Spojrzenie Strategosa na grê "Fryderyk"
Nie lubi³em Fryca ju¿ od dziecka tzn. od czasu kiedy zainteresowa³em siê histori± . Przyszed³ jednak czas kiedy król Prus w wydaniu virtualnym mo¿e rekompensowaæ mi m³odzieñcze frustracje...
Gra Fryderyk jest oryginalnym przedstawieniem Wojny Siedmioletniej . Bardzo nietypowa rozgrywka - bo ile razy zdarza³o Wam siê zagraæ w
wojenn± grê planszow± nie u¿ywaj±c kostki :?:
Pomys³ polega na tym aby zast±piæ te niezbêdne ka¿demu strategowi
"narzêdzia losu" kartami , 4 taliami kart podobnymi do kart do bryd¿a z jockerami maj±cymi tutaj warto¶æ 10 w dowolnym kolorze .Zanim wg³êbimy siê w mechanizmy gry nasz± uwagê zwróci od razu ¶liczna i niezniszczalna mapa pólnocnej czê¶ci Niemiec i Austrii oraz zachodniej Polski w czasach fryderycjañskich. Nazwy miast polskich brzmi± swojsko- to ewenement w zachodnich grach.
Na tej kolorowej mapie bêdziemy przesuwaæ estetyczne, ró¿nokolorowe klocuszki z nazwami wodzów oraz surowe w swojej prostocie klocki taborów. To armie i ich zaopatrzenie .Kiedy je zobaczy³em przypomnia³ mi siê film "O jeden most za daleko " i scena kiedy Model podczas narady wojennej przesun±³ podobny obiekt "nieco" jednak wiêkszy na pole z napisem Arnhem.... Tutaj poruszamy siê po XVIII- wiecznych drogach i "autostradach"Naszym celem jest zdobycie miast wyznaczonych jako cele kampanii. Zdobywamy je w sposób banalny po prostu dokonuj±c wycieczki turystycznej nasz± armi±. Przejêcie nastepuje wtedy gdy w promieniu 3 pól nie ma wrogiej armii . Ochronê miastu daj± te¿ tabory.
Gra teoretycznie polega na walce Fryca z Koalicj± . Tworz± j± Francja, Austria ,Rosja wspierane przez Szwecje i tzw .Armiê Rzeszy . Teoretycznie bowiem ka¿dy z 3 sojuszniczych graczy zmierza do indywidualnego zwyciêstwa. Prusy musz± prawie na pocz±tku gry zdecydowæ czy bêd± zajmowaæ miasta w Austrii wyznaczone im jako cele czy tez bêda siê jedynie broniæ aby dotrwaæ zwyciêsko do koñca gry. Jest to mo¿liwe poniewa¿ od 6 etapu losowane s± specjalne karty losu , które prêdzej czy pó¼niej wy³±cz± z gry wrogów Fryca. Trwa wiêc emocjonuj±cy wy¶cig z czasem. Przed gr± zgodnie z przypisanym potencja³em militarnym strony, która reprezentujemy tajnie zapisujemy jak± siln± armi± dysponuj± nasi poszczególni wodzowie (si³a od 1 do max. 8 ) i w drogê.
Nie epatujcie siê jednak si³± swych wojsk tak naprawdê to moc tkwi w kartach ,które co etap losujecie pod warunkiem ,¿e roztropnie rozegracie bitwê w korzystnym dla Was terenie. Mapa o której mówi³em nie jest zwyk³a map± - podzielona jest bowiem na sektory dopowiadaj±ce kolorom wystepuj±cym w bryd¿u piki ,kiery, kara, trefle .Kiedy spotkaj± siê na s±siednich polach wrogie armie ujawniana jest ich si³a i strona s³absza mo¿e zagraæ karte lub karty których warto¶æ dodaje siê do si³y jej wojska .Tutaj zaczyna siê jednak ca³a finezja tej gry . Mo¿emy u¿yæ tylko kart odpowiadajacych sektorowi ,w którym stoi nasza armia. Je¶li obszar ten oznaczony jest czerwonym serduszkiem przydadz± siê nam tylko karty w kolorze kier .Kiedy po³o¿ymy kartê przeciwnik z min± pokerzysty odpowie zapewne tym samym i zacznie siê wymiana ciosów. Gracz, który realistycznie oceni swoje szanse na zwyciêstwo a raczej ich brak ( lub osoba , która psychicznie nie wytrzyma napiêcia ) mo¿e po zagraniu karty zaprzestaæ walki - bierze siê wtedy pod uwagê ró¿nicê (si³ armii + warto¶æ zagranych kart ) punktów u¿ytych przez obydwu graczy- Ro¿nica ta to ilo¶æ regimentów, które traci pokonany i jednocze¶nie ilo¶æ pól o które musi w ucieczce przesun±æ armiê.Walka do koñca czasami siê zdecydowanie nie op³aca, lepiej spasowaæ uciec i zachowuj±c poszcerbiona trochê armiê ni¿ daæ siê rozbiæ doszczêtrnie. Ot i ca³a taktyka . Strategia polega na biciu Fryca kolejno w sektorach o takim samym oznaczeniu np. sprawdzaj±c go raz za razem w pikach.
