Proszę o opinie o Morrowindzie

Wszelkie inne gry.
Awatar użytkownika
Elemele [Autor tematu]
Szermierz
Szermierz
Szermierz
Posty: 110
Rejestracja: poniedziałek 30 sty 2006, 16:43
Lokalizacja: Śląsk
Płeć:

Post autor: Elemele »

Ano, dzięki Lens za konkretną odpowiedź :)

Kupić pewnie bym kupił, ale tak mam już pewność, że to chcę :)

U mnie w Saturnie sprzedają ten tytuł z dodatkami za 49 zł, więc jak tylko przybędzie mi kasy (kupiłem wczoraj Gwiezdnego Kupca) to sobie kupię.

Tym bardziej, że jak pisałem, przez długie lata grałem w Daggerfall'a :)


Once you taste Dilmah, you will never go back to ordinary tea!
Awatar użytkownika
SeSim
Królewski Champion
Królewski Champion
Królewski Champion
Dawna Administracja
Autor Dodatków
Spis dodatków autora:
#Lista dodatków
Krypta Upiorów (pomagier)
Labirynt Magów (pomagier)
Poszukiwacze
Posty: 6145
Rejestracja: poniedziałek 07 lis 2005, 19:18
Lokalizacja: z krzesła :P
Płeć:
Kontakt:

Post autor: SeSim »

Nie no żeby nie było, gra ma pare minusów :) Tak jak wspomniałem silnik gry. Tzn w dzisiejszych czasach to nie problem ale w momencie jak gra wyszła to było totalne przegięcie. Anyway, wkrowiające w późniejszych stadiach gry jest... łażenie. Tam nie ma mapy jak w Falloucie gdzie pokazujesz miejsce docelowe. Wszędzie trzeba z buta/ewentualnie latać :D. Pozostają jeszcze teleporty ale żeby z nich sensownie korzystać potrzeba zainstalować pewien mod który pozwala mieć ich kilka ponieważ o ile dobrze pamiętam w standardzie jest tylko jeden punkt docelowy czy jakoś takoś. Już nie pamiętam dokładnie ale po coś isntalowałem ten mod :D Dam Ci dobrą radę: olej główny quest :D


Top Secret Ninja Off Topic Creators Internatinal Organization Member
Awatar użytkownika
Elemele [Autor tematu]
Szermierz
Szermierz
Szermierz
Posty: 110
Rejestracja: poniedziałek 30 sty 2006, 16:43
Lokalizacja: Śląsk
Płeć:

Post autor: Elemele »

A nie ma tak jak w Daggerfall'u, że wciskałeś klawisz W i wybierałeś miasto na mapie? I automatycznie tam Cię transportowało (oczywiście z uwzględnieniem straty czasu i pieniędzy na podróż)


BTW, jak ktoś chce pograć w klasykę, to na stronie Bethsoft można ściągnąć pełną wersję (i darmową) Areny, czyli Elder Scrolls 1 :D


Once you taste Dilmah, you will never go back to ordinary tea!
Awatar użytkownika
the MackaN
Filozof
Filozof
Filozof
Uczestnik Zjazdów
Spis dodatków autora:
#Lista dodatków
Karty
Pająki
Posty: 745
Rejestracja: środa 17 sie 2005, 15:56
Lokalizacja: Wrocław
Płeć:
Kontakt:

Post autor: the MackaN »

No i nie ma konia... szkoda...


Awatar użytkownika
Elemele [Autor tematu]
Szermierz
Szermierz
Szermierz
Posty: 110
Rejestracja: poniedziałek 30 sty 2006, 16:43
Lokalizacja: Śląsk
Płeć:

Post autor: Elemele »

Eee no to kicha, co oni myślą, że wszystko piechtolotem?

Mając konia można było fajnie kosić strażników :) a czasem fajny sprzęciol mieli :D


Once you taste Dilmah, you will never go back to ordinary tea!
Awatar użytkownika
SeSim
Królewski Champion
Królewski Champion
Królewski Champion
Dawna Administracja
Autor Dodatków
Spis dodatków autora:
#Lista dodatków
Krypta Upiorów (pomagier)
Labirynt Magów (pomagier)
Poszukiwacze
Posty: 6145
Rejestracja: poniedziałek 07 lis 2005, 19:18
Lokalizacja: z krzesła :P
Płeć:
Kontakt:

Post autor: SeSim »

Spokojnie :) Na początku nie będzie Ci to przeszkadzało bo odległości do questów są raczej małe. Dopiero później to wkrowiać zaczyna. Ale tak jak mówiłem: lewitacja przyspiesza podróż tak samo jak umiejętnie rozplanowany system teleportów. Pozatym zawsze możesz korzystać z teleportów w gidliach magów ;) Oczywiście za odpowiednią opłatą. Bodajrze jak jesteś członkiem gildi to masz za free.


Top Secret Ninja Off Topic Creators Internatinal Organization Member
Awatar użytkownika
Elemele [Autor tematu]
Szermierz
Szermierz
Szermierz
Posty: 110
Rejestracja: poniedziałek 30 sty 2006, 16:43
Lokalizacja: Śląsk
Płeć:

Post autor: Elemele »

No niby tak, ale skoro nie ma konia to nie ma chyba też wozu??
A to była fajna sprawa, jechałem na wyprawę do jakiegoś miasteczka, wybijałem strażników i sprzecik do wozu :) Kilka takich rundek i kasa była niezła, a i fajną zbroję czy broń szło dostać :D


Once you taste Dilmah, you will never go back to ordinary tea!
Raleen
Necromancer
Necromancer
Necromancer
Posty: 451
Rejestracja: poniedziałek 25 paź 2004, 13:23
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:
Wiek: 43
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Elemele pisze:Eee no to kicha, co oni myślą, że wszystko piechtolotem?

Mając konia można było fajnie kosić strażników :) a czasem fajny sprzęciol mieli :D
A kojarzysz zwój Wietrzny lot czy Wietrzny krok (była jeszcze druga nazwa, bo są dwie wersje, jedna tańsza, druga droższa) :?:
On daje jednocześnie:
1. Lewitację 500%
2. Niewidzialnosc
i to przez 60 sekund.

3 zwoje i spokojnie przelecisz całą planszę po linii prostej :) . I na chorobę ci konie wozy i inne prymitywne środki :wink: .

Nie da się go zastąpic żadnym czarem, miksturką czy przedmiotem, jest unikalny.

Tylko czasem ma go czarodziej w gildii magów, taki który sprzedaje tylko członkom gildii i to tylko od pewnego poziomu zaawansowania, więc jest to niby dla wtajemniczonych. Nie muszę tłumaczyc jak to ułatwia podróże :D . Ja gromadziłem zapas kilkudziesięciu zwojów za kasę i potem w drogę :D

Fajny jest jeszcze zwój Skok, czy jakoś tak - koło Scyda Neen można dorwac 2-3 sztuki. Można sobie skoczyc całkiem daleko :wink: . Ale z tym nie spotkałem się w większych ilościach. Natomiast Wietrzny Krok można kupowac po jednej czy kilka sztuk, ale sprzedającemu czarodziejowi one się z reguły "odnawiają". Jak dłużej pograsz, to któryś czarodziej na planszy powinien je sprzedawac, wraz z upływem gry się pojawiają.

A poza tym najlepsze chyba klasycze rozwiązania: Oznaczenie-Przeniesienie plus teleport do najbliższej świątyni albo kaplicy czcicieli bóstw cesarskich (już nie pamiętam jak to się nazywało), czyli Interwencja Almsivi i Interwencja Bóstw...może to byc zwój, może to byc amulet, może to byc czar, chyba także miksturka jest - efekt zawsze ten sam.

Zastrzegam się, że grałem jakiś czas temu, więc jak teraz się coś pozmieniało to nie ręczę :) .

Pozdrawiam


Awatar użytkownika
Elemele [Autor tematu]
Szermierz
Szermierz
Szermierz
Posty: 110
Rejestracja: poniedziałek 30 sty 2006, 16:43
Lokalizacja: Śląsk
Płeć:

Post autor: Elemele »

Dzięki RK za porady, ale wiesz, koń stwarzał fajny klimacik ;)
Zasłaniał część ekranu i grzywa mu podskakiwała jak się poruszało :D

A jak jest z rzeczami, gdzie się je przechowuje? No bo w Daggerfall'u od tego właśnie był wóz. Można było go nieźle załadować zanim trzeba było wracać do miasta sprzedać ten sprzęt, albo go zostawić w domku :)


Once you taste Dilmah, you will never go back to ordinary tea!
ODPOWIEDZ