Forum gier planszowych

[quote=""Matthias[Wlkp"]"]Nie sledzilem od poczatku rozgrywki, tak wiec prosze o podpowiedz, gdzie bylo wiecej spotegowan potworow - na Placu Niepodleglosci, czy w Domu Wiedzmy.[/quote]Kilka tur temu talia mitow trafila przetasowanie, wiec nie ma to znaczenia :)

Jaki powergaming :)

Takie przyzwyczejenie z gry 2-badaczowej ;). Zwlaszcza przeciwko Cthulhu, kazdy ruch trzeba optymalizowac, zeby nie tracic czasu na niepotrzebne rzeczy...

Czasami trafiaja sie 2-3 spotegowania na jednej bramie, to sie pamieta takie rzeczy.

Wiem. Mam za soba juz troche partii rowniez z dodatkami :P

Ja mam nieprzyjemne przezycia po tym jak 3 razy z rzedu po zamknieciu wsysaly mnie nowe bramy w Domu Wiedzmy...

Chyba kazdy zagorzaly gracz w Arkham wyrabia sobie z czasem takie traumy :D

Wagnard, nie mam wytycznych dla Michalela. W razie czego Dom Wiedzmy o ktorym wspomniales jest blisko :>

O tak... o niczym innym nie marze :P

Obawiam sie, ze masz za niska szybkosc by dotrzec do Szpitala (Przenikliwe Zimno)

Ehmm.. no tak... chwila... juz... zmienilem swoje utrzymanie w takim razie.

[img]http://arkhamhorror.dl.interia.pl/CarolynA.png[/img]

Czy probujesz uniknac straszliwej klatwy ktora zawisla ci nad glowa?

Nie probuje.

[img]http://arkhamhorror.dl.interia.pl/MichaelA.png[/img]

Sam widok latajacej bestii budzi niepokoj, czy probujesz cos z tym robic?
Przy okazji napisz czy zamierzasz poswiecac wskazowki w razie niepowodzenia w tescie walki.

To tylko jeden punkt poczytalnosci wiec niech wejdzie.
Tak... poswiece wskazowki w tescie walki jakby co.

[img]http://arkhamhorror.dl.interia.pl/JoeA.png[/img]
Chyba aktywowales jakas pulapke. Uciekasz porzucajac balast, czy moze masz jakies pomysly by unieszkodliwic ten dziwny swiecacy symbol?


[img]http://arkhamhorror.dl.interia.pl/CarolynA.png[/img]
Nie slyszysz kultystow z miejsca w ktorym stoisz. Szukasz sposobu by podejsc blizej?




Spotkanie Micheala wstawie wieczorem, nie mam przy sobie talii bram.

- Zalatwie to! - powiedzial Joe ciskajac w dynamit w strone swiatla. Jednakze eksplozja nienastapilo, a swiatlo lekko przygaslo. W takiej sytuacji trzeba bylo sprobowac odwrotu, rzucajac zaklecie Mgly Releh. Zaklecie nie zadzialalo, zwoj rozsypal sie w proch, lecz tajemniczy blask zanikl.
- Dobre i to... Czas opuscic to miejsce.

Odrzucam Dynamit i Mgly Releh...

Kurde jaki pechowy rzut no....

Gangster to chyba najwiekszy pechowiec tej sesji, co chwila cos mu sie przytrafia i co drugi krok trafia na klody pod nogami.

[quote=""sirafin""]
[img]http://arkhamhorror.dl.interia.pl/CarolynA.png[/img]
Nie slyszysz kultystow z miejsca w ktorym stoisz. Szukasz sposobu by podejsc blizej?
[/quote]

Dopiero teraz zauwazylem ze czekacie na moja odpowiedz.

Nie ryzykuje, nie podchodze do kultystow ;)

[img]http://arkhamhorror.dl.interia.pl/DarrellA.png[/img]
W drugiej bestii jest cos wielce niepokojacego, czy dasz rade zachowac zimna krew?

Niestety bestia wypaczyla moj umysl nieodwracalnie, a przynajmniej nie bez pomocy specjalisty.

Tak czekam i czekam i ciekawosc mnie zjada - jakiz to przedmiot unikatowy wyrwalem ze szpon Mi Go.

[img]http://arkhamhorror.dl.interia.pl/MichaelA.png[/img]
Nieumarli depcza ci po pietach, w ciemnosciach nie masz z nimi najmniejszych szans. Uciekajac na oslep gubisz polowe przedmiotow, lecz w koncu wydostajesz sie z tuneli i sprawdzasz ekwipunek. Co straciles?

Ehh... ja sie zabije... Necronomicon bo i tak sie juz nikomu nie przyda raczej... i Statuetke.

[img]http://arkhamhorror.dl.interia.pl/MichaelA.png[/img] [img]http://arkhamhorror.dl.interia.pl/DarrellA.png[/img] [img]http://arkhamhorror.dl.interia.pl/CarolynA.png[/img] [img]http://arkhamhorror.dl.interia.pl/JoeA.png[/img]

Przez ktora brame ma wyjsc drugi potwor? Ostateczna decyzje podejmuje Michael McGlen.

Ja bym go posadzil na Cmentarzu. Byle dalej od Stowarzyszenia Historycznego (tylko jedna pieczec nam zostala po tym jak ja zapieczetuje, wiec wszystko jedno, ktora brama zostanie zamknieta, a tamta bedzie najlatwiejsza). Na Zajezdzie bym jednak nie ustawial, zeby przypadkiem jakis szybki potwor nie zagrodzil mi drogi ucieczki. Do tego jeszcze wolna brama moze sie przydac, gdyby ktos chcial skorzystac z Puszki Bram.

Dokladnie, do cmentarza i tak sie nie bedziemy zblizac.