Najbardziej mnie zniechecily posty Lens-a, ktory napisal ze dodrukowal ich duzo a potem nikt w grze z nich praktycznie nie korzystal...
No ale nie traktuj tego jak słow wyroczni ... Taka specyfika współgraczy - najprostszymi środkami na koronę władzy. Dlatego ważne jest, ze tworcy autorskich dodatków próbują zazębiać ze sobą poszczególne krainy, a ich odwiedzanie ma istotny wpływ na rozgrywkę. Najlepszym przykładem jest wprowadzenie kluczy do tajemnych wrót i wejscia do podziemi, których trzeba szukać na Morzu.
Hutnik, poczytasz, podrukujesz, pograsz, zdanie swoje wyrobisz. Tak to już jest, że czlowiek uczy sie na błędach . Chcesz ciekawej rozgrywki, pochłaniającej sporo czasu i zmuszającej do wiekszego główkowania, skorzystaj z `sagi` Gieferga. Chcesz prostszych rozgrywek - dodrukuj wioskę, PP, dodatkowe karty Petera i lukasa, plus poszukiwaczy autorskich, którzy przypadną Ci do gustu.
Czasem ty jesz niedźwiedzia, a czasem to niedźwiedź je ciebie.
[quote]Najbardziej mnie zniechecily posty Lens-a, ktory napisal ze dodrukowal ich duzo a potem nikt w grze z nich praktycznie nie korzystal... [/quote] No ale nie traktuj tego jak słow wyroczni ;-) ... Taka specyfika współgraczy - najprostszymi środkami na koronę władzy. Dlatego ważne jest, ze tworcy autorskich dodatków próbują zazębiać ze sobą poszczególne krainy, a ich odwiedzanie ma istotny wpływ na rozgrywkę. Najlepszym przykładem jest wprowadzenie kluczy do tajemnych wrót i wejscia do podziemi, których trzeba szukać na Morzu. Hutnik, poczytasz, podrukujesz, pograsz, zdanie swoje wyrobisz. Tak to już jest, że czlowiek uczy sie na błędach ;-) . Chcesz ciekawej rozgrywki, pochłaniającej sporo czasu i zmuszającej do wiekszego główkowania, skorzystaj z `sagi` Gieferga. Chcesz prostszych rozgrywek - dodrukuj wioskę, PP, dodatkowe karty Petera i lukasa, plus poszukiwaczy autorskich, którzy przypadną Ci do gustu.
"Wioska" - podoba mi sie mapka (ta przerobiona Lukasa)
Są bodaj cztery wersje. Z Pustynią i PP zresztą podobnie (3 lub 4).
4 wersje "Wioski"? Ja znam tylko wersje z Cliff&DeSS + plansza poprawiona przez Lukasa. Jest cos jeszcze dodatkowo do Wioski?
[quote="Gieferg"] [quote]"Wioska" - podoba mi sie mapka (ta przerobiona Lukasa)[/quote] Są bodaj cztery wersje. Z Pustynią i PP zresztą podobnie (3 lub 4).[/quote]
4 wersje "Wioski"? Ja znam tylko wersje z Cliff&DeSS + plansza poprawiona przez Lukasa. Jest cos jeszcze dodatkowo do Wioski?
No Gieferg przerobił Wioskę, tak aby pasowała do jego projektu i Stave też w swoim ma Wioskę (także przerobioną).
Największym mankamentem dodatków MiMowskich jest ich niekompatybilność, więc jak chcesz bez większego zagłębiania się drukować dodatki, to chyba najlepsze będą tutaj te Gieferga.
Stavowa wersja Wioski jest chyba najciekawsza.. tak ją przerobił, że teraz tam na pewno będzie sens zachodzić, ale z drugiej strony jest ona zrobiona specjalnie pod projekt i do zwykłego MiMa to tak nie do końca pasuje.
No Gieferg przerobił Wioskę, tak aby pasowała do jego projektu i Stave też w swoim ma Wioskę (także przerobioną).
