Zwycięzcy Turnieju MiM Rzeszów 2013

Regulamin Forum wraz z wszelkiego rodzaju ogłoszeniami i komunikatami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Mały Nemo [Autor tematu]
#Administrator: Nemomon
#Administrator: Nemomon
#Administrator: Nemomon
Playtester Talismana
Współtłumacz TMiM
Organizator Zjazdów
Uczestnik Zjazdów
Ware wa Messiah nari
Autor Dodatków
A kind, crazy fool and a stubborn kid.
Posty: 23497
Rejestracja: sobota 04 lis 2006, 14:17
Lokalizacja: Slumberland
Płeć:
Wiek: 17

Zwycięzcy Turnieju MiM Rzeszów 2013

Post autor: Mały Nemo »

Cześć Wszystkim!

Po dłuższej przerwie, finalistom w końcu udało się zasiąść razem do wspólnej gry, rozstrzygającej kto w tym roku jest mistrzem Magii i Miecza!

Chciałbym pogratulować... Pawłowi Burjaufojadowi zwycięstwa nad przeciwnikami i zajęcie pierwszego miejsca na turnieju! Gratulacje!

Drugie miejsce zajął Maniek! Również gratulacje!

Trzecie miejsce zajął nasz moderator, Chaos! Także gratulacje!

Gratuluję wszystkim zwycięzcom jak również dziękuję wszystkim uczestnikom zjazdu w Rzeszowie i mam nadzieję, iż znów się spotkamy niedługo! Tym razem bardzo wstępnie pod uwagę bierzemy Warszawę lub Malborg.

Szczególne podziękowania przesyłam naszemu założycielowi forum - Gamekeeperowi - który nas przygarnął do Rzeszowa, załatwił wspaniałe miejsce do gry oraz nocleg jak również zafundował nagrody. Dzięki Gamekeeper!

Poniżej znajdują się zdjęcia z finału.

Statuetka zwycięzcy:

Obrazek

Ja (ten z lewej) wręczający statuetkę Burjiufojadowi (po prawej):

Obrazek
Ostatnio zmieniony wtorek 12 lis 2013, 10:12 przez Mały Nemo, łącznie zmieniany 1 raz.


Name's Little Nemo, I'm the Dream Master!
Little bit of fun is all I'm after!
Awatar użytkownika
Burjaufojad
Filozof
Filozof
Filozof
Organizator Zjazdów
Uczestnik Zjazdów
Autor Dodatków
Spis dodatków autora:
#Lista dodatków
Mała Magia i Miecz
Posty: 681
Rejestracja: wtorek 21 lut 2012, 15:34
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:
Wiek: 52

Post autor: Burjaufojad »

Fianł Turnieju Rzeszów 2013 - „Mała mim” 09.11.2013 Warszawa
Chaos:
Wampir: S2 M5, musi wysysać przyjaciół, 2 czary na początku
Wojownik (giermek), dwie bronie, 2 rzuty w walce
Burjaufojad:
Wojownik z Zaświatów: S2 M5, można go atakowac tylko na moc, 1 czar i mag przedmiot na początku, autokill na duchy
Kosmiczny Pirat (giermek): +1 do rzutu u Czarodziejki i Czarownicy, ignoruje obszary w Kosmicznej Otchłani
Maniek:
Szpieg, S3 M3, zna czary innych poszukiwaczy
Chochlik (autorski, giermek): może modyfikować KAŻDY swój rzut o +/- 1, może nieść TYLKO 2 przedmioty

Maniek miał najlepszy zestaw a zabicie Chochlika to nie jest „spacerek po parku” (modyfikacja ruchu o +/- 1 znacznie ułatwia leczenie)

Gramy więc i:
Ja, wylosowawszy Strażnika (Siła +2), u Czarodziejki uroczo zmieniłem się w ropuchę (Pirata na giermka wziąłem WYŁĄCZNIE po to abym mógł tam rzucać z +1 – ale nie można dodawać przy „1”). Moje fanty zwinął Maniek i w ten sposób wyszedł z mojego „zasięgu” siły. Rozumiejąc podstawowe ograniczenie Chochlika, Maniek zajął się poszukiwaniem złota aby, na już wyciągniętym Targowisku, kupić muła. W tym czasie Chaos znalazł Laskę władzy i Ukrytą kieszeń więc nie było po co tam siedzieć => zwiałem do podziemi gdzie znalazłem Księdza (ma 1 czar zawsze ale rzuca za fanty albo mz, +3 do mocy w walce) i nie rzuciłem „6” w skarbcu. Po wyjściu znalazłem Legionistę i kiedy wytrzymałość Mańkowego zestawu spadła do 2W uznałem, że warto poświęcic Legionistę (w „małej mim” tylko jedna wygrana walka) aby uławtić Chaosowi exterminację Chochlika :twisted: . Przez kilka następnych tur obserwowaliśmy dzikie próby podratowania zdrowia Mańka wokół Miasta – niestety, zamiast Medyka Chochlik spotkał smoka a potem Chaosa z jakąś gadziną na lasce władzy i GAME OVER.
Drugim zestawem Mańka okazał się Cyborg i „nie pamiętam co”. Zestaw ten został skierowany do Podziemi ponieważ mnie nic nie mógł zrobić (Wojownika z Zaświatów można atakować tylko na Moc a Cyborg Mocą nie grzeszy) a Wampir+Wojownik Chaosa nie wadził Mańkowi. Moim zdaniem błąd (mając kieszeń i ciągnąc ródżkę zrobiłby man jesień średniowiecza z d...)

