Strona 1 z 3

Czarny Rycerz - co z nim zrobić?

: środa 20 maja 2009, 00:09
autor: Kaktus+
Pole Czarnego Rycerza w krainie środkowej, jak wiadomo należy do jednych z najgłupszych na całej planszy podstawowej. Wg. oficjalnych zasad nie ciągnie się tam nawet karty przygody.

W moich rozgrywkach szukaliśmy różnych sposobów na uatrakcyjnienie tego pola i przywrócenia go niejako do rozgrywki. Pierwsza osoba która tam trafiła musiała walczyć z Rycerzem i po jego pokonaniu ciągnęliśmy karty przygody. Średnio się to sprawdzało w grze.
Następnie całkowicie go ignorowaliśmy i od razu ciągnięto karty na tym polu. Efekt też średni bo było nie było, na polu stoi kozacki rycerz a my to sobie ledwo po karcie pociągnęliśmy.

Jakie w Waszych rozgrywkach rozwiązujecie problem z tym polem? Ciągniecie po prostu karty ignorując go, gracie zgodnie z zasadami, za każdym razem walczycie z nim, czy może wypracowaliście zupełnie inne metody? Proszę o wszelkie uwagi związane z tym polem.

Z jedynym sensownym jak narazie spotkałem się w Projekcie Stavea, gdzie jest on strażnikiem Wieży Maga, ale to trochę za mało by przekonać mnie do druku tego dodatku.

: środa 20 maja 2009, 11:16
autor: stave
Wiesz Wieżę maga można jeszcze usprawnić dodając np. Maskę z Katakumb (Pustyni), i Wieża także zwiększy swoją atrakcyjność. do Katakumb mimo braku Maski cosik się wymyśli także jest po co iść. Chociażby sam pomysl z odradzaniem i szybkim biegiem na główną planszę.

: środa 20 maja 2009, 14:12
autor: Korczyk
Dla mnie to pole jest w porządku. Jak w całej krainie środkowej, przeszkadza nam jako Obszar, ograniczając tym razem nasze pole do manewru. Cechą tej krainy są jak wiadomo trudniejsze obszary i na jednych lepiej się „czują” wrogowie lub nie działa nam magia, na drugich potykamy się o kłody leżące na drodze, typu Czarny Rycerz czy też Przepaść. I niektórym może się to zdawać dziwne, że ich Poszukiwacz pokonujący smoki wobec Czarnego Rycerza staje się napadniętym, bezbronnym pantoflarzem. Ale te popiersia paru postaci - Strażnika, Cz. Rycerza, Śmierci, są na tej planszy bardziej, trochę jak w tych kiczowatych automatach do gier, w jakich się kieruję metalową kulką :mrgreen: i ów Cz. Rycerz jest w tym swoistym labiryncie obszarów, jak namalowany na szybie owego automatu, mówiąc już z taką lekką ekspresją. Mówiąc zaś bardziej planszowo - zabiera nam on w tej krainie nieco swobody w ruchu na znamiennej planszówkom zasadzie - możesz albo pójść na pewną śmierć i wybrać obszar, gdzie jest „czarna dziura”, albo możesz pójść na obszar, gdzie czyha na ciebie np. Wiedźma. Już nie ma tak lekko, jak w zewnętrznej; że jak po lewej było źle, to po prawej było na ogół dobrze; że jak był jej strażnik, to miał określoną siłę do przebicia. Tutaj musi być trochę trudniej. I tak też jest.
Kaktus+ pisze:Jakie w Waszych rozgrywkach rozwiązujecie problem z tym polem? (...), gracie zgodnie z zasadami, za każdym razem walcząc z nim
To chyba nie mówisz o MiMie, bo tam albo płacisz albo tracisz wytrzymałość, nie walczysz. Może masz na myśli TMiMa? :smile:

EDIT: Edytowałem tylko literówkę, wpływającą aczkolwiek na czytelność tekstu.