Największym mankamentem dodatków MiMowskich jest ich niekompatybilność, więc jak chcesz bez większego zagłębiania się drukować dodatki, to chyba najlepsze będą tutaj te Gieferga.
Stavowa wersja Wioski jest chyba najciekawsza.. tak ją przerobił, że teraz tam na pewno będzie sens zachodzić, ale z drugiej strony jest ona zrobiona specjalnie pod projekt i do zwykłego MiMa to tak nie do końca pasuje.
Największym mankamentem dodatków MiMowskich jest ich niekompatybilność, więc jak chcesz bez większego zagłębiania się drukować dodatki, to chyba najlepsze będą tutaj te Gieferga.
Tylko pamiętaj, że te dodatki mogą w dość znaczący sposób wydłużyć już i tak długą rozgrywkę w MiMa... No ale to już kto co lubi
Top Secret Ninja Off Topic Creators Internatinal Organization Member
[quote]Największym mankamentem dodatków MiMowskich jest ich niekompatybilność, więc jak chcesz bez większego zagłębiania się drukować dodatki, to chyba najlepsze będą tutaj te Gieferga. [/quote]
Tylko pamiętaj, że te dodatki mogą w dość znaczący sposób wydłużyć już i tak długą rozgrywkę w MiMa... No ale to już kto co lubi ;)
Zdaje się SeSim że z nimi nie grałeś, więc nie możesz za wiele powiedzieć o tym jak wpływają na czas gry.
Ja z nimi gram od dłuższego czasu i mogę powiedzieć, że wbrew pozorom czas rozgrywki wcale się specjalnie nie wydłużył, ot zamiast się szlajać przez całą grę w tę i z powrotem po planszy głownej spędza się jakiś czas na Morzu, ewentualnie w Japonii . Owszem, czasem dochodzi do 6-7 godzin, ale to wyjątkowe przypadki, które moga mieć miejsce nawet jak się gra w ogóle bez dodatków. Natomiast z nimi gra się zdecydowanie ciekawiej. Poza tym "te dodatki" które mogą jakoś bardziej wydłużyć czas gry, to w zasadzie tylko "Morze", no i PP wymuszające osiągnięcie wyższego poziomu rozwoju przed sięgnięciem po Koronę Władzy. Ale jeśli dodamy do gry PP, to dodane razem z nimi Morze już specjalnie rozgrywki nie wydłuży.
No i ostatnia kwestia: dodatki które nie dodają do gry jakichś ważnych, dodatkowych zadań do wykonania, zazwyczaj się zbytnio nie przydają, więc po co tracić czas i środki na ich drukowanie?
No ale cóż, co kto lubi
Ja znam tylko wersje z Cliff&DeSS + plansza poprawiona przez Lukasa (...)
chyba wydrukuje 40 kart Valdiego, 30 kart Cliff-a, 10 Lukasa
Czyli znasz tylko "starocie" których obecnie głowną zaletą jest to, że były pierwsze. Jak dla mnie drukowanie na dzień dzisiejszy dodatków Cliffa & Dessa (nie umniejszając ich niewątpliwie duzych zasług dla rozwoju Magii i Miecza) czy Lukasa to coś jak inwestowanie w odtwarzacz VHS Choć pewnie wiele osób się z tym nie zgodzi. Oczywiście znajda się pośród nich perełki, czyli karty, które się nie "zestarzały" i spokojnie można je druknąc.
Co do kart Valdiego, to ostatnie jego karty są już wykonane jak trzeba, ale jeśli dobrze pamietam PP to jeszcze "wczesny Valdi" czyli odcienie szarości, grafiki prosto z gier komputerowych itd. co psuje nieco spójnośc zestawu (moze doczekamy się poprawionej edycji).
PS - nie byłoby dobrze przenieśc ostatnie parę postów do jakiegoś tematu o dodatkach autorskich?
FILMOŻERCY- wydania Blu-ray & DVD - promocje/dyskusje/recenzje
Zdaje się SeSim że z nimi nie grałeś, więc nie możesz za wiele powiedzieć o tym jak wpływają na czas gry.
