Magia&Miecz v.Runebond v. Arkham Horror

Wszelkie dyskusje i luźne rozmowy o Magii i Miecz, niedotyczące twórczości graczy, zasad &c.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Czarny_Koziol_Z_Lasu [Autor tematu]
Rzezimieszek
Rzezimieszek
Rzezimieszek
Posty: 64
Rejestracja: piątek 18 wrz 2009, 18:59
Lokalizacja: Gdynia, miasto z morza horroru i sennych marzen

Re: Magia&Miecz v.Runebond v. Arkham Horror

Post autor: Czarny_Koziol_Z_Lasu »

I kolejny znajomy wciagniety w brame wydzwania kiedy gramy. 2 nastepnych w kolejce czeka. Szkoda ze trzeba do pracy chodzic ;)
pozdr


Na prozno by opisywac gre Ericha Zanna tej strasznej nocy. Jeszcze nigdy w zyciu nie slyszalem takiej muzyki.
Awatar użytkownika
poooq
Jasnowidz
Jasnowidz
Jasnowidz
Dawna Administracja
Autor Dodatków
Posty: 1941
Rejestracja: piątek 18 wrz 2009, 08:36
Lokalizacja: Miedziana Planeta
Płeć:
Kontakt:

Re: Magia&Miecz v.Runebond v. Arkham Horror

Post autor: poooq »

Ja sobie radzilem z praca tak: w drodze obmyslalem nowe karty, po dotarciu odpalalem kompa i w wolnej chwili szperalem w sieci grafiki a w przerwie pakowalem to w jeden kawalek w Strange Eons i zadowolony wracalem do domu czujac, ze dzien znowu nie poszedl na marne... Jesli w miedzyczasie udalo mi sie zrobic jakis sprawdzian to nawet lepiej, bo nikt sie nie nudzil... Teraz troche mi przeszlo... Na Piknik...


Awatar użytkownika
Czarny_Koziol_Z_Lasu [Autor tematu]
Rzezimieszek
Rzezimieszek
Rzezimieszek
Posty: 64
Rejestracja: piątek 18 wrz 2009, 18:59
Lokalizacja: Gdynia, miasto z morza horroru i sennych marzen

Re: Magia&Miecz v.Runebond v. Arkham Horror

Post autor: Czarny_Koziol_Z_Lasu »

Jest dobrze. Balem sie, ze gra jest za latwa az tu nagle dzis otworzylo sie za duzo bram i obudzil sie przedwieczny. Niestety dla Hastura stalo sie to tak szybko, ze poziom paniki wynosil 0. I poniosl on smierc z naszych rak. W nastepnej grze naszym przeciwnikiem byl Shub-Niggurath. I tym razem nie zdazylismy zamykac na czas bram, otworzylo sie 7 i potwor sie obudzil. Na starcie wsiorbal 1 z nas, 2 w 3 rundzie walki, ostatni jeszcze sie bronil ale byl za slaby aby zadawac rany i poszedl do piachu czy raczej do wielkiej pustki w 6 rundzie. Coraz bardziej lubie ta gre!

Ale pojawilo sie odrazu kilka pytan i watpliwosci, ktore bede musial rozwiewac w odpowienim temacie.

pozdr i dobranoc!


Na prozno by opisywac gre Ericha Zanna tej strasznej nocy. Jeszcze nigdy w zyciu nie slyszalem takiej muzyki.
Awatar użytkownika
poooq
Jasnowidz
Jasnowidz
Jasnowidz
Dawna Administracja
Autor Dodatków
Posty: 1941
Rejestracja: piątek 18 wrz 2009, 08:36
Lokalizacja: Miedziana Planeta
Płeć:
Kontakt:

Re: Magia&Miecz v.Runebond v. Arkham Horror

Post autor: poooq »

Oto magia tej gry. Zawsze ma zanadrzu cos co moze zaskoczyc.


ODPOWIEDZ