Turniejowa mechanika
- the MackaN
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Karty
• Pająki - Posty: 745
- Rejestracja: środa 17 sie 2005, 15:56
- Lokalizacja: Wrocław
- Płeć:
- Kontakt:
- Artownik
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Wiedźmińskie Kobiety
• Worek Przygód - Posty: 3542
- Rejestracja: sobota 04 sie 2007, 14:01
- Lokalizacja: Słupsk / Gdańsk
- Płeć:
- Wiek: 42
Nie rozumiem w jaki sposób oceniasz, że tak będzie szybciej?Misiek pisze:Dla mnie powinno być:
Gracz ABCDE rzuca
Gracz ABCDE porusza się
Gracz ABCDE ciągnie
Gracz ABCDE rozpatruje
Przecież to są te same czynności, co normalnie, tylko kolejność inna :-k
No i nie da się tak rozpatrywać tur bez ingerencji w karty, skoro rozpatrywanych jest pięć tur jednocześnie.
- Misiek
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Arena
• Bestia
• Pakiety Rozszerzające - Posty: 3374
- Rejestracja: czwartek 11 wrz 2008, 22:35
- Lokalizacja: Burghausen
- Płeć:
- Wiek: 43
- the MackaN
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Karty
• Pająki - Posty: 745
- Rejestracja: środa 17 sie 2005, 15:56
- Lokalizacja: Wrocław
- Płeć:
- Kontakt:
- Niedźwiedź
-
- Posty: 267
- Rejestracja: poniedziałek 27 lut 2012, 14:36
- Lokalizacja: Poznań
- Płeć:
- Wiek: 39
Misiek! Innowacyjność kluczem do rozwoju cywilizacji, tak jest!
Natomiast biorąc pod wzgląd wszystko co powiedziałeś, to odnoszę wrażenie (wedle zasady Browna), "chiałbym zjeść to ciastko i jednocześnie mieć to ciastko".
Trzeba wybrać, czy jedziemy turniej z ludźmi mającymi zbliżony poziom percepcji danej gry (jakakolwiek by ona nie była), czy też organizujemy osobny dla ludzi chcących zagrać ze wszystkimi/z częscią/bez dodatków. Nigdy wszystkim na raz nie dogodzisz, to fakt.
Żebym to ja wiedział, to sam z chęcią zagrałbym z tobą "tutoriala" w Talizman-a ^^.
Następnym razem jestem pewien, że miast grać w Talizman-a to dorwę ludzi mających MiM-a i ich będę męczył, co by ze mną zagrali, a swojego udostępnię innym.
Tak naprawdę, gdybyśmy więcej czasu mieli to na spokojnie zagrałbyś parę gier w Talizman-a i kwestia przestałaby już być aż tak drażliwa.
Ja tam nie żałuję, że popłynąłem tak jak "rzeka przypadkowości" nakazała mi płynąć.
Na następny raz będziemy już wiedzieć czego się mniej więcej spodziewać i tyle w tym temacie sądzę. :badgrin:
Natomiast biorąc pod wzgląd wszystko co powiedziałeś, to odnoszę wrażenie (wedle zasady Browna), "chiałbym zjeść to ciastko i jednocześnie mieć to ciastko".
Trzeba wybrać, czy jedziemy turniej z ludźmi mającymi zbliżony poziom percepcji danej gry (jakakolwiek by ona nie była), czy też organizujemy osobny dla ludzi chcących zagrać ze wszystkimi/z częscią/bez dodatków. Nigdy wszystkim na raz nie dogodzisz, to fakt.
Żebym to ja wiedział, to sam z chęcią zagrałbym z tobą "tutoriala" w Talizman-a ^^.
Następnym razem jestem pewien, że miast grać w Talizman-a to dorwę ludzi mających MiM-a i ich będę męczył, co by ze mną zagrali, a swojego udostępnię innym.
Tak naprawdę, gdybyśmy więcej czasu mieli to na spokojnie zagrałbyś parę gier w Talizman-a i kwestia przestałaby już być aż tak drażliwa.
Ja tam nie żałuję, że popłynąłem tak jak "rzeka przypadkowości" nakazała mi płynąć.
Na następny raz będziemy już wiedzieć czego się mniej więcej spodziewać i tyle w tym temacie sądzę. :badgrin:
Grammar - The difference between knowing your shit and knowing you're shit!
- Rogo
-
- Posty: 6189
- Rejestracja: niedziela 20 kwie 2008, 11:42
- Lokalizacja: Krzyków
- Płeć:
- Wiek: 37
A ja powiem tak:
równoczesne rzuty kostką - niby ok, zamiast każdy w swojej turze osobno, to wszyscy naraz, więc szybciej, ale
równoczesny ruch - zacznie się analizowanie rzutów pozostałych graczy, czy opłaca się iść na dany obszar, czy wtedy pójdę tam, gdzie może pojawić się dużo silnieszy gracz, który po prostu skopie mi tyłek. I tego przyspieszeniem rozgrywki nie nazwę
równoczesne czytanie kart - to owszem przyspieszy rozgrywkę aczkolwiek też mogą pojawić się smaczki, że w wyniu badania karty przez gracza A (bo rozumiem, że mimo wszystko jakaś kolejność musi być), zginą gracze B i C i oni nawet nie powinni wtedy wyciągać kart.
równoczesne rzuty kostką - niby ok, zamiast każdy w swojej turze osobno, to wszyscy naraz, więc szybciej, ale
równoczesny ruch - zacznie się analizowanie rzutów pozostałych graczy, czy opłaca się iść na dany obszar, czy wtedy pójdę tam, gdzie może pojawić się dużo silnieszy gracz, który po prostu skopie mi tyłek. I tego przyspieszeniem rozgrywki nie nazwę
równoczesne czytanie kart - to owszem przyspieszy rozgrywkę aczkolwiek też mogą pojawić się smaczki, że w wyniu badania karty przez gracza A (bo rozumiem, że mimo wszystko jakaś kolejność musi być), zginą gracze B i C i oni nawet nie powinni wtedy wyciągać kart.
Ja nawet nie mam Talismana.
- Artownik
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Wiedźmińskie Kobiety
• Worek Przygód - Posty: 3542
- Rejestracja: sobota 04 sie 2007, 14:01
- Lokalizacja: Słupsk / Gdańsk
- Płeć:
- Wiek: 42
- Misiek
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Arena
• Bestia
• Pakiety Rozszerzające - Posty: 3374
- Rejestracja: czwartek 11 wrz 2008, 22:35
- Lokalizacja: Burghausen
- Płeć:
- Wiek: 43
- arai
-
- Posty: 1664
- Rejestracja: poniedziałek 17 maja 2010, 02:06
- Lokalizacja: Wonderland
- Płeć:
- Wiek: 32
Misiek ale chodziło mi o turniej, a nie o cały zlot. Nie mam nic przeciwko, żeby poza turniejem toczyły się partie z autorskimi dodatkami, kartami itp., ale jeśli na turnieju byłyby tylko te oryginalne, przyspieszy to rozgrywkę. Nie oszukujmy się, większość osób ma jakieś doświadczenia z Talizmanem, a jak się trafi kilka takich na turniej jak ty Miśku, którzy nie grali wcześniej, nie znają kart to i tak nie taka wielka starta czasu jk rozpatrywanie kart, których nikt nie rozumie oprócz ich twórcy.
"Podczas srogiej zimy zrozumiałem, że we mnie jest niezwyciężone lato."
- nakago
-
- Posty: 178
- Rejestracja: poniedziałek 16 sty 2012, 13:54
- Lokalizacja: Gliwice
- Płeć:
- Wiek: 40
Ja tam jestem za tym, żeby grać turniej Talismana przestrzegając bezwzględnie zasad oryginalnych, w partiach rozgrywanych tak jak pisałem w swoim wcześniejszym poście (do 4 osób przy grze) i będzie fajna zabawa na pewno, a co do nowej mechaniki - proponuję założyć osobny temat - "Tworzymy nowatorską grę przygodową".
- Misiek
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Arena
• Bestia
• Pakiety Rozszerzające - Posty: 3374
- Rejestracja: czwartek 11 wrz 2008, 22:35
- Lokalizacja: Burghausen
- Płeć:
- Wiek: 43
Jako że was polubiłem i wolę tego nie zmieniać zamykam temat. Odpieranie zarzutów niedotyczących pomysłu jest męczące. Widać wszystkich poza mną zadowala czekanie na swój rzut kostką i pchnięcie pionka, ja zdałem sobie sprawę że mi to nie wystarcza w spotkaniu z inną osobą podczas dowolnej gry. W sumie to jest straszny kibel bo mam sentyment do MMa, lubię jego klimat, poszukiwania w sieci, a filar jakim jest satysfakcja z samej gry jest w kawałkach. Konwent pokazał co innego niż chciałem w sobie obudzić niestety, a bez fundamentu domu nie zbuduję.
- SeSim
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Krypta Upiorów (pomagier)
• Labirynt Magów (pomagier)
• Poszukiwacze - Posty: 6145
- Rejestracja: poniedziałek 07 lis 2005, 19:18
- Lokalizacja: z krzesła :P
- Płeć:
- Kontakt:
Jak dla mnie to proponowane przez Ciebie Miśku na początku tego wątku zmiany są o tyle nie fajne, że to już nie będzie MiM/TMiM... Zwłaszcza jeżeli rozmawiamy o zasadach turniejowych To jest podstawowy argument. Błąd, który popełniliście polegał na wrzuceniu tak ogromnej liczby graczy do jednego stołu. Jakoś jak były organizowany kilka lat temu, bodaj we Wrocku, turniej przez o ile dobrze pamiętam kilofa i olo to nie było takich problemów. Tylko tam raz że byli sędziowie przy stołach, którzy szybko rozstrzygali problemy, dwa było mało osób per stół. A zawsze w turnieju można zrobić ograniczenie czasowe i podliczyć na koniec ustalone wcześniej punkty zwycięstwa. Ograniczenie czasowe może być w partiach nie będących finałem, ale niech finał zakończy się jednak zdobyciem korony
Jak tak bardzo chcecie modyfikować grę na turniej to zawsze można każdemu Poszukiwaczowi dodać możliwość modyfikacji rzutu kostką podczas ruchu o ileś oczek wtedy gra byłaby trochę mniej losowa a nie straciłaby za bardzo na sednie mimosprawy
Btw Misiek wyluzuj trochę bo mam wrażenie, że nic nie można powiedzieć w opozycji do Ciebie bo Ci od razu ciśnienie skacze do 200
To dzięki, nigdy nie zagram na turnieju TMiMa bo nie znam tych kart na pamięć :> Głupia zasada. Ograniczasz grono graczy tylko do ludzi, którzy naprawdę grają nałogowo. Nikt nowy nie będzie mógł zagrać. Nie przesadzajmy, karty w MiMie a tym bardziej TMiMie są krótkie (no chyba, że gra się z kartami nemo... ).Artownik pisze:Gracze muszą znać grę i znać właśnie karty, żeby nie trzeba było czytać.
Być może dlatego że MiM jest bardziej grą socjalno-społecznościową? Proste zasady i generalnie chwila na oddech jak się czeka na turę pozwalają na pogadanie czy komentowanie gry. To mnie zawsze w MiMie urzekało.Misiek pisze:Ciężko np w Hexie, Carcassone biegać po sali. Gramy, skupiamy się, angażujemy dlaczego? Nagle staliśmy się inną osobą, czy może zasady gry to dają?
Jak tak bardzo chcecie modyfikować grę na turniej to zawsze można każdemu Poszukiwaczowi dodać możliwość modyfikacji rzutu kostką podczas ruchu o ileś oczek wtedy gra byłaby trochę mniej losowa a nie straciłaby za bardzo na sednie mimosprawy
Btw Misiek wyluzuj trochę bo mam wrażenie, że nic nie można powiedzieć w opozycji do Ciebie bo Ci od razu ciśnienie skacze do 200
Top Secret Ninja Off Topic Creators Internatinal Organization Member
- Misiek
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Arena
• Bestia
• Pakiety Rozszerzające - Posty: 3374
- Rejestracja: czwartek 11 wrz 2008, 22:35
- Lokalizacja: Burghausen
- Płeć:
- Wiek: 43
Tym bardziej że temat sam zakończyłem, a także pisałem poprawkę że pomysł dotyczy nie turniejowania a grania zjazdowego ogólnie, ale dalej i dalej wałkowane jest to w błędnym kontekście. Mi nie trzeba było tuzina osób przy stole by czuć braki gry. Gra się ciągnie i mija nam czas na możliwość pogrania z kim innym. Nie jest intensywnie, a najlepiej rozmawia się nie przy grze gdzie cię poganiają, a w kanciapie z czajnikiem