Ja z nimi gram od dłuższego czasu i mogę powiedzieć, że wbrew pozorom czas rozgrywki wcale się specjalnie nie wydłużył, ot zamiast się szlajać przez całą grę w tę i z powrotem po planszy głownej spędza się jakiś czas na Morzu, ewentualnie w Japonii :). Owszem, czasem dochodzi do 6-7 godzin, ale to wyjątkowe przypadki, które moga mieć miejsce nawet jak się gra w ogóle bez dodatków. Natomiast z nimi gra się zdecydowanie ciekawiej. Poza tym "te dodatki" które mogą jakoś bardziej wydłużyć czas gry, to w zasadzie tylko "Morze", no i PP wymuszające osiągnięcie wyższego poziomu rozwoju przed sięgnięciem po Koronę Władzy. Ale jeśli dodamy do gry PP, to dodane razem z nimi Morze już specjalnie rozgrywki nie wydłuży.
No i ostatnia kwestia: dodatki które nie dodają do gry jakichś ważnych, dodatkowych zadań do wykonania, zazwyczaj się zbytnio nie przydają, więc po co tracić czas i środki na ich drukowanie?
No ale cóż, co kto lubi :P
[quote]Ja znam tylko wersje z Cliff&DeSS + plansza poprawiona przez Lukasa (...) chyba wydrukuje 40 kart Valdiego, 30 kart Cliff-a, 10 Lukasa[/quote] Czyli znasz tylko "starocie" których obecnie głowną zaletą jest to, że były pierwsze. Jak dla mnie drukowanie na dzień dzisiejszy dodatków Cliffa & Dessa (nie umniejszając ich niewątpliwie duzych zasług dla rozwoju Magii i Miecza) czy Lukasa to coś jak inwestowanie w odtwarzacz VHS :) Choć pewnie wiele osób się z tym nie zgodzi. Oczywiście znajda się pośród nich perełki, czyli karty, które się nie "zestarzały" i spokojnie można je druknąc.
Co do kart Valdiego, to ostatnie jego karty są już wykonane jak trzeba, ale jeśli dobrze pamietam PP to jeszcze "wczesny Valdi" czyli odcienie szarości, grafiki prosto z gier komputerowych itd. co psuje nieco spójnośc zestawu (moze doczekamy się poprawionej edycji).
PS - nie byłoby dobrze przenieśc ostatnie parę postów do jakiegoś tematu o dodatkach autorskich?
Gieferg pisze:
Czyli znasz tylko "starocie" których obecnie głowną zaletą jest to, że były pierwsze. Jak dla mnie drukowanie na dzień dzisiejszy dodatków Cliffa & Dessa (nie umniejszając ich niewątpliwie duzych zasług dla rozwoju Magii i Miecza) czy Lukasa to coś jak inwestowanie w odtwarzacz VHS Choć pewnie wiele osób się z tym nie zgodzi. Oczywiście znajda się pośród nich perełki, czyli karty, które się nie "zestarzały" i spokojnie można je druknąc.
A jest jeszcze jakies inne zrodlo? Z tego co wyczytalem to Ty masz caly swoj zestaw dodatkow przerobionych przez Ciebie, w jakis sposob mozna ew. wejsc w ich posiadanie?
[quote="Gieferg"] Czyli znasz tylko "starocie" których obecnie głowną zaletą jest to, że były pierwsze. Jak dla mnie drukowanie na dzień dzisiejszy dodatków Cliffa & Dessa (nie umniejszając ich niewątpliwie duzych zasług dla rozwoju Magii i Miecza) czy Lukasa to coś jak inwestowanie w odtwarzacz VHS :) Choć pewnie wiele osób się z tym nie zgodzi. Oczywiście znajda się pośród nich perełki, czyli karty, które się nie "zestarzały" i spokojnie można je druknąc.[/quote]
No tego to nie wiedzialem. Sciagalem dodatki ze stron: http://www.magiaimiecz.eu/ http://cliff4.w.interia.pl/
A jest jeszcze jakies inne zrodlo? Z tego co wyczytalem to Ty masz caly swoj zestaw dodatkow przerobionych przez Ciebie, w jakis sposob mozna ew. wejsc w ich posiadanie?
