Strona 1 z 1

Czego używacie zamiast żetonów / wskaźników cech ?

: niedziela 24 mar 2013, 08:26
autor: Rocy7
Po ostatniej grze stwierdziłem że moje cyferki są średnio estetyczne i irytujące w stosowaniu ( za dużo szukania odpowiedniego żetonu :P, poza tym sam je wycinałem więc nie są specjalnie równe:P ) jako wskaźniki pokazujące wartość mocy siły wytrzymałości.

Myślę więc na czymś lepszym, pierwszym pomysłem były karteczki do zapisywania ale wpadłem na ciekawszy pomysł.

Planuje kupić pionki w odpowiednich kolorach. coś jak np.

Obrazek

a potem na ściankach pionków napisać cyfry 1-9.

Czyli dla jednego gracza

9 pionków czerwonych
9 niebieskich
może z 7 zielonych ( wytrzymałość aż tak nie rośnie z reguły)

Daje to mi przy 5 graczach 125 pionków kolorowych plus powiedzmy 30-40 złotych jako złoto dla wszystkich.

W jednym ze sklepów miałbym to kosztem 21,45 + wysyłka. ( ale spoko poszukam taniej).

Jak wam się podoba ten pomysł i czego sami używacie jako wskaźników cech?

: niedziela 24 mar 2013, 10:36
autor: SPIDIvonMARDER
Ładne i estetyczne, choć te cyferki to lepiej byłoby albo nakleić, albo namalować od szablonu :)

: niedziela 24 mar 2013, 15:47
autor: Mały Nemo
Ja używam wszystkiego, co pod ręką ;). W ostatniej grze do oznaczania liczby sztuk złota używaliśmy kości sześciościennych.

: niedziela 24 mar 2013, 19:05
autor: Bludgeon
Rocy7 pisze:Czyli dla jednego gracza

9 pionków czerwonych
9 niebieskich
może z 7 zielonych ( wytrzymałość aż tak nie rośnie z reguły)
Myślę że po 6 pionków na kolor wystarczy. W końcu 1+2+3+4+5+6= aż 21.

: niedziela 24 mar 2013, 20:25
autor: Rocy7
Spoko nie chciało mi się robić przeliczeń wiec na wyrost pomyślałem o 9 ale w sumie racja trochę kasy zaoszczędzę dzięki :)

Przy okazji jako złota planuje użyć monet 1 groszowych :P :)

: niedziela 24 mar 2013, 20:41
autor: RONIN
Od dawna jako znaczników korzystam z typowych kostek K6. Najlepiej kupić sobie z kilka w różnych kolorach (małe, takie za 0,50 zł za sztukę). Według mnie nie ma lepszych, uniwersalnych jakby nie patrzeć znaczników (można korzystać w wielu innych grach).

: niedziela 24 mar 2013, 20:45
autor: Mały Nemo
RONIN pisze:Od dawna jako znaczników korzystam z typowych kostek K6. Najlepiej kupić sobie z kilka w różnych kolorach (małe, takie za 0,50 zł za sztukę). Według mnie nie ma lepszych, uniwersalnych jakby nie patrzeć znaczników (można korzystać w wielu innych grach).
Podczas grania w MtG nie ma lepszego znacznika życia jak 2 kości K10. ;)

: niedziela 24 mar 2013, 21:10
autor: RONIN
Nemomon pisze:
RONIN pisze:Od dawna jako znaczników korzystam z typowych kostek K6. Najlepiej kupić sobie z kilka w różnych kolorach (małe, takie za 0,50 zł za sztukę). Według mnie nie ma lepszych, uniwersalnych jakby nie patrzeć znaczników (można korzystać w wielu innych grach).
Podczas grania w MtG nie ma lepszego znacznika życia jak 2 kości K10. ;)
Nie zmienia to jednak stwierdzenia że najlepszymi znacznikami w grach są kości :)

: niedziela 24 mar 2013, 21:14
autor: Mały Nemo
No nie, sam wyżej pisałem, iż do oznaczania ilości złota używaliśmy K6 ;).

: poniedziałek 25 mar 2013, 18:21
autor: Rocy7
Aktualnie myślę ewentualnie o przystosowaniu wskaźników z Relic do MiM, choć raczej być może lepiej by było gdyby były małe 4 oddzielne niż na jednej planszy.

Obrazek

: poniedziałek 25 mar 2013, 21:15
autor: kayoy
U mnie sprawa poszła na łatwiznę.. Nie ma określonego koloru dla siły, mocy itp tylko żetony 1, 2, 3, 4 i złoto odpowiednio każdy nr w pudełku po zapałkach.. Zyskujesz punkt siły kładziesz jedynkę koło siły itd.. Wychodzi 5 pudełek..

: wtorek 16 kwie 2013, 10:46
autor: MaLLy_R
Ja mieszki złota zastąpiłem 1 groszówkami. Tanio i zgrabnie.

: środa 17 kwie 2013, 10:37
autor: Chaos
Można wydrukować powiększone żetony (dwustronne) na awersie 1 na rewersie 2 itd. i zastosować podczas gry w stylu takim jak wprowadziłem to na ZunTzu. 5 żetonów dla każdego stosu więc operacja zamiany niewiele czasu zajmie a widoczność punktów będzie idealna.
https://www.dropbox.com/s/iuwlk4rrjz560 ... %20mkv.mkv

: poniedziałek 19 sie 2013, 23:08
autor: Qurek
Heh a ja używam małych kwadratowych klocków LEGO w odpowiednich kolorach, które przypinam jeden na drugi. Kiedyś mój synek dostał zestaw najzwyklejszych klocków (wiecie nie jakieś tam zestawy do zmontowania konkretnej rzeczy, ale do budowania czegokolwiek), więc kiedy zestaw ten znacznie się uszczuplił i klocków więcej było pod tapczanami niż w pudełku, postanowiłem jakoś je wykorzystać. Tak szczerze mówiąc to pomysł przyszedł mi do głowy w momencie, kiedy ujrzałem znaczniki do TMiM.