Perfidia gry (odpowiadaj±ca prozie ¿ycia politycznego wszystkich czasów) polega na tym ,¿e interesy koalicjantów nie s± ca³kowicie zbie¿ne. Ka¿de z mocarstw ma w³asne cele -miasta których zdobycie zapewnia zwyciêstwo dlatego co jaki¶ czas koalicjant pracuje dla króla Prus licz±c na to ,ze król popracuje dla niego, skutecznie walcz±c z "sojusznikiem" .
¯eby bawiæ siê ¶wietnie we Fryderyka trzeba niewiele :
1/zaakceptowaæ brak kostki,
2/godziæ siê z nieub³aganym losem , który mo¿e unicestwiæ nasze marzenia o zwyciêstwie tylko dlatego ,¿e kumpel wyci±gn±³ w³asnie kartê smieræ carycy Elzbiety ,
3/nie dziwiæ siê zbytnio ,temu ,¿e nieoczekiwania przeciwnik zwyciê¿y³ przy korzystnym dla nas stosunku si³ armii walcz±cych 8:1.
4/graj±c starym Frycem wykazaæ w³asciw± mu odporno¶æ psychiczn± w walce z pozosta³ymi graczami
5/ delektowaæ siê prostot± zasad (¿eby je opanowaæ wystarcza 15 minut)
P.S. Gra , która- co najbardziej fasynujace- mimo pokerowo - bryd¿owych ¶rodków przybiera czasami postaæ symulacji (!) zachêci³a mnie do siêgniecia do ¿róde³. Oto jedna z anegdot o Fryderyku :
"Wiadomo na jakie poufa³o¶ci pozwala³ kró³ pruski niektórym swoim bliskim. Gebnera³ Quintus Icilius nale¿a³ do tych , którzy korzystali z nich najswobodniej . Po bitwie pood Rossbach król zwierzy³ mu siê , ¿e je¶li przegra, uda sie do Wenecji , aby tam zostaæ lekarzem. Quintus odpowiedzia³ : " zawsze morderca".
cytat za Fryderyk II Stanis³aw Salamonowicz Ossolineum s 179.
Wiecej informacji nt. gry znajdziesz na: www.diablospolacos.com/fryderyk.php
Fryderyka bedzie mozna poogladac "na zywo", (a nawet w niego zagrac ) w najblizsza sobote we Wroclawiu na CoolKonie. Prezentacja gry (oraz Pomaranczowej Rewolucji) ma rozpoczac sie po 15 w Holu Centrum.
Pozdrawiam i zapraszam
V.
Fryderyk Wielki (Friedrich)
- SeSim
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Krypta Upiorów (pomagier)
• Labirynt Magów (pomagier)
• Poszukiwacze - Posty: 6145
- Rejestracja: poniedziałek 07 lis 2005, 19:18
- Lokalizacja: z krzesła :P
- Płeć:
- Kontakt:
- Lord Voldemort
-
- Posty: 2
- Rejestracja: środa 01 mar 2006, 12:20
Eee tam, brak czasu to akurat kiepska wymowka. Rozegranie Fryderyka trwa max. 6 godzin (a zazwyczaj nieco krocej)
Jeszcze lepsza pod tym wzgledem jest Pomaranczowa Rewolucja, w ktora gra sie ok. godzine (tak, tak - godzine).
Pozdrawiam,
V.
Jeszcze lepsza pod tym wzgledem jest Pomaranczowa Rewolucja, w ktora gra sie ok. godzine (tak, tak - godzine).
Pozdrawiam,
V.
Fryderyk Wielki - gra w sam raz dla Ciebie :!: