Forum gier planszowych

Budowniczy Mostów pisze: ↑piątek 03 wrz 2021, 10:07 Oprócz wyczekiwanego rozszerzenia od @Pablo wzrok przyciąga ciekawa plansza główna.[/spoiler]
@ModulO, ta plansza to twoje dzieło? Podeślij linka, gdzie można o tym więcej poczytać na forum.

Plansza to "Mały Talisman"
viewtopic.php?f=77&t=8909&p=173985

Co do rozgrywki na zdjęciu, dla mnie najlepsza partia rozegrana na zjeździe, z której miałem największy fun z gry
Graliśmy w sumie w czwórkę : ja, @Pablo @As_Kier @Bartigol co prawda Barti dołączył po 3-4 rundach, bo zaczynaliśmy w trójkę.
Setup:
- Mały Talisman (by @ModulO - plansza główna)
- Krainy Innowacji (by @Pablo - Kraina środkowa)
- Bohaterowie Sanktuarium (by @ModulO - Poszukiwacze z gry Diablo)
- Przeszukaj Zwłoki (by @Bartigol - dodatkowe Przedmioty po zabiciu Wrogów )
- Alternatywne zakończenie - Wyścig po Koronę (wystarczy wejść na Koronę Władzy - automatyczna wygrana)

Pablo wylosował Mnicha, ja Szamankę, As_kier wylosował Barbarzyńcę, a Bartigol Amazonkę.

Ja z Pablo skupiliśmy sięna rozwinięciu pierszej umiejętności (Szamanką wydawałem los nawet na rzut za ruch, aby go potem odzyskiwać - warunek zdobywania doświadczenia), Pablo z kolei modlił się w Kapliczcę. Barti odpuścił polowanie na Puszczę, natomiast As_kier z kolei polował na przeciwnika z Siłą 7.

Walczyliśmy z Konstruktami z dodatku Innowacji, dobierając ulepszenia Przedmiotów i Przyjaciół, a czasem nawet trafił się jakiś szkodnik (Przeklęty Przyjaciel z dodatku Innowacji).
Po zdobyciu złota, udało mi się kupić miecz, który jest niezbędny dla postaci Szamanki, podnosi Siłę w walce o w sumie 3 punkty (+1 miecz + 2 zdolność). Dodatkowo dzięki zdolności wygrywania remisów, zacząłem Szamanką też pomału zbierać trofea wrogów na Siłę. W między czasie, As_kier ubił Wroga z Siłą 7, zdobywając nową umiejętność - walki dwiema brońmi jednocześnie, Pablo Mnichem z kolei "wymodlił" nową zdolnośc dociągając Harmonię ducha i ciała, pozwalająca dodawać w walce początkową Moc, a w walce psychicznej początkową Siłę - chyba najlepsza wyuczona zdolnośc mnicha w dodatku.

Ogólnie grało się bardzo przyjemnie, bez większych stresów (ale taki był cel, plansza dużo rzeczy ułatwia, dodatkowo bohaterowie sanktuarium są mocniejsci niż zwykli Poszukiwacze, zwłaszcza że można ich rozwinąć o nowe mocne umijętności). Po godzinie rozgrywki wszyscy już powymieniali trofea minimum 2 razy, więc posiadali minimum 1 zdolność wyuczoną.

Ciekawe sytuacje podczas rozgrywki które zapamiętałem:
1) walka Barbarzyńcy (As_kier Siły chyba z milion ) z Amazonką (zdolnośc wyuczona "Uderzenie Krytyczne") As_kier pewny wygranej zaatakował Bartiego, jednak zwinna Amazonka wyrzuciła za atak 6, gdzie zdolność Uderzenie Krytyczne daje automatyczną wygraną w walce właśnie po wyrzuceniu 6 Amazonka niczym Achilles, wykonała unik i zadała śmiertelny cios włócznią w szyję Barbarzyńcy
2) Mając Talizman, zmierzałem pewnie w Krainie wewnętrzej po wygraną. Na moje nieszczęście As_kier wylosował kartę Miasta Rabuś, wygrywając z nim zabrał mi Talizman Musiałem się wycofać z Krainy Wewnętrznej.

Finalnie grę wygrał As_kier Barbarzyńcą jeszcze raz graty! (btw. Barb dostanie nerfa , pierwsza zdolność zbyt OP)
Gra trwała dośc długo bo z 5 godzin, ale myślę, że spokonie mogliśmy ze 2 godziny wcześniej już grę zakończyć, np. gdyby mi Talizmana nie zakosili w Krainie Wewnętrznej
Jak coś istotnego pominąłem @Pablo @Bartigol @As_Kier możecie mnie uzupełnić w opisie rozegranej parti

Również chciałam podziękować @Martkowi za organizację zjazdu, zapewnienie świetnej miejscówki i wspaniałego klimatu oraz za cudowny dodatek zjazdowy.
Zabawa była przednia. Tym bardziej, że mogliśmy się spotkać na żywo. I jak to z Talismanem bywa, momentami masz już dosyć, ale finalnie i tak czujesz niedosyt A kogo nie było niech żałuje
Mam 3 wnioski:
- jeden zjazd w roku to za mało,
- trzy dni to za mało,
- ja chce jeszcze raz!

@Mały Nemo czyli nie żartowałeś, że już do końca osiwiałeś.

Xan pisze: ↑sobota 04 wrz 2021, 11:19 @Mały Nemo czyli nie żartowałeś, że już do końca osiwiałeś.

Z takimi użytkownikami jak my samo forum wystarczy, żeby osiwieć

Xan pisze: ↑sobota 04 wrz 2021, 11:19 @Mały Nemo czyli nie żartowałeś, że już do końca osiwiałeś.

Młodość nie rodość!

Pablo pisze: ↑piątek 03 wrz 2021, 17:58 może przyda się karta Terenu

Bardzo fajna.

ModulO pisze: ↑piątek 03 wrz 2021, 19:19

Dobrze to wyglądało, też od strony zdobywania umiejętności. I dobrze brzmi. Mam nadzieję, że dasz radę przywieźć do Warszawy.

Dodano po 1 minucie 30 sekundach:
à propos, najbliższa okazja to albo czwartkowe popołudnie 19 września (od godz. 16:00), albo weekend z opcją nocowania z sb na nd 18-19 września (godziny dowolne).
Kto chętny, niech pisze na PM.

Ja będę bankowo w dowolnym z tych dwóch terminów, pomęczę Was Krainami Południa BTW @Pablo czy Innowacje są już w wersji do druku?

Rogo pisze: ↑sobota 04 wrz 2021, 12:04

Xan pisze: ↑sobota 04 wrz 2021, 11:19 @Mały Nemo czyli nie żartowałeś, że już do końca osiwiałeś.

Z takimi użytkownikami jak my samo forum wystarczy, żeby osiwieć

Oj tam, oj tam. Co najwyżej powiększy się grono wiedźminów. xD

Mały Nemo pisze: ↑sobota 04 wrz 2021, 12:21

Xan pisze: ↑sobota 04 wrz 2021, 11:19 @Mały Nemo czyli nie żartowałeś, że już do końca osiwiałeś.

Młodość nie rodość!

Starość nie wioczność! Yyy, ten, tego, jakoś tak.

Jeszcze bardziej żałuję, że nie mogłem być na zjeździe. Mam nadzieję, że uda się chociaż spotkać na jakimś małym/mikro zjeździe jeszcze w tym roku

Maletz pisze: ↑niedziela 05 wrz 2021, 11:02 pomęczę Was Krainami Południa

właśnie miałem pytać

...CIĄG DALSZY
(nadal sobota)
O ile poranna wygrana miała raczej charakter techniczny (za sprawą szybkiego sojuszu z MaxiLagerem), o tyle popołudniowe zwycięstwo było efektem charakterystycznego dla talismana splotu punktowych, a kluczowych, chwil szczęścia i rozsądku. Dało moc satysfakcji.
W tym kontekście to co się wydarzyło po kolacji było wyj...strzelonym w kosmos potrójnym rozbiciem banku złączonym z uwiedzeniem żony dyrektora:

