A ja właśnie skończyłem najnowszego Riddicka i powiem tak, jako osobna gra gorszy od poprzedniej (tamtą mam już od dawna i przeszedłem dwa razy ), ale jako kolejne etapy tej samej gry stanowi całkiem fajne uzupełnienie. Jest to jednak kwestia gustu bo Escape from Butcher Bay było raczej skradanką z domieszką strzelanki podczas gdy w Assault on Dark Athena mamy na odwrót. Mnie skradankowy charakter po prostu bardziej przypadł do gustu Jeśli ktoś jednak woli strzelać niż chować się w ciemnościach wyczekując dogodnego momentu na zadanie śmiertelnego ciosu 8) nowy Riddick przypadnie mu do gustu bo to tak samo jak z filmamowymi przygodami Riddicka. Jednym bardziej podobał się Pitch Black czy Dark Fury, a innym Chronicles of Riddick, tutaj moim zdaniem jest podobnie.
[tu był obrazek, ale zepsuli forum]
Ciekawe RPG nie wymagają 3D [-X
A ja właśnie skończyłem najnowszego Riddicka i powiem tak, jako osobna gra gorszy od poprzedniej (tamtą mam już od dawna i przeszedłem dwa razy :) ), ale jako kolejne etapy tej samej gry stanowi całkiem fajne uzupełnienie. Jest to jednak kwestia gustu bo Escape from Butcher Bay było raczej skradanką z domieszką strzelanki podczas gdy w Assault on Dark Athena mamy na odwrót. Mnie skradankowy charakter po prostu bardziej przypadł do gustu :wink: Jeśli ktoś jednak woli strzelać niż chować się w ciemnościach wyczekując dogodnego momentu na zadanie śmiertelnego ciosu 8) nowy Riddick przypadnie mu do gustu bo to tak samo jak z filmamowymi przygodami Riddicka. Jednym bardziej podobał się Pitch Black czy Dark Fury, a innym Chronicles of Riddick, tutaj moim zdaniem jest podobnie.
Hmm.. Ostatnio grałem w Faerie Solitaire. Za tydzień pewnie będę grał w Rockman.EXE Operate Shooting Star, o ile nie będzie miał on antypirackiej protekcji <_<
Name's Little Nemo, I'm the Dream Master!
Little bit of fun is all I'm after!
Hmm.. Ostatnio grałem w Faerie Solitaire. Za tydzień pewnie będę grał w Rockman.EXE Operate Shooting Star, o ile nie będzie miał on antypirackiej protekcji <_<
Dzisiaj zakupiłem Dragon Age: Początek i całkiem nieźle się zapowiada \:D/ Jak dla mnie, takie połączenie Baldur's Gate (koncepcja świata, fabuła, klimat, więcej walk aniżeli kombinowania) z Wiedźminem (gameplay, efektowne i krwawe walki, bardziej dorosłe podejście do tematu). Pomysł z prologiem różnym w zależności od tego jaką postać stworzymy (kombinacja rasa-klasa-pochodzenie) jest świetny a jednocześnie całość nie jest na tyle długa żeby można się było zmęczyć zadając pytanie "kiedy wreszcie przejdę do właściwej fabuły". Jeśli ktoś lubi cRPG a nie oczekuje fabuły na miarę Planescape: Torment (choć oczywiście mogę się mylić bo gram dopiero od paru godzin i może się okazać że ratowanie świata przed Plagą to tylko wstęp do grubszej afery ) to niech kupuje w ciemno.
Dodatkowym plusem jest to że twórcy, podobnie jak w przypadku Neverwinter Nights oddają w ręce graczy spory edytor dzięki któremu każdy będzie mógł się pobawić tworząc własne stwory, przedmioty, przygody czy nawet całe kampanie. Tak więc nawet jak komuś nie przypadnie do gustu fabuła podstawki zawsze może poczekać aż fani coś stworzą a wiem sam po sobie że niektóre mody do NWN przebijały oficjalne rozszerzenia, liczę więc że i tym razem będzie podobnie.
Jak na razie jedynym poważnym minusem jest dla mnie to że bohater jest praktycznie niemy. O ile wszystkie wypowiedzi bohaterów niezależnych są w całości czytane, o tyle nasz bohater nie mówi nic po wybraniu danej odpowiedzi. Oczywiście w Baldurach i pokrewnych grach było tak samo, nie zmienia to jednak faktu że w dzisiejszych czasach mamy takie gry jak Gothic, Wiedźmin czy Mass Effect w których to bohaterowie są bardziej rozmowni Rozumiem że w Wiedźminie czy Gothicu mamy tylko jednego bohatera a w Mass Effect dwóch (wariant męski i kobiecy) a tutaj mamy do wyboru kilka wariantów głosów męskich i kobiecych więc nagrywanie wszystkich dialogów we wszystkich kombinacjach po kilkanaście razy byłoby bardzo uciążliwe jednak szkoda że się na to zdecydowali. Osobiście wolałbym już patent z Mass Effecta tj. tylko po jednym głosie męskim i kobiecym ale żeby bohaterowie mówili. Jak widać nie można mieć wszystkiego
[tu był obrazek, ale zepsuli forum]
Dzisiaj zakupiłem Dragon Age: Początek i całkiem nieźle się zapowiada \:D/ Jak dla mnie, takie połączenie Baldur's Gate (koncepcja świata, fabuła, klimat, więcej walk aniżeli kombinowania) z Wiedźminem (gameplay, efektowne i krwawe walki, bardziej dorosłe podejście do tematu). Pomysł z prologiem różnym w zależności od tego jaką postać stworzymy (kombinacja rasa-klasa-pochodzenie) jest świetny a jednocześnie całość nie jest na tyle długa żeby można się było zmęczyć zadając pytanie "kiedy wreszcie przejdę do właściwej fabuły". Jeśli ktoś lubi cRPG a nie oczekuje fabuły na miarę Planescape: Torment (choć oczywiście mogę się mylić bo gram dopiero od paru godzin i może się okazać że ratowanie świata przed Plagą to tylko wstęp do grubszej afery :) ) to niech kupuje w ciemno.
Dodatkowym plusem jest to że twórcy, podobnie jak w przypadku Neverwinter Nights oddają w ręce graczy spory edytor dzięki któremu każdy będzie mógł się pobawić tworząc własne stwory, przedmioty, przygody czy nawet całe kampanie. Tak więc nawet jak komuś nie przypadnie do gustu fabuła podstawki zawsze może poczekać aż fani coś stworzą a wiem sam po sobie że niektóre mody do NWN przebijały oficjalne rozszerzenia, liczę więc że i tym razem będzie podobnie.
Jak na razie jedynym poważnym minusem jest dla mnie to że bohater jest praktycznie niemy. O ile wszystkie wypowiedzi bohaterów niezależnych są w całości czytane, o tyle nasz bohater nie mówi nic po wybraniu danej odpowiedzi. Oczywiście w Baldurach i pokrewnych grach było tak samo, nie zmienia to jednak faktu że w dzisiejszych czasach mamy takie gry jak Gothic, Wiedźmin czy Mass Effect w których to bohaterowie są bardziej rozmowni :wink: Rozumiem że w Wiedźminie czy Gothicu mamy tylko jednego bohatera a w Mass Effect dwóch (wariant męski i kobiecy) a tutaj mamy do wyboru kilka wariantów głosów męskich i kobiecych więc nagrywanie wszystkich dialogów we wszystkich kombinacjach po kilkanaście razy byłoby bardzo uciążliwe jednak szkoda że się na to zdecydowali. Osobiście wolałbym już patent z Mass Effecta tj. tylko po jednym głosie męskim i kobiecym ale żeby bohaterowie mówili. Jak widać nie można mieć wszystkiego :P
OSS, w przerwach na inne czynności. Posiada barierę antypiracką, ale tylko przeciw użytkownikom R4 i innych takich, użytkownicy emulatorowi mogą sobie grać spokojnie .
Name's Little Nemo, I'm the Dream Master!
Little bit of fun is all I'm after!
OSS, w przerwach na inne czynności. Posiada barierę antypiracką, ale tylko przeciw użytkownikom R4 i innych takich, użytkownicy emulatorowi mogą sobie grać spokojnie :).
Nowa gierka, tym razem Devil May Cry 4 dzięki uprzejmości redakcji CD Action którzy to dorzucili do grudniowego numeru pisma pełną wersję \:D/
Wcześniej nie grałem w żadną część serii*, a z podobnych gier miałem kontakt tylko z Chaos Legion (tych samych twórców zresztą) ale długo nie pograłem w to tak więc podchodziłem raczej na świeżo do DMC. I muszę przyznać że wciągnęło mnie. Wiele rzeczy mnie tutaj wkurza, chociażby typowo konsolowe sterowanie (może jakbym miał pada to lepiej by to szło), brak sejwu w dowolnym miejscu czy chociażby taka pierdoła że nie mogę spać z głupiego urwiska bo blokuje mnie niewidzialna ściana Niemniej mimo wszystko gra się na prawdę dobrze, ot taka przyjemna chodzona bijatyka z fajnymi bohaterami i niezgorszą fabułą (oczywiście jak na siekankę).
*Wcześniej oglądałem co prawda anime na motywach gry ale to co innego (dość powiedzieć że niestety był to kompletny niewypał, fabuła leżała i zero klimatu).
[tu był obrazek, ale zepsuli forum]
Nowa gierka, tym razem Devil May Cry 4 dzięki uprzejmości redakcji CD Action którzy to dorzucili do grudniowego numeru pisma pełną wersję \:D/
Wcześniej nie grałem w żadną część serii*, a z podobnych gier miałem kontakt tylko z Chaos Legion (tych samych twórców zresztą) ale długo nie pograłem w to tak więc podchodziłem raczej na świeżo do DMC. I muszę przyznać że wciągnęło mnie. Wiele rzeczy mnie tutaj wkurza, chociażby typowo konsolowe sterowanie (może jakbym miał pada to lepiej by to szło), brak sejwu w dowolnym miejscu czy chociażby taka pierdoła że nie mogę spać z głupiego urwiska bo blokuje mnie niewidzialna ściana :P Niemniej mimo wszystko gra się na prawdę dobrze, ot taka przyjemna chodzona bijatyka z fajnymi bohaterami i niezgorszą fabułą (oczywiście jak na siekankę).
*Wcześniej oglądałem co prawda anime na motywach gry ale to co innego (dość powiedzieć że niestety był to kompletny niewypał, fabuła leżała i zero klimatu).
bo to konwersja konsolowa:) nigdy mnie ta seria nie kręciła. Jeśli chodzi o slashery to God of War III zarządzi...a wcześniej Dante's Inferno na podstawie Boskiej Komedii.
bo to konwersja konsolowa:) nigdy mnie ta seria nie kręciła. Jeśli chodzi o slashery to God of War III zarządzi...a wcześniej Dante's Inferno na podstawie Boskiej Komedii.
Ostatnio przestałem piracić i zainwestowałem w swojego własnego NDS, więc gram w Mega Man ZX (jestem tuż przed głównym bossem gry, ale z powodu nagłych prac z Galaktą musiałem odłożyć grę) oraz RockMan ZX Advent (między północą a drugą nad ranem mam tylko czas grać ).
Name's Little Nemo, I'm the Dream Master!
Little bit of fun is all I'm after!
Ostatnio przestałem piracić i zainwestowałem w swojego własnego NDS, więc gram w Mega Man ZX (jestem tuż przed głównym bossem gry, ale z powodu nagłych prac z Galaktą musiałem odłożyć grę) oraz RockMan ZX Advent (między północą a drugą nad ranem mam tylko czas grać :( ).
Na NDS przeszedłem Ninja Gaiden: Dragon Sword (albo jakoś tak) - miło się grało Ale w sumie tylko to, bo to konsolka mojego brata, którą on bierze do pracy, żeby się nie nudzić, a ja tak tylko okazjonalnie grałem
Ja nawet nie mam Talismana.
Na NDS przeszedłem Ninja Gaiden: Dragon Sword (albo jakoś tak) - miło się grało :P Ale w sumie tylko to, bo to konsolka mojego brata, którą on bierze do pracy, żeby się nie nudzić, a ja tak tylko okazjonalnie grałem :P
Rogo pisze:którą on bierze do pracy, żeby się nie nudzić
Jeżeli mam już czas się nudzić w pracy, to odpalam szablony i karty trzaskam do MiMa
No zależy jaka praca, on nie siedzi sobie ciągle przy kompie (pomijając fakt, że nie jest maniakiem MiMa ).
P.S. Proponuję skończyć offtop, bo zaraz koledzy moderatorzy będą nam czerwonym druczkiem pisać, że syf robimy :mrgreen:
Ja nawet nie mam Talismana.
[quote="Kaktus+"][quote="Rogo"]którą on bierze do pracy, żeby się nie nudzić[/quote] Jeżeli mam już czas się nudzić w pracy, to odpalam szablony i karty trzaskam do MiMa :)[/quote] No zależy jaka praca, on nie siedzi sobie ciągle przy kompie (pomijając fakt, że nie jest maniakiem MiMa :P).
P.S. Proponuję skończyć offtop, bo zaraz koledzy moderatorzy będą nam czerwonym druczkiem pisać, że syf robimy :mrgreen:
zastanawiam się nad kupnem Demon's Souls na ps3...świetny klimat dark fantasy jednocześnie jednak zastanawiam się czy nie kupić bioshock 2 albo Aliens vs Predator
jeśli chodzi o piłkę to i tak PES rządzi:P
zastanawiam się nad kupnem Demon's Souls na ps3...świetny klimat dark fantasy jednocześnie jednak zastanawiam się czy nie kupić bioshock 2 albo Aliens vs Predator
Kufir pisze:(Na PC nie grało mi się już tak fajnie, no ale i tak wersja na ps3 czy xboxa jest THE BEST!)
No wiadomo, w takich grach o wiele lepiej gra się na padach niż na klawiaturze
A co polecicie do grania w 2 osoby na jednym kompie? (bo czasami przyjdzie kumpel, wypije się po 2 - 3 piwka i pada idea pogrania w coś )
Kufir pewnie właśnie Fifę poleci
Ja od siebie polecę:
Worms World Party - seria tak znana, że chyba dodatkowo komentować nie muszę
Guilty Gear Isuka - mangowa nawalanka 2D (tych 3D nie lubię)
Megablast / Dynablaster - nie ma to jak stary poczciwy bomberman. Gierki stare, ale Te spędzone w młodości godziny przy tej grze zrodziły we mnie sentyment do niej
Blobby Volleyball - siatkówka galaretek Proste, monotonne, a jednak cieszy
Gene Rally - takie małe fajne samochodziki
Ja nawet nie mam Talismana.
[quote="Kufir"](Na PC nie grało mi się już tak fajnie, no ale i tak wersja na ps3 czy xboxa jest THE BEST!)[/quote] No wiadomo, w takich grach o wiele lepiej gra się na padach niż na klawiaturze ;)
A co polecicie do grania w 2 osoby na jednym kompie? (bo czasami przyjdzie kumpel, wypije się po 2 - 3 piwka i pada idea pogrania w coś :D) Kufir pewnie właśnie Fifę poleci ;) Ja od siebie polecę: Worms World Party - seria tak znana, że chyba dodatkowo komentować nie muszę :) Guilty Gear Isuka - mangowa nawalanka 2D (tych 3D nie lubię) Megablast / Dynablaster - nie ma to jak stary poczciwy bomberman. Gierki stare, ale Te spędzone w młodości godziny przy tej grze zrodziły we mnie sentyment do niej :) Blobby Volleyball - siatkówka galaretek :D Proste, monotonne, a jednak cieszy :D Gene Rally - takie małe fajne samochodziki :)
Blah exclusive na PS3 I jak na japońską gierkę to mało japońskie (przynajmniej jak dla mnie ).
A teraz coś o czym od dawna było wiadomo że musi powstać ale dopiero teraz powiedziano o tym oficjalne: sequel Batman: Arkham Asylum :mrgreen:
Jak się można domyślić po teaserze tym razem akcja, przynajmniej częścio będzie się toczyć w Gotham City. To zresztą dość sensowne bo wałkowanie Azylu po raz drugi byłoby raczej nudne. Czekam z niecierpliwością.
Druga interesująca mnie gierka która trafi do sprzedaży już z końcem stycznia to Mass Effect 2. Jeśli gra będzie oferowała to co jedynka (dobra fabuła, bohaterowie, świat, klimat) + większą ilość lokacji i questów pobocznych to szykuje się hit. Pełen akcji zwiastun robi wrażenie.
W marcu doczekamy też pierwszego pudełkowego rozszerzenia do Dragon Age zatytułowanego Przebudzenie. Oprócz nowej kampanii z akcją umiejscowioną po wydarzeniach z podstawki w zestawie dostaniemy też szereg nowinek (min. nowe czary, klasy postaci, umiejętności itp) oraz przynajmniej jeden z DLC a mianowicie Powrót do Ostagaru.
[tu był obrazek, ale zepsuli forum]
Blah exclusive na PS3 :P I jak na japońską gierkę to mało japońskie (przynajmniej jak dla mnie :) ).
A teraz coś o czym od dawna było wiadomo że musi powstać ale dopiero teraz powiedziano o tym oficjalne: sequel Batman: Arkham Asylum :mrgreen:
Jak się można domyślić po [url=http://www.gametrailers.com/video/spike-vga-batman-arkham/59829]teaserze[/url] tym razem akcja, przynajmniej częścio będzie się toczyć w Gotham City. To zresztą dość sensowne bo wałkowanie Azylu po raz drugi byłoby raczej nudne. Czekam z niecierpliwością.
Druga interesująca mnie gierka która trafi do sprzedaży już z końcem stycznia to Mass Effect 2. Jeśli gra będzie oferowała to co jedynka (dobra fabuła, bohaterowie, świat, klimat) + większą ilość lokacji i questów pobocznych to szykuje się hit. Pełen akcji [url=http://www.gametrailers.com/video/the-dirty-mass-effect/60001]zwiastun[/url] robi wrażenie.
W marcu doczekamy też pierwszego pudełkowego rozszerzenia do Dragon Age zatytułowanego Przebudzenie. Oprócz nowej kampanii z akcją umiejscowioną po wydarzeniach z podstawki w zestawie dostaniemy też szereg nowinek (min. nowe czary, klasy postaci, umiejętności itp) oraz przynajmniej jeden z DLC a mianowicie Powrót do Ostagaru.
no i co z tego,że mało japońskie? to,że Japończycy robili grę nie musi oznaczać,że to FF czy coś tego typu. Gra wyszła bardzo europejsko...i dobrze.
Na Batmana AA2 też z niecierpliwością czekam:)
Jeśli chodzi o Dragon Age to ta gra ssie...jakbym miał wybierać to zdecydowanie Demon's Souls (wiem jednak,że nie wszyscy mają możliwość wybierania między oba tytułami).
Na początku stycznia zamówiłem edycję kolekcjonerską Bioshocka 2...i czekam z niecierpliwością:)
a jeśli chodzi o Wii to bym zagrał tylko w nowego mario bo przypomina Super Mario Bros 3, no i Tatsunoko vs Capcom:D reszta dla mnie nie istnieje
no i co z tego,że mało japońskie? to,że Japończycy robili grę nie musi oznaczać,że to FF czy coś tego typu. Gra wyszła bardzo europejsko...i dobrze.
Na Batmana AA2 też z niecierpliwością czekam:)
Jeśli chodzi o Dragon Age to ta gra ssie...jakbym miał wybierać to zdecydowanie Demon's Souls (wiem jednak,że nie wszyscy mają możliwość wybierania między oba tytułami).
Na początku stycznia zamówiłem edycję kolekcjonerską Bioshocka 2...i czekam z niecierpliwością:)
a jeśli chodzi o Wii to bym zagrał tylko w nowego mario bo przypomina Super Mario Bros 3, no i Tatsunoko vs Capcom:D reszta dla mnie nie istnieje
), ale jako kolejne etapy tej samej gry stanowi całkiem fajne uzupełnienie. Jest to jednak kwestia gustu bo Escape from Butcher Bay było raczej skradanką z domieszką strzelanki podczas gdy w Assault on Dark Athena mamy na odwrót. Mnie skradankowy charakter po prostu bardziej przypadł do gustu 
Jeśli ktoś jednak woli strzelać niż chować się w ciemnościach wyczekując dogodnego momentu na zadanie śmiertelnego ciosu 8) nowy Riddick przypadnie mu do gustu bo to tak samo jak z filmamowymi przygodami Riddicka. Jednym bardziej podobał się Pitch Black czy Dark Fury, a innym Chronicles of Riddick, tutaj moim zdaniem jest podobnie.
).
)