Cześć!
Jako twórcy Penny Dreadfun pomyśleliśmy, że tu wpadniemy i opowiemy troszkę o grze - i odpowiemy na wszelkie pytania!
Ogólnie mówiąc, Penny Dreadfun: Duchy, Demony, Dickensy to
narracyjna gra osadzona w wiktoriańskim Londynie, pełna okultyzmu, groteski i absurdalnego, brytyjskiego humoru. Jako że zawiera w sobie około 300 kart - a cele dodatkowe kampanii odblokowały już prawie 30 kolejnych! - narracji i opowiadanych historii jest sporo
W trakcie rozgrywki gracze wcielają się w jedną z dziewięciu historycznych postaci - jak
Kuba Rozpruwacz, Oscar Wilde, Maria Skłodowska-Curie - i wyruszają w stronę Piekła odnaleźć królową Wiktorię, którą należy następnie przyprowadzić z powrotem do Pałacu Buckingham.
Penny Dreadfun to nasza pierwsza
w pełni autorska gra planszowa, stąd też postanowiliśmy ufundować ją poprzez crowdfunding - i
ufundowaliśmy się w 100% w 33h!
a teraz walczymy o cele dodatkowe, które oferują mnóstwo nowych kart, kolejną postać grywalną, aplikację, etc.!
(w spoilerach znajdują się ilustracje etc., żeby nie robić tutaj aż tak gigantycznego posta
)
Penny Dreadfun jest
pełne nawiązań popkulturowych oraz literackich i historycznych postaci z XIX wieku i okolic. To, połączone z montypythonowskim humorem oraz wiktoriańskim klimatem, tworzy coś wyjątkowego i niespotykanego. Z kolei sama absurdalność kart i tego, co się wydarza, sprawia, że każda rozgrywka jest inna i każda tworzy nową historię - a tą historią może być np opowieść, jak to Maria Skłodowska-Curie pobiła Arthura Conana Doyle'a, ale potem przegrała walkę z demoniczną szafą, która zamknęła ją w środku samej siebie...
Generalnie chcieliśmy stworzyć zabawną, wciągającą grę, przy której mniejsze i większe grupki przyjaciół mogą się super bawić (limit graczy to 2-6) i która ma niewysoki próg wejścia, a jednocześnie oferuje na tyle dużo, że i ktoś, kto w planszówki nie gra, i ktoś, kto gra sporo, będą się dobrze bawić w piątkowy wieczór
Jeśli chodzi o powiązania z Talismanem, był on jedną z naszych głównych inspiracji. Stąd np podział na trzy regiony (będące londyńskim kręgiem, podziemiami pełnymi labiryntów i małych uliczek oraz piekielnymi kręgami) oraz core samego gameplayu. Zależało nam jednak na kilku rzeczach:
przyspieszeniu rozgrywki, wprowadzeniu
znacznie większej ilości możliwych interakcji między graczami (jak np zmienianie płci!
),
zmniejszeniu losowości i zwiększeniu swobody (zachowując po trochu losowości rzutu kostką oraz losowania jednej z kilkuset kart, na których nigdy nie wiadomo, co się znajdzie) oraz
dużym zróżnicowaniu - ale i balansie - grywalnych postaci. Tym samym gra jest dynamiczniejsza, skupiająca się bardziej na interakcjach między graczami oraz oferuje
znacznie więcej swobody, możliwych strategii, taktyk i generalnie grania "po swojemu".
Co jeszcze by warto dodać? Pewnie sporo, ale to już poczekamy na Wasze pytania!
Chętnie opowiemy dokładnie o gameplayu, settingu, researchu wykonanym do gry, możliwych interakcjach, zróżnicowaniu między postaciami i o wszystkim innym, co chcielibyście wiedzieć
Mogę na zakończenie wspomnieć, że mamy dwustronne karty towarzyszy! Po spełnieniu wymogu, zostaje on przewrócony na drugą stronę, oferując nowe statystyki - oraz prezentując nowy portret! A
wszystko w grze jest ręcznie malowane akwarelami przez naszą mega utalentowaną ilustratorkę!
To wszystko tak słowem wstępu
Chętnie odpowiemy na wszelkie pytania! Polecam też nasz
FANPAGE po wszelkie nowinki (i np informacje o planowanych wydarzeniach) oraz samą kampanię na
WSPIERAM.TO, gdzie kampania będzie trwała jeszcze 3 tygodnie - ale cena będzie z czasem wzrastać ostrzegam!
Gra jest już ufundowana w 100%, ale walczymy o cele dodatkowe - najbliższy to konkurs na zaprojektowanie karty, potem nowa grywalna postać (w dodatku podwójna!
), kolejni towarzysze i powiązane z nimi karty - no ogólnie dzieje się
A jeśli ktoś chciałby poczytać o Penny Dreadfun coś bardziej obiektywnego, polecam
bazujące na prototypach recenzję na
nietylkogry.pl oraz wrażenia z rozgrywki na
planszowkiwedwoje.pl
Tymczasem poniżej pozwolę sobie odpowiedzieć też na kilka wypowiedzi i opinii, które padły już w tym wątku (znów ukryte pod spojlerem, gdyby kogoś nie interesowało
)
► Pokaż Spoiler
Little Nemo pisze: ↑poniedziałek 12 mar 2018, 17:14
Podoba mi się rozmiar kart Przygód.
Cieszymy się!
Bardzo zależało nam na tym, by grała miała duże karty, pełne tekstu i ręcznie malowanych ilustracji
vincent pisze: ↑poniedziałek 12 mar 2018, 22:42
No tak...a nie jest to "funny" nawzązanie??
Nie!
Penny Dreadfun nie ma nic wspólnego z serialem.
Penny dreadfuls jako takie to wiktoriańskie gazetki z opowiastkami grozy i to do nich nawiązujemy, z nich - oraz z klasycznej literatury oraz samej historii - zapożyczamy postacie etc. Jeśli mielibyśmy do czegoś porównać Penny Dreadfun, to trochę bardziej "Liga niezwykłych gentlemanów"
Fenrisek pisze: ↑wtorek 13 mar 2018, 13:43
Ja poczekam na finalną wersję dostępną w sklepach.
Nie planujemy sprzedaży Penny Dreadfun w sklepach
Grę można zakupić poprzez naszą kampanię crowdfundingową i potem może naszymi własnymi kanałami przez internet.