Razem z @Martkiem, Anią, Szymonem i @Rogo graliśmy w Zamek i Rycerze. Karty przygód na planszy głównej: z podstawki i Pani jeziora (by koncentrować się na zjazdowym rozszerzeniu). W pierwszym ruchu pierwszej tury pierwszej rundy Ania ustanowiła rekord w szybkiej śmierci Poszukiwacza (opisany tutaj). Choć umawialiśmy się, że nie dociągamy nowych postaci, w tych niezwykłych, swoiście „olimpijskich” okolicznościach zgodziliśmy się na dobranie nowego Poszukiwacza. Dając przy tym sobie czas na opanowanie wesołości.

Autor „Zamku...” stworzył kilka ciekawych kart zwiększających szansę Poszukiwaczy na szybki rozwój. Dość powiedzieć, mój Wojownik zdobył je prawie wszystkie. Do Zamku wkraczał jako gołodupiec, ściskając znalezioną na trakcie podkowę. Dzięki niej wyciągnął z kamienia zaklęty miecz. Dało mu to pięć punktów Sławy. Jakiś czas nie wiedział, jak ów sukces przekuć w wygraną, aż nie podniósł Sztandaru, któren posiadane punkty Sławy dodawał do Siły i Mocy. Tak ziścił się wymarzony przez Autora, choć dość teoretyczny, killer ficzer. Punkty Sławy zdobywałem od tej chwili w astronomicznym tempie, co przekładało się na rosnące Siłę i Moc. Na koniec zdobyłem Ornitopter leżący pod zewłokiem jakiegoś padłego Poszukiwacza. (A może zropuszałego? Nie pamiętam). Dzięki temu zmyślnemu urządzeniu przefrunąłem nad Ognistymi Górami do Doliny Ognia. Wcześniej musiałem porzucić wszystkich Przyjaciół i Przedmioty pozostawiając jeden li tylko. Był nim oczywiście Talizman. Jednak przy sercu miałem też skryty pewien drobiazg, Amiant, nie wliczający się do limitu. Chronił mnie przed Zaklęciami rzucanymi przez zawistników. Niczym w powieści znalazłem go w Zamku u początków rozgrywki. Zanim jeszcze stałem się tam częstym gościem, zanim zdobyłem Sławę. Gdy po raz pierwszy z niskości zapiaszczonego dziedzińca podziwiałem od wewnątrz strzelistą budowlę.

W skrócie – rozszerzenie bajka!

Rozrywka trwała 2 godziny 30 minut

---

Niedziela – dzień pożegnań. Gra w co kto lubi, w co kto chce. Ania i Szymon interesują się Bezkresnym Morzem, @MaxiLager i ja chcemy wejść na Wieżę Szeptów. Tworzymy dwa zespoły. Jeden gra na morzu, drugi na planszy głównej. Plansze łączy Osada Portowa. To co wydarza się na jednej planszy nie wpływa na drugą i odwrotnie. Poszukiwacze mogą poruszać się po obu planszach, podlegając odpowiednio regułom każdej z nich. Zespół Ani z Szymonem ma na celu opłynięcie Wysp i zbadanie Nieprzebytego Oceanu, nasz zespół ma dotrzeć na szczyt Wieży. Rywalizujemy zespołami i też w ramach zespołów, kto szybszy. Czas start.

Wygrywa Ania. Jej pierwszy Poszukiwacz oddał życie poznając reguły rozszerzenia, drugim odzyskała utracone mienie i korsarskim rajdem spełniła warunek zwycięstwa. Stało się to już w 120 minucie gry, gdy pozostali gracze byli jeszcze w przysłowiowym „lesie” (nie mylić z obszarem). 19 minut później dołączył do niej Szymon, konstytuując zwycięstwo tandemu. MaxiLager dzielił swoją uwagę między grę, a wyciąganie mnie z tarapatów, aż uznał, żem nie do uratowania i w pojedynkę zdobył szczyt Wieży.
Rozgrywka trwała 3 godziny.