W Podziemiach:
Maniek znalazł Hełm Mentalny, który permanentnie „wysysa” jedną spec zdolność dowolnego Poszukiwacza. O dziwo wybrał mój autokill na duchy (ja bym zabrał mi konieczność atakowania na moc – mógłby mnie wtedy zabijać ...) i dzięki temu jego szanse na przeżycie w Podziemiach wzrosły.
Nie pomnę kto i kiedy ale wyciągnięto Kamień Syzyfa czyli ogromną kulę (ogranicza ruch do jednego pola na turę), która dowleczona do Skarbca daje +2 do finalnego rzutu a przy losowaniu zakończeń pozwala na wybór z 2 wylosowanych kart zakończeń (sic!). Przedmiot ten leżał tylko CZTERY obszary od Skarbca ... niestety, tuż przed Skarbcem pojawiła się wcześniej Żywa Statua (wróg, którego można pokonać TYLKO przy użyciu Magicznego Miecza lub Świętej Lancy ! Ironia losu: podnosząc Kamień każdy z graczy miałby tylko 2 karty Podziemi do pociągnięcia (4 pola minus Spiżarnia i pole ze Statuą), jeżeli przejdzie to ma ½ na Koronę gdzie wybiera z 2 kart – o wiele lepiej niż droga przez Wewnętrzną! Pytanie jak przejść Statuę, a nie „odbijać się” od niej do końca wytrzymałości (zasada ruchu w Podziemiach mówi, że po przegranej walce musisz się raz wycofać, a że z Kamieniem poruszamy się o 1-o pole to zaraz znowu trafiamy na Statuę), każdy mógł rozwiązać na swój sposób:
- Chaos przy pomocy Laski Władzy;
- Maniek zobaczył, że na głównej planszy leży Święta Lanca a już zdąrzył „nawrócić” Cyborga u Mędrca
- Ja ... poczytajcie dalej
W tak zwanym międzyczasie zorientowaliśmy się, że Chaos, niemogąc mieć Przyjaciół (spec zdolność Wampira) MUSI wysysać wrogów opanowanych laską => jego wytrzymałość wzrosła do 19 punktów. Początkowo go to ucieszyło ale okazało się, że wyeliminowało go z finiszu !!!
Rzuciłem autorski czar Kowal Losu (rzucający bierze 8 kart z dowolnego stosu i układa z nich pierwsze 3 jak chce a następne 5 tasuje), ponieważ koledzy byli wtedy w Podziemiach ustawiłem im 3 wrogów na początek, problem polegał na tym, że z pozostałych pięciu aż cztery były niezłymi fantami (w tym Manuskrypt z 5-oma czarami) a ja miałem już Koń i Wóz i naprawdę nie spieszyło mi się do Podziemi.
I tu nieśmiało muszę się pochwalić: istnieje kilkanaście czarów, którymi załatwiłbym problem Statuły np: 2 Zniszczenia, Niewidzialność, 2 Unieruchomienia, Błyskawica czy Kule Ogniste (jedną rzucił juz tam Chaos ale rozproszyłem i wtedy musiał grzecznie położyć Kamień na planszy). Myślę tak:
1) numer z Kamieniem jest zdecydowanie najlepszym sposobem na zakończenie rozgrywki;
2) walcząc o Kamień przeciwnicy wyciągną fanty z Podziemi, które właśnie tasowałem na pozycjach 4-8 w stosie Podziemi
3) obydwaj mają sposób na Statuę więc jak dalej będę się woził na planszy Głównej to właściwie czekam na cios łaski, więc wjadę do Podziemi i
4) wylosuję Manuskrypt a wśród 5-u jego czarów NA PEWNO będzie coś co pomoże załatwić Statuę
Duże zdziwienie wzbudziłem poświęcają konia i wóz (który uważam za jeden z 10-u najlepszych fantów planszy głównej). Po kilku ruchach podniosłem Manuskrypt (koledzy wyciągnęli już 3 gówniane z góry i wyszli przez Skarbiec bez „6” na końcu) a tu ...
Żadnego z powyższych czarów !!!!!
Było natomiast Magiczne Tsunami (czar autorski, który rzuca się na krainę przy 1-3 niszczy kartę a 4-6 przemieszcz ją zgodnie z ruchem zegara) – myślę tak: i tak zaraz tu wejdą (widząc że poświęciłem pojazd oraz jakie fanty wyciągam) i albo jedem, albo drugi zakończy temat. Rzuciłem tsunami licząc na:
- zejście Statuły przy przeniesieniu Kamienia (najlepiej o 5-6 pól, bo wtedy wylądowałby na Skarbcu i nie musiałbym go „trafiać”,
- skasowanie Kamienia i klasyczną kontynuację rozgrywki,
Los wybrał wariant 1. Doszedłem do Skarbca i z Kamieniem rzuciłem 4 => przeszedłem na KW i ciągnę Siłe Herkulesa (Arai się uśmiecha) i Władcę Demonów. Siła w tej sytuacji jest do dupy: Cyborg miał już z 12 Siły a dodając jeden do ruchu byłby syperciężki do zabicia a Wampir miał ze 20 punktów wytrzymałości ! Biorę więc Demona ale zaraz WYCOFUJĘ SIĘ z Korony ...
Miałem w prawdzie 14 Mocy w walce (tyle co Władca), miałem 4 punkty wytrzymałości (tyle co Władca), miałem też jedno Odbicie i jedno Rozproszenie (Władca w „małej mim” rzuca 1k3 czarów na każdą turę) ale TO BYŁ FINAŁ a nie imieniny u cioci a ja nie chciałem go „zaryzykować” tylko „wygrać”
Mając dalej Kamień (ruch o jeden) poczłapałem do Świątyni i „dorobiłem” sobie 6 punktów mocy (wyciągnąłem Fontannę Mądrości w Puszczy przy Świątyni), dostałem czar Ochrona (autorski: przez 3 tury nie można skrzywdzić rzucającego) i wracam do Władcy na Koronę (Maniek już zdążył nauczyć się w Podziemiach używania Siły zamiast Mocy więc mógł już zawalczyć na KW.
Pomimo, że z Wieży Wampira wyszedłem tylko z 2-oma punktami wytrzymałości Ochrona pomogła skosić Władcę
KONIEC

UWAGA: gdyby Wampir nie wysysał przyjaciół z Laski (jak na początku partii) nie zdobył by wprawdzie +15 wytrzymałości ale mógłby się dopakować na moc wygrywając z duchami i miałby szansę na swój finisz

Tradycyjnie opis dedykuję wszystkim, którzy twierdzą że mim to łatwa gra losowa i od „Chińczyka” różni się kolorową planszą. Wszystkich zapraszam do Paradox Cafe na podobne zmagania !
Ostatnio zmieniony wtorek 12 lis 2013, 10:42 przez Burjaufojad, łącznie zmieniany 1 raz.


Wasz Niedozajebicia
Awatar użytkownika
Mały Nemo [Autor tematu]
#Administrator: Nemomon
#Administrator: Nemomon
#Administrator: Nemomon
Playtester Talismana
Współtłumacz TMiM
Organizator Zjazdów
Uczestnik Zjazdów
Ware wa Messiah nari
Autor Dodatków
A kind, crazy fool and a stubborn kid.
Posty: 23497
Rejestracja: sobota 04 lis 2006, 14:17
Lokalizacja: Slumberland
Płeć:
Wiek: 17

Post autor: Mały Nemo »

Wspaniała rozgrywka!

Fakt, iż poświęcenie konia z wozem, by wejść do Podziemi, nie jest czymś, co każdy by uczynił. Podobnie, nie można dziwić się Chaosowi, iż wybrał Wytrzymałość jako pokonywanie Wrogów - przy obecnych zakończeniach gry, wszystkie mniej lub bardziej podpadają pod zabieranie Wytrzymałości, więc zawsze warto jest jej mieć dużo. Wszystkie zakończenia, poza niefortunnym Władcą Demonów. Tutaj trza przyznać, iż Chaos miał wyjątkowego pecha.

Tak się zastanawiam, Kamień Syzyfa nie jest odrzucany, gdy dotrze do Skarbca?


Name's Little Nemo, I'm the Dream Master!
Little bit of fun is all I'm after!
Awatar użytkownika
Burjaufojad
Filozof
Filozof
Filozof
Organizator Zjazdów
Uczestnik Zjazdów
Autor Dodatków
Spis dodatków autora:
#Lista dodatków
Mała Magia i Miecz
Posty: 681
Rejestracja: wtorek 21 lut 2012, 15:34
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:
Wiek: 52

Post autor: Burjaufojad »

Gra finałowa różni się od zwykłej tym, że nikt nie zrobił błędu ale żeby wygrać trzeba by było grac inaczej :mrgreen:
Gdybym wylosował np Koronę Władzy to bym nie rzucał w Chaosa tylko wyszedł, znalazł Uzdrowienie, wrócił na KW, Uzdrowił Chaosa (Wytrzymałość wraca do początkowej) i skończył ...
Miałbym problem tylko przy Sile Herkulesa i Władcy Smoków.

Ludzie grają coraz lepiej ! Pewnie to ostatni mój finał :cry:


Wasz Niedozajebicia
Dontoh
Żołnierz
Żołnierz
Żołnierz
Uczestnik Zjazdów
Posty: 33
Rejestracja: poniedziałek 26 mar 2012, 10:21
Lokalizacja: M-k
Płeć:

Post autor: Dontoh »

Tzn, że co? Nie będziesz już więcej grał? ;-]

Jk, gratulacje dla finalistów :-)


alea iacta est
Awatar użytkownika
Burjaufojad
Filozof
Filozof
Filozof
Organizator Zjazdów
Uczestnik Zjazdów
Autor Dodatków
Spis dodatków autora:
#Lista dodatków
Mała Magia i Miecz
Posty: 681
Rejestracja: wtorek 21 lut 2012, 15:34
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:
Wiek: 52

Post autor: Burjaufojad »

Będę jeno nie wygram ...


Wasz Niedozajebicia
Awatar użytkownika
maly
Żołnierz
Żołnierz
Żołnierz
Uczestnik Zjazdów
Posty: 44
Rejestracja: poniedziałek 12 mar 2012, 08:45
Lokalizacja: allenstein
Płeć:

Post autor: maly »

Burjaufojad pisze:Gra finałowa różni się od zwykłej tym, że nikt nie zrobił błędu ale żeby wygrać trzeba by było grac inaczej :mrgreen:
Gdybym wylosował np Koronę Władzy to bym nie rzucał w Chaosa tylko wyszedł, znalazł Uzdrowienie, wrócił na KW, Uzdrowił Chaosa (Wytrzymałość wraca do początkowej) i skończył ...
Miałbym problem tylko przy Sile Herkulesa i Władcy Smoków.

Ludzie grają coraz lepiej ! Pewnie to ostatni mój finał :cry:
no wiesz jak ktos 20 lata sie tego uczyl normalka tyle ze adasia nie bylo ktory to co ty poznajesz w rok on sie uczy w 1 min nie chcialem sie zebys rzewnymi lzami plakal :mrgreen:

4) wylosuję Manuskrypt a wśród 5-u jego czarów NA PEWNO będzie coś co pomoże załatwić Statuę < no bez przesady jak ktos takl gra to do piaskownicy


mały
Awatar użytkownika
Burjaufojad
Filozof
Filozof
Filozof
Organizator Zjazdów
Uczestnik Zjazdów
Autor Dodatków
Spis dodatków autora:
#Lista dodatków
Mała Magia i Miecz
Posty: 681
Rejestracja: wtorek 21 lut 2012, 15:34
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:
Wiek: 52

Post autor: Burjaufojad »

maly pisze:no wiesz jak ktos 20 lata sie tego uczyl normalka tyle ze adasia nie bylo ktory to co ty poznajesz w rok on sie uczy w 1 min nie chcialem sie zebys rzewnymi lzami plakal
Adaś, też grasz 20 lat. Jeżeli uczysz się tak szybko to kiedy to wszystko zapomniałeś ?

Przypominam, że jednak wygrałem więc strategia była DOBRA :twisted:


Wasz Niedozajebicia
Awatar użytkownika
maly
Żołnierz
Żołnierz
Żołnierz
Uczestnik Zjazdów
Posty: 44
Rejestracja: poniedziałek 12 mar 2012, 08:45
Lokalizacja: allenstein
Płeć:

Post autor: maly »

Burjaufojad pisze:
maly pisze:no wiesz jak ktos 20 lata sie tego uczyl normalka tyle ze adasia nie bylo ktory to co ty poznajesz w rok on sie uczy w 1 min nie chcialem sie zebys rzewnymi lzami plakal
Adaś, też grasz 20 lat. Jeżeli uczysz się tak szybko to kiedy to wszystko zapomniałeś ?

Przypominam, że jednak wygrałem więc strategia była DOBRA :twisted:
zawrzeszczales przeciwnikow i tyle nadinterpretacja podinterpretacja co nie znamy tego ?


mały
ODPOWIEDZ