: środa 20 maja 2009, 14:34
autor: Kaktus+
Korczyk zgadza się, należy zapłacić mieszek złota lub pkt. wytrzymałości ale to kiepski zapis, dlatego walczyliśmy z rycerzem siła 6,7, na samym końcu 8. Siła wzrastała co rozgrywkę. Rycerz który pobiera od Ciebie myto za przejście, to idiotyczny pomysł, strażnik przy rogatce, banda zbójów to jeszcze można zrozumieć, ale CZARNY RYCERZ... ](*,)

: środa 20 maja 2009, 14:42
autor: Hellhound
A może to był taki koleś jak zwykły poszukiwacz. Dopakował się, ale uznał że chrzani jakąś tam Koronę Władzy i woli zarabiać kasę. Ma pewnie z 50 siły to i walczyć z nim nie ma jak :)

: środa 20 maja 2009, 20:24
autor: Rogo
Hellhound pisze:A może to był taki koleś jak zwykły poszukiwacz. Dopakował się, ale uznał że chrzani jakąś tam Koronę Władzy i woli zarabiać kasę. Ma pewnie z 50 siły to i walczyć z nim nie ma jak :)
Bo jest niedorozwinięty i nie wie, że potrzebuje Talizman, żeby przejść przez Dolinę Ognia :P

No i kolejna sprawa wspólnymi siłami rozwiązana :D

: środa 20 maja 2009, 20:45
autor: Kaktus+
może połączyć go z jakimś dodatkiem autorskim? niestety w tym momencie nie przychodzi mi nic specjalnego do głowy...

: środa 20 maja 2009, 21:55
autor: Hellhound
Fajnie jest nawiązanie do niego w Przedpolach Piekieł.

: środa 20 maja 2009, 23:08
autor: Kaktus+
mam to rozumieć jako wyciągnięcie na tym polu karty PP?

w sumie to pomysł lepszy niż wszelkie dotychczasowe rozwiązania, chociaż zastanawiam się nad stworzeniem karty, którą umieszczałoby się na tym polu i był by to portal do różnych lokacji. Rzut 2k6 przenosiłby nas w konkretne miejsce w różnych dodatkach autorskich, które wykorzystuję w grze ale ten pomysł na razie jest w powijakach i skuszę się jeżeli nikt nie zaproponuje niczego lepszego

: środa 20 maja 2009, 23:14
autor: Hellhound
Kaktus+ pisze:Mam to rozumieć jako wyciągnięcie na tym polu karty PP?
Nie, nie. Wyciągało się kartę PP normalnie, w krainie środkowej i tam było odniesienie do Czarnego Rycerza.

: czwartek 21 maja 2009, 01:34
autor: Kaktus+
chyba wewnętrznej krainie?

: czwartek 21 maja 2009, 10:07
autor: Hellhound
Tak, wewnętrznej. Pomyliło mi się bo kraina wewnętrzna jest w środku planszy :)

: poniedziałek 25 maja 2009, 00:18
autor: Kufir
Rogo pisze:
Hellhound pisze:A może to był taki koleś jak zwykły poszukiwacz. Dopakował się, ale uznał że chrzani jakąś tam Koronę Władzy i woli zarabiać kasę. Ma pewnie z 50 siły to i walczyć z nim nie ma jak :)
Bo jest niedorozwinięty i nie wie, że potrzebuje Talizman, żeby przejść przez Dolinę Ognia :P

Hahahah ale macie wyobraźnie ;)
Co do pola, tak jak pisał ktoś wyżej, dla mnie jest potrzebne :)

: poniedziałek 25 maja 2009, 08:59
autor: SeSim
Ja tam gram zgodnie z instrukcją. Środkowa kraina z definicji jest przerąbana :), tzn na początku rozgrywki, bo później Poszukiwacze i tak są wymiataczami. Dzięki temu polu nikt nie jest bezkarny :P

: środa 27 maja 2009, 19:36
autor: Mały Nemo
Podzielam pogląd Korczyka, Środkowa kraina jest mała i may tu takie przeszkadzajki jak przepaść, Pustynia, Runy, które zwiększają Wrogów o +2/+3, Zamek, czyli miejsce odpoczynku, Przeklęta Polana, co może nas czasem wykolegować &c. Nie widzę powodu, coby zmieniać aktualnej instrukcji tego obszaru.

: środa 27 maja 2009, 19:43
autor: Kaktus+
zgadzam się, jednak ilość obszarów na których możemy ciągnąć karty przygody jest znikoma, dlatego moi gracze środkową krainę sobie odpuszczają, a będą tam, możliwie jak najszybciej kierują się w stronę Wrót. Efekt jest taki, że środkowa kraina jest martwa :(
Stąd moje starania o jej usprawnienie, a polec Rycerza wydaje mi się takim, które można wykorzystać w inny sposób niż tylko tracić wytrzymałość lub złoto.
Sytuacja i tak się poprawiła, odkąd dołożyłem karty Pustyni, jednak frekwencja nadal nie jest zachwycająca.

: środa 27 maja 2009, 19:48
autor: Mały Nemo
No nie wiem, czy taka martwa, ponieważ znajduje się w niej Ukryta Dolina, co do której są pielgrzymki, dopóki ktoś jej nie zablokuje, czy też Świątynia, na której od 6-12 tylko zyskujemy. Pomijam już Oazę, czyli "Ruiny MKII". Rycerz jest słabszą wersją Pustyni, można by rzec, iż jest to "Pustynia MKI", którą potem ulepszono i produkowano masowo (czego efektem są jej dwa obszary ;)).

: środa 27 maja 2009, 21:05
autor: Kaktus+
:) ciekawie potrafisz wytłumaczyć człowiekowi swoje racje :mrgreen:

: czwartek 28 maja 2009, 06:44
autor: Leviathan
Nemomon pisze:No nie wiem, czy taka martwa, ponieważ znajduje się w niej Ukryta Dolina, co do której są pielgrzymki, dopóki ktoś jej nie zablokuje, czy też Świątynia, na której od 6-12 tylko zyskujemy. Pomijam już Oazę, czyli "Ruiny MKII". Rycerz jest słabszą wersją Pustyni, można by rzec, iż jest to "Pustynia MKI", którą potem ulepszono i produkowano masowo (czego efektem są jej dwa obszary ;)).
Bardzo ciekawa argumentacja, to fakt :)

Ja także gram zgodnie z instrukcją, traktując obszar rycerza jako utrudnienie w poruszaniu. Nie zmienia to jednak mojego zdania, że faktycznie to pole kuleje.

Mam gdzieś w notatkach szkic dodatku, ożywiającego to pole, ale musiałbym go poszukać bo gdzieś mi go wcięło. Tak czy inaczej na razie i tak mam sporo innych projektów i ten pomysł będzie musiał poczekać w kolejce.

: czwartek 28 maja 2009, 10:49
autor: Kaktus+
szczególnie jestem za Dodatkiem Goblińskim :)

: czwartek 28 maja 2009, 12:20
autor: Leviathan
Kaktus+ pisze:szczególnie jestem za Dodatkiem Goblińskim :)
On też czeka w kolejce.
"Plan wydawniczy" jest obecnie następujący:

Kubinek - na ukończeniu
PSG - dodatek gotowy w 50%
Pułapki - muszę je przenieść do PS
Biblioteka - nie zakończyłem jeszcze tworzyć wersji tekstowej, ale jest gotowa w 90%.

W dalszej kolejce są właśnie Gobliny, Magellan i Czarny Rycerz.

W międzyczasie będę też pewnie dłubał przy Cyrku i przy Poszukiwaczach.

: czwartek 28 maja 2009, 16:22
autor: Kaktus+
kontynułując offtop to czekam z niecpierpliwością na Gobliny, bo szczególnie pasują one do mojej wizji ZP jako krainy typowo goblińskiej i tam bym je umieścił, brakuje mi jednak szczególnie obycia i pomysłów w tworzeniu kart dlatego poczekam i mam nadzieję, że się doczekam na ten zielony dodatek :)

: czwartek 28 maja 2009, 20:08
autor: Mały Nemo
Nie, bym chciał wam przeszkadzać w off topie, ale zawsze można stworzyć osobny temat o Goblinach ;)

: czwartek 28 maja 2009, 20:15
autor: Kaktus+
wiesz, wydaje mi się, że Leviathan uczyni to jak tylko takowy dodatek powstanie i trzymam za niego kciuki.

Co do Czarnego Rycerza to dzisiaj nad ranem wpadł mi do głowy pomysł by włączyć do gry dodatek Czeskiego Odległa Kraina i powoli kombinuję, czy Czarny Rycerz nie spełniłby funkcji strażnika do wejścia do tego dodatku...ale to na razie pomysł w powijakach.

: poniedziałek 31 sie 2009, 23:52
autor: HRABIA GENERAŁ LORD
Mi tam CZARNY RYCERZ nigdy nie przeszkadzał. I nikt z osób z którymi grałem nawet nie próbował podważać jego sensowności.