Tymczasem...

---

Ostatnia gra miała być w zamierzeniu spacerkiem na Wieżę. Grali @Mały Nemo, @abubu, @mjhal, @The Ant i @Budowniczy Mostów. Robiłem za side-kicka grając odpornym na magię Barbarzyńcą. Torowałem innym drogę, ściągając na siebie Duchy. Zapędy graczy powstrzymał mały urwis Ksawier, który zastąpił Mjhala i kładł nam skutecznie kłody pod nogi grając Ponurym Żniwiarzem aut. @Pablo. W tej męczącej sytuacji nie robiłem zdjęć, czas trwania rozgrywki nie jest tedy znany.
Zwyciężył @Nemo. Mimochodem sprowokował kilka sytuacji – jak on to robi?? – zmuszających mnie do doprecyzowania zapisów w instrukcji Wieży.

W tym czasie @Martek sprzątał salę. Zaniosłem bagaże do auta i siadłem spisać niniejszą kronikę.

Punktualnie o 20:20 wyruszyliśmy w kierunku Warszawy.

Budowniczy Mostów pisze: ↑czwartek 02 wrz 2021, 20:01 Tymczasem... Berni, jak co roku na Zjazdach Magii i Miecza, wytrwale gra w Nemezis

Ukryta zawartość

To forum wymaga zarejestrowania i zalogowania się, aby zobaczyć ukrytą zawartość.

Ej - w Nemesis jak co roku był komplet załogi na statku
No i dziady mnie poświęcili, że pozwolę sobie zacytować: "To tylko android - zostawmy go..."


Btw.
Tekstami z tegorocznego zjazdu zostały:
"To ja ci podam." - autor @Martek
"No i tak ma być!" - autor @abubu
"Pięć minut." - @Martek

Berni pisze: ↑poniedziałek 06 wrz 2021, 17:59

Budowniczy Mostów pisze: ↑czwartek 02 wrz 2021, 20:01 Tymczasem... Berni, jak co roku na Zjazdach Magii i Miecza, wytrwale gra w Nemezis

Ukryta zawartość

To forum wymaga zarejestrowania i zalogowania się, aby zobaczyć ukrytą zawartość.

Ej - w Nemesis jak co roku był komplet załogi na statku
No i dziady mnie poświęcili, że pozwolę sobie zacytować: "To tylko android - zostawmy go..."


Btw.
Tekstami z tegorocznego zjazdu zostały:
"To ja ci podam." - autor @Martek
"No i tak ma być!" - autor @abubu
"Pięć minut." - @Martek

Grałbym

Budowniczy Mostów pisze: ↑czwartek 02 wrz 2021, 20:01 Oprócz wyczekiwanego rozszerzenia od @Pablo wzrok przyciąga ciekawa plansza główna.

W czasie trwania Zjazdu udało się rozegrać 2 gry z Krainą Innowacji. Pierwszą w sobotę. W składzie: @Pablo , @ModulO, @As_Kier i @Bartigol . Zamiast podstawki użyliśmy Małego Talismanu autorstwa Modulo. Jest to Kataklizm, pozmieniany tak, że na poszczególnych obszarach losuje się karty z różnych talii Przygód. Żeby nie trzeba było czytać co i gdzie, to na każdym obszarze jest odpowiedni piktogram(y), który jasno i czytelnie daje do zrozumienia co się tu losuje. Nie mieliśmy Podziemi i Lasu, a piktogramy tych Krain widniały na planszy i ustaliśmy, że na tych obszarach będziemy losować karty Innowacji. Czyli karty z Krainy Innowacji losowało się w Krainie Środkowej i kilku obszarach Krainy Zewnętrznej. Osobiście grało się bardzo przyjemnie. Wydaję mi się, że mechaniki i założenia Innowacji zadziałały i po chwili każdy z nas miał już w swojej strefie gracza Ulepszone Przedmioty i Ulepszonych Przyjaciół. Z takich ciekawszych kart Innowacji, które pamiętam, które pojawiły nam się w grze to Przyjaciel mechaniczny zwiadowca, którego trafił Bartigol. Po wykonaniu rzutu za ruch, Bartigol wysyłał zwiadowcę na obszar, na którym polecenie nakazuje wylosować kartę/y Przygody i to zwiadowca losował za niego kartę/y, następnie Bartigol miał wybór, czy dołącza do zwiadowcy i rozpatruje karty, które zwiadowca dla niego odkrył, czy wykonuje jednak ruch w inną stronę.
PS Wygrał As_Kier.
https://imgur.com/a/7K4cqaG
Fajnie się grało łącząc Mały Talisman z Innowacją bo:
- ciekawi Poszukiwacze z dodatku Bohaterowie Sanktuarium - super jest to rozwijanie postaci i losowanie dodatkowych zdolności.
- losowanie różnych kart Przygód na jednej planszy
- wszyscy Poszukiwacze są dość blisko siebie - spora możliwość interakcji
- losowanie kart Innowacji również w Krainie Zewn. (w dodatku Kraina Innowacji dorobię 2-3 karty Terenu, które będzie można umieścić w Krainie Zewn. i losować a nich karty Innowacji
- bardzo ciekawa Kraina Wewnętrzna - coś się tam w końcu dzieje
Graliśmy trochę za długo i pewnie dużo wcześniej można było się pokusić o zdobycie Talizmana i atak na KW, jednak każdy z nas chciał jak najwięcej poeksplorować talię Innowacji.

ModulO pisze: ↑piątek 03 wrz 2021, 19:19 Ogólnie grało się bardzo przyjemnie...

Mnie również. Cześć kart (nie za dużo) zmienię tzn. będzię więcej kart negatywnych dla Poszukiwacza, który je wylosował, kilku Wrogów będzie silniejszych/mocniejszych.

Następnego dnia tj. w niedzielę rozegraliśmy drugą partię z Innowacją. Tym razem już bardziej klasycznie, aby przekonać się jak Innowacja sprawdza się przy oficjalnych planszach. Graliśmy w składzie:: @Pablo , @ModulO, @MCSilvia , Ksawier wraz ze swoim wujkiem @Mały Nemo . Dodatkowo na stole znajdował się dodatek Miasto. W talii Innowacji nie jest super dużo negatywnych kart bo to właśnie talia Szkodników ma być kartami, które nikt nie chce mieć. Cześć Wrogów - Konstruktów ma takie statsy, że generalnie ciężko będzie z nimi wygrać i wtedy właśnie mają wejść do gry negatywne karty tj. talia Szkodników. Ogólnie mi osobiście też grało się fajnie. Natomiast po raz kolejny olbrzymim rozczarowaniem okazała się Kraina Wewnętrzna, gdzie po przekroczeniu Tajemnych Wrót, można już gratulować wygranej. Naturalnie można grać na Kataklizmie, czy dołożyć Przedpola Piekieł.
PS WygrałMały Nemo.
https://imgur.com/a/5YGUeVJ

Maletz pisze: ↑niedziela 05 wrz 2021, 11:02 BTW @Pablo czy Innowacje są już w wersji do druku?

Generalnie tak. Jakieś lekkie poprawki kart po Zjeździe + stworzenie instrukcji + dokończenie 3 Poszukiwaczy. Najprawdopodobniej powstaną 2 plansze do dodatku Kraina Innowacji. Jedna taka, jaka była na Zjeździe tzn. nakładka na Krainę Wewnętrzną i druga (za jakiś czas) nakładka na Krainę Środkową i Wewnętrzną.

Berni pisze: ↑poniedziałek 06 wrz 2021, 17:59 Tekstami z tegorocznego zjazdu zostały:
"To ja ci podam." - autor @Martek
"No i tak ma być!" - autor @abubu
"Pięć minut." - @Martek

Przy naszym stoliku Nemsis było jeszcze "I dobrze!".

Darek, jak czytałem twoje kroniki to łzy szczęścia radości ciekły po mych starych policzkach:)