikiem Zaświatów przezemnie nazywany "Ghostbusters"

: czwartek 22 sty 2009, 20:55
autor: dragon98
A ja lubię grać Trollem :)(MA 6 siły; chodzi i morduje), czarnoksiężnik(Moc 5 to dużo jak na początek, poza tym lubię gnębić innych czarami), za to chciałbym zobaczyć jak się gra...zabójcą.
Nie grałem jeszcze wszystkimi poszukiwaczami, więc ciężko mi ocenić.Nienawidzę, po prostu nienawidzę kapłana(Niby jest czar-1 na początku-, niby może niszczyć duchy, ale co z tego, ma przecież mało siły, którą ciężko bez broni zwiększyć)i...Ropuchy:) :badgrin:

: czwartek 22 sty 2009, 21:06
autor: T-Bone
a ja nienawidze Mnicha tym nawet nieda walczyć. Zawsze nim przegrywam bo nie morze nieć broni, zbroji, hełmu i tarczy a jego siła 2, moc 3 ta postać jest do ........
chodzi o Mnicha

: czwartek 22 sty 2009, 21:13
autor: stave
T-Bone pisze:Mnicha
Jak by to napisac aby cie nie urazic hm........ napisze tyle Mnich wymiata i jest jedna z najpotężniejszych postaci w grze, ale widać nie było ci dane jego możliwości wykorzystać :mrgreen: