Innsmouth Horror

Wszelkie dyskusje i luźne rozmowy o świecie H. P. Lovecrafta.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
poooq [Autor tematu]
Jasnowidz
Jasnowidz
Jasnowidz
Dawna Administracja
Autor Dodatków
Posty: 1941
Rejestracja: piątek 18 wrz 2009, 08:36
Lokalizacja: Miedziana Planeta
Płeć:
Kontakt:

Innsmouth Horror

Post autor: poooq »

Of all the cities found in H.P. Lovecraft?s vision of Massachusetts, perhaps none is quite so deadly as the small fishing village of Innsmouth. Decrepit and dying, Innsmouth is being consumed from within by an ancient pact once made to save the town. The investigators will find every hand turned against them as they explore its rotting docks and fetid beaches. In the end, perhaps the only way to save Innsmouth is by destroying it along with the terrible creatures that haunt its waters near Devil Reef.

Innsmouth Horror introduces several new game concepts to the Arkham Horror Series, including Personal Stories unique to each investigator as well as the Innsmouth Look. The town of Innsmouth is hostile to the investigators, and they may well find themselves thrown in jail and fed to a Shoggoth while they search the town for evidence to call in the Feds. However, leaving Innsmouth to fester is a bad idea, since the Deep Ones will gather and rise, bringing with them the Ancient One. Innsmouth Horror also adds 16 new investigators, eight new Ancient Ones, two new Heralds, Epic Battle cards for the new Ancient Ones, over 30 new monster markers, plenty of new encounters, and an expansion board featuring the town of Innsmouth. Over all, this expansion adds over 300 new cards to the base game.


GAME CONTENTS:

* 1 Rulebook
* 1 Game Board
* 16 Investigator Sheets
* 16 Investigator Markers
* 16 Plastic Investigator Stands
* 96 Personal Story Cards
* 8 Ancient One Sheets
* 2 Herald Sheets
* 36 Arkham Location Cards
* 42 Innsmouth Location Cards
* 36 Mythos Cards
* 16 Gate Cards
* 24 Ancient One Plot Cards
* 10 Innsmouth Look Cards
* 12 Small Dust Cards
* 32 Monster Markers
* 6 Deep One Uprising Tokens
* 8 Ghatanothoa?s Visage Tokens
* 2 Aquatic Markers
* 1 Zhar Token


Awatar użytkownika
Fungus
Żołnierz
Żołnierz
Żołnierz
Posty: 38
Rejestracja: niedziela 19 lip 2009, 15:15

Re: Innsmouth Horror

Post autor: Fungus »

Ostatnio zmieniony czwartek 17 paź 2013, 00:59 przez Fungus, łącznie zmieniany 1 raz.


Awatar użytkownika
poooq [Autor tematu]
Jasnowidz
Jasnowidz
Jasnowidz
Dawna Administracja
Autor Dodatków
Posty: 1941
Rejestracja: piątek 18 wrz 2009, 08:36
Lokalizacja: Miedziana Planeta
Płeć:
Kontakt:

Re: Innsmouth Horror

Post autor: poooq »

Widmo nad plansza
Zucho

Arkham Horror jest tytulem, ktorego chyba zadnemu czytelnikowi Rebel Timesa przedstawiac nie trzeba. Ta swietna kooperacyjna gra przygodowa ze stajni FFG swieci triumfy na roznego rodzaju planszowkowych spotkaniach i w konwentowych games roomach, a branzowi recenzenci wychwalaja ja w swoich tekstach. Rewelacyjne wykonanie, ciekawe zasady i przede wszystkim niesamowity klimat Mitow Cthulhu, udanie przenoszacy atmosfere opowiesci Howarda Phillipsa Lovecrafta na plansze ? czego chciec wiecej?
Juz po kilku partiach naprawde chce sie wiecej... grac. A wydawca nie proznuje i regularnie raczy fanow Arkham Horror kolejnymi dodatkami. Bohater niniejszej recenzji ? Innsmouth Horror ? jest juz szostym rozszerzeniem do tej gry, w tym trzecim zawierajacym nowy element planszy. Literacki pierwowzor AH ? proza Lovecrafta, na czele z opowiadaniem ?Widmo nad Innsmouth? ? zapewnia wielki potencjal dodatkowi opowiadajacemu o malym rybackim miasteczku, gdzie natknac sie mozna na czlonkow kultu Dagona i hybrydy przerazajacych Istot z Glebin, a bliskosc legendarnej Diabelskiej Rafy i starej rafinerii rodu Marshow nie pozwala nielicznym mieszkancom zapomniec o czyhajacym w morzu zagrozeniu... Czy Innsmouth Horror potencjal ow wykorzystuje? O tym za chwile.

Pierwsze wrazenie
Pod wzgledem wykonania Innsmouth prezentuje znany juz, wysoki poziom, charakterystyczny dla wiekszosci produkcji Fantasy Flight Games i calej linii Arkham Horror. W duzym, wytrzymalym, ozdobionym ciekawym rysunkiem pudelku znajdziemy gruba plansze oraz multum kart i zetonow, jak zwykle ilustrowanych przez etatowych grafikow FFG znanych rowniez z gry Call of Cthulhu ? najlepiej ilustrowanej kolekcjonerskiej karcianki, jaka znam. Pierwsze wrazenie po otwarciu opakowania z dodatkiem jest wrecz imponujace ? wszystkie elementy sa bardzo estetyczne, kolorowe (ale bez przesady ? trzymaja ?mroczny? klimat gry), wydrukowane na porzadnym, wytrzymalym papierze (karty) lub kartonie (zetony, plansza), a ilustracje, jak zwykle w przypadku Arkham Horror, powalaja.

Co nowego?
Nowosci wcale nie jest malo. Poza duza iloscia nowych Przedwiecznych, z ktorymi mozna sie zmagac, nowych Badaczy, w ktorych wcielic sie moga uczestnicy gry, oraz dwoma Heroldami, Innsmouth Horror przynosi kolejny fragmentplanszy (ukladany nad czescia podstawowa) oraz troche nowych zasad. Szesnastostronicowa instrukcja wyjasnia je w sposob dokladny i przystepny, choc czasem trzeba ja mocno powertowac, zeby znalezc potrzebna informacje. Co wazne, zawiera takze wyjasnienia i nieznaczne zmiany podstawowej mechaniki Arkham Horror oraz zaktualizowane FAQ. Do najwazniejszych
elementow wprowadzonych w Innsmouth naleza:
Deep Ones Rising / Federal Raid Track ? kolejny tor na planszy do Arkham Horror, na ktory trzeba zwracac uwage, a jednoczesnie fenomenalny przyklad na skorelowanie mechaniki gry z tlem fabularnym ? tutaj oczywiste nawiazanie do slynnego ?rajdu na Innsmouth? wspomnianego przez Lovecrafta w ?Widmie nad Innsmouth?. Za kazdym razem, gdy na planszy powinna sie otworzyc brama, a tak sie nie dzieje (np. gdy jest zapieczetowana), dodaje sie znacznik na torze Istot z Glebin. Jego zapelnienie oznacza natychmiastowe pojawienie sie Wielkiego Przedwiecznego. Mozna temu zapobiec wydajac zetony wskazowek i umieszczajac je na torze ?federalnych?. Jego zapelnienie powoduje interwencje agentow w miasteczku i wyzerowanie obu torow.
Personal stories ? osobiste historie bohaterow to nic innego jak dodatkowe ?questy? dla postaci, zwiazane z ich historia. Kazdy posiada warunek zwyciestwa i porazki, po spelnieniu ktorego bohater otrzymuje pewne bonusy lub utrudnienia. Ciekawy
motyw fabularny i duza korzysc dla ogolnego klimatu rozgrywki, jednak nalezy pamietac, ze sa to tylko zadania poboczne i nie powinny przeszkadzac w osiagnieciu podstawowego celu gry. Warto nadmienic, ze kazda z dostepnych postaci ma swoja unikalna historie ? rowniez te z wersji podstawowej i wczesniejszych dodatkow!
Weapon Immunity ? nowy rodzaj odpornosci potworow, niwelujacy bonusy do testow walki wynikajace z uzywania broni przez bohaterow.
Ponadto, Innsmouth Horror oferuje rozwiazania znane juz z rozszerzen Dunwich i Kingsport ? np. lokacje wodne (aquatic) o specjalnych zasadach ruchu oraz vortexy ? wprowadzony po raz pierwszy w Dunwich Horror mechanizm, sluzacy pozbywaniu sie potworow z planszy za cene rosnacego terroru. Oczywiscie te reguly, choc obecne w poprzednich dodatkach, nie musza byc znane posiadaczom Innsmouth, ktorzy nie grali np. w Kingsport Horror, dlatego tez szczegolowo wyjasniaje instrukcja.

Jak to dziala?
Dziala, szczerze mowiac, wysmienicie, ale z pewnym wyjatkiem. Innsmouth nadaje rozgrywce w Arkham Horror swietny klimat, znacznie urozmaica ja za pomoca osobistych historii i koniecznosci kontroli toru Deep Ones Rising, wprowadza 8 zupelnie nowych Przedwiecznych o unikalnych mocach i kolejnych 16 bohaterow do wyboru, jednoczesnie utrudniajac gre, ale w rozsadnym stopniu. Chyba ze uzywamy na raz wiekszej ilosci rozszerzen... Nie jest to wprawdzie zarzut pod adresem Innsmouth konkretnie, tylko calej linii Arkham Horror ? ale trzeba przyznac, ze granie na raz na wiecej niz trzech dodatkach troche mija sie z celem ? multum regul do zapamietania i pilnowania, a przede wszystkim znaczne podniesienie poziomu trudnosci samej gry, odbiera spora czesc radosci z rozgrywki. Troche poprawiaja sytuacje karty poziomu trudnosci z dodatku The Black Goat of the Woods, ale przeciez nie wszyscy gracze w AH musza byc jego szczesliwymi posiadaczami. Coz, ortodoksyjni fani tworczosci Lovecrafta i jego wizji swiata moga atmosfere zaszczucia i beznadziei uznac za specyficzny plus gry, ale chyba jednak wiekszosc planszomaniakow siada do stolu po prostu z mysla o wygranej. A przynajmniej lubi miec na zwyciestwo jakakolwiek szanse.

Podsumowanie
Innsmouth Horror to bardzo ciekawa pozycja ? z cala pewnoscia jeden z lepszych dodatkow do AH. Kolejny element planszy, troche nowych zasad, wiele kart, nowi Przedwieczni i bohaterowie graczy, dwoch Heroldow ? rewelacja. Ciezko mi wskazac
jakiekolwiek mankamenty Innsmouth, zarowno pod wzgledem wykonania, jak i rozgrywki. Jedyna wada jest tutaj cena ? rozumiem, ze dobra gra, do tego swietnie wydana, warta jest sporo, ale IH kosztuje jedynie 16 zl mniej niz ?podstawka? do Arkham i dokladnie tyle samo co jej polska edycja. Moim zdaniem jest to okolo 30 zl za duzo w stosunku do tego, co otrzymujemy w pudelku. W koncu Innsmouth nie jest samodzielna gra ? chcac kupic podstawowa wersje Arkham Horror razem z tym rozszerzeniem, zaplacimy ponad 350 zl! Jesli jednak zdecydujemy sie na wylozenie tych
pieniedzy, nie zawiedziemy sie. Szosty z kolei dodatek do AH zapewnia godziny swietnej zabawy, jednak nalezy pamietac, zeby nie laczyc go ze zbyt duza iloscia innych rozszerzen. Polaczenie czterech czy wiecej dodatkow, w tym np. dwoch kolejnych
plansz, czyni zwyciestwo prawie niemozliwym, rozmywajac przy tym atmosfere rozgrywki i wyrazistosc fabuly ? nastepuje po prostu przesyt ciekawych elementow, a na planszy dzieje sie zbyt wiele na raz. Natomiast Innsmouth jako osobny dodatek, stosowany jedynie z ?podstawka? AH, sprawdzi sie swietnie.

Komentarz do oceny
Wykonanie: Standardowy, wysoki poziom, typowy dla calej linii Arkham Horror, jak i gier FFG w ogole ? nie ma sie do czego przyczepic. Wytrzymale elementy, jak zwykle genialne ilustracje ? po prostu super!
Miodnosc: Bardzo dobre rozszerzenie ? wprowadza sporo nowosci, nie ma jednak ich wielkiego natloku i wszelkie dodatkowe reguly mozna sobie spokojnie przyswoic. Ogromny plus za personal stories oraz duza ilosc Badaczy i Przedwiecznych. Niestety Innsmouth duzo traci przy polaczeniu z wieksza liczba dodatkow, ale to ogolna wada Arkham Horror, a nie tego konkretnego dodatku.
Cena: Moglaby byc nieco nizsza. Wprawdzie ostatecznie jest do przyjecia, ale na pewno nie nazwalbym jej atrakcyjna, zwlaszcza w porownaniu z wersja podstawowa gry. Dunwich i Kingsport tez sa nieco tansze.

zrecenzowal: Zucho

artykul ukazal sie w 26 numerze Rebel Times
Ostatnio zmieniony czwartek 17 paź 2013, 00:59 przez poooq, łącznie zmieniany 1 raz.


ODPOWIEDZ