Zdaje się SeSim że z nimi nie grałeś, więc nie możesz za wiele powiedzieć o tym jak wpływają na czas gry.
Owszem nie grałem ale się z nimi swojego czasu zapoznałem. Poza tym nie użyłem zwrotu "wpływają" ino "mogą wpłynąć" na czas gry.
Top Secret Ninja Off Topic Creators Internatinal Organization Member
[quote]Zdaje się SeSim że z nimi nie grałeś, więc nie możesz za wiele powiedzieć o tym jak wpływają na czas gry. [/quote] Owszem nie grałem ale się z nimi swojego czasu zapoznałem. Poza tym nie użyłem zwrotu "wpływają" ino "mogą wpłynąć" na czas gry.
Jest tam pare polskich (w dziale międzynarodowych downloadów), w tym dwa autorstwa Gieferga, a co do reszty, to już o tym sam autor wspominał, że jak ktoś jest zainteresowany, to ma do niego na PW napisać.
Dodatki do MiMa są jeszcze na www.talismanisland.com
Jest tam pare polskich (w dziale międzynarodowych downloadów), w tym dwa autorstwa Gieferga, a co do reszty, to już o tym sam autor wspominał, że jak ktoś jest zainteresowany, to ma do niego na PW napisać.
Jest tam pare polskich (w dziale międzynarodowych downloadów), w tym dwa autorstwa Gieferga, a co do reszty, to już o tym sam autor wspominał, że jak ktoś jest zainteresowany, to ma do niego na PW napisać.
Sciagnalem co tam bylo po polsku. Pustynia Gieforga bardzo klimatyczna, szczegolnie rysunki. Jeszcze doczytam karty i drukne raczej napewno
Tylko niestety akurat PP Gieforga nie dalo sie sciagnac bo jakis wadliwy link
[quote="Artownik"]Dodatki do MiMa są jeszcze na www.talismanisland.com
Jest tam pare polskich (w dziale międzynarodowych downloadów), w tym dwa autorstwa Gieferga, a co do reszty, to już o tym sam autor wspominał, że jak ktoś jest zainteresowany, to ma do niego na PW napisać.[/quote]
Sciagnalem co tam bylo po polsku. Pustynia Gieforga bardzo klimatyczna, szczegolnie rysunki. Jeszcze doczytam karty i drukne raczej napewno :)
Tylko niestety akurat PP Gieforga nie dalo sie sciagnac bo jakis wadliwy link :(
Z tego co wyczytalem to Ty masz caly swoj zestaw dodatkow przerobionych przez Ciebie, w jakis sposob mozna ew. wejsc w ich posiadanie?
Wyspa i Pustynia są na Talismanisland, co do reszty to:
Gieferg pisze:Dodatki będą udostępniane wyłącznie autorom recenzji dodatków autorskich (planszowych), autorom innych dodatków, oraz osobom, które będą miały do powiedzenia na temat dodatków autorskich które już mają dużo więcej niż "kawał świetnej roboty" bo prawde mówiąc tyle to wiem sam a i innym autorom pewnie za wiele takie "rozbudowane" opinie nie dają. Kwestia przedstawia się tak jak już pisałem w innym temacie - spora częśc użytkowników ściagnie dodatek, a potem ma gdzieś autora tegoż dodatku. Takim pasożytom mówię NIE.
Wszelkie rozpowszechnianie poza tym wspomnianym powyżej można uznać za działania na szkodę forum bo ci co dostaną nie muszą się już wysilać, pisać nic o dodatkach itd. Wspominam o tym, bo ktoś z osób którym udostępniłem Wyspę Gadów najwyraźniej okazał się nie byc godnym zaufania i podejrzewam, że takich przypadków będzie więcej. Więc jeśli komuś zachce się prosić o któryś z moich dodatków na PW kogoś innego niż mnie, to proszę odsyłać go do mnie, to się dowie co ma zrobić (o ile jeszcze tego nie zrobił) żeby dodatek dostać.
Tak to własnie wygląda. krótko mówiąc: chodzi o sensowne udzielanie się na forum w tematyce dodatków autorskich.
FILMOŻERCY- wydania Blu-ray & DVD - promocje/dyskusje/recenzje
[quote]Z tego co wyczytalem to Ty masz caly swoj zestaw dodatkow przerobionych przez Ciebie, w jakis sposob mozna ew. wejsc w ich posiadanie?[/quote]
Wyspa i Pustynia są na Talismanisland, co do reszty to:
[quote="Gieferg"]Dodatki będą udostępniane wyłącznie autorom recenzji dodatków autorskich (planszowych), autorom innych dodatków, oraz osobom, które będą miały do powiedzenia na temat dodatków autorskich które już mają dużo więcej niż "kawał świetnej roboty" bo prawde mówiąc tyle to wiem sam a i innym autorom pewnie za wiele takie "rozbudowane" opinie nie dają. Kwestia przedstawia się tak jak już pisałem w innym temacie - spora częśc użytkowników ściagnie dodatek, a potem ma gdzieś autora tegoż dodatku. Takim pasożytom mówię NIE.
Wszelkie rozpowszechnianie poza tym wspomnianym powyżej można uznać za działania na szkodę forum bo ci co dostaną nie muszą się już wysilać, pisać nic o dodatkach itd. Wspominam o tym, bo ktoś z osób którym udostępniłem Wyspę Gadów najwyraźniej okazał się nie byc godnym zaufania i podejrzewam, że takich przypadków będzie więcej. Więc jeśli komuś zachce się prosić o któryś z moich dodatków na PW kogoś innego niż mnie, to proszę odsyłać go do mnie, to się dowie co ma zrobić (o ile jeszcze tego nie zrobił) żeby dodatek dostać. [/quote]
Tak to własnie wygląda. krótko mówiąc: chodzi o sensowne udzielanie się na forum w tematyce dodatków autorskich.
Gieferg pisze:Tak to własnie wygląda. krótko mówiąc: chodzi o sensowne udzielanie się na forum w tematyce dodatków autorskich.
I tak być powinno nie tylko z dodatkami Gieferga tylko wszystkimi.
Na napisanie kilku sensownych postów chyba każdego stać?
Powyższy post wyraża jedynie opinię autorki w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niej w dniu jutrzejszym, ani w każdym innym terminie. Ponadto autorka zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
[quote="Gieferg"]Tak to własnie wygląda. krótko mówiąc: chodzi o sensowne udzielanie się na forum w tematyce dodatków autorskich.[/quote]
I tak być powinno nie tylko z dodatkami Gieferga tylko wszystkimi. :P Na napisanie kilku sensownych postów chyba każdego stać?
... Taka specyfika współgraczy - najprostszymi środkami na koronę władzy. Dlatego ważne jest, ze tworcy autorskich dodatków próbują zazębiać ze sobą poszczególne krainy, a ich odwiedzanie ma istotny wpływ na rozgrywkę. Najlepszym przykładem jest wprowadzenie kluczy do tajemnych wrót i wejscia do podziemi, których trzeba szukać na Morzu. 
. Owszem, czasem dochodzi do 6-7 godzin, ale to wyjątkowe przypadki, które moga mieć miejsce nawet jak się gra w ogóle bez dodatków. Natomiast z nimi gra się zdecydowanie ciekawiej. Poza tym "te dodatki" które mogą jakoś bardziej wydłużyć czas gry, to w zasadzie tylko "Morze", no i PP wymuszające osiągnięcie wyższego poziomu rozwoju przed sięgnięciem po Koronę Władzy. Ale jeśli dodamy do gry PP, to dodane razem z nimi Morze już specjalnie rozgrywki nie wydłuży.
