Dragon's Ordeal - temat ogólny
- Valdi
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Handel
• Księżycowy Kamień
• ZP i LK - Posty: 12790
- Rejestracja: poniedziałek 02 maja 2005, 13:07
- Lokalizacja: Trojmiasto
- Płeć:
- Kontakt:
Można też wymienić karty - biorąc pod uwagę że dodatek nie autorski tylko oryginalny można by dodrukować stare karty z nowymi opisami - nie takie rzeczy robimy w MiM
Jesteś autorem dodatku, zamieść go na stronie www.MagiaiMiecz.eu. Skontaktuj się ze mną poprzez mail.
- arai
-
- Posty: 1664
- Rejestracja: poniedziałek 17 maja 2010, 02:06
- Lokalizacja: Wonderland
- Płeć:
- Wiek: 32
Ja mogę podać przykład. Czary. Za dużo przywołań Magicznych stworzeń, które tak naprawdę rzadko się przydają. Czary na których rzucenie należy poświęcić własne punkty zręczności, to moim zdaniem też słaby pomysł. Ogólnie wiem, że czary to jedna z rzeczy, które mi najbardziej dokuczały w DO, czy to ze względu na zbyt wielki koszt rzucenia, czy też zbyt przegięte efekty. Człowiek zbiera te artefakty, w końcu robi sobie smoczą zbroję i nagle ktoś ci ją czarem zabiera czy tam przemienia w jakieś drewno. Masakra jakaś Smok zbyt silny, ale to akurat mały problem, bo można się umówić przed grą, żeby go osłabić. Niektórzy bohaterowie mają beznadziejne zdolności, ale teraz już nie pamiętam dokładnie też. Wiem, że np. któryś musiał rzucać kostką w każdej turze i jak coś tam wyrzucił to musiał kogoś zaatakować czy coś w tym stylu. Moim zdaniem takie "zdolności" są bez sensu. Ma też gra swoje niezaprzeczalne zalety. Takie jak mapa, która sprzyja interakcji, losowe jej rozłożenie jest dość ciekawe. Pomysł z misjami jest ciekawy. Pomysł z obszarami o różnej "trudności" też mi się spodobał. Fajnie, że ma się też większy wpływ na rozwój swojej postaci, i że magowie mają łatwiej w rozwijaniu mocy, a wojownicy siły, itd.
"Podczas srogiej zimy zrozumiałem, że we mnie jest niezwyciężone lato."
- Wiktor
-
1984 - 2019 - Posty: 1779
- Rejestracja: piątek 09 lip 2010, 18:07
- Lokalizacja: Trójmiasto
- Płeć:
Dobrze arai, że wskazujesz też na fajne strony. DO zawiera masę dobrych koncepcji, które jeśli rozwinąć mogą przerodzić się w dobrą grę. Aż się prosi o drugą edycję DO... Ale i tą dałoby się poprawić, gdyby znalazło się grono osób chętnych podjąć się tego zadania.
Powszechną wydaje się opinia, że sprawdził się pomysł na planszę. Prosty i otwiera możliwości na rozszerzenia, np. po odkryciu wszystkich pól planszy, dokłada się nowy krąg, którego pola przy odkrywaniu warte są więcej doświadczenia.
Powszechną wydaje się opinia, że sprawdził się pomysł na planszę. Prosty i otwiera możliwości na rozszerzenia, np. po odkryciu wszystkich pól planszy, dokłada się nowy krąg, którego pola przy odkrywaniu warte są więcej doświadczenia.
- Mały Nemo
-
A kind, crazy fool and a stubborn kid. - Posty: 23497
- Rejestracja: sobota 04 lis 2006, 14:17
- Lokalizacja: Slumberland
- Płeć:
- Wiek: 17
Pomijając, iż jest ona super duża. O wiele zbyt duża.Wiktor pisze:Powszechną wydaje się opinia, że sprawdził się pomysł na planszę. Prosty i otwiera możliwości na rozszerzenia, np. po odkryciu wszystkich pól planszy, dokłada się nowy krąg, którego pola przy odkrywaniu warte są więcej doświadczenia.
Name's Little Nemo, I'm the Dream Master!
Little bit of fun is all I'm after!
Little bit of fun is all I'm after!
- Wiktor
-
1984 - 2019 - Posty: 1779
- Rejestracja: piątek 09 lip 2010, 18:07
- Lokalizacja: Trójmiasto
- Płeć:
- Valdi
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Handel
• Księżycowy Kamień
• ZP i LK - Posty: 12790
- Rejestracja: poniedziałek 02 maja 2005, 13:07
- Lokalizacja: Trojmiasto
- Płeć:
- Kontakt:
Podejrzewam że chodzi o "fizyczność"
Jesteś autorem dodatku, zamieść go na stronie www.MagiaiMiecz.eu. Skontaktuj się ze mną poprzez mail.
- Mały Nemo
-
A kind, crazy fool and a stubborn kid. - Posty: 23497
- Rejestracja: sobota 04 lis 2006, 14:17
- Lokalizacja: Slumberland
- Płeć:
- Wiek: 17
Fizycznie jest za duża. W MiMie człowiek już się uczy wzrokowo, gdzie jaki obszar się znajduje. Tutaj te kafle są zdecydowanie o połowę za duże i cieżko jest zobaczyć jaki obszar znajduje się po drugiej stronie nas. No i nie pamięta się ich, bo są one losowo ukłądane.
Name's Little Nemo, I'm the Dream Master!
Little bit of fun is all I'm after!
Little bit of fun is all I'm after!
- Wiktor
-
1984 - 2019 - Posty: 1779
- Rejestracja: piątek 09 lip 2010, 18:07
- Lokalizacja: Trójmiasto
- Płeć:
Rzeczywiście, po rozłożeniu plansza zajmuje dużo miejsca, ale czy więcej niż TMiM z dodatkami? Zwróć uwagę, że na jednym "kafelku" znajdują się nawet 3 obszary.
A to czy pamięta się gdzie znajduje się jakiś obiekt akurat jest zaletą gry, jeśli spojrzeć na nią tak, że ma nie tylko dostarczyć rozgrywki, ale też. np. ćwiczyć pamięć.
A to czy pamięta się gdzie znajduje się jakiś obiekt akurat jest zaletą gry, jeśli spojrzeć na nią tak, że ma nie tylko dostarczyć rozgrywki, ale też. np. ćwiczyć pamięć.
-
-
- Posty: 21
- Rejestracja: środa 22 sie 2012, 10:01
- Lokalizacja: Zduńska Wola
- Płeć:
- Wiek: 40
Według mnie pomysł genialny !Wiktor pisze: np. po odkryciu wszystkich pól planszy,49 dokłada się nowy krąg, którego pola przy odkrywaniu warte są więcej doświadczenia.
Odkrywanie zakrytych elementów planszy dostarcza wiele emocji i pomaga rozwinąć postać.
Kiedy wszystkie pola są już odkryte, jakaś część "miodu" gry ucieka (choć moim zdaniem część niewielka )
Pól planszy dodatkowego kręgu musiałoby być conajmniej 46
Przecież gracze ustawiają pola planszy według uznania.
mogą ustawić 20 pól w szeregu - wtedy aby stworzyć dodatkowy krąg potrzebnych byłoby właśnie 46 kart - prawie 150,% więcej kart niż w podstawce
Lepiej byłoby dołożyć KARTY WĘDRÓWKI które będą miały na celu większe zbalansowanie gry, lub/oraz dołożenie KART PLANSZY które losowo pojawią się na planszy globalnej, lecz ciągnięcie kart wędrówki nie będzie się ich imało.
- SPIDIvonMARDER
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Likantropia - Posty: 661
- Rejestracja: poniedziałek 01 cze 2009, 16:42
- Lokalizacja: Danzig-Osowa
- Płeć:
- Wiek: 32
- Kontakt:
Kafelkowa plansza to właściwie jedyna duża zaleta tej gry, reszta to zbiór lepszych i gorszych od MiMa detali. Questy i rozwój postaci są bardzo fajne, ale nie powiedziałbym, że specjalnie "rewolucyjne". Ilustracje trochę słabują, ale nadrabia to cena... szczególnie, jak ktoś mają do wyboru kupno Talismana i DO nie patrzy na figurki.