Zjazd 2019: 13-15 września

[Berni]

Talismanów nie zabraknie. Innych gier też nie
Bardziej ilość stołów i krzeseł mnie przeraża ale tym się już zajmuję

[Budowniczy Mostów]

@Martek
nocleg: 2 noce / pokój ?-osobowy

@Martek prosi 4-osobowy ze mną, jeśli jest miejsce.

[Berni]

@Martek
nocleg: 2 noce / pokój ?-osobowy

@Martek prosi 4-osobowy ze mną, jeśli jest miejsce.

Jest miejsce. Będziecie w pokoju razem z Pablo i Tomkaszem.

[Pablo]

Spoko oko.

[abubu]

Do Wrocławia jadę przez Warszawę i Łódź.. mam jeszcze 1 miejsce wolne .. drogi powrotnej jeszcze nie planuję bo nie wiem jak to wyjdzie.

[loooki]

zapakuje podstawkie na pakie

[astrawiator]

Brać mam MiMa ?

[Berni]

Żeby znowu do rękoczynów dochodziło jak na ostatnim Zjeździe?

[Arthan]

Koniecznie!

[fallenmk]

A co się działo?

[Valdi]

@abubu Nie chciał piwa odemnie

[Berni]

MiM to strasznie twarda gra. Tam się umiera i traci przyjaciół (dosłownie)
Ale pamiętam, że przy testowaniu Bezkresnego morza i Bezdroży przy naszym stoliku było podobnie - prawda @Valdi i @Budowniczy Mostów ?
Do dzisiaj się śmieję jak tą rozgrywkę sobie przypominam

[abubu]

@abubu Nie chciał piwa odemnie

Sok malinowy z chmielem i/lub słodem jęczmiennym to nie piwo!

[Budowniczy Mostów]

MiM to strasznie twarda gra. Tam się umiera i traci przyjaciół (dosłownie)
Ale pamiętam, że przy testowaniu Bezkresnego morza i Bezdroży przy naszym stoliku było podobnie - prawda @Valdi i @Budowniczy Mostów ?
Do dzisiaj się śmieję jak tą rozgrywkę sobie przypominam

...
mimo wszystko nadal się kolegujemy
Liczę, że w tym roku podobnych rozrywek nie zabraknie!

[MaxiLager]

Info dla wszystkich przyjezdnych, w niedzielę 15.09.2019 odbędzie się we Wrocławiu 37 PKO Maraton. Miasto w godzinach 7 -15, może być trochę sparaliżowane. Dlatego planując dojazd na zjazd, na pociąg, autobus zaplanujcie sobie rozsądny margines czasu.

[Arthan]

Info dla wszystkich przyjezdnych, w niedzielę 15.09.2019 odbędzie się we Wrocławiu 37 PKO Maraton. Miasto w godzinach 7 -15, może być trochę sparaliżowane. Dlatego planując dojazd na zjazd, na pociąg, autobus zaplanujcie sobie rozsądny margines czasu.

Berni o tym wspominał niedawno(ostatni czwartek), ale może być to dla kogoś dość istotna informacja, może warto ją dodać do pierwszego postu?

[Berni]

Wobec tego proszę o przyklejenie treści tego postu:
http://forum.magiaimiecz.eu/viewtopic.p ... 19#p173319
do pierwszego postu

[Mały Nemo]

Info dla wszystkich przyjezdnych, w niedzielę 15.09.2019 odbędzie się we Wrocławiu 37 PKO Maraton. Miasto w godzinach 7 -15, może być trochę sparaliżowane. Dlatego planując dojazd na zjazd, na pociąg, autobus zaplanujcie sobie rozsądny margines czasu.

Berni o tym wspominał niedawno(ostatni czwartek), ale może być to dla kogoś dość istotna informacja, może warto ją dodać do pierwszego postu?

Zrob to

[Rogo]

Info dla wszystkich przyjezdnych, w niedzielę 15.09.2019 odbędzie się we Wrocławiu 37 PKO Maraton. Miasto w godzinach 7 -15, może być trochę sparaliżowane. Dlatego planując dojazd na zjazd, na pociąg, autobus zaplanujcie sobie rozsądny margines czasu.

I zorientujcie się czy komunikacja miejska będzie miała jakikolwiek sensowny objazd czy jednak trzeba będzie zamówić taxi czy innego ubera (który też przez centrum nie przejedzie)

P.S. ja już się wybieram do Wro i wziąłem kilka przerywników

[Berni]

Ani komunikacja ani ubertaxi nie przejedzie. Wszystko masz w moim poście - nawet link do informacji o zmianie rozkładu jazdy (a właściwie to zawieszeniu rozkładu jazdy na czas maratonu).
Jedyny sensowny ruch to ciapong - z głównego na Sołtysowice jedzie około 15 minut.
Ewentualnie objazd AOW (choć po pewnym czasie pewnie też stanie bo do Wrocka nie da się wjechać).

[Valdi]

A nie możecie przełożyć tego maratonu na inny weekend?

[Lamm]

A nie możecie przełożyć tego maratonu na inny weekend?

Naród potrzebuje igrzysk, a liczy się ogół nie margines...

[Berni]

Ja to bym go przełożył najchętniej na inne miasto - tak jak większość mieszkańców Wrocka...

[fallenmk]

Niech sobie w Pcimiu Dolnym biegają. Rok temu musiałem z Młodym wysiąść z auta i piechotą do domu wracać parę kilometrów, bo gorliwy policjant nie chciał nas przepuścić, pomimo iż nikt kompletnie nie biegł a trasa prosta i z dobrą widocznością, wystarczyłoby przejechać przez skrzyżowanie.

[Berni]

Miałem dokładnie tak samo już dwa razy...
Masakra z organizacją tej imprezy - nic dziwnego, że w przyszłym roku nie chcą jej w mieście...
Ludzie już są wystarczająco